Kocioł Baltański

[jarek2707]

Przykład jak powinny wyglądać pomysły na scenariusze które twórcy decydują się opublikować na łamach OGÓLNOPOLSKIEGO portalu jakim jest WMASG.

thor_

ps

Gratuluję podejścia do sprawy ;)

 

 

 

Witam,

poniżej przedstawiam założenia do scenariusza całodziennej imprezy airsoftowej. Scenario to powstało w grupie COMBAT ZŁOTÓW. Przedstawiony scenariusz powinien zapewnić nieliniowy przebieg działań, dowódcy stron mogą wykazać się inicjatywą i niestandardowymi działaniami, mogą skupić się na wykonywaniu jednego zadania, ale mogą też pokusić się o wykonywanie kilku zadań jednocześnie.

Jest tu kilka pomysłów, których do tej pory nie spotkałem podczas imprez ASG, ale w sumie to od niedawna w tym siedzę, więc może nieświadomie coś zdublowałem.

Scenariusz dostosowany jest do charakteru spotkań airsoftowych, gdzie nie używa się zbyt dużo sprzętu transportowego, a działania odbywają się na ograniczonej powierzchni i przeprowadzane są przez stosunkowo niewielkie liczebnie grupy, uzbrojone w lekką broń ręczną.

Scenariusz zakłada, że liczba graczy powinna oscylować w granicach od 60 do 160 ludzi, podzielonych na dwie zrównoważone liczebnie grupy. Teren powinien mieć ok. 6-10 km2 co powinno zapewnić, że nie będzie to tylko głupia strzelanka-rąbanka, gdzie wszyscy widzą wszystko.

Aby pogłębić klimat imprezy obie grupy mają dwa osobne parkingi, na których następuje koncentracja przed imprezą, a więc przed imprezą się nie widzą, nie wiedzą z kim i z czym mają do czynienia.

 

Zacznijmy może od klimatu – cała impreza odbywa się w klimatach bałkańskich (między innymi z powodu terenu jakim dysponujemy – leśny, pagórkowaty i górzysty, poprzecinany licznymi jarami i parowami – pasuje idealnie, zresztą spójrzcie na mapę poniżej).

Impreza jest zatytułowana: „KOCIOŁ BALTAŃSKI”

Oto podłoże historyczno-polityczno-militarne:

Kocioł Baltański - potoczne określenie sytuacji geopolitycznej na Wyżynie Baltańskiej, szczególnie jej północno-zachodniej części, od połowy XIX w. do dziś. Wynikał on ze sprzecznych interesów politycznych leżących tam państw oraz ingerujących w ten rejon mocarstw, a także dużego przemieszania etniczno-religijnego oraz wzajemnych roszczeń terytorialnych.

Cały scenariusz realizowany będzie w klimatach bałkańskich, gdzie występuje iście wybuchowa mieszanka różnych nacji, kultur, religii. Górzyste ukształtowanie terenu dodatkowo sprzyja utrzymywaniu się w rejonie dużej ilości państewek i bytów pseudopaństwowych, których podporządkowanie jednemu ośrodkowi władzy jest niezwykle trudne. Na przestrzeni wieków usiłowała zrobić to Baria, kraj powstały z podporządkowywania sobie kolejnych plemion i narodów, gdzie główną ideologią wyznawaną przez ośrodek władzy (obojętnie czy była to monarchia, czy dyktatura proletariatu) była idea Wielkiej Barii. Przez wieki była ona realizowana i doprowadziła do utworzenia jednego dużego organizmu państwowego, jednak koniec XX w. okazał się czasem osłabienia więzi centralistycznych i budzenia się świadomości narodowej podbitych i wchłoniętych narodów. Wielka Baria zaczęła się chwiać w posadach a określenie Kocioł Baltański znane z poprzednich wieków znowu okazało się być jak najbardziej aktualnym.

Sytuacja polityczno-militarna będąca bezpośrednim tłem imprezy:

Jeden z konfliktów toczy się pomiędzy Barią a Białogórą. Pogranicze, sąsiadujące ze sobą kraje to totalitarna Baria i wyzwolony spod panowania Barii nowy organizm państwowy: Białogóra. W Białogórze stacjonują międzynarodowe jednostki rozjemcze nie dopuszczające do rozlewu krwi na pograniczu. Jednak z uwagi na bardzo agresywną retorykę stosowaną przez władze Barii oraz działania stricte wojskowe wobec sił pokojowych jednostki uczestniczące w konflikcie są praktycznie w stanie wojny. Na razie na pograniczu jest spokój, tylko od czasu do czasu przerywany krótkimi, ale gwałtownymi starciami jednostek rozpoznawczych. Przyszłość tego regionu rysuje się w ciemnych barwach ponieważ reżim rządzący Barią za wszelką cenę pragnie zdobyć broń masowej zagłady, dowody na to zdobyły wywiady państw sprzymierzonych i prawdopodobnie bez wojny, skutkiem której miałoby być odsunięcie od władzy przedstawicieli reżimu oraz zatrzymanie prac nad bronią A. Poza tym w Barii pozostała spora mniejszość narodowa Białogórzan, która obecnie ze względu na ciągłe represje jest w opłakanym stanie. Nikt nie ma wątpliwości, że gwałtowne, militarne rozwiązanie nabrzmiałych problemów jest tylko kwestią czasu, raczej tego bliższego niż dalszego. De facto jest to mała wojna.

Zajawka imprezy – artykuł w prasie światowej:

„Baria wraca na czołówki światowych mediów!!!

