PAT_Jezior

Nie wiem co ma oznaczać ten topik, ale siatki się z reguły nie maluje/farbuje. Maluje/Farbuje się farsz, który do niej dowiązujesz. Pozdrawiam.

Średnica drutu d=1,6 mm Średnica wewnętrzna - Dw = 8,1 mm Długość swobodna sprężyn - l0 = 200 mm Liczba zwojów czynnych - zc = 64 Całkowita liczba zwojów - z = 66 Ugięcie sprężyny - f = 80 mm Siła przy ugięciu f - P = 9,0kG Takie parametry napisała mi firma (przy sprężynie 3 razy mocniejszej od stokowej tj. 300%). Dodam jeszcze, że 120 lylaxa miała nieregularne ułożenie zwoi, była troszkę krótsza, ale miała grubszy drut. (doskonale to widać na zdjęciach naprzykład w Machinegun). Jeśli potrzeba, to mogę wrzucić pare fotek porównania 120sp ze stokową. Pozdrawiam.

Wbrew pozorom liczba zwojów ma znaczenie (choć sam nie wiem do końca jakie, nie jestem specjalistą), ale firma, która zaoferowała się dorobieniem mocniejszej sprężyny zwiększyła jej liczbę zwojów o 10. (nie licząc zwiększenia grubości drutu, bo to wiadome.) Pozdrawiam.

Że tak powiem, lekki bullshit. Do każdej z tych ładownic zmieszczą się 2 magi. (Wiem, bo braciak ma taką i sam ostatnią strzelankę biegał z bodajże 8 magami, z czego wszystkie trzymał w przednich ładownicach.)

To są wymiary sprężyny stokowej od VSR Real Shock. Lo (długość sprężyny nieobciążonej) - 200 mm Dw (średnica wewnętrzna)- 8,1 mm Dz (średnica zewnętrzna) - 10,3 mm d (średnica drutu) - 1,1 mm Całkowita liczba zwojów - 54 Maksymalne ugięcie - 80 mm Pozdrawiam.

Jeśli wymyślisz jak Ci angielscy snajperzy zawiązali farsz, to czemu nie: Inaczej tylko to co powyżej napisał Szaszłyk.

Broń: M16A2, Benelli M3 Super 90. Mundur: BDU.

Albo próbować znaleźć na E-bay. Czasem oryginalne klapki do Leupoldów chodzą po 4,5 dolców, czasem po 12. