runer11 Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 Dziękuje wszystkim za tak dobre opinie. Jednak warto było przyjechać to pare dni wcześniej by przygotować tą zabawę:) Z waszych opisów widać że naprawdę dużo mnie omineło ;) Ale niestety ktoś musi sie poświęcać by inni sie dobrze bawili ;) Z niecierpliwością czekamy na reszte komentarzy no i na opinie od Bravo Company, wiem, że był jeden niemiły incydent czy było ich więcej? Z góry przepraszamy za niedopilnowanie cywila. Pozdrawiam ;) Jerry ;) Link to post Share on other sites
BadBoyByd Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 Również wielkie podziękowania dla organizatorów za świetną imprezę! Widać, że włożyliście w LW2 kope pracy! Zabawa była przednia, świetny klimat, super ludzie! Czekam na LW3 nawet zimą :D Pozdro dla całej ekipy od GPU Bydgoszcz!! Link to post Share on other sites
martinez0123 Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 Dzięki wszystkim i każdemu z osobna. Impreza była ultrazajebiaszcza. Do zobaczenia na LW3. Link to post Share on other sites
mac508 Posted September 8, 2008 Author Report Share Posted September 8, 2008 Pare słów podsumowania, impreza trwała 24 h, liczyła 140 uczestników (cywili, bojowników i żołnierzy sił stabilizacyjnych). Dowództwo miało do dyspozycji 5 pojazdów w siłach stabilizacyjnych i 1 dla cywili i bojowników, powstałą baza i 2 wioski cywilne. Jako jeden z głównych sprawców tego zamieszania chciałbym wszystkim obecnym bardzo podziękować. Po pierwsze Black Hawk Wałcz, SMOG Wągrowiec, 4FUN, PnG oraz pozostałym organizatorom za pracę którą włożyli by to wszystko sie udało, to oni stworzyli tą imprezę i genialny klimat na niej. Po drugie wszystkim uczestnikom, którzy zaufali nam i zaryzykowali przyjazd na Little War, mam nadzieję że było warto ;). Ze swej stron mogę dodać, że wyciągneliśmy wnioski ze wszystkich zdarzeń konfliktowych i następnym razem bedzie lepiej :). Skipper ST2 Link to post Share on other sites
madd Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 (edited) Niech ktoś wrzuci więcej fotek, nie wierze ze to wszystko.. :) Edited September 8, 2008 by madd Link to post Share on other sites
birk Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 Jako osoba zajmująca się dopilnowaniem tego aby wszyscy otrzymali posiłki terminowo (tu specjalne podziękowania dla bojowników, którzy upodobali sobie atakować głównie konwoje i pojazdy z pomocą humanitarną ;) ) i innymi ważnymi organizatorskimi sprawami zrobiłem niewiele zdjęć, ale proszę bardzo, oto one: http://rapidshare.de/files/40424081/lw2zd.zip.html Link to post Share on other sites
Snail Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 Wielkie dzięki za wspaniały klimat i dobrą zabawę. Impreza była naprawdę świetnie zorganizowana, wszyscy tak się wczuli w rolę, że tylko zieleń drzew i bagna przypominały o tym, że to nie Irak. Nawet prawie publiczne skupianie się miało swój pewien urok ;). Jeszcze raz pozdrawiam organizatorów i wszystkich uczestników i zgłaszam gotowość do uczestnictwa w LW3 . Ślimak Link to post Share on other sites
Regis Best Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 (edited) W imieniu Cleaners Team i swoim WIELKIE PODZIEKOWANIA DLA WSZYSTKICH ZA SUPER ZABAWĘ ! Przede wszystkim organizatorom Skipowi , Birkowi i Wszystkim ich Pomocnikom. Sczególne dla Akiego i całego dowództwa, oddzielnie dla plutonu Delta którym miałem przyjemnosć dowodzić w pierwszym dniu. No i oczywiście naszym ukochanym Arabom z tzw. "przyjaznej wioski". A te 700 Skipów które od was wyciagnąłem jako karę za posiadanie bronii, zostało oczywiście wykorzystane na potrzeby misji stabilicacyjnej i pokojowej jak również na wspieranie ruchów pacyfistycznych ;) Pozdrawiam Piekieł Edited September 8, 2008 by Regis Best Link to post Share on other sites
mk29 Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 (edited) Dziękuję wszystkim za przybycie na LW2, szkoda że było was mniej niż zapowiedziane - impreza byłaby jeszcze lepsza! LW2 miało swój swoisty klimat akcji stabilizacyjnej gdzie walczy się z wrogiem który jest nieuchwytny i ma przewagę informacyjną. Było to widać nerwy na twarzach kiedy oddziały patrolowały wioski gdzie każdy "cywil" był dla nas niebezpieczny. Udane zamachy samobójcze, ataki na konwoje, niezapomniane jazdy Uralem, grupy Wielkie wyrazy uznania kieruję w stronę Ludzi z - "Blackhawk Wałcz" za całokształt - dzięki waszym staraniom możliwe było przeprowadzenie tej imprezy. Wielki szacunek dla Birka za kierowanie kantyną w bazie Tango i Grubego który wykonał tytaniczną pracę przy tworzeniu bazy i wiosek. -Persona Non Grata - za najlepszych arabów w Polsce ;D i za wszystko co zrobiliście żeby ta impreza się udała. Szczególnie pozdrawiam Czapi'egi i Madd'a-> bez was impreza nie była by tak udana. -SMOG - za pomoc przy tworzeniu bazy i znaków. Wielki szacunek dla Maka za pomoc we wszystkim i organizację świetnej strzelnicy. -4FUN - za kierowanie i stworzenie wątku cywilnego- A także pozostałych organizatorów i uczestników. Osobiste podziękowania kieruję w stronę ludzi z mojej ekipy ST2, począwszy od Wujka Tomka ,Artura, Jerry'ego, Spirita, Juniora, Skippera na Witku skończywszy Gorman ST2 Edited September 8, 2008 by mk29 Link to post Share on other sites
lojtnant Posted September 8, 2008 Report Share Posted September 8, 2008 1. WIELKI 1. WIELKI POKŁON dla organizatorów - bez nich i bez tego co zrobili (zaplecze logistyczne + kwatermistrzowskie) nie byłoby tak udanej imrezy!!! 2. Dzięki za współpracę dla Akiego przy dowodzeniu, 3. Specjalne podziękowania dla ROSZ i Bravo Company za wspólne działanie w ramach plutonu - to była przyjemność działać z Wami. 4. V Legion - dzieki za elastyczność i współpracę przy nocnym zabezpieczeniu ataku na wioskę (choć nie udanym....) 5. Szacun dla wszystkich tych, którzy odgrywali cywilów - podziwiam wczucie się w rolę. 6. Mam nadzieję, że nikomu w ferworze walki nie "nadepnąłem na odcisk"...jeśli jednak tak sie stało - to przepraszam. pozdr Jacek/Norra Regemente Link to post Share on other sites
Giersu Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Dzięki za imprezę, było naprawdę ubawnie. Bolanga gud! :o) http://picasaweb.google.com/giersu/LittleW...719433391335202 Link to post Share on other sites
adzius16 Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 (edited) Wielkie dzięki wszystkim za świetną zabawę i extra klimat, który wspólnie stworzyliśmy.. szacunek dla cywili za wczucie sie w role, oraz dla terrorystów za ich udane akcje... zwłaszcza za tą z wysadzeniem Sanitarki wiozącej pomoc humanitarną (grochówkę) dla wioski:) do zobaczenia na LW3:) :uśmiech: Edited September 9, 2008 by adzius16 Link to post Share on other sites
Duscann Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Miał jechać konwój kurczę :strach: ...no ale cóż sanitarka też dobra, zwłaszcza że przy okazji natłukliśmy trochę US. Niestety musieliśmy trochę dłużej poczekać na grochówę:D nawiasem mówiąc ta była pyszna ;-) Link to post Share on other sites
adzius16 Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 gdyby nie tych kilku turbanów kłucących się za "bagnem" to konwój pojechał by w całości, a tak staneliśmy... ja to bym wam wogóle grochówki nie dał, skoro ją wysadziliście :twisted: i było by jeszcze ciekawiej :lol: ale ogólnie było bardzo fajnie... :uśmiech: Link to post Share on other sites
