

poldeck
Użytkownik-
Content Count
2,286 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by poldeck
-
Może DF? Z tego co pamiętam robiły dobrą robotę. Teraz mam na Systemę m140, JG niby m140 i czarnego elementa m135. Sprawdzę, porównam, dam znać. W przyszłym tygodniu bedę mieć kilka innych.
-
http://www.wgcshop.com/wgc2008/main/product_detail4.php?tabpage=4&search=category&rs=AEG%20Power%20Spring&item=GD-SP130&search_From=category Na WGCu dziesięć i pół dolana... No ale przecież sklepy chyba nagle nie zmieniają dostawcy. Chyba, ze dostawca zmienia dostawcę...
-
Wiesz... Problemem nie jest to, ze jest słabszy niż oznaczenia wskazują bo na upartego idzie do tych oznaczeń dociagnąć. Problemem jest to, że nagle jest słabszy niż był od zawsze. Każde dziecko wiedziało, ze jak chce mieć 445-455 to brało sp130 Guardera. 425 sie robiło na sp120 bez cudowania. Problemem jest nagły przeskok. Przecież ja nic innego od bodaj dwu lat nie używałem. Teraz trzeba nowe znaleźć.
-
Specshop też już ma słabsze Guarderki. Miałem nadzieję, niestety płonną. Na tę chwilę ja całkowicie rezygnuję z guarderów a Wy mi drodzy róbcie co chcecie :-P . Możliwe, że Guarder po prostu zaczął robić sprężyny zgodne z oznaczeniami... Niemniej do wyjaśnienia sprawy w ten czy inny sposób, ja ich nie używam.
-
Też mam ją z pięć lat jak nie więcej, a kiedy kupowałem to już była używana ;-) .
-
Co myślicie o brzmieniu tej repliki?
poldeck replied to Kacik's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Praktycznie tylko ICS robi zębatkę osi silnika o większej średnicy i przy niej trzeba dawać wyżej silnikową. Tak to w zdecydowanej większości przypadków wystarczy jedna stalowa 0,2 na górze. -
Ja używałem blaszek z InPostu. Grubość dobra, odporne na korozję, blablabla... Nie używałem kleju, choć faktycznie to niegłupi pomysł i może ułatwić później serwisantowi rozkładanie takiego GB.
-
Co myślicie o brzmieniu tej repliki?
poldeck replied to Kacik's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Eeee tam... Wyraźnie słychać przekładnię kątową wyjącą. o 0,1-0,2mm mniej podkładek od szerokiej strony zębatki silnikowej, potem doregulować silnik i będzie dobrze. A 100 kul i ciepły motor to ma prawo być. Przecież to maszyna elektryczna... -
Co myślicie o brzmieniu tej repliki?
poldeck replied to Kacik's topic in Archiwum - ogólne techniczne
A smar waść dałeś? ;-) -
Jak już to TYLKO okrągłym pilnikiem. Bez wiertarki stołowej i innych narzędzi. Ewentualnie jeszcze dremel by zrobić dodatkową fazę pod kołnierz łożyska. Ale jeśli już sie bawić to od razu na 8 albo i 9 mm. Tylko co chwila mierzyć średnicę suwmiarką. Robienie samym pilnikiem okrągłym sprawi, że otwór będzie lekko stożkowy i pozwoli na faktycznie sztywne osadzenie łożyska. Ale pilnikiem robić TYLKO od wewnętrznej strony GB. Kiedyś gdzieś raz tak dopasowywałem jak miałem szkielet inny a łożyska inne i klient już nie chciał dokładać do budżetu. Da się i da się spokojnie zrobić to prosto i osiowo.
-
No dobrze, ale rozmawiamy o zużywaniu się powłoki "broni" w realiach wojskowych. Póki co na palcach jednego człowieka można policzyć imprezy, na których występują Somalijczycy czy inne nacje o podobnym "charakterze militarnym", czyszczące swoją broń piaskiem i krokodylem/kozą. Jeśli idziesz na strzelankę jako wojak to nie widzę powodu by broń była wyeksploatowana jak koza w stadzie Beduina. Chodzi mi po prostu o coś co się nazywa przesadą. Jeśli nie będziesz na replikę chuchał i dmuchał to po pół roku intensywnego używania sama, w sposób naturalny dorobi się śladów używania. I to takich, k
-
Ja bym raczej zadał sobie pytanie czy warto tak replikę przecierać i obdzierać z powłok, którymi jest pokryta by wyglądała na bardzo używaną. Z tego co widywałem na strzelankach kupa ludzi chce chyba grać brudnego araba ze szmatą na głowie a nie wojsko. Trzeba zadać sobie jedno podstawowe pytanie: co robi żołnierz z bronią? Dba o nią jak potłuczony. Po pierwsze bo musi - jak zepsuje to mu starszy żyć nie da. Po drugie bo chce i powinien - od stanu broni często zależy jego życie. A tu bach! Na strzelance piękny Rusłan w wyglancowanym mundurku, pasiasta tielniaszka wystaje spod kołnierza
-
Tak. W momencie jak pojawiło się pierwsze pęknięcie typu "włosek do połowy", czyli dolna ścianka gb dalej była cała, założyłem koledze na gb blachy z dwu stron. Jesli odpowiednio się zrobi fazy tak, by śrubki o było nie było stożkowych łbach to dociągały, to będzie trzymać. Koledze gb tak potraktowany dwa lata działał zanim pęknięcie poszło po całości i już faktycznie wymieniliśmy szkielet. Ogólnie nie polecam wszelkiego "wzmacniania" ale to był nowy szkielet G&P 8mm i zaczął pękać po mniej jak miesiacu więc szkoda go było. Szkieletu z przebiegiem szkoda wzmacniać bo znajdzie inne miej
-
Wiemy o tym wszyscy, tylko, że jak mu brakuje 15-20 fps to to nie jest wadliwa sprężyna raczej. Póki co te wadliwe, z którymi się spotkałem są o WIELE za słabe.