Baria –ruchy odśrodkowe w tym kraju będącym zlepkiem wielu narodów spowodowały już kilka lokalnych wojen i konfliktów. Tym razem ten wyniszczony, totalitarny kraj ma kolejne problemy, tym razem z młodą, wybijającą się na niepodległość Białogórą. Dotychczasowa prowincja, odrębna etnicznie Białogóra częściowo oderwała się od Barii i utworzyła niepodległe państwo, uznane przez wszystkie demokracje świata. Władze Barii nie mogą się z tym pogodzić ze względów politycznych i ambicjonalnych. Próba siłowego rozwiązania sprawy zakończyła się wprowadzeniem do Białogóry rozjemczych sił międzynarodowych. Wojowniczy reżim Barii za nic ma jednak postanowienia organizacji międzynarodowych. Intensywnie pracuje nad bronią masowej zagłady, gnębi opozycję i mniejszość białogórską, a na pograniczu trwa cicha wojna wywiadów, oddziałów rozpoznawczych oraz różnego typu milicji i grup paramilitarnych.

Jednym z najniespokojniejszych odcinków nowej granicy jest rejon o nazwie Combat Canion, miejsce do którego roszczą sobie prawa zarówno Baryjczycy jak i Białogórzanie. Korzenie tego konfliktu sięgają wydarzeń z XIV wieku (bitwa w 1543 r. gdzie trzystu ;-) Białogórzan próbowało zagrodzić drogę wielotysięcznej armii baryjskiej, po długiej, heroicznej walce wszyscy polegli i od tego czasu kraj popadł w niewolę Barii). Dla Baryjczyków jest symbolem zwycięstwa imperialistycznych idei, idei Wielkiej Barii, dla Białogórzan ta sama bitwa jest symbolem bohaterstwa i nieustannych dążeń do odzyskania niepodległości.

Czym zakończy się ten konflikt, w który zaangażowały się światowe mocarstwa? Czy chodzi tylko o prawo do samostanowienia, demokrację i prawa człowieka, czy też chodzi o bogactwa naturalne i zaawansowane badania naukowe nad bronią ABC. Świat obserwuje wydarzenia z coraz większym zaniepokojeniem…”

 

Żeby zachować pewne realia powinniśmy dysponować terenem w przeważającej części leśnym o powierzchni ok. 6-8 km2 o dosyć zróżnicowanej strukturze i zapewnić udział po minimum 30 uczestników dla każdej ze stron, chociaż optymalnie byłoby po 50-70 uczestników po każdej stronie. Siły po obu stronach powinny być zrównoważone gdyż większość zadań jest symetryczna. Bazy powinny być oddalone od siebie o ok. 1,5-2 km, podobnie punkty do zdobycia/obrony.

 

Białogóra

Na interesującym nas odcinku „frontu” działają ze strony Białogóry międzynarodowe siły rozjemczo-stabilizacyjne w ilości 1 kompanii PSZ. Zadaniem tych sił jest niedopuszczanie do infiltracji podległego sobie terenu, organizowanie punktów kontrolnych, obowiązek wkroczenia do akcji w przypadku pozyskania informacji o zagrożeniu dla ludności cywilnej na terenie po stronie Barii (akcje ratunkowe), pomoc humanitarna, nasłuch radiowy strony przeciwnika i jeżeli okaże się to możliwe zdobycie dowodów na to, że bandy, które opanowały pogranicze sterowane są z centrali w stolicy Barii.

Zadania stałe:

1. Założyć bazę w miejscu wyznaczonym przez organizatora, zabezpieczyć, zorganizować lazaret, sztab

2. Rozpoznać siły baryjskie w rejonie CC, zlokalizować bazę sił przeciwnika (25), wykraść/zdobyć flagę przeciwnika (75)

3. Jeżeli to możliwe pojmać jeńca/jeńców celem zdobycia dokładnych informacji (10/gł.)

4. Zlokalizować i zlikwidować za pomocą ładunków wybuchowych tamę i elektrownię na rzece (200). Dane wywiadowcze w załączeniu.

5. Zorganizować punkt nasłuchowy w miejscu wyznaczonym przez organizatora. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że siły baryjskie lub dywersanci spróbują zniszczyć ten punkt.

6. Nękać przeciwnika wypadami, likwidować patrole wroga (1/traf.)

 

Zadania otrzymane w trakcie gry:

 

Rozkaz nr KB/002/08/B, godz. 9:35 PM

O godzinie 9:30 z punktu w kwadracie A3c wyruszy konwój naszych sił w sile jednego plutonu i będzie się poruszał się główną drogą CC w kierunku wschodnim.

Konwój będzie się poruszał z prędkością ok., 5 km/h.

Zadania:

Być w bezpośrednim kontakcie radiowym z dowódcą konwoju, udzielić wsparcia w przypadku zaatakowania konwoju przez wroga.

Uwaga: w zachodniej części CC zaobserwowano ruchy wojsk przeciwnika, nie wiadomo jednak jakie są ich zamiary, jednak warto mieć w pogotowiu interwencyjną grupę szybkiego reagowania.

 

Rozkaz nr KB/003/08/B, godz. 11:00 PM

Wywiad współpracujący z opozycją w Barii donosi, że przez CC chce się przedostać do Białogóry przywódca ruchu oporu wraz ze swoimi zastępcą oraz przewodnikiem. Wg. naszych informacji przez CC mają zacząć się przeprawiać ok. godz. 10:30. Nieznana jest niestety trasa ucieczki.

Uciekinierzy mają przy sobie niezwykle ważne dokumenty, które pozwolą udowodnić zbrodniczość reżimu Barii.

 

Rozkaz nr KB/004/08/B, godz. 13:30 PM

Wywiad satelitarny oraz elektroniczny zaobserwował wzmożony ruch przeciwnika rejonie kwadratów C2, D2, D3. Znajduje się tam teren skażony o niewielkim znaczeniu strategicznym. Być może siły baryjskie szukają tam czegoś. Wywiad przypuszcza, że może są tam jakieś pozostałości po eksperymentach z bronią chemiczną.

Zadanie: spenetrować wskazany rejon, wyprzeć ewentualne patrole przeciwnika i rozpoznać teren skażony, ewentualne znaleziska przenieść do bazy lub odbić, jeżeli siły baryjskie dotrą do nich wcześniej. Na teren skażony można wejść wyłącznie w maskach pgaz.