Leo Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Ten atak mógł zaważyć na wyniku wyborów. Spóżniona grochówka to spadek poparcia. A brak grochówki mógł wywołać prawdziwe rozruchy. ;-) Dziękuję za dobrą zabawę. Wspaniały klimat stworzony przez świetnych ludzi. Mam nadzieje, że spotkamy się wszyscy i jeszcze w powiekszonym składzie na następnej edycji. Chyba samych walk nie było dużo. Ja przynajmniej bezpośrednio nikogo nie zabiłem, ani nie zostałem zabity, choć uczestniczyłem w paru akcjach. Mam nadzieję, że i tak udało nam jako Arabom stworzyć klimam i Amerykanie się nie nudzili i mieli równie dobrą zabawę jak i my. W każdym razie staraliśmy sie, aby tak było. Ja się bawiłem świetnie ze strachem przemykając chaszczami w ściemniając we wiosce. Bardzo mi się podobało, jedynie szkoda, że było tak krótko. Mieliśmy ochote żyć we wiosce (i nie tylko) parę dni dłużej. Szkoda, że można będzie to kontynuować pewnie najszybciej za rok. :-) Pozdrawiam i dziękuję. Nie do końca tylko cywilny mieszkaniec wioski Zikrit Link to post Share on other sites
solobando Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 (edited) Świetnie się bawiłem Poziom i jakość imprezy znacznie przekroczyły moje oczekiwania. Widać że organizatorzy wiedzą co robią, Ta impreza miała świetny klimat, wprowadzając uczestników w świat misjii stabilizacyjnej pozwoliła oderwać się od codziennych spraw i wyzwolić wiele pozytywnych emocji. Dodatkowo zaimponowało mi dydaktyczne (pod kątem asg)przypomnienie zasad obowiazujących w grach i oczekiwanych zachowań, wszystko fajnie wplecione w realia gry. logistyka... - to było jak w bajce:), co tu dużo mówić, momentami czułem się jak na weselu:), to naprawde był pokaz profesjonalizmu i dobrej realizacji przedsięwzięć. Podziwiam córki i synów wielkiego ałłaha, za zdoloności aktorskie, kreatywność i zaangażowanie się w grę. Wszystkie spotkania były zaskakujace utrzymywały w napięciu a dodatkowo powodowały dobry humor. Do teraz słyszę "Pikczers! Pikczers!" :) Pojazdy podkręciły zabawę pasażerowie byli wyraźnie zadowoloni z przejazdów. Dziękuje żołnierzom sił stabilizacyjnych za koleżeństwo, współprace w realizacji zadań. Do zobaczenia na nastepnej imprezie. fot. "pozdrowienia z Królestwa Szwecji" Edited September 9, 2008 by solobando Link to post Share on other sites
Drechu Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Klimat rewelacyjny! Wielkie dzięki dla organizatorów, wszystko naprawde na najwyższym poziomie. Szkoda tylko, ze nocna akcja się nie powiodła, ale i tak wielki pozytyw. I jeszcze dziękuje wszystkim za fajki :D Do zobaczenia na LW3. Drechu - V legion Link to post Share on other sites
madd Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 (edited) "Ekipa z El Szarath" Czytając komentarz solobando o pikczersach (musiałem jakoś oznajmić żeby we mnie nie strzelali no nie ? ;) ), przypomniało mi się, jak ktoś od nas rzucił tekst "Zigaretten!" i jeden chłopak z sił stabilizacyjnych wyciągnął paczkę aby go poczęstować, a tu nagle do tej paczki dorwało się z 10 rąk i ta biedna mina posiadacza tych papierosów...hehe....o rany, było super, niektóre sytuacje do teraz wzbudzają we mnie szczery śmiech. I jeszcze taka prośba - kiedy poszliśmy pierwszy raz z jabłkami do bazy, jeden kolega w bodajże szwedzkim kamo robił foty - możecie je udostępnić ? I pamiętajcie - po energetykach z wioski El Szarath dacie rade zaspokoić całe stado wielbłądów ! :) Byle do LW3 !! Edited September 9, 2008 by madd Link to post Share on other sites
adzius16 Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Tak czytam i sam również czuj wielki niedosyt co do czasu... 24h to za mało... chyba trzeba pomyśleć nad 72h na LW3:) kto jest za?? :-F :uśmiech: Link to post Share on other sites
guciu007 Posted September 9, 2008 Report Share Posted September 9, 2008 Ja jestem jak najabrdziej za wydluzeniem czasu. Bylo za krotko a impreza super :) Zajebiaszczy klimat i wogole :D Troszke moze polozenie 2 wioski bylo nie do konca dobre, za daleka trasa dlatego mysle ze 2 wioska mogla by byc spokojnie na terenie Zabojczych Pol i by bylo git. Jak ktos napisal poprzednio wioski by mogly ze soba handlowac i nie tylko. By bylo ciekaiwej. Link to post Share on other sites
Seth Posted September 10, 2008 Report Share Posted September 10, 2008 Moi Drodzy! jako kapelan Norra Regemente (NR) bede wznosił modły do wszystkich bogów, bożków, bogiń i boginiek o to żeby wszystkie imprezy prezentowały taki poziom jak Little War... Solo powiedział coś o weselu.....podpisuję sie obiema ręcami. NR śmiała sie w piątkowy wieczór w stołówce: kurna, zaraz przyjdzie org z rachunkiem;-) Klimat, atmosfera, organizacja...co tu powiedzieć? Skopiować te peany pochwalne napisane powyżej? Wystarczy że sie podpiszę pod nimi. Mam prośbę...Te arabki...można zobaczyć je gdzieś bez tych rolet na twarzach? :PPP A tak poważnie: Morda mi się śmieje kiedy przypominam sobie imprezę;-) Foty wrzucimy do galerii i linka puscimy (łącznie z tymi "arabskimi" przy bramie - sesję pt "mnie tu nie ma" robiłem ja, jarząbek..) pozdrawiam ewrybadyz Szczególne pozdrowienia dla Roszów którzy musieli znosić nasze błazeństwa w stołówce;-) Seth ______________________ "...uwielbiam zapach napalmu o poranku..." Link to post Share on other sites
Singh Posted September 10, 2008 Report Share Posted September 10, 2008 Szczególne pozdrowienia dla Roszów którzy musieli znosić nasze błazeństwa w stołówce;-) Dla mnie to były naprawdę wesołe chwile... i tekst :.." Panowie jak idzie palenie zwłok ?? " :) Oby więcej takich imprez i okazji do spotkań.. LW3 koniecznie :) Link to post Share on other sites
Leo Posted September 10, 2008 Report Share Posted September 10, 2008 Czy znane są jakieś statystyki, ile osób po której stronie zginęło itp? Może jakiś przebieg wydarzeń, jakie najważniejsze zdarzenia chronologicznie miały miejsce. Sam jestem ciekaw, bo pewnie nie o wszystkich zdarzeniach wiem i pewnie o niektórych nie wiedzą inni. Link to post Share on other sites
solobando Posted September 10, 2008 Report Share Posted September 10, 2008 Czy znane są jakieś statystyki, ile osób po której stronie zginęło itp? :wink: Nekrologi będą w poranej prasie ! :wink: a tak poważnie, rzeczywiście informacje o akcjach i zdarzeniach by się przydały może jak ktoś ma ochotę to proszę napisać, o ciekwaym zdarzeniu w którym brał udział i tak może zbierzemy komplet. Link to post Share on other sites
jarek2707 Posted September 10, 2008 Report Share Posted September 10, 2008 byłem króciutko (rano w sobotę i niedzielę - niestety, korzonki :cry: ) ale i tak dało się dostrzec, że klimat był wspaniały. Podziękowania dla Sojuszu Pólnocno-Zachodniego, a szczególnie podziękowania dla Birka i BlackHawków, bo to na nich chyba spoczywał największy ciężar przygotowań do imprezy. Myślę, że wszyscy spotkamy się na LW3 i też myślę, że powinno to być 48 lub 72 godziny. do zobaczenia :-P Jaro Combat Team fot. "pozdrowienia z Królestwa Szwecji" Szwedzi w końcu trafili do Szwecji ;-) Link to post Share on other sites
Recommended Posts