Silnik EG700 - grzeje się

[Jodaxx]

Witam Kolegów.

Potrzebuję porady.

Problem wygląda tak:

GB v.3 TM, spring M120 Guarder, zębatki Guarder standardowe przełożenie, silnik EG700, MOSFET z hamulcem (myślę, że reszta bebechów nie ma znaczenia). Układ zasilany akumulatorem Li-Po 11,1V 35C.

Grzeje się silnik. Po oddaniu kilku serii po 10-15 kulek w kilkusekundowych odstępach o motorek można się poparzyć.

Uprzedzając pytania:

- bez MOSFETa jest tak samo,

- zębatki wypodkładkowane dobrze, (łącznie z dobrym zestawieniem wysokości zębatki silnikowej w stosunku do zębatki osi silnika),

- silnik dociśnięty odpowiednio.

 

Gdzie tkwi problem?

[Azur]

Bardzo duży prąd płynie przez silnik i to dlatego.

[Jodaxx]

Zgoda, Azur, ale wielu jeździ na takich batkach i nic się takiego im nie dzieje. :(

[Agata]

Co się grzeje konkretnie, uzwojenie, komutator czy może wał?

Dobry znak że się grzeje, mały opór instalacji i duży prąd płynie :) (jeżeli wszystko jest w porządku)

 

Sprawdź łożyska, może są zatarte albo jakiś syf się dostał.

[Jodaxx]

Myślę, że najszybciej nagrzewają się szczotki, ale nie iskrzą za bardzo na komutatorze.

Wał raczej nie, gdyby przyjąć, że to wskutek oporu łożysk.

Gorące uzwojenie i obudowa to raczej efekt wtórny, od grzejących się szczotek i komutatora.

[Azur]

Ja również używam Lipo 11,1, tyle że silnik EG1100 i się grzeje. Ale takie uroki LiPo :)

[Jodaxx]

A, może to istotne - nim się zorientowałem, że mam piekarnik w GB, spuchły mi dwie batki (różnych producentów), jedna po drugiej. W obu pierwsza cela dostała popalić.

Zwarcie na silniku?

Edited January 1, 2010 by Jodaxx

[Agata]

Właśnie dlatego nie popieram LiPo w airsoftcie. Jeżeli balansowałeś, to ni ma zbója we wsi, żeby jedna spuchła z twojej winy. To jest wada fabryczna ot co.

 

Sprawdź łożyska w GB

[Jodaxx]

Ładowarka z balanserem, każda cela sprawdzona osobno przed użyciem, brak odchyleń.

Łożyska w GB nowe, Guarder, śmigają...

Producent uwzględniał wymiany batek bez problemów, ale to nie to, moim zdaniem.

Nowa, naładowana batka podpięta pod GB "na sucho", po kilku seriach - silnik gorący, zdecydowany spadek napięcia na pierwszej celi. :(

Edited January 1, 2010 by Jodaxx

[Marcinek83]

Od czego ma się wał grzać? Promieniowania słonecznego?

To nie wina Li-Po tylko tego że macie albo źle podkładkowane zębatki, albo łożyska ślizgowe.

Aku. Li-Po Nie puchną bo ciągnie się od nich prąd, a puchną bo są przeładowane, stare, poniżej 3V na ogniwo itd.

Przy M120 i li-po oraz EG700 nie będzie takiego efektu że silnik się grzeje jeśli nie jest sfatygowany a to najczęstsza przyczyna.

Jak na moje, to zainwestujcie w łożyska kulkowe i solidne podkładkowanie.

Jodaxxx na bank masz stary silnik, możliwe że pomoże wymiana szczotek, jednak uzwojenie może być nadpalone a co za tym idzie: izolacja nie trzyma i masz tam takie opory jak we wepchnięciu do trabanta krowy.

Lektura do poczytania: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=68458

Agata, spec od baterii? Nic to na tym forum nie pomoże bo większość, znakomita większość używa akumulatorów.

Edited January 1, 2010 by Marcinek83

[Jodaxx]

Marcinek, pomijając radykalizm wypowiedzi :wink:, cos w tym jest.

GB TM nabyłem kompletny, używany. Mógł mieć trochę przebiegu.

I dopiero po zapodaniu tematu pomyślałem o przebiciu/zwarciu w uzwojeniu motorka, tym bardziej, że robił każdej batce takie samo kuku.

Jutro wymienię silnik i mam nadzieję, że będę mógł tym samym zamknąć temat.

Zobaczymy...

A jeśli chadza o temat związany z akumulatorami - dobrze z nim się wcześniej zapoznałem.

Pozostaję zobowiązany... :)

Edited January 1, 2010 by Jodaxx