Uwaga: na terenie skażonym obowiązuje całkowity zakaz strzelania, wprowadzamy też absolutny zakaz strzelania do ludzi w maskach pgaz, fanty zdobywane są na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy”, walka wręcz, przepychanki itp. są zakazane. Nie zapominajcie, że fanty trzeba donieść do własnej bazy – dopiero wtedy zadanie jest zaliczone!

 

Rozkaz nr KB/005/08B, godz. 15:00 PM

Jeszcze w okresie działanie polowego laboratorium LWAB w strefie skażonej oprócz eksperymentów z bronią chemiczną wykonywano tam też doświadczenia ze środkami przenoszenia tej broni. Eksperymenty te okazały się nieudane (także w wyniku sabotażu naszego agenta), jednak jedyna wystrzelona rakieta zamiast wylądować w morzu wylądowała na terenie CC. Satelita śledził każdą fazę lotu rakiety w z trajektorii wynika, że spadła ona w trudnodostępnym wąwozie o współrzędnych C4f-i. Istnieje przypuszczenie, że dzisiejsze działania w rejonie strefy skażonej mają bezpośredni związek z zaginioną rakietą. Rakieta prawdopodobnie posiada głowicę chemiczną z nowym, szalenie niebezpiecznym gazem paraliżującym.

Zadanie: odnaleźć rakietę i zabezpieczyć w bazie. W przypadku odnalezienia szczątków rakiety nie zbliżać się do nich, jeżeli rakieta będzie cała to należy ją zabrać. Pod żadnym pozorem rakieta nie może wpaść w ręce Barii.

Uwaga: Nie zapominajcie, że rakietę trzeba donieść do własnej bazy – dopiero wtedy zadanie jest zaliczone!

Baria

Natomiast po stronie Barii są to jednostki sił specjalnych, które „wyrwały” się spod kontroli oficjalnych władz i działają na poły samodzielnie pod płaszczykiem nacjonalistycznej organizacji paramilitarnej. Grupa ta pod dowództwem majora Mladicia ma za zadanie nękać jednostki sił rozjemczych, eksterminować ludność cywilną o narodowości białogórskiej, nie dopuszczać do ucieczek ludzi z Barii do Białogóry.

Zadania stałe:

1. Założyć bazę w miejscu wyznaczonym przez organizatora, zabezpieczyć, zorganizować lazaret, sztab

2. Rozpoznać siły białogórskie w rejonie kanionu Combat, zlokalizować bazę sił przeciwnika (25), wykraść/zdobyć flagę przeciwnika (75)

3. Jeżeli to możliwe pojmać jeńca/jeńców celem zdobycia dokładnych informacji (10/gł.)

4. Zlokalizować i zlikwidować za pomocą ładunków wybuchowych punkt nasłuchowy sił białogórskich (200).

5. Zorganizować ochronę tamy i elektrowni wodnej zlokalizowanej w miejscu wyznaczonym przez organizatora (100). Istnieje duże prawdopodobieństwo, że siły białogórskie lub dywersanci spróbują zniszczyć ten obiekt.

6. Nękać przeciwnika wypadami, likwidować patrole wroga (1/traf.)

Zadania otrzymane w trakcie gry:

 

Rozkaz nr KB/002/08/A, godz. 9:15 PM

Informacje naszego wywiadu potwierdzają, że o godzinie 9:30 z punktu w kwadracie A3c wyruszy konwój sił rozjemczych i będzie się poruszał się główną drogą kanonu Combat w kierunku wschodnim. Konwój będzie miał ochronę w sile jednego plutonu. W pojazdach mogą znajdować się materiały wywiadowcze bardzo dla nas ważne.

Konwój będzie się poruszał z prędkością ok., 5 km/h.

Zadania:

Zatrzymać konwój, zdławić ewentualny opór ochrony, przeszukać pojazdy i zdobyć dokumenty. Jeżeli to możliwe pojmać języka w celu przesłuchania.

Uwaga: w wschodniej części kanionu Combat zaobserwowano ruchy wojsk przeciwnika i należy się spodziewać, że w tej części skoncentrowane są główne ich siły. W przypadku ataku na konwój z tego kierunku można spodziewać się próby odsieczy. Akcję ataku na konwój należy przeprowadzić szybko i możliwie jak najdalej od głównych sił przeciwnika.

 

Rozkaz nr KB/003/08/A, godz. 11:00 PM

Służba Bezpieczeństwa donosi, że przez Kanion Combat chce się przedostać do Białogóry przywódca ruchu oporu wraz ze swoimi zastępcą oraz przewodnikiem. Wg. naszych informacji w rejonie Kanionu Combat mają się pojawić ok. godz. 10:30. Nieznana jest niestety trasa ucieczki.

Uciekinierzy mają przy sobie niezwykle ważne dokumenty, które kłamliwie przedstawiają nasz rząd jako zbrodniarzy. Dokumenty te trzeba odzyskać, nie brać jeńców.

Uwaga: uciekinierzy są raczej nieuzbrojeni.

 

Rozkaz nr KB/004/08/A, godz. 13:00 PM

W rejonie kwadratów C2i oraz D2dg zlokalizowane było polowe laboratorium chemiczne Ludowo-Wyzwoleńczej Armii Baryjskiej. W wyniku nieudanych eksperymentów teren w tym rejonie uległ skażeniu i jest niedostępny. Na wskazanym terenie pozostały próbki broni chemicznej oraz dokumentacja naukowa. W obliczu penetracji Kanionu Combat przez obce siły należy elementy te wydobyć ze skażonego terenu i zabezpieczyć w bazie. Na teren skażony można wejść wyłącznie w maskach pgaz.

Niewykluczone, że siły przeciwnika wiedzą o pozostałościach w strefie i też będą chciały zdobyć te materiały.

