Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Kupno broni w UE.


Recommended Posts

Ciekawe, czy ktos ma jakies info na interesujace mnie kwestie:

 

1) Zakup broni palnej (chodzi mi o pistolety na naboj 0.22 LR) jest ponoc w niektorych panstwach UE mozliwy bez zezwolenia... Czy ktos wie w ktorych panstwach jest to ewentualnie mozliwe i czy zakup przez obywatela Polski bylby mozliwy?

 

2) Od 1 maja mozna legalnie posiadac bron pozbawiona cech bojowych (tzw deco) i czy ktos wie, jak wygladaja warunki sprowadzenia takiego "uzbrojenia" ze sklepow w UE? Bo jak mniemam, w teorii nie powinno byc problemow.

 

Tak BTW, czy w jakis sklepach polskich ktos spotkal oferowane dekowce??? Chetnie bym kupil troche okaleczonego sprzetu strzeleckiego z demobilu WP...

Link to post
Share on other sites

Dzieki za odpowiedz.

 

Ta "masa" zdezaktywowanej broni na allegro to glownie wykopki, szmelce, w ktorych metal zostal w duzej czesci zamieniony na rdze. Co dziwne osiagaja calkiem spore ceny. Zreszta nawet jak sie trafi jakis ladniejszy egzemplarz, to bedziemy mieli niezly zgryz z rejestracja takiego dekowca na policji (co jest obowiazkowe zgodnie z nowa ustawa), bo brak bedzie dowodu zakupu oraz zaswiadczenia od upowaznionego rusznikarza o wlasciwym zdekowaniu broni.

 

A AMW ma w ofercie calkiem sporo roznej broni (w tym Pepesze, a jakze!), tyle ze jest oferowane tylko dla kontrahentow koncesjonowanych, w wersji ostrej.

Link to post
Share on other sites

A ja mam takie pytanie dotyczace zdekowanej broni i legalności jej posiadania.

Gdyby się miało takiego tam :) Colt'a Double Eagle gazowego cal. 9mm z wyjętą iglicą oraz porozwiercaną lufą, ale nie byloby zgody żadnego rusznikarza, to czy to by bylo legelne posiadanie broni?? Chyba nie...

W takim razie ten papierek to moze tylko nasmarować rusznikarz policyjny, czy także taki zwykły, który ma swój zakład rusznikarski?

Broń ma wszystkie elementy ruchome, tzn zamek, kurek itp.

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
Colt'a Double Eagle gazowego cal. 9mm z wyjętą iglicą oraz porozwiercaną lufą,

to rusznkarz zadycudeje jaki stopien uszkodzenia broni zrbi z niej "niezdatna do uzytku"

 

ale nie byloby zgody żadnego rusznikarza, to czy to by bylo legelne posiadanie broni?? Chyba nie...

byloby

bron zdekowana musisz zarejestrowac w policj, nie zrobisz tego bez stosownego papierka, a bron niezarejestrowana jets bronia nielegalnie posiadana

 

W takim razie ten papierek to moze tylko nasmarować rusznikarz policyjny, czy także taki zwykły, który ma swój zakład rusznikarski?

AFAIK "rusznikarz z uprawnieniami" ale nie wiem jak to dokladnie wyglada.. czy kazdy czy wybrani czy jak...

Link to post
Share on other sites
to rusznkarz zadycudeje jaki stopien uszkodzenia broni zrbi z niej "niezdatna do uzytku"
Nie. Bo byloby to uznaniowe i zalezne od subiektywnej decyzji rusznikarza. O ile pamietam, w ustawie jest mowa o rodzaju dokumentacji, w oparciu o ktora rusznikarze mogliby pozbawiac bron cech uzytecznosci.
Andrzej napisał:  

ale nie byloby zgody żadnego rusznikarza, to czy to by bylo legelne posiadanie broni?? Chyba nie...

byloby

bron zdekowana musisz zarejestrowac w policj, nie zrobisz tego bez stosownego papierka, a bron niezarejestrowana jets bronia nielegalnie posiadana

