Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Ardeny 2010


Recommended Posts

a ja napiszę tak mam nadzieję że udało się cokolwiek uratować z tej imprezy po takim zachowaniu człowieka który był odpowiedzialny za scenariusz a mówiąc wprost olał tą imprezę :???: ja uważam że źle to nie wyszło i ludzie którzy byli w niedzielę nie żałują poświeconego czasu i wystrzelonych kulek :) a tak ku przestrodze jak się czegoś ktoś podejmuję to robi się to od początku do końca bez względu na okoliczności bo airsoft jest ZABAWĄ i jeszcze raz to napiszę ZABAWĄ

Link to post
Share on other sites
  • Replies 290
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Organizator to też człowiek i nie wszystko widzi, jeśli ktoś za jego plecami pije piwo to nie można mieć winy do organizatora o tą sprawę.

Tyle że to było na jego oczach, a konkretnie na zbiórce przed samym rozpoczęciem działań, kiedy to mówił o przestrzeganiu PASG :poddanie:

Link to post
Share on other sites

Co do organizacji Arden to uważam jak większość, że była to najgorsza impreza, na której byliśmy, co do samego strzelania było ok. podziękowania wszystkim uczestnikom spotkania niedzielnego ;-)

WIĘKSZOŚĆ 8-O Jeśli prowadziłeś statystykę, to proszę ujawnij ją.

Link to post
Share on other sites

Niestety nie mogę się zgodzić z tobą trza było przyjechać wcześniej a nie na ostatnią chwile .

Impreza była udana wiele osób było zadowolonych w tym ja .

 

 

 

Co do organizacji Arden to uważam jak większość, że była to najgorsza impreza, na której byliśmy, co do samego strzelania było ok. podziękowania wszystkim uczestnikom spotkania niedzielnego

WIĘKSZOŚĆ 8-O Jeśli prowadziłeś statystykę, to proszę ujawnij ją.

 

Rafik1213 i pogonczyk przecież wy wchodzi w skład "AK MILITARIA", więc nic dziwnego że tak zawzięcie bronicie tej imprezy. Jak dla mnie to była weekendowa rzadka kupa, a nie ogólnopolska impreza ersoftowa.

Edited by AndrzejNowak
Link to post
Share on other sites

Generalnie strzelanka bardzo fajna pod kontem samego strzelania. Nie wiem tylko dlaczego po zejściu do respa nagle wszyscy alianci znikneli i wyjechali, mysle że za bardzo dostali oklep!

Dzięki wszystkim chłopakom z armi niemieckiej za zajebiste podejścia, naprawde profeska!

Jedna rada dla organizatorów - mniej wódy następnym razem, powinniście dawać przykład!!! ...słabe to było! Popracujcie też nad stroną internetową AK Militaria, bo wygląda jak sprzed 30 lat, a z asortymentem też u was cieniutko!

Mimo wszystko dzięki za poświęcony trud w przygotowaniu imprezy.

Link to post
Share on other sites

hm..no comment na temat strzelania ale impreza w piątkowa noc rewelka, dojazd na miejscówkę ostatni kilometr normalnie szał macicy pozdro dla chłopaków z Częstochowy i ich szarża przez to błoto bez cenne. Pozrdro dla Zajki Śliwy i ogólnie wszystkich chłopaków z namiotów...

Link to post
Share on other sites

Niestety nie mogę się zgodzić z tobą trza było przyjechać wcześniej a nie na ostatnią chwile .

Impreza była udana wiele osób było zadowolonych w tym ja .

Rafiku cztery cyferki - zapewne jako powiązany z AK Militaria byłeś zadowolony - gratuluję świetnego samopoczucia i braku samokrytycyzmu.

Nie wiem niby po co miałbym przyjeżdżać wcześniej niż na zapowiadaną godzinę startu: czy po to aby czekac na odprawę nie 1,5h tylko 3,5? A może zmierzasz do tego, że wówczas z nudów i ja bym się nałykał piwa, dzięki czemu czułbym się bardziej zadowolony a teraz mniej bym pyszczył na forum? Śmiech na sali.

 

@ Rosiu - sorry za zamieszanie z organizatorami, moje niedopatrzenie, Ardeny kojarzyły mi się z BAT. Prosze w moim imieniu pogratulowac 2CEB i Old Shifty'emy umiejetnośco organizacyjnych, bo teraz jasno widac komu zawdzięczaliśmy dobrą zabawę w zeszłym roku.

 

Panowie, na zakończenie mojego pobytu w tym wątku powiem wprost: gdyby ta impreza odbywała się w Warszawie organizatorzy zostaliby przez innych orgów imprez warszawskich zbanowani z udziału w imprezach za rażące łamanie regulaminów i prawa ASG. Nie chodzi o wpadki organizacyjne. Chodzi o żenujący pokaz p.t. "jak zrobić rabankę niezgodną z PASG". Zamydlanie oczu fajna integracją z piatku na sobotę sprawy nie załatwi.

Link to post
Share on other sites

Impreza jak najbardziej udana tylko niektórzy porostu sa nie poważni i przez to wszystko padło.

Nic dodac, nic ując.

 

PS. Podziękowania dla kolegi z którym zdobyłem bazę wroga...akcja 1 klasa...no i dla gościa z tej samej ekipy który znalazł moje batki;)

SOAT melduje wykonanie zadania zgłasza gotowośc do kolejnej akcji. 8)

Edited by Grzela93
Link to post
Share on other sites

Tyle że to było na jego oczach, a konkretnie na zbiórce przed samym rozpoczęciem działań, kiedy to mówił o przestrzeganiu PASG :poddanie:

 

Dokładnie! Śmiechu warte, jak przyjechaliśmy... jedyne co widziałem to walające się wszędzie butelki po piwie i gorzale! Słabiutkie to było, oj słabiutkie!