Uwaga: na terenie skażonym obowiązuje całkowity zakaz strzelania, wprowadzamy też absolutny zakaz strzelania do ludzi w maskach pgaz, fanty zdobywane są na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy”, walka wręcz, przepychanki itp. są zakazane. Nie zapominajcie, że fanty trzeba donieść do własnej bazy – dopiero wtedy zadanie jest zaliczone!

Rozkaz nr KB/005/08/A, godz. 15:30 PM

Wywiad donosi, że w rejonie kwadratów C-D4 zaobserwowano wzmożoną aktywność radiową oraz zaobserwowano ruchy wojsk nieprzyjaciela. Istnieje przypuszczenie, że być może szukają oni naszej zaginionej rakiety, która zeszła z planowanej trajektorii lotu i ślad po niej zaginął. Rakieta posiada głowicę chemiczną.

Należy śledzić ruchy przeciwnika i albo spróbować znaleźć rakietę samodzielnie bądź odbić ją w przypadku zdobycia przez przeciwnika

Uwaga: Nie zapominajcie, że rakietę trzeba donieść do własnej bazy – dopiero wtedy zadanie jest zaliczone!

Opis zadań:

1. KONWÓJ: zatrzymanie/obrona konwoju „humanitarnego” – kategoria: zadanie lotne. Historia: zadaniem strony białogórskiej jest doprowadzenie konwoju z lekami i żywnością do enklawy położonej za terenem spornym. Jedyna droga prowadzi przez niespokojny Combat Canion. Zadaniem Barii jest zatrzymanie konwoju (podejrzenie, że jest tam transportowane coś innego niż pomoc humanitarna), w przypadku napotkania oporu zadanie maksymalnych strat siłom białogórskim, zdobycie dokumentów i jeżeli to możliwe to zdobycie jeńca. Atak na konwój jest „casus beli” – pierwotną przyczyną całodziennych starć. Start: godzina 9:30. Konwój składa się z samochodu i 10-15 żołnierzy. Kierowca jest nie uzbrojony, nie można go wziąć do niewoli. Rozjemca przekazuje informację dowódcy Baryjczyków dokładnie o 9:30 z podaniem trasy konwoju i zasad strzelania w obecności samochodu, konwój wyrusza z punktu A 15 minut po informacji przekazanej Baryjczykom (9:45). Czas przemarszu konwoju – ok. 20 minut. Zdobycie dokumentów przez Baryjczyjków powoduje przyznanie im punktów, obrona konwoju i dowiezienie dokumentów do punktu końcowego – rozstrzygnięcie na korzyść Białogóry.

2. UCIEKINIERZY: odszukanie na wyznaczonym terenie dwójki uciekinierów-opozycjonistów z Barii i ich ewakuacja ze strefy demarkacyjnej do Białogóry – kategoria: zadanie lotne. Historia: Dwóch uciekinierów z pochodzenia Białogórzan, którzy działali w Barii w opozycji musi uciekać na skutek akcji sił bezpieczeństwa Barii. Usiłują przedostać się do Białogóry właśnie poprzez Combat Canion. Skutkuje to uzyskaniem cennych informacji wywiadowczych niezbędnych do ograniczenia strat w ludziach podczas spodziewanej inwazji. Start: godzina 11:00. O tej godzinie obaj dowódcy zostają poinformowani o zaistniałej sytuacji i muszą przystąpić do działań zmierzających z jednej strony do schwytania uciekinierów, a z drugiej do ich odszukania i ewakuacji. Akcja przekradania się uciekinierów powinna trwać nie dłużej niż 45 min. Jeżeli uda im się dotrzeć samodzielnie lub z pomocą Białogóry do obozu to zadanie rozstrzygnięte jest na korzyść Białogóry, jeżeli trafią do obozu Barii to wówczas ona zdobywa punkty.

3. TEREN SKAŻONY – kategoria: zadanie lotne. Historia: W wyniku eksperymentów z bronią chemiczną © w strefie nadgranicznej przeprowadzanych przez naukowców Barii skażono znaczne obszary. Wejście na teren bez odpowiedniego zabezpieczenia grozi śmiercią. Eksperymenty wymknęły się spod kontroli, a przeprowadzający je zginęli, jednak na terenie skażonym pozostały notatki oraz nagrania istotne z punktu widzenia udoskonalenia tej broni i jej przyszłego stosowania. Na teren skażony można wejść wyłącznie w maskach PGaz. Na terenie skażonym jest zakaz używania broni ASG, obowiązuje także zakaz strzelania do ludzi w maskach pgaz, zdobycie dokumentów wyłącznie na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”, walczyć można dopiero poza terenem skażonym. Dopóki dokumenty nie znajdą się w bazie można o nie walczyć (na zasadzie, że jak niosący dokumenty dostanie trafienie automatycznie kładzie dokumenty obok siebie). Początek akcji: 13:00. Pierwszą informację otrzymuje dowódca Barii, 0,5 godziny później tą samą informację otrzymuje dowódca Białogóry.

4. RAKIETA: odnalezienie rakiety z głowicą chemiczną – kategoria: zadanie lotne. Historia: jednym z efektów pracy wspomnianego wyżej laboratorium były polowe testy ze środkami przenoszenia broni typu C. Tuż przed wypadkiem wystrzelono z terenu laboratorium rakietę z głowicą bojową. Satelita potwierdza, że głowica spadła w niedostępne rejony Combat Canion. Siły Białogóry powinny ją odnaleźć, zabezpieczyć i sprowadzić do swojego obozu. Przeszkodzić temu powinny siły Barii, w miarę możliwości powinny znaleźć rakietę pierwsze lub spróbować odebrać oddziałom Białogóry. Początek akcji: 15:00. Pierwszą informację otrzymuje dowódca Białogóry, 0,5 godziny później tą samą informację otrzymuje dowódca Barii.