Kwestia dyskusyjna. Status broni pozbawionej cech uzytkowych reguluje szczegolowo ustawa dopiero od 1 stycznia 2004 (a sam ten przepis obowiazuje od 1 maja) i nie ma w niej zadnej mowy co do statusu i legalnosci posiadania takowej broni nabytej PRZED wejsciem ustawy w zycie. Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi sie, ze jesli ktos nabyl wczesniej takowe przedmioty, to moze je posiadac bez rejestracji. Ale poczekajmy na pierwszy precedens.... ;-)

Link to post
Share on other sites
Nie. Bo byloby to uznaniowe i zalezne od subiektywnej decyzji rusznikarza. O ile pamietam, w ustawie jest mowa o rodzaju dokumentacji, w oparciu o ktora rusznikarze mogliby pozbawiac bron cech uzytecznosci.

zgadza sie, wyrazilem sie troche nieprecyzyjnie... to jakie nalezy wprowadzic uszkodzenia jest ustalone w ustawie, ale to ze faktycznie jest to deko musi potwierdzic stosownym papierkiem uprawniony rusznikarz...

nie wystarczy samemu zaspawac lufe i twierdzic ze jest to legalny deko

 

Kwestia dyskusyjna. Status broni pozbawionej cech uzytkowych reguluje szczegolowo ustawa dopiero od 1 stycznia 2004 (a sam ten przepis obowiazuje od 1 maja) i nie ma w niej zadnej mowy co do statusu i legalnosci posiadania takowej broni nabytej PRZED wejsciem ustawy w zycie. Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi sie, ze jesli ktos nabyl wczesniej takowe przedmioty, to moze je posiadac bez rejestracji. Ale poczekajmy na pierwszy precedens.... ;-)

raczej nie bardzo.. jest (wg mnie) tak samo jak z wiatrowkami - przy witrowkach masz okres w ciagu ktorego musisz dopelnic formalnosci jesli posiadales wiatrowke przed wejsciem ustawy... tutaj bedzie tak samo....

Link to post
Share on other sites

A teraz pytanie za 100 punktow. Powiedzmy ze kupilem deko w Niemczech (zalozmy ze bron jest zdekowana w/g polskich przepisow). Chce przywiezc to do kraju i co wtedy? czy jakis przepis okresla ze mam np 35 godzin i 20 minut na dopelnienie formalnosci czy tez te formalnosci musza byc dopelnione przed sprowadzeniem (co jest nierealne). Innymi slowy czy jakies przepisy przewiduja sytuacje sprowadzenia deko do kraju czy tez pisane sa one pod katem dekowania broni tylko na miejscu? (Przegladalem pobieznie ustawe i nic takiego tam nie znalazlem, znaczy sie o sprowadzaniu)

Link to post
Share on other sites

HGW, na pewno mozna wwiezc i zarejestrowac, czy i jakie sa limity nie wiem

 

ogolnie mysle ze forum nie jest najwlasciwszym miejscem na takie pytania (zakladajac realnosc problemu a nie tylko dyskusje ;)) bo jeden powie tak, drugi tak, a nadal nie bedzie wiadomojaka jest prawda... a od tego moze zalezec stopien odpowiedzialnosci karnej :)

 

acha... w ogole w Europejskiej Karcie broni i przyleglych przepisach jest fajna rzecz... przynajmniej wg strzalu

jesli w jednym z krajow UE mozna kupic dany rodzaj broni bez pozwolenia (odsylam do europejskich przepisow :)) a w innym kraju mozna ale trzeba miec pozwolenie to mozna jechac do pierwszego kraju, kupic bron, przyjechac do siebie (drugi kraj) i wladze MUSZA wydac pozwolenie (oczywiscie o ile spelnia sie wymagania formalne)...

a np. we francji bodajze mozna kupic jednostrzalowe karabiny centralnego zaplonu i strzelby gladkolufowe z magazynkiem do 2 nabojow (czy podobnie... z pamieci pisze) :D

Link to post
Share on other sites
ogolnie mysle ze forum nie jest najwlasciwszym miejscem na takie pytania ..

