cziman Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Kopia: Plecak taktyczny ACM Oryginał: MaxpeditionFalcon II OD Oryginał jest z cordury 1000D, kopia z nylonu 600D. Najchętniej usłyszałbym opinię kogoś kto ma/widział oba. Jak się ma wygoda użytkowania i noszenia, wodoodporność, wytrzymałość. Wiadomo że jakość wykonania podróby będzie gorsza, ale bez przesady - za cenę oryginału można kupić 7 podróbek. Quote Link to post Share on other sites
kthulhu Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Obie sa calkiem. Oryginal calkiem fajny, a kopia calkiem do niczego. Wiem, ze wiele osob bedacych fanami chinskich produktow powie, ze jest to dobry sprzet nadajacy sie super do ASG, ale coz...jak dla mnie szkoda kasy Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted August 31, 2009 Author Report Share Posted August 31, 2009 Ok, przyjąłem. Co konkretnego w kopii, oprócz zapachu potu chińskich dzieci, sprawia że ten plecak jest całkiem do kitu? Quote Link to post Share on other sites
Looc Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Wszystkie plecakopodobne wyroby "Made in China" są kiepskie, może trochę potrafią wytrzymać ale do roku, w tym czasie wykrusza się laminat wewnętrzny, zostaje sama szmatka, która jest strasznie cienka i wtedy plecach szybko się podrze. ( Próbowałem z 3 day packiem, i szybko mi przeszło. Nie mniej jednak za te 68 zł do jakichś lekkich wypadów nada się i po roku nie będzie ci szkoda go wyrzucić., a jako że to mały plecak to na mniejsze tyranie narażony. Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Ten akurat model tym się różni od 3-day'a że jest mały, ergo mniej się w nim nosi. Helikonowski 3-day z tego co kojarzę najgorzej znosił właśnie ciężary, pomijając jakość "fasteksów" i zamków. Swoją drogą kopia falcona z taiwangun na moje oko jest słabsza niż nieco droższa kopia bodajże fostexa. Quote Link to post Share on other sites
Ari Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Kup lepiej produkt firmy Texxar czy jakos tak. Jest duzo lepszy, a kosztuje w okolicach 100zl Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted August 31, 2009 Author Report Share Posted August 31, 2009 Na temat helikonowego 3-daya nie musisz mi nic mówić. Ma toto świetną ergonomię worka z szelkami i wytrzymałość na prawdę dobrej reklamówki. Przyznać muszę że nawet kostka jest wytrzymalsza i wygodniejsza od 3-daya. Co prawda jest to kostka wysoce modyfikowana ale jednak. Nie mogę znaleźć kopii fostexa - jak ona się nazywa? Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 (edited) Tak, to był Texar http://www.texar.info.pl/?page=catalog&...23&proId=76 Grube, mocne zamki, materiał też o większej gramaturze niż ten z taiwangun. Edited August 31, 2009 by michalll Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted August 31, 2009 Author Report Share Posted August 31, 2009 Czy przypadkiem ten texar nie jest gruszy rozmiarowo od acma? Docelowo szukam plecaka patrolowego, de facto na camela plus parę innych pierdół - coś znacznie mniejszego niż 3day w każdym razie. I coś co się nie majta podczas biegu. Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 (edited) Bryła i wymiary są na oko podobne. Ma to do siebie, tak jak oryginał, że można go zarówno skompresować jak i wypchać. Minusem jest to, że są dwie komory, co ogranicza pakowność jak na takie wymiary zewnętrzne. No ale to taka konstrukcja. Mniejszy i bardziej poręczny byłby taki model: http://www.ebairsoft.com/cordura-modular-a...ion-p-2189.html albo inny hydration pack z szelkami. Edited August 31, 2009 by michalll Quote Link to post Share on other sites
lup Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Dodam tylko, że w kopii szwy się prują już na starcie użytkowania. Cziman, a co byś powiedział na coś mniej typowego czyli plecak na radio używany przez Brytoli i do dostania na alledrogo? Za duży nie jest, mocny i można przypiąć dwie dodatkowe torby jak byś potrzebował większą pojemność. Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted August 31, 2009 Author Report Share Posted August 31, 2009 lup: Plecak musiałbym obmacać, wytrzymać pewno wytrzyma, jak z wygodą? Pojawia się natomiast kwestia kamuflażu - jest tak że nosić można dowolny kamuflaż, pod warunkiem że jest to pantera albo oliwka ;) Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 chiński szpej = tani szpej = gó***any szpej co by to nie było, czy to kamizelka, czy to kabura, czy plecak - chiński nie wytrzyma poważniejszego przeszlaju po lesie ze średnim obciążeniem. Moim zdaniem lepiej zainwestować w coś ciut droższego, co przetrwa kupe czasu, niż co kilka miesięcy kupować nowy plecak bo stary sie pruje i targa. Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Biorąc pod uwagę, że większość zachodnich producentów szyje w Chinach lub innych Wietnamach, należy nosić tylko polski sprzęt :P Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Oglądając chińskie plecaki kolegów wpadłem kiedyś na chory pomysł zakupienia takowego, sprucia, wymiany zamków i części plastików i zszycia od nowa. Rzecz w tym, że nienawidzę pruć. Wówczas powstałby plecak, który przetrzymałby sporo bo materiał nie jest z reguły tak tragiczny a wiele przypadłości wynika ze złej technologi szycia. Ale za małe pieniądze, w świecie plecaków, jak mantrę będę powtarzał Janysport - najwięcej plecaka za złotówkę. Toporne - owszem. Za to nie do zdarcia. Quote Link to post Share on other sites
Ari Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Moj znajomi w ekipie uzytkuje Texara w cadpacie od okolo 2 lat i bardzo dobrze mu sie spisuje. Dodam ze uzywa go rowniez na codzien, na uczelnie itp. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 a ja polecam MOKRA od moiwo praszka. Prosty, mocny, niedrogi a u mnie przetrwał wiele. Tarzałem go w przeróżnym syfie, nie oszczędzałem ani trochę, nie dbam o niego praktycznie w ogole bo nawet latał juz na kilka metrów (nie każdy lubi schodzić ze skał z plecakiem nie...) - żyje i ma sie dobrze po ponad roku męki. Jedyne minusy jakie mi się nasuwają ciągle to brak usztywnienia (co na dalsze wędrówki sie przydaje) - jedynie karimatka przy plecach, ale można poombinować nad jakimś samemu, oraz brak otworu na rure z camela - ja dorobiłem sam. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted September 1, 2009 Report Share Posted September 1, 2009 Ja bardziej z perspektywy 4-5 lat używania patrzyłem ale cóż ... Quote Link to post Share on other sites
Guest british Posted September 1, 2009 Report Share Posted September 1, 2009 Cziman - kup coś od Janysta- mam PS20, PP25, nosiłem PW50 - wszystkie warte polecenia. Ktoś wcześniej wspominał o usztywnieniu - do PP25, po wyjęciu firmowej gąbeczki, w okolice pleców idealnie pasuje składana karimata BW. Quote Link to post Share on other sites
kazik_ Posted September 1, 2009 Report Share Posted September 1, 2009 Nie wiem jak w PS20, ale w PP25 bardzo narzekam na oddychalność. Plecak ma "proste" plecy, które całą powierzchnią przylegają do naszych pleców. Przez co bardzo szybko się w tamtych okolicach zalewamy potem (bo nie ma jak odparować). Mimo to, przy tej cenie trudno nie zauważyć, że jest o wiele wyższej jakości niż inne produkty "taktyczne" w podobnym przedziale cenowym. Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted September 1, 2009 Author Report Share Posted September 1, 2009 Spokojnie, mokra nie jest plecakiem z tej samej kategorii. Jeżeli akurat mam potrzebę przetransportowania dużej ilości złomu mam zasobnik piechoty. Mi ten Falcon spodobał się z 4 względów 1) Jest mały 2) Ma sporo kieszonek 3) Bardzo ładnie trzyma się pleców podczas biegu 4) Jest przystosowany do camela!! Quote Link to post Share on other sites
Robnok Posted September 1, 2009 Report Share Posted September 1, 2009 Miałem MOKRĄ czy tam WIZNĘ nie pamiętam i nie chce mi się teraz sprawdzać. Teraz noszę PP25 i muszę powiedzieć że jest dużo wygodniejszy nisz produkt MM. Wizna jest bardzo kwadratowa, leży bardzo wysoko na plecach. Nie posiada pasa biodrowego czy tam pępkowego ;) przez co dłuższe noszenie (jeśli nie masz naddupnika) bardzo obciąża plecki i bolą jak jasna pewna choroba. Poza tym moim zdaniem miała strasznie niewygodne szelki. No i camelbak 3l ledwo wchodził. PP25 nie posiada tych wad, jest po prostu wygodniejszy, i nie wygląda tak głupio po cywilnemu :) za to wizna miała fajniej pomyślane wnętrze (siateczkowe przegródki). Quote Link to post Share on other sites
MartiN_BB Posted September 1, 2009 Report Share Posted September 1, 2009 Mam ową chińską kopie tego plecaczka. Używam od około roku. Nie katuje go jakoś szczególnie mocno, szału nie ma - ale daje radę jeszcze ;) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.