5. STACJA NASŁUCHOWA: zniszczenie stacji nasłuchowej Białogóry – kategoria: zadanie stałe. Historia: odnaleźć i zniszczyć stację nasłuchową Białogóry przy pomocy dostarczonych materiałów wybuchowych. Zapalnik jest ustawiony na 10 minut i po włączeniu zegara w tym czasie druga strona może bombę rozbroić. Jeżeli tak się stanie to uznajemy, że zniszczenia są niekompletne i stacja zaczyna działać natychmiast po jej odbiciu. Wybuch ładunku sygnalizowany jest sygnałem dźwiękowym

6. TAMA: zniszczenie tamy i elektrowni wodnej zasilającej instalacje obronne Barii – kategoria: zadanie stałe. Historia: odnaleźć i zniszczyć elektrownię wodną Barii przy pomocy dostarczonych materiałów wybuchowych. Zapalnik jest ustawiony na 10 minut i po włączeniu zegara w tym czasie druga strona może bombę rozbroić. Jeżeli tak się stanie to jest to jednoznaczne z nieziszczeniem tamy. Wybuch ładunku sygnalizowany jest sygnałem dźwiękowym.

7. BAZA: lokalizacja bazy przeciwnika – kategoria: zadanie stałe. Historia: obie strony dążą do zlokalizowania bazy przeciwnika, przy czym za zlokalizowaną bazę uznajemy podanie do dowództwa jej koordynatów (meldunek radiowy lub ustny) z podaniem kwadratu gdzie znajduje się baza np. „G2d” będzie równoznaczny z zaliczeniem tego zadania. Bazę rozpoznajemy po namiocie, obecności rozjemcy, masztu z flagą. Bonusem nagrodzone będzie zdobycie flagi przeciwnika.

8. JENIEC: żołnierze Barii i Białogóry mają obowiązek pochwycić i przesłuchać jeńca – kategoria: zadanie stałe. Historia: zasady wzięcia przeciwnika do niewoli, eskorty, przesłuchania i wypuszczenia opisane w innej części niniejszego opracowania.

 

Punktacja:

Dla właściwej oceny podejmowanych przez obie strony działań pzryjmujemy system punktowy. Tym sposobem priorytety w wykonywaniu zadań będzie określał dowódca każdej ze stron kalkulując co opłaca mu się bardziej. Premiowane mają być zdolności strategiczne i taktyczne dowódców, zgranie zespołów, zmieszczenie się w czasie przewidzianym na wykonanie zadań, a nie zdolności indywidualne żołnierza, dlatego przyjąłem tak dużą dysproporcję pomiędzy wykonaniem zadań a trafieniem przeciwnika. Co nie znaczy, że suma trafień nie będzie miała istotnego znaczenia przy podsumowaniu rozgrywki.

 

Tabela punktów:

Maksymalnie każda z drużyn może zdobyć ok. 900-1000 pkt. (przy czym maksymalna ilość punktów u jednej drużyny oznacza minimalną u drugiej).

 

Broń:

broń ASG (sprężynowa, gazowa, elektryczna)

broń biała: zakaz używania, można nosić

walka wręcz: nie dopuszcza się takiej możliwości

amunicja: wyłącznie kulki BB o wadze od 0,12 do 0,44 g, nie ma limitów amunicji

pirotechnika: zakaz używania granatów, strobo, dymów, hukowych

dopuszcza się używanie pułapek dźwiękowych (zasady jeszcze w opracowaniu)

 

Oznakowanie i umundurowanie stron:

dopuszcza się dowolne mundury i ubiór, jedynym oznakowaniem stron będą taśmy (kolor niebieski i zielony dla stron, żółte dla rozjemców) na lewym ramieniu

 

Środki łączności:

dopuszcza się wszelkie środki łączności, preferowane są Midlandy (organizator będzie się nimi posługiwał).

Kanał 1 zarezerwowany dla organizatorów i do wzywania pomocy.

Pomimo ograniczonego zasięgu sieci komórkowych na danym terenie to uczestnicy na kartach zgłoszeniowych powinni podać swoje numery telefonów komórkowych, tak aby w razie jakiegokolwiek zagrożenia możliwy był kontakt.

 

Trafienia i respawn:

trafienie w jakąkolwiek część ciała skutkuje wyłączeniem z dalszej akcji. Przypadkowe trafienie przez sojusznika, rykoszet, lob powoduje taki sam skutek. Przewidujemy funkcję medyków oraz istnienie w bazie lazaretu (szpitala polowego). Limit medyków na każdą stronę to 5 osób, przy czym każdorazowo wyznaczani są oni przez dowódcę poprzez przekazanie białej opaski z czerwonym krzyżem. Tylko w bazie Dowódca może wyznaczyć innego medyka poprzez odebranie opaski dotychczasowemu medykowi i przekazanie jej następnemu. Dysponentem opasek jest zawsze dowódca. Wprowadzamy dwa określenia trafionego: „ranny” i „zabity”. Gracz zostaje ranny tylko wtedy, gdy w rozsądnym czasie (5-10 min.) dotrze do niego medyk i zdoła go uleczyć (zasady leczenia poniżej). Natomiast zabity jest wtedy, gdy podczas tej samej akcji otrzyma postrzał po wyleczeniu przez medyka, lub przy oddziale w danej akcji nie ma medyka. Gracz ze statusem „zabity” ożywiony może być wyłącznie w lazarecie w macierzystej bazie. Status nie ma znaczenia dla punktacji – każde trafienie to jeden punkt.