-
A skąd mam wiedzieć? Nie wiem jaką masz wagę, jak masz złożoną replikę, jakie części itp. W sumie nie chcę wiedzieć. Nie temu ten temat ma służyć. Jutro zwracam moje sprężyny do sklepu i spróbuję ustalić ze sklepem jak się ma porównanie nacisku na przykład 130 czy 140 systemy. Póki co proszę, nie histeryzujce. Nie ma sensu wyjmować z replik sprężyn sprzed pół roku czy coś w ten deseń. Jesli macie prawidłowe fpsy to macie prawidłowe i koniec. Pomnóżcie sobie nazwę sprężyny przez 3,3 i jesli macie tyle fps to nie ma co nawet pisać. Problemem są sprężyny znacznie słabsze od deklarowan
-
A mógłby ktoś zważyć m120 i m130 czy 140 systemy albo innego markowego producenta? Chwilowo nie mam akurat nic takiego na składzie.
-
Sp120 Guardera z reguły daje plus/minus 420 fps bez żadnego gadania ale w układzie bez BU. Sprężyna około 10 kilogramów przy dobrze zożonym układzie z BU może dawać 470 fps. Wczoraj złożyłem jedną pukawkę na sprężynie JG mającej dokładnie 10 kilo i mam coś pod 478 w układzie z BU. Więc wynik taki sensowny. Wszystko teraz sprowadza się tylko do tego, że mamy chaos jeśli chodzi o zakup sprężyny. Wynikałoby, ze w sprawie guarderów bardziej zależałoby nam by sklepy pisały "Guarder 12 kg" lub "Guarder 10,5 kg" niż sp130 i sp120... Z kolei nie możemy wymagać od sklepów by ważyły KAŻDĄ
-
Temat powinien dawno być zamknięty. Bardzo dawno. Grafitowy się do aegów NIE NADAJE. Koniec tematu, można zamknąć. Grafitowy jest do silnie obciążonych powierzchni stalowych.
-
Oryginalny guarder tak nie ma. Jednak nacisk pokrywa się z tym co aktualnie "prawdziwe" guardery oferują.
-
Każdy ma prawo każdego oskarżyć o wszystko na co druga strona ma prawo się bronić używając argumentów. Póki co na każde oskarżenie reagujesz atakiem. Wiele się musisz jeszcze w tej materii nauczyć. Trzeba umieć też przyznać się do porażki/błędu. Dużo replik zrobiłem i tylko głupek lub kłamca twierdziłby, że wszystkie się udały. Jednak zawsze udawało mi się z właścicielem takiej repliki dogadać i albo taki zawodnik dostawał zwrot kosztów albo płacił tylko za części, na których ktoś inny mógł spokojnie dokończyć robotę. Człowiek jest tylko człowiekiem i nigdy nie będzie nieomylny. Ale z
-
Serwisant nie powinien się kłócić z klientem publicznie. Tyle w temacie. Zawsze da się załatwić sprawę tak by żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona. Niezależnie czy jest to serwis na którym się poległo, błąd, którego się nie wypatrzyło czy cokolwiek innego. Jeśli tego ktoś nie potrafi to tylko o nim marnie świadczy.
-
Wiciok... Przywołujesz temat sprzed dwu lat, który dotyczył jakiegoś prywaciarza na allegro. Znaczy zupełnie nie na temat. Tu sprawa dotyczy sklepów cieszących się wielką renomą, którym ktoś potencjalnie wcisnął sprężyny nie trzymające mocy. Porównałem sobie opakowania i są identyczne z tymi, które zawierały dobre sprężyny. Same sprężyny wyglądają identycznie. Są w identyczny sposób szlifowane i mają tak charakterystyczne dla Guardera "ząbki" na końcu szlifu. Są tylko słabsze. Jakiś błąd w hartowaniu albo coś. Kod sprawdziłem i jest taiwański. To wcale nie muszą być podróbki. T
-
Witajcie. Pojawił się problem. Coś się zmieniło w sprężynach Guardera dostępnych na naszym rynku. Konkretnie to stosunek ich siły do tego co jest napisane na opakowaniu. Od początku niemal wszechświata sprężyny Guardera były tymi, które dawały nieco większą moc niż wynika z przeliczenia oznaczenia na fpsy. M130 dawały prawie 140 m/s, m120 dawały pod 130 m/s i tak dalej. Aktualnie obserwuję gwałtowną zmianę. Sprężyny są słabsze. Metodyka pomiaru jest prosta, bierzemy wagę domową, tłok, prowadnicę i sprężynę. Pakujemy sprężynę do tłoka i naciskamy prowadnicą tak głęboko aż równo z