MAJOR762

Jestem po małym grzebaniu w M14 - poprawa styków, kolejna wymiana kabli. Co powiem - silnik Boyi chodzi ładnie, po wymianie szczotek na te z silnika Cymy nie był w stanie naciągnąć mechanizmu nawet do połowy. U siebie aktualnie wstawiłem nowe kable (instalacja na wsuwkach - szybkowypinalna) i wsadziłem 9 sztuk kondensatorów. Jako że jestem elektronik bez kasy to kupiłem 1, reszta z odzysku co miałem w domu :D ;) Tak wyglądają kable aktualnie: http://img535.imageshack.us/img535/7641/img3987q.jpg Na zdjęciu nóżki kondensatorów niezaizolowane (aktualnie zalane klejem z pistoletu na 230V). Łączn

Wiemy, i to niejeden z nas, lecz z przyczyn obiektywnych Ci tego nie powiemy :wink:

Właśnie nadal nie bardzo. A szczelność dysza-tulejka głowicy cylindra to się sprawdza przed wsadzeniem tych części w GB. Poza tym już Ci pisałem, chrono to nie jest rzecz tak powszechna jak replika i na dobrą sprawę mało osób chrono ma.

Po kiego penisa Ci sprzęt wspinaczkowy na strzelance?? :roll: Odpuść se chłopie jak Ci życie miłe, a jak niemiłe to są dużo lepsze, pewniejsze i tańsze sposoby na zabicie się :roll:

Cicho bo jeszcze mi tłok pójdzie :F :lol: ;) PS: Madbulle z "dobrych" serii trzymają M150 bardzo ładnie. Ale jak się ciulowa seria trafi to padają po paru strzałach.

No to masz co robić i na co kasę wydawać. U mnie w Boyi RK jak jeszcze miałem na BU Systemy, komorze Cymy metalowej ledwo co papierek podskakiwał. Aktualnie w M14 na stock dyszy, komorze i czarnym Guarderze papierek drga od drgań repliki, szczelność pełna.

Ta, jak to fajnie podawać dane z tabelek mające się nijak do rzeczywistości :roll: Jakbym miał mieć 490FPS na M150 przy dobrze złożonej replice na dobrych częściach to bym się pochlastał i pod pociąg rzucił. Kcpi010 - zależy jak złożysz. W pełni szczelna replika przy tej sprężynie powinna zapewniać prędkość oscylującą w granicach 400FPS.

Ostatnie serie Madbulli z tego co czytałem są jakieś ciulowe. Mój kupiony niedawno przemielił na SP130 jakieś 300 kulek i jest cały więc miejmy nadzieję że potrzyma dłużej. Aczkolwiek replika tylko singiel (ze 2 krótkie serie) i słaba batka więc nie ma "zrywu" co też ma wpływ na zużycie tłoka.

Fakt, nie pomyślałem o walniętym chrono. Tak teraz myślę że to chyba najbardziej prawdopodobne.

Głowica tłoka, głowica cylindra, dysza, połączenie dyszy i komory hopka, źle założona lufa/gumka. Mnóstwo możliwości, bez pogrzebania w replice z takim opisem ciężko będzie cokolwiek stwierdzić.

Bardzo niewiele, to są strasznie słabe silniki. O ile w ogóle go sprzedasz i jest całkowicie sprawny to więcej niż 10, maks 15zł za niego nie dostaniesz. Ale ogólnie nie liczyłbym że sprzedasz w ogóle.

A gdzie tam masz napisany materiał?? http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=3387 Proszę :) Guarder czarny też silikon tyle że twardszy.

Łojezu jakie kwiatki :lol: ;-) W temacie - SP130, stock przełożenie i 9,6 to nie jest dobry zestaw. Nawet jak założysz MOSFET. Zębatki jak napisano - nie wytrzymają. Łożyska silnik - kibel. Tłok jak masz żółty to w zależności od sposobu strzelania potrzyma trochę albo długo. Szkielet - jak wyżej w zależności od sposobu strzelania klęknie po jakimś czasie. PS: Jak chcesz tanie zębatki o których pisał Zwierzu (XYT) to podbij na PW, mam tanio 2 komplety ;)

A poszukaj se na forum bo jest o tym temat i różnica między tymi dwoma MOSFETami została opisana w tym temacie ze 2-3 dni temu.

No, tłok z głowicą też. Wszystko do SP120, więcej nie wytrzyma. Powyżej - wywalić wszystko poza szkieletem.

A po cholerę Ci wiedzieć czy ucieka 10 czy 100 FPS?? Nieszczelność to nieszczelność, trzeba się postarać i usunąć. Nie bardzo rozumiem jak "działa" ten test ale ok. Poza tym liczenie, mieszanie kulek tylko po to żeby się dowiedzieć tego samego co na papierku?? Dla mnie ważne że nieszczelność jest, a nie ile. Poza tym test z papierkiem pokazuje tylko szczelność konkretnego miejsca a ten Twój ogólnie. No i mało kto grzebiący w replikach dla siebie a nie jako serwisant ma chrono, a paczkę chusteczek ma każdy. A od kiedy czarny Guarder nie jest silikonowy :roll: To nie bądź na ty

Pisać się naucz bo tego bełkotu zrozumieć nie idzie. A po 2 poszukaj chociażby tematów o M14 Cymy to się dowiesz wszystkiego.

Odwracasz replikę, na wlot kulek do komory hopka kładziesz najlepiej chusteczkę (kawałek o wymiarach 1x1cm) i strzelasz. Jak papierek zadrży jedynie leciutko od drgań repliki albo nie ruszy się wcale to masz pełną szczelność na połączeniu duszy i gumki hopka.

Ostatnie zdanie w Twoim poście jest jedynym sensownym.

Też mi się tak wydaje ale patrząc na zdjęcia mam wrażenie że widziałem na tej lufie rowki do przetyczek jak w VFC/Boyi.

Napisz i zapytaj do jakiego standardu jest ta lufa bo po zdjęciach ciężko wyczuć, mi się wydaje że to pod VFC/Boyi aczkolwiek producent daje podstawy do wątpliwości. Napisz i zapytaj czy to pod standard TM czy VFC i będziesz wiedział, do CM028 musisz mieć pod standard TM.

MOSFET spokojnie zmieścisz pod pokrywę, bezpiecznik wywalasz. Jest już o tym temat na forum.

Jak pisałem wyżej - kumpel ma, według niego dla samego łoża nie warto. Słabej jakości, jemu coś tam popękało dość szybko.

Jest dużo miejsc w internecie gdzie można dostać oringi w bardzo precyzyjnych wymiarach, poszukaj, na pewno opłaci się bardziej niż ładowanie twardszej sprężyny i obciążanie części. Aczkolwiek wydaje mi się że 435FPS na SP120 to dobry wynik i wiele więcej nie wyciśnie.

Panowie, po ilu kulkach i na jakich springach Wam te tłoczki Madbulla trzasnęły??