Zasady respawnu:

a) medycy - każdy dowódca może wyznaczyć 5 medyków, zmiana medyków może nastąpić tylko w macierzystym obozie i może to zrobić tylko dowódca lub wyznaczony przez niego zastępca, jeżeli dowódcy nie ma w bazie, w terenie nie ma takiej możliwości. Medyk musi być oznakowany w postaci naramiennej białej opaski z czerwonym krzyżem i obowiązują go takie same zasady trafień jak resztę uczestników imprezy.

b) respawn - odrodzenie gracza może nastąpić w wyniku interwencji medyka lub leczenia w lazarecie

c) leczenie w lazarecie (status: zabity) - lazaret zlokalizowany jest w bazie macierzystej każdej ze stron i jest oznakowany kartką z napisem "LAZARET". Jeżeli podczas akcji w terenie nie w pobliżu medyka, gracz po 5-10 minutach udaje się do lazaretu gdzie przebywa tak długo dopóki nie zbierze się grupa 5 "kuracjuszy" (jednak nie dłużej niż 0,5 godziny od wejścia do lazaretu). Po zebraniu sie w lazarecie grupy 5 graczy personel medyczny odnotowuje w ich kartach trafień trafienie i grupa udaje się do dowódcy po rozkazy. UWAGA: atak na obóz powoduje zamknięcie lazaretu na czas ataku!

d) leczenie przez medyka (status: ranny) - jeżeli w oddziale jest medyk to trafiony gracz może zostać uleczony, ale tylko raz, drugie trafienie eliminuje gracza z danej rozgrywki i powoduje jego marsz do lazaretu w bazie. Leczenie przez medyka polega na dotarciu do "rannego" (nie odwrotnie!!!), medyk odnotowuje trafienie w karcie trafień i ten fakt uznaje się za skutkujący wyleczeniem.

e) karta trafień - każdy gracz będzie posiadał dokumenty identyfikacyjne z zawartą w nich kartą trafień w postaci tabelki. Medyk lub personel lazaretu ma obowiązek postawić w tabelce krzyżyk (X) potwierdzający trafienie przy każdej swojej interwencji. Trafienia będą zliczone na koniec imprezy i dodane do ogólnych wyników każdej drużyny. Brak dokumentów (np. zgubienie) skutkuje naliczeniem 10 pkt kary (to tak, jakby nie posiadający dokumentów był 10 razy trafiony). Jeżeli któryś z graczy opuści teren rozgrywki przed jej końcem to dokument zdaje swojemu dowódcy i ten na końcu rozlicza się z jego trafień.

 

wzór dokumentów identyfikacyjnych i jednocześnie kart trafień

 

Podczas akcji w terenie medyk może raz uleczyć trafionego członka swojej grupy oraz siebie. Leczenie polega na dotknięciu „rannego” oraz wpisanie „X” przez medyka do jego „karty trafień”. Drugie trafienie oznacza powrót do lazaretu w bazie macierzystej gdzie trafiony udaje się niezwłocznie możliwie najkrótszą drogą. Lazaret zorganizowany jest w bazie. W lazarecie trafiony przebywa tak długo, dopóki nie zbierze się grupa 5 trafionych, w momencie dotarcia piątego trafionego grupę uważa się za wyleczoną i gotową do dalszej akcji. Każde wyjście z lazaretu nie może odbyć się bez odznaczenia „X” na „karcie trafień” każdego wychodzącego z lazaretu. Zaatakowanie przez przeciwnika obozu powoduje, że na czas ataku lazaret jest nieczynny!!

Trafienie w jakąkolwiek część ciała, munduru czy kamuflażu jest równoznaczne z wyeliminowaniem z danej rozgrywki. Trafienie w broń wyeliminowuje tylko broń!

Zachowanie po trafieniu:

Jeśli uczestnik został trafiony to:

• mówi „dostałem” i zabezpiecza broń, może zasygnalizować ręką dla lepszego efektu

• sięga po „czerwoną szmatę” i się nią oznakowuje

• jeśli inni strzelają się wokół to czeka, aż ogień się przesunie by nie wchodzić komuś w linię lub czeka na medyka jeżeli ma status „ranny” ale cały czas oznakowany jest „czerwoną szmatę”

• jeżeli medyk nie dotrze w okresie 5-10 min. lub w pobliżu nie ma medyka to należy wstać i nikomu nie przeszkadzając oddalić się do właściwego lazaretu najkrótszą drogą

• osoba trafiona nie może rozmawiać z „żywymi”.

• „czerwona szmata” musi być zawsze na widoku.

• w lazarecie i po wyjściu z lazaretu w dalszym ciągu ożywieni nie mogą przekazywać informacji natury taktycznej i wywiadowczej

Nie istnieje pojęcie strzału oddanego wcześniej. Przy jednoczesnym (w granicach dziesiątych sekundy), dwustronnym otwarciu ognia za trafionych uważa się obu graczy.

 

Jeńcy:

Jeńcem może zostać każda osoba która się podda lub która zostanie pojmana żywcem (zniszczona bron czy koniec amunicji) lub jest ranna i przeciwnicy dotrą do niej wcześniej niż własny medyk. Żeby rannego można było wziąć do niewoli trzeba mu udzielić pomocy wg. standardowej procedury. Staramy się zachować realizm dlatego osoba która nie ma amunicji powinna po prostu się poddać jeśli zostanie np. otoczona przez żołnierzy wroga. Nie wolno brać do niewoli „trupów” udających się do lazaretu – to chyba logiczne.

Pojmanie odbywa się na zasadzie klepnięcia w ramie i poinformowaniu o tym fakcie. Jeńca należy odeskortować do własnej bazy w towarzystwie minimum 2 żołnierzy. Eskorta ta musi zajmować się jeńcem do momentu jego wypuszczenia. Zabicie eskorty umożliwia ucieczkę jeńca. Jeńca można przesłuchać, przeszukać, nie wolno torturować!. Przesłuchać jeńca może tylko jeden z oficerów lub głównodowodzący. Przesłuchanie polega na zadaniu maksymalnie 3 pytań na które przesłuchiwany musi udzielić prawdziwej odpowiedzi „tak” lub „nie”.

