zawodowiec777 Posted April 27, 2006 Report Share Posted April 27, 2006 Siemka Mam sprawdzony pomysł na scenariusz jego nazwa to "Ochrona VIP-a" 1.Więc tak do gry potrzeba co najmniej 3 graczy ale mozna oczywiście grać w więcej osób.Ważne jest to że jedna osoba jest VIP-em którego trzeba zabić Zabić go mają płatni zabójcy których jest o kilku mniej od ochroniarzy (którzy mają strzec VIP-a) 2.Płatni zabójcy mają mieć jak najlepszą broń najlepiej gdyby była jedna snajperka, a reszta AEG-i.Powinni mieć oni taką broń ze względu na to, że jest ich mniej od ochroniarzy.Ochroniarze powinni mieć broń troche gorszej klasy od zabójców gdyż ich jest więcej.VIP nie ma broni.Do tego potrzebny jest teren le 3. [ Dodano: 27 Kwi 2006 16:51 ] teren leśny z drogą lub mała dróżka między budynkami o dł ok 100m 3.Celem płatnych zabójców jest zastrzelenie VIP-a.Gdy VIP zostanie trafiony to gre wygrywają płatni zabójcy.Celem ochroniarzy jest bezpieczne przeprowadzenie przez droge VIP-a do określonego punktu.Wtedy oni wygrywają gre.Trzeba dać ok 5 min czasu płatnym zabójcą na ukrycie się i obmyślenie taktyki. 4."Terroryści wydali wyrok na wysoko postawionego urzędnika państwa które wypowiedziało wojne terroryzmowi.Ten urzędnik jest przewodniczącym komisji parlamentarnej ds. walki z terroryzmem.Wyrok na niego ma być zemstą za zniszczenie kilku baz terrosrystów które ten urzędnik kazał zlikwidować.Wynajeli oni najlepszych płatnych zabójców.Problem w tym że ów urzędnik ma zapewnioną 24h ochronę." Quote Link to post Share on other sites
flamaster Posted December 14, 2007 Report Share Posted December 14, 2007 To mój pierwszy scenariusz. Od niedawna ćwiczę własną grupę. Może ktoś mi jeszcze coś ciekawego podpowie.... http://195.82.191.114/grupaslask/galeria_0...6_zasadzka.html tu są mapy i zdjęcia do scenariusza Rok 1998. Mimo starań dyplomatów ambasady amerykańskiej w Moskwie, zimna wojna trwa nadal. Wyścig zbrojeń objął wszystkie kraje zza żelaznej kurtyny. Nowy przywódca partii KPZR od 1996 stara się zapewnić sobie pełen monitoring nad krajami Układu Warszawskiego. Dlatego do tajnej bazy wojskowej 80km od Kijowa są dostarczane części do nowoczesnej radiostacji dalekiego zasięgu. Satelitom NASA udało się znaleźć trasę dostawy elementów. Żeby udaremnić plany komunistów postanawiają wysłać specjalny oddział żołnierzy aby przygotował zasadzkę i odbił pojemnik z ważnymi elementami radiostacji z transportera opancerzonego. Ułatwi to skonstruowanie własnej, dlatego z sojuszniczego państwa wysłano ekipę najlepszych żołnierzy... Zadania: Grupa konwojująca: Utrzymać transporter opancerzony przez czas 5 minut. Nie pozwolić do podłożenia ładunku wybuchowego. W przypadku gdy oddziałowi atakującemu uda się to - zarządzić natychmiastowy odwrót do pobliskiego schronu gdzie bezpiecznie mogą czekać na posiłki Grupa uderzeniowa: Podłożyć ładunek wybuchowy w newralgiczne miejsce transportera opancerzonego. Odebrać pojemnik, wyeliminować wszystkich z konwoju. Założenia: 6-7 osób na jedną drużynę transporter opancerzony typu SKOT kierowca jest neutralny ładunek wybuchowy to petarda na magnesie. Quote Link to post Share on other sites
gutkov Posted January 9, 2008 Report Share Posted January 9, 2008 (edited) Ja też mam pomysł na scenariusz może jakiś odświeżę ale trudno Operacja S.N.A.F.U. - Situation Normal All Fucked Up[\b] Teren: Las lub polana z dużą ilością przeszkód + jeden lub dwa małe domki Gracze: mniej więcej 1x terro 2x ct (x = razy ilość graczy najlepiej w jakieś 8 osób) Stuff: dowolny najlepiej żeby terro mieli jakiegoś KM-a Czas operacji: nieograniczony Czas: Najlepiej wieczór Zarys Operacji: Samolot szpiegowski próbujący wykonać zdjęcia obozu terrorystów zostaje zestrzelony a piloci dostają sie w niewolę. Zostają przeniesieni do do niewielkiego ośrodka nieopodal owego obozu. Nazwijmy to jak chcemy grupa marines, antyterrorystów itd. ma dwa cele: 1. uratować jeńców 2. przeżyć ewakuację 3. lub próbować negocjować (później powiem o co biega:)) Terroryści mają jedyny cel obronić pozycję za WSZELKĄ cenę, nawet swojego życia. hmm po co dwa domki?? dodajemy smaczku jeden domek można zaminować (np petardy na drzwiach:)) Tacy CT którzy zginą w pułapce mogą się respawnować minimum po dwie osoby Uwaga! terroryści mogą zaminować również budynek główny Obrona pozycji za wszelką cenę?? Ostatni terrorysta może uaktywnić bombę czasową która zabije nawet po jego śmierci zakładników. W przypadku gdy zakładnicy zostaną uwolnieni wygrywa CT, ale po tym można przypuścić atak na obóz:) Zakładnicy muszą zostać eskortowani do jakiejś bazy nie musi to być daleko, jednak gdy tylko wybijemy wszystkich TT i zaczniemy ewakuację z obozu mogą nadejść posiłki Można dodać jeszcze jakieś skrzynie które trzeba zabrać z miejsca przesłuchań ciężko rannego pilota którego trzeba zabrać na noszach losowość dowolna:) acha ewentualnie terro może się respawnować gdzieś z dala ( w obozie ) i dochodzić jako posiłki Jedynie zwycięstwo TT może zakończyć scenariusz aha w przypadku negocjacji jeżeli Terro się "podda" mogą zaminować zakładników przed wyjściem nieostrożne wejście CT-ków może oznaczać śmierć całej grupy i zakładników ominowanie może to być chociażby sznór parówek obwiązany w pasie :P jeśli bym czegoś nie dopowiedział albo coś było nie jasne to pytać:) załamka... nie dość że sam chyba nie bardzo wiesz co chciałeś "stworzyć" to jeszcze sposób w jaki to napisałeś bardziej męczy niż treść. I skoro masz napisane że uczestnicy to 1xterro i 2xct (cokolwiek to znaczy) to skąd nagle jeńcy, piloci, i cała reszta? No i z liczeniem coś nie tak bo 1x8 to 8 a 2x8 to 16 więc w 8 osób coś nie halo a skolei 1x1=1 i 2x1=2 a gdzie reszta? piloci, jeńcy itd? Proponuję next time najpierw przemyśleć co chcesz napisać i jak a potem pisz. Edited January 9, 2008 by thor_ Quote Link to post Share on other sites
chopesz Posted February 2, 2008 Report Share Posted February 2, 2008 Naprawdę sorry za ot, ale gutkov Ty masz 8 lat? Quote Link to post Share on other sites
Zbych Posted November 19, 2008 Report Share Posted November 19, 2008 (edited) Wiem, że stary temat ale cel się nie zmienił Wtyka Pewnego razu grupka bandytów decyduje się na napad na "cokolwiek". Anty-terroryści muszą z nimi dyskutować i dojść do wypuszczenia zakładników. Jeden z bandytów współpracuje z policją. Teren: Obojętnie jaki obszar zabudowany, najlepiej z ogrodzeniami. Budynek musi być całkiem spory, ogrodzony płotem i mieć sporo wejść (okno, balustrada). Uzbrojenie:normalne Drużyny: Bandyci: 4-6 osób. Na początku gry losują karteczki aby wyznaczyć konfidenta. Wyniki są tajne. Cele: -nie dać się glinom -uciec -zdobyć gotówkę Konfident: ma krótkofalówkę, musi pomagać glinom. Policja: 10 osób, szef współpracuje z konfidentem. Zakładnicy 1-4 osoby Cele: -pokonać bandytów -uratować zakładników Bandyci mogą zażądać od policji pieniędzy i transportu. Edited November 19, 2008 by Zbych Quote Link to post Share on other sites
Sybir Posted November 20, 2008 Report Share Posted November 20, 2008 Scenariusz kompletnie bez sensu. Robisz grę airsoftową a nie piszesz scenariusz kiepskiego kryminału. - jak konfident ma współpracować? Wystarczy, że reszta zobaczy/usłyszy gościa z krótkofalówką i pozamiatane Poza tym rozumiem, że krótkofalówka jest jedna więc jak masz amiar mu ją "w tajemnicy" przekazać? Odwołać delikwenta na bok? To już będzie wiadomo... - antyterroryści nie dyskutują. Chcesz sobie zrobić grę negocjacyjną? Zrób dobrego LARP-a. - niewiele airsoftowych lokacji ma taki budynek jak opisałeś. - jaką gotówkę mają zdobywać??? Jacy zakładnicy??? Nota bene - walczyłeś kiedyś w budynku? Odbijałeś zakładników? Nie wydaje mi się. Proponując grę z elementami, o których nie masz pojęcia tylko się ośmieszasz. I na koniec, standardowa darmowa porada: mniej filmów i gier, więcej strzelanek w polu. Efekty mile Cię zaskoczą. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.