Gdzies trzeba zaczac pytac a problemem tego kraju jest to ze nie tylko forum ale nawet prawnik nie jest najwlasciwszym "miejscem" na uzyskanie odpowiedzi na tego typu pytanie. Kto q..a tworzy prawo ktore ma tyle mozliwosci interpretacji? (nie musicie odpowiadac, to bylo pytanie retoryczne :/)

 

acha... w ogole w Europejskiej Karcie broni i przyleglych przepisach jest fajna rzecz...

ooo, to ciekawe. a slyszales cos moze o przepisie UE ktory ponoc mial wejsc odnosnie broni deko? Przepis mial dotyczyc zasad rejestracji egzemplarzy zdekowanych - rejestrujesz go np w kraju nabycia czyli robi to np sprzedawca i taka karta rejestracyjna jest wazna na terenie calej UE. Obilo mi sie cos takiego niedawno o uszy ale nie jestem pewien czy tylko dyskutowali nad taka propozycja czy sa juz rozpoczate jakies prace formalne.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
Szanowny Panie

 

W związku z Pana pytaniem uprzejmie informuję, że dyrektywa 91/477 z 18 czerwca 1991 w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni nie obliguje państw członkowskich Unii Europejskiej do uznawania obcego pozwolenia na nabywanie i posiadanie broni, pozostawiając przedmiotowe zagadnienie w gestii ustawodawstwa krajowego. W związku z przyjęciem Karty Europejskiej państwo członkowskie powinno jedynie informować inne państwa Unii Europejskiej o tym czy zakazuje ono lub wymaga pozwolenia na nabywanie i posiadanie broni. Zgodnie z artykułem 10 ust ęp 3 polskiej ustawy z dnia 21 maja 1999 o broni i amunicji, pozwolenie na broń może być wydane w celach łowieckich.

 

Natomiast przedmiotowa dyrektywa ujednolica kwestie pozwolenia na transfer broni myśliwskiej. Od dnia 1 maja 2004 roku obywatele Rzeczypospolitej Polskiej mogą przywozić i wywozić z innych krajów Unii Europejskiej broń odpowiadającą celom łowieckim. Myśliwi, posiadający omawianą broń mogą bez wcześniejszego pozwolenia mieć ze sobą jedną lub więcej sztuk broni podczas podróży przez dwa lub więcej państw w celu działania w swojej specjalności, pod warunkiem, że posiadają Kartę Europejską wykazującą o jaką broń chodzi oraz jeśli są w stanie udowodnić przyczyny swojej podróży, zwłaszcza przez okazanie zaproszenia lub przestawienie zaświadczenia wydanego przez właściwego konsula. Nie będzie to stosowane w przypadku podróży do państwa członkowskiego, które zakazuje nabywania i przechowywania broni zabieranej w podróż lub które wymaga pozwolenia na nią. W tym wypadku będzie wymagane odpowiednie oświadczenie na Karcie Europejskiej. Ten brak wymagań wobec myśliwych i strzelców będzie jeszcze rozpatrywany ze względu na implikacje, jakie to może stworzyć dla porządku i bezpieczeństwa publicznego. Ponadto na mocy wzajemnych porozumień dwa lub więcej państwa mogą przewidzieć bardziej elastyczne przepisy odnośnie przemieszczania broni na ich terytorium.

 

Podstawą prawną dotyczącą powyższego zagadnienia jest dyrektywa 91/477/EEC z 18 czerwca 1991 roku w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni oraz Zalecenie Komisji 93/129/EC 93/216/EEC z 25 lutego 1993 roku uzupełnione przez Zalecenie z 12 stycznia 1996 roku dotyczące Europejskiej Karty Broni Palnej. Przedmiotowa dyrektywa została implementowana do ustawodawstwa polskiego nowelizacją ustawy z dnia 21 maja 1999 o broni i amunicji.

 

Dokonywanie wiążącej oceny w niniejszej kwestii nie należy do kompetencji Centrum Informacji Europejskiej.

 

Ech... muszę poprosić o przetłuamczenie mi tego na język codzienny, ale z tego co się orientuję to nic z tego.

 

Co do zakupu we Francji jednostrzałowych karabinów centralnego zapłonu jak i dwustrzałowych strzelb myśliwskich:

 

Po rozmowie z nasym attache obrony, informuje ze w obu przypadkach nie potrzeba  

zezwolenia, tylko trzeba podpisac oswiadczenie u sprzedawcy, ktory potem zawiadomi  

policje. (w pierwszym przypadku).  

 

Mam nadzieje, ze te informacje Panu wystarcza.  

 

Pozdrawiam,  

dzial prasowy

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...