jutsu Posted August 31, 2008 Report Share Posted August 31, 2008 witam serdecznie posiadam sprężynę 190LL oraz na potrzeby zlotu Panzerfaust II zakupiłem 150LL w celu obniżenia fps. Szkoda mi wydawania pieniędzy na trzecią sprężynę (170), więc wpadłem na pomysł aby ubić 190tkę, którą posiadam obecnie poza moją repliką. W związku z tym mam kilka pytań: 1. w jaki sposób ubić sprężynę tak mniej więcej do 170 (myślałem o wsadzeniu jej do jakiejś rurki i wciśnięciu między imadło) 2. jak długo i jak mocno musiałbym mieć ściśniętą w ten sposób (pkt. 1) sprężynę? 3. czy to ma sens, czy sprężyna sztucznie ściskana znacznie traci na swej elastyczności? z góry dziękuje za odpowiedzi pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted August 31, 2008 Report Share Posted August 31, 2008 możesz spróbować zamontowac spręzynę 190 i naciągnąć ją w gnacie i tak zostawić. Jesli masz ZT nic sie nie stanie a spręzyna sie ubije. Ale nie wykluczone tez że spręzyna musi "pracować" aby się ubiła- nie wiem Quote Link to post Share on other sites
frozenfish Posted October 22, 2008 Report Share Posted October 22, 2008 oczywiście po pewnym czasie się ubije i starci na mocy ale nie to jest najgorsze. Po ściśnięciu sprężyny jest wysoce prawdopodobne że nie wróci do swojego pierwotnego kształtu. To znaczy będzie krótsza a to duży problem. Ja bym nie ryzykował. Wolałbym kupić 170 niż po tej operacji 170 i 190... Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 22, 2008 Report Share Posted October 22, 2008 a czym sie różni 190 od 170 oprócz minimalnie grubości drutu? Otóż właśnie jest dłuższa. Quote Link to post Share on other sites
Hawk14 Posted October 22, 2008 Report Share Posted October 22, 2008 Tylko zauważ jak bardzo się skurcza sprężyna przy naciągnięciu ;) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 22, 2008 Report Share Posted October 22, 2008 no ściska sie. I co? Grunt żeby sie ściskała prosto (osiowo). Quote Link to post Share on other sites
Sticker Posted October 22, 2008 Report Share Posted October 22, 2008 (edited) Skruczenie 190 to idealny pomysł. Bo możesz zrobić coś lepszego od 170 ale słabszego od tych 190. Dodatkowo jest jakaś granica plastyczności. Np sprezyna M190 szybko sie ubije i straci sowje właściwości dla tej wartości którą dysponuje na poczatku. Ale gdy Twoim zamierzonym efektem do uzyskania jest jej ubicie to po takim zabiegu jak w pkt 1 po prostu sprezyna byłaby już na tyle skurczona ze doszłaby do momentu kiedy przestałaby się kurczyć i uzyskałbyś pożądany STAŁY efekt. Sprawdzone. Ja osobiście zgniotłem spręzyne w gnacie zostawiłem na 3 dni. Potem dośc intensywnie używałem i z M190 która dajmy na to dawała te 630 fps uzyskałem spokojne łatwe do naciągnięcia 592/593 i od ładnych paru miesięcy ta wartość się nie zmieniła przy bardzo mocnym użytkowaniu. Także polecam. P.S tak jak dex wspomniał o dobrym ściśnięciu. Dlatego imadło odpada chyba że nasadzisz ja na jakąś rurke o dobrze dopasowanej średnicy aby sprezyna się nie wyginała bo wtedy bedzie tracić swoje właściwości. Edited October 22, 2008 by Stricker Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.