Link to post
Share on other sites

Każdy ma inne gusta nikt nie jest idealny każdy ocenia imprezę według własnego gustu jednym się podobało innym nie nie da się zrobić żeby każdemu pasowało .Bo zawsze trafi się ktoś inny któremu coś nie będzie pasowało :wink: .

Edited by rafik1213
Link to post
Share on other sites

Każdy ma inne gusta nikt nie jest idealny każdy ocenia imprezę według własnego gustu jednym się podobało innym nie nie da się zrobić żeby każdemu pasowało .Bo zawsze trafi się ktoś inny któremu coś nie będzie pasowało :wink: .

 

Tu nie chodzi o gust tylko o zasady, które nie są po to aby je łamać!

Gdyby tak było każdy cymbał przychodził by na strzelanki nabity jak szpadel, bez maski i z karabinem 1000 fps (a najlepiej od razu z wiatrówką!)

Edited by socco
Link to post
Share on other sites

Panowie strzelanka logistycznie była bardzo dobrze dograna.

 

Minusem był czas oczekiwania na rozkazy i to bez gadania.

To co popsuło manewry to nie czas oczekiwania na odprawę tylko nie którzy żołnierze ze strony alianckiej !

Odgrywali role nie zniszczalnych robotów na których nawet 130 kulek nie działało, uczciwi żołnierze buntowali się i powiedzieli ze pie ........... takie strzelanie i nie mają ochoty się strzelać z oszustami.

 

Następna sprawa butelki i alko tak to było alkohol był pity , ale nikt nie był agresywny i nikt nie bił się była kultura. No chyba ze w Wawie nie macie butelek dla tego takie zdziwienie. Pozdrawiam

Edited by wiesiu
Link to post
Share on other sites

Krótko i na temat:

http://www.wmasg.pl/artykuly/air_soft_gun/...rawo_asg%29/14/ - część szczegółowa -> zasady bezpieczeństwa - > pkt. 2

 

2. Spożywanie alkoholu i zażywanie środków odurzających

 

* W trakcie trwania walk airsoft obowiązuje bezwzględny zakaz spożywania alkoholu oraz zażywania środków odurzających.

* Spożywanie alkoholu jest dopuszczalne wyłącznie po ogłoszonym zakończeniu wszystkich walk airsoft.

* Uczestnik walk airsoft, spożywający w trakcie ich trwania alkohol lub używający środków odurzających, może być natychmiast i nieodwołalnie wykluczony ze wszystkich walk airsoft.

 

Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do alkoholu na imprezach ASG? :killer:

Link to post
Share on other sites

A ja powiem że tak samo jak moja drużyna JESTEŚMY BARDZO ZADOWOLENI !!!! Zadania i założenia były ciekawe. W pierwszym dniu walka o flagę według mnie nie była zwykłą łupanką . Drugi mniej walki co wynikało z zadania jakie miała nasza drużyna i na nasze nieszczęście niemcy rozszyfrowali nasze zamiary :cry: ale o to w tym chodzi. Po mimo drobnych niedociągnięć (a takie będą zawsze na każdej imprezie) nie żałujemy przejechanych 500 km (w dwie strony :lol: ) na tą imprezę. Bardzo dobry klimat, ciekawi ludzie, dobra robota organizatorów, wszystko jest na + . Przy okazji pozdrowienia dla SFORA 2 oraz ludzi wchodzących w skład 43 Dywizji Piechoty no i dla ekipy z sobotniego nocnego "czyszczenia" (mam tylko nadzieję że nikt o tą zabawę nie ma do nas pretensji). Jeśli będzie następna impreza to zjawimy się na pewno tylko żeby dojazd był lepszy bo straciłem zderzak przy wyjeździe :cry:

Link to post
Share on other sites

socco z całym szacunkiem nie zgodze sie z toba w pierwszym dniu akcji tj.sobocie to tak naprawde niemcy dostali łupnia ja z chłopakami ecosfora2 plock oraz z oodziałem pod d-ctwem TATO razem walczylismy i niemcom przegrabilismy grzbiety a co do niedzieli to pierwsze 2 godziny utrzymalismy bunkier a nawet odparlismy atak neiemców na pozycje wpunkcie y niesttety drugiego ataku sie nie udało odeprzec i stracilismy pozycje [pełen szacun] za hart walki i niestety nie udało sie nam juz odzyskac pozycji mimo wielu akcji odwetowych wiec opis ze alianci dostali łupnia nie bardzo jest na miejscu ale i tak warto było z wami powalczyc

 

PONADTO PODZIEKOWANIA DLA GÓRALA Z KTÓRYM WALCZYLIŚMY KARABIN W KARABIN I PAMIETAJCIE Z WAMI ZAWSZE I WSZEDZIE a ORGANIZATOROM DZIEKUJEMY ZA DOBRĄ ZABAWE I ZA FLAGE KTÓRĄ ZDOBYLISMY Z GÓLRALEM I MAŁYM WCHODZACYM W SKŁAD ODDZIAŁU SZTURMUJACEGO razem z nami walczyła tez wilcza sfora i mimo jakis niejasnosci famfary w zdobyciu flagi tez wam sie należa [jesli kogos pominalem przepraszam ale dzieki za spotkanie i ostrą jazdę] na tm kończe i pozdrawiam całe grono ASG w polsce RAMBO z E.CO.SFORA 2 www.asgsfora2.dbv.pl pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...