Jeśli jeniec zezwoli można przeszukać zatrzymanego w poszukiwaniu dokumentów lub przedmiotów – jeśli dana osoba nie zezwoli na taką czynność należy oznajmić jeńcowi o okazaniu przedmiotów ważnych dla scenariusza. Jeniec musi w tym momencie podporządkować się i oddać te przedmioty (posiadane mapy, inne dokumenty). Jeńca nie można przetrzymywać dłużej niż 30min. od momentu zatrzymania. Należy go wypuścić natychmiast w momencie zakończenia przesłuchania lub opłynięcia czasu. Wypuszczony jeniec wyciąga czerwona szmatkę i udaje się do lazaretu (traktowany jest jak „trup”) gdzie odbywa standardowa procedurę odrodzenia. Wypuszczony jeniec nie może być pojmany ponownie wcześniej niż po opuszczeniu swojego lazaretu.

 

Rozjemcy:

Nad prawidłowym przebiegiem rozgrywki będą czuwali rozjemcy. Będzie ich co najmniej 4, po dwóch na każdą stronę. Rozjemcy mają bieżący kontakt ze sobą na kanale 1 radiotelefonów Midland i nie można ich podsłuchiwać! Kanał 1 służy wyłącznie rozjemcom i akcjom ratunkowym. Rozjemcy będą oznakowani żółtymi taśmami na ramionach. Strzelanie do rozjemców jest kategorycznie zabronione! Poza przewidzianym przez scenariusz momentami przekazywania zadań z wyższego dowództwa nie ingerują w tryb dowodzenia i wykonywania zadań przez strony.

Zadaniem rozjemców będzie:

1. Rejestracja uczestników, prowadzenie niezbędnej dokumentacji.

2. Nadzór nad prawidłowym i rzetelnym wypełnianiem zadań przez ekipy.

3. Moderowanie rozgrywki (stanowią łącznik pomiędzy naczelnym dowództwem stron a dowódcami polowymi, przekazują odgórne rozkazy lub dane wywiadowcze itp.)

4. Bieżące naliczanie punktów, odnotowywanie wykonania zadań.

5. Rozstrzyganie sporów – ich decyzje są ostateczne i nie podlegają odwołaniu.

 

Rekwizyty:

1. Mapy terenu – minimum 10 szt. (po 5 na każdą ze stron).

2. Białe opaski z czerwonym krzyżem dla medyków – 10 szt. (po 5 na każdą ze stron).

3. Rakieta PPK – 1 szt.

4. Imitacje ładunków wybuchowych z mechanizmem zegarowym – 2 szt.

5. Pojemnik z próbkami broni chemicznej – np. stary termos ze stali nierdzewnej

6. Dokumenty:

a. dokumentacja dot. eksperymentów chemicznych

b. plany obalenia reżimu Barii (w konwoju)

c. dokumentacja niesiona przez uciekinierów (lista opozycjonistów i członków ruchu oporu)

d. dokumentacja „medyczna” – indywidualne karty trafień

7. Teczki na dokumenty, mapy, meldunki itp. – proponuję tekturowe teczki w jaskrawym kolorze, np. czerwonym

8. Namioty – co najmniej 2 szt. dużych namiotów, które będą centrum dla stałych baz.

9. Maszty i flagi – po dwie szt. (po jednym zestawie na każdy obóz), flagi to kawałki materiałów w kolorze jednolitym: zielonym i niebieskim o wymiarach 100x70 cm ewentualnie jeżeli któryś członek teamu jest uzdolniony plastycznie to może takie flagi wykonać wg własnego projektu

10. Jakieś stare radio lub łącznica telefoniczna jako symulacja wyposażenia stacji nasłuchowej. Stacja nasłuchowa ma oczywiście prawo do rzeczywistego podsłuchiwania przeciwnika (przeciwnik też ma taką możliwość).

11. Taśmy:

a. biało-czerwona ostrzegająca do wyznaczenia terenu skażonego – ok. 2000 mb

b. niebieska samoprzylepna taśma, szeroka do oznaczenia strony konfliktu – ok. 100 m

c. zielona samoprzylepna taśma, szeroka do oznaczenia strony konfliktu – ok. 100 m

d. żólta – do oznakowania organizatorów, sędziów, rozjemców, uciekinierów.

12. Meble turystyczne – przynajmniej po jednym stoliku i kilka krzeseł

13. Tarpan Honker - akurat taki posiadamy, może być każdy inny pojazd terenowy lub pseudoterenowy.

 

Plan imprezy:

 

Mam nadzieję, że zadania i system punktacji powoduje, że nie będzie to kolejna głupia nawalanka tylko rozgrywka o trochę wyższym stopniu złożoności. Strategia i taktyka powinny mieć tu coś niecoś do powiedzenia. Spora ilość rekwizytów powinna umożliwić wczucie się w klimat. Bardzo dużo będzie zależało od dowódców stron i ich dowódców pododdziałów. System punktacji powinien zmusić uczestników do skupienia się na tych zadaniach, które potencjalnie mogą przynieść największy zysk, a także spowodować działanie zespołowe a nie indywidualne pokazy sprawności. Liczenie trafień i resp zostały tak pomyślane, żeby szafowanie własnym "życiem" było obarczone karą dla delikwenta i jego drużyny, ale jednocześnie kara ta nie powoduje długotrwałego wyłączenia gracza z rozgrywki - mam nadzieję, że cel ten osiągnęliśmy. Podstawą do stworzenia tego scenariusza i towarzyszących mu zasad jest zapewnienie dobrej zabawy uczestnikom przy zachowaniu niezbędnego minimum realizmu. Fani milsimu będą zapewne nim zawiedzeni ;-)

To byłoby chyba na tyle - pozostaje mi czekać w pokorze na Wasze opinie :uśmiech:

 

pozdr

JL

[thor_]

Wszystko pięknie ale jeżeli np konwój ma do przejechania około 2 km a z bazy Barii jest do najbliższego odcinka trasy konwoju około 800-1000 metrów i konwój rusza o 9.3o i o tej samej porze Baria dostaje informację o trasie konwoju to robi się z tej akcji typowa jebanka: jak najszybciej na trasę i zatrzymac konwój. Zero czasu na przygotowanie czegokolwiek choćby namiastki zasadzki. Że nie wspomnę o samym dotarciu na miejsce wykonania zadania. Oddział będzie musiał poruszać się z taką szybkością że nie będzie w stanie wykryć potencjalnego przeciwnika na swojej trasie który mógłby się kręcić w pobliżu.

 

Przy takim zadaniu oddział/strona planujaca zatrzymanie konwoju potrzebuje około godziny na miejscu żeby przygotowac zasadzkę. Nie mówiąc o czasie na dotarcie na miejsce, rozpoznaniu terenu zasadzki. A co jak po drodze wpadną na przeciwnika który wybrał się na patrol? A co jak ktoś odpowiedzialny za konwój wyśle wcześniej patrol z zadaniem rozpoznania. oczyszczenia i zabezpieczenia drogi konwoju? Poruszający się na wariata oddział wpadnie na taki patrol i zostanie zlikwidowany na cacy.

 

Takie założenia sa ok ale jeżeli z tych 4 zadań zrobisz na cały dzień 1 góra dwa. W przeciwnym wypadku wyjdzie Ci poprostu wielka jebanka.

[jarek2707]

muszę przyznać Ci rację Thor, faktycznie czasu na przygotowanie zasadzki jest niewiele, sprawdziliśmy to w praktyce i dwie grupy wysłane do zatrzymania konwoju nie zdążyły dojść do celu (drogi). Element ten wymaga dopracowania. A do samego scenario wkradł się błąd, gdyż Baryjczycy dostają info 15 min. przed startem konwoju - ale i tak to stosunkowo mało czasu na zorganizowanie zasadzki.

Co do możliwości spotkania wroga, to są one minimalne, gdyż przeciwna grupa zajęta jest organizowaniem swojego obozu, dowódca Białogórzan otrzymuje info o konwoju w postaci lakonicznego i spokojnego komunikatu w postaci "chłopcy jadą, gdyby coś się wydarzyło to starajcie się pomóc...". Założenie jest takie, że raczej powinni mieś do czynienia z samą eskortą. chociaż na wojnie jak to na wojnie - bywają niespodzianki ;-)

Ogólnie ilość akcji jest spora jak na jeden dzień, a to w obawie aby nie zabrakło atrakcji i urozmaiceń dla uczestników, chociaż zastanawiamy się w teamowym gronie, czy nie rozciągnąć całej akcji na dwa dni.

Myślę, że to są szczegóły techniczne do dogrania.

 

pozdr

JL

[thor_]

Pamiętajcie o tym że poza atrakcjami dobrze jest "załapać" klimat. A nic tak nie buduje klimatu jak patrol w potencjalnie zagrożonym terenie w tempie pozwalajacym na wykrycie i zlikwidowanie przeciwnika zamiast wejścia w zasadzkę. Rozbijacie ten scenar na dwa dni po dwa zadania na dzień i macie całkiem przyjemną imprezę. Oczywiście będa potrzebne modyfikacje żeby to wszystko zadziałało. Choć i tak sporo będzie zależało od uczestników.

[jarek2707]

... Choć i tak sporo będzie zależało od uczestników.

to zawsze ma największe znaczenie ;-) Mam nadzieję, że ramy stworzone przez tą propozycję pozwolą się dobrze bawić, ale sama zabawa zależy uczestników. Nieraz byłem świadkiem jak nieodpowiedzialne zachowanie nawet jednego uczestnika psuło imprezę pozostałym...

Jak oceniasz kilka propozycji organizacyjnych zawartych w scenariuszu takich jak punktacja za wykonanie zadań, waga punktowa, karty trafień itp. Ja traktuję je jako pewne nowum w stosunku do tego co dotychczas widziałem, ale, jak sam podkreślałem wcześniej, może Ameryki nie odkryliśmy ;-)

 

pozdr

JL

[Sybir]

A z mojej strony WIELKIE gratulacje dla Jarka za przygotowanie tematu. Pierwszy raz od BAAARDZO dawna widzę, że ktoś wrzuca przemyślany i przygotowany scenariusz (plus mapy, dokumenty, podsumowanie) a nie wymyśloną "w kiblu" wariację na temat "wy tu my tam".

 

Oczywiście drobne aspekty są do dopracowania, ale to pewnie kwestia przetestowania w grze.

 

Generalnie - moje gratulacje i tak trzymać!

 

PS. Ten scenariusz powinien zostać przyklejony jako przykład dla wszelkiej maści "debiutantów na forum za wszelką cenę".

TAK NALEŻY PODCHODZIĆ DO SPRAWY!

[thor_]

Przede wszystkim zrezygnujcie z jakiejkolwiek punktacji. To coś czego nie potrzeba. Satysfakcję daje wykonywanie zadania i jego wykonanie. Nawet kiedy przegrywasz a wiesz że dałeś z kumplami z siebie wszystko i zrobiliście wszystko co mogliście to i tak masz z tego satysfakcję większą niż z tych 5 czy 10 zdobytych punktów.

 

Za miesiąc będziecie wpominali nie punkty ale to jak Czesiek z Frankiem zza drzewa wołali o wsparcie a Ty z innym kumplem nie mogliście siędo nich przedostać do czasu az nie dostaliście pomocy od oddziału wsparcia. ;)

 

Karty .. hmm ;) Cały świat milsimów opiera się na tego typu rozwiązaniach ;) Taka imprezka mogłaby być niezła "wprawką" przed wejściem w świat milsimów.

 

 

Nad przyklejeniem pomyślę ;)

[Viamortis]

Świetne opracowanie. Zauważyłem jednak drobny błąd: 1543 rok to XVI wiek, a nie XIV. Żeby się młodsi czytelnicy nie zasugerowali przypadkiem.

 

Pozdrawiam.

 

EDIT: Wspomniany błąd znajduje się w artykule na początku "Baria wraca na czołówki światowych mediów".

Edited November 17, 2008 by Viamortis