Thorneb Posted September 22, 2004 Report Share Posted September 22, 2004 Wszędzie zamieściłem to i tutaj wrzuce moje "dzieło" najnowsze :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
SouthMan Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Czemu w "Nożach" :?: 8O Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Jeśli nie wiesz czemu tu się znalazł to pomoże ci poszukanie nazwy Strider w www.google.pl. Gwarancja pełni zrozumienia. Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Boze milosierny Southman a za takiego madrego chlopca cie mialem... :roll: Quote Link to post Share on other sites
Thorneb Posted January 13, 2005 Author Report Share Posted January 13, 2005 Wiesz to jest sztuka elitarna... tylko wybrani wiedzą o co chodzi :wink: :lol: Quote Link to post Share on other sites
grzechu Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Ostatnio miałem w rękach Stridera! Nie mam pojęcia jaki to był model bo niestety się na nich nie znam, ale ten nóż sam się układa w ręce! Nie jestem znawcą noży ale ten nóż zrobił na mnie niebywałe wrażenie! g. Quote Link to post Share on other sites
Thorneb Posted January 13, 2005 Author Report Share Posted January 13, 2005 Stridery takie już są... ale maja jedną wadę: ich cena robi przeważnie jeszcze większe wrażenie :D Quote Link to post Share on other sites
grzechu Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Ta! Raz jeden koleś chciał go sprzedać w Polsce - chciał "jedyne" 1800 zeta za używanego Stridera ! Nie wiem czy to dużo czy mało jak na ten nóż ale ogólnie to ZAJEBIŚCIE dużo jak na nóż g. Quote Link to post Share on other sites
Thorneb Posted January 13, 2005 Author Report Share Posted January 13, 2005 Stridery jeszcze nie są aż tak drogie :wink: . Gdybyś wiedział po ile chodzą Mad Dogi :D Z resztą w Polsce to niezaprzeczalnie dużo, ale w USA ceny nie są już tak odstraszające (Jezu czemu ja nie mieszkam w Ameryce :cry: :cry: :cry: ?) Quote Link to post Share on other sites
grzechu Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Powiem Ci tyle! W te święta miałem okazję tam być i to jest rzeczywiście inny świat! Ale nie wiem czy chciałbym tam mieszkać! To jest specyficzna rzeczywistość! Ale co postrzelałem tam z m16, G3, UZI, Garanda i paru innych to moje! :D g. Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Grzechu opisz z wygladu tego Stridera bo sa rooozne... I byc moze te 1800 zl to byla niezla okazja ;) Ja tesknie za MFSem, malutki strider, taki kieszonkowy topór... Eh odbije sobie jeszcze. PS> Thorneb czekam na relacje z ogledzin Voodoo Hounda cholera ;) mnie na mad dogi nie bedzie stac jeszcz eprzez jakies 10 lat conajmniej ale coz... kurde.... a ty mlodszy ode mnie jestes! ehh bylo sie uczyc to bym tez pewnie mial :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Nie przemawiają do mnie noże w paski i owinięte sznurkiem ;-) Za to ostatnio chodzi za mną oksydowany S1 Fallkniva. :) Quote Link to post Share on other sites
Bulva Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Falkniven to tylko noże, a Strider to dzieła sztuki, za którymi stoi cała filozofia i poświęcenie jakie wkładają knifemakerzy w swoje noże. Ponadto Striderem potniesz S1 na plasterki i nawet się nie wyszczerbi. Quote Link to post Share on other sites
Pitek Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Nie był bym taki pewnien :twisted: Catch22, lepiej się pospiesz bo z tego co pamiętam Fallkniven zostanie zlikwidowany lub sprzedany. Chyba nie chciałbyś mieć S1 made in Taiwan? ;) Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Bulva, cieszę się że wierzysz w te pierdoły co je w ulotkach wypisują. Nie ma jak mitologizowanie rzeczywistości. To wszystko są tylko kawałki dosyć twardego metalu :wink: Co do "cięcia noża nożem" to mnie osłabiłeś. Mam ostrzałkę Spyderco i tam są takie białe kamienie z syntetycznego szafiru - jestem pewien ze stepią one idealnie zaróno Stridera, Sebenzę i cokolwiek innego... Aha - słowo "filozofia" w kontekscie produkcji i marketingu jest zdecydowanie nadużywane. Zaś "dzieło sztuki" w dzisiejszych czasach to niekoniecznie dobre skojarzenie. :P Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Aj waj Catch. Szkoda, że teraz mówisz bo niedalej jak przed Świętami "oddałem prawie darmo" Falkniven S1BLEL lekko tylko używanego. Nóż typowo dla włóczykija a ja się ostatnio mało włóczę. Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 TriAngle to chyba kazdy ma "z branzy" ;) Fallkniven to swietne noze sa, a taki A1 to prawdopodobnie Striderom w niczym nie ustepuje. Strider to po prostu b. dobra marka, swietny klimat nozy, hartowania Paula Bosa itd itd... Ja je lubie bardzo i juz, ale nie twierdze, ze szloby tym przekroic Fallknivena, lekka przesada ;) To nie Busse :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
grzechu Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 Wydaje mi się że to był model Model MT MOD 10 Overall Length: 10.00 ale głowy nie dam bo po prostu nie jestem pewien! A co do ostrości! On nie był ostry! To była żyletka! Przyłożyłem palec do ostrza i sprawiał wrażenie nawet nei ostrego ale jak przyłożyłem nóż do calowej linki ( TAK - 2,5 cm ) to po prostu się po niej prześlizgnął i ją przeciął! g. Quote Link to post Share on other sites
Bulva Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 to nie jest mit, tylko prawdziwa historia,w jednym z testów na tacticalforums gościu mówił że przeciął srk na pół. Falkniven to nóż jak nóż, żaden high end, do większości prac nożem wystarczy. Mam f1, zdarza mi się go uzywać, jednak teraz nie rozstaje się z RAT-em, więc poszedł w odstawke :wink: Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 No Grzechu MT to jest kawal pieknego sprzeta... Ale jesli to ten to cena jednak zawyzona byla z lekka :) Quote Link to post Share on other sites
Thorneb Posted January 14, 2005 Author Report Share Posted January 14, 2005 Strider to coś niezawodnego i tyle 8) Generalnie to jest to moja ulubiona firma.... nawet microtech się chowa imo :wink: Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 14, 2005 Report Share Posted January 14, 2005 No bo i co tam ma zawieść? Paracord? :) Ależ ja nie mam nic przeciw Striderom poza tandetnym w pewnym momencie image 'mythical-super-duper-highspeed". Ale coż jestem w stanie zrozumieć lekkie uzależnienie... :wink: Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted January 15, 2005 Report Share Posted January 15, 2005 Catch daj spokoj, Strider ma spoko marketing, Dark Ops Knives tojest dopiero porazka :lol: [ci kolesie co zywcem rzna wszystko z Extrema Ratio] Stridery po mojemu sa przedstawiane jak cos prostego jak budowa cepa, toporne w designie i w ogole zaostrzone lomy, to tego czarodziejski dotyk Paula Bosa i mamy gotowy produkt piekny ;) Wg mnie znaczniej bardziej mitologizowane sa Busse, oczywiscie nie mowie nic przeciwko stali INFI ale kurde jak slysze czasem, ze koles jakis na jakims forum napisze, ze busse sa best bo bussem to potniesz czolg na plasterki to wez... ;) Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 15, 2005 Report Share Posted January 15, 2005 No dobra, tak się tylko drażnię z tymi Striderami. :) A w sumie jak sobie pomyślałem to i tak najcześciej używam wykałaczki, otwieracza i korkociągu w victorinoxie :wink: No bo co? Mam wymachiwać folderem na poczcie jak wyciągam koperty ze skrytki i je otwieram? A tak z ciekawości ile chciałeś dzikki za tego S1? OT: Swoją drogą dyskrecja to ważna rzecz - mam takiego kolegę co nosi z reguły przy sobie baton, G17 w Fobusie, 1 zapasowy w ładownicy też Fobusa, multitoola i coś tam jeszcze. I przynam - skubany robi to tak, że jeśli nie wiesz to nie zauważysz. Może dlatego że chudzina z niego 8) Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted January 15, 2005 Report Share Posted January 15, 2005 A tak z ciekawości ile chciałeś dzikki za tego S1? Poszedł w złe ręce za 350 zł.OT: Swoją drogą dyskrecja to ważna rzecz - mam takiego kolegę co nosi z reguły przy sobie baton, G17 w Fobusie, 1 zapasowy w ładownicy też Fobusa, multitoola i coś tam jeszcze. I przynam - skubany robi to tak, że jeśli nie wiesz to nie zauważysz. Może dlatego że chudzina z niego 8) W dzisiejszych czasach to nawet łatwe patrząc na dostępne kabury i ładownice. Sam gdzieś mam "kaburę" do batona 21", którą można nosić w każdej konfiguracji. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.