Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Dead_Space_Box_Art.jpg

 

 

 

 

Twórcy chwalą się, że stworzyli najstraszniejszą grę w historii ( jestem ciekaw jak wypada w porównaniu np. z SH... ), zbiera niezłe noty w serwisach o grach, do tego jest w klimatach s-f - zapowiada się smakowicie.

 

Osobiście liczę na coś w rodzaju AvP w połączeniu z Silent Hillem, mam nadzieję, że nie będzie to sieczka w stylu Resident Evil.

 

 

http://deadspace.ea.com/

 

Ja właśnie siadam do Event Horizon żeby się trochę nakręcić na ten klimat, gaszę wszystkie światła w domu, słuchawki na uszy i Dead Space. :)

Edited by Lajon
Link to post
Share on other sites

Oglądałem juz pierwsze trailery gdy tylko byly dostepne i nawet tam podskoczyłem - scena gdy powoli zbliża się do zwłok aby obczaić, a te bezczelnie bez dania wczesniej znaku w ułamku sekundy się rzucają na nas.

 

Gameplay juz rozczarowywuje - grupki stworków idą sznureczkiem pod lufe naszego nie znającego strachu ni niepewnosci hero środkiem korytarza, mimo kształtów i mozliwości niczym The Thing korzystają tylko z podłogi....eee...SH nie pobije, zapewne RE2 też nie.

Link to post
Share on other sites

Cóż... przeszedłem całą grę i... dla mnie nie jest straszna (dla mnie jedyne 3 gry gdzie się bałem grać po nocach to System Shock 1 i 2 oraz F.E.A.R.). W DS czułem się jak u siebie w domu. Statek kosmiczny pełen morderczych mutantów i nasz samotnych bohater siekający ich na kawałki za pomocą różnych wynalazków. Gra daje niesamowitą satysfakcję z odrąbywania przeciwnikom kończyn. Nie nudziło mi się to przez 12 etapów gry. Grafika bardzo ładna i klimatyczna. Płynność gry bez zarzutu - kompa mam rocznego w tym momencie.

Link to post
Share on other sites

Fajna gra ale nie straszna tylko na początku. Przez pierwsze półtorej godziny nie wiesz co może cię tam czekać, napięcie narasta. Niestety doszedłem to połowy i stwierdziłem, że staje się to monotonne. Teraz robię sobie przerwę ale mam zamiar do Dead Space'a wrócić w najbliższym czasie, bo chociaż nie straszna to dalej oczy i ducha cieszy :)

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Mi tam się podoba. I jest straszna nie ma co :). Choć tak jak wcześniej ktoś napisał po kilku godzinach grania domyślasz się co Cię może czekać i to trochę obniża napięcie. Mimo wszystko miodność, grafika!!!!, muzyka, odgłosy, szelesty, stukania , pukania :). To wszystko składa się na bardzo dobrą grę. Wiadomo że było takich gier pełno, opuszczony statek gdzieś w kosmosie itd. jednak nie każda była wykonana tak dobrze. Jak dla mnie 9/10.

Link to post
Share on other sites
mimo kształtów i mozliwości niczym The Thing korzystają tylko z podłogi...

Nie zgodzę się. "Zmutowane niemowlaki" (czy jak je tam zwać) biegają również po sufitach i ścianach - i nie mam na myśli momentów, gdy grawitacja jest wyłączona.

 

Jako wielbiciel klimatów typu "Event Horizon" musiałem w to pograć. Grę ukończyłem w dniu dzisiejszym. Przez kilka pierwszych etapów faktycznie szło się przestraszyć, niestety później przyzwyczaiłem się do mrocznego klimatu i gra z horroru zamieniła się w przyjemną, aczkolwiek wymagającą, sieczkę. Takich hitów jak Silent Hill czy Resident Evil nie przebije, jednak na pewno jest powiewem świeżości w dziedzinie "survival horror".

 

Po skończeniu gry polecam obejrzenie kreskówki "Dead Space: Downfall", która wiele wyjaśnia ;)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Uważam, że momentami gra jest bardzo emocnonująca: gdy ta wielka macka chwyci naszą postać za nogę i ciągnie, a my desperacko póbujemy ją odstrzelić zanim nas zaciągnie do nory. Ponadto bardzo fajne są animacje śmierci naszej postaci: zwłaszcza ta, gdy odrywa nam glowę , a na jej miejsce włazi obcy i zamieniamy się w necromorpha :-)

 

Gra na poziomie trudności "normal" jest trochę za łatwa, na "hard" jest IMHO troszkę za trudna (za mało amunicji - trzeba uciekać). Raczej nie zamierzam przechodzić jej 2 raz - jest na tyle liniowa, że po pierwszym przejściu widziało się już chyba wszystko.

Link to post
Share on other sites
  • 8 months later...

Heh temacik trochę podstarzały, ale i tak go odkopię. ;-) Bo Dead Space to gra ze wszech miar znakomita i wyborna. Prawdziwie klimatyczny majstersztyk wśród horrorów, ostatni raz bałem się tak około 2002 grając misje marine'a w AVP2. Co prawda faktem jest, że po pierwszym przejściu już nie straszy tak bardzo, ale ostatnia scena gry sprawiła, że zleciałem z krzesła i nocy nie przespałem. :-P Czekam niecierpliwie na kontynuację z nadzieją, że się ukaże i będzie równie dobra. Gorąco polecam wszystkim, którzy nie grali. Aha i poskładajcie sobie ciekawą sentencję z pierwszych liter rozdziałów z angielskiej wersji - ale dopiero po ukończeniu gry, bo może popsuć niespodziankę ;-)

Link to post
Share on other sites

Cóż. Dla mnie gra byłaby dobra gdyby nie ta kamera i super-duper interfejs, który podobnie jak w Far Cry 2 miał być realistyczny a jest wkurzający. Boczna kamera wypadła dobrze tylko we Wiedźminie i Batmanie AA.

 

Gra dla mnie nie jest straszna, ponieważ kreacja wolnych przeciwników nie odpowiada mojemu stereotypowi przerażającej postaci. Dla mnie straszny był tylko AvP 2 Marinem i F.E.A.R., ponieważ walczysz tam z przeciwnikiem, który rzeczywiście ma szanse cię pokonać a nie tylko pomachać paroma dodatkowymi kończynami.

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...