CA M15A4 Carbine Sportline vs Boyi/JG M4/M16

[nozroK]

Witam.

Po żmudnym zarabianiu pieniędzy nastał czas wyboru repliki. I tu nasuwa się pytanie: Cena, czy jakość.

Czytałem recenzję M15 CA, i wydaje mi się, że jest to dobry wybór. Ale czytałem też, że Chinczyki nie odbiegają za bardzo jakością.

Nastawiam się, że w CA zmienię gumkę i preckę, ale nie nastąpi to od razu, w przeciągu może miesiąca.

A w JG/Boyi... Pewnie 60% elementów (zębatki, tłok)

 

Nie chcę przekraczać 350FPS, ponieważ w CQB może to boleć...

Okulary, i resztę już mam.

 

Mam jakieś 700-800zł. Liczę się z innymi propozycjami, ale najbardziej podoba mi się Mka.

 

Pozdrawiam

[Wombat]

Akurat zębatki i tłok są jak najbardziej w porządku w replikach JG i Boyi. SL ma wiele części wykonanych na podobnym poziomie, niektóre na tym samym, a niektóre na gorszym (aluminiowa lufa!). Jeśli sklep oferuje przegląd zerowy, albo wymienia niektóre części (Taiwangun i Customs) to jak dla mnie, SL totalnie odpada.

[Przemalek]

Zgadza się. Kolega miał sla i pozbył się jak najszybciej tylko mógł. Celność tragiczna, classic army nie powinno zniżać isę do tego poziomu

[Fear Factor]

Miałem też taki dylemat, ale jednak wybrałem SL. Jednym z powodów była też nagła potrzeba repliki z tego przedziału cenowego, a w Customs już M4 nie było, bo szybko zeszły, to zabrałem CA. I nie uważam, żeby to był zły pomysł.

Bardzo podoba mi się ROF w tej broni, lufkę i gumkę wymieniłem (lufa faktycznie obrzydliwa z odzysku chyba). Teraz mam trochę dłuższą, bo wstawiłem Systemę do AK i zakryłem dłuższym tłumikiem płomienia. Gumkę póki co miałem na stanie G&G, wiec rewelacji nie było, ale jednak skupienie zdecydowanie się poprawiło, bo na stockowej było tragiczne. Body już kupiłem metalowe, ale póki co nie chcę wymieniać, niech się stare zużyje, to wtedy będę wymieniał.

Boyi miałem w ręce w sklepie i osobiście miałem mieszane uczucia. Trochę z racji farby na body, trochę z racji zatrzasku magazynka, który czasami nie łapał maga. Zresztą jak mówiłem - szybko sie sprzedały a potrzebowałem repliki, którą miałem już obmacaną. Nie bawię się w tuning gearboxa na razie, bo nie bawi mnie stanie w jednym miejscu i strzelanie. Jedynie łożyska wymienię na jakieś porządne.

[I3ongo]

Dajcie spokój, CA SL jest zupełnie ok, wystarczy wstawić preclufe, gumkę zmienić i śmiga, spasowanie części znacznie lepsze niż w boyi, nie ma też takich śmiesznych rzeczy typu latające selektory ognia i rozpadające się kolby, jakie widziałem u wielu użytkowników boyia. Dodatkowo replika na swojej miałkiej sprężynce, z preclufą cisnęła na tą samą odległość co Boyi z jego, AFAIK m120, a skupienie było lepsze.

Edited May 1, 2008 by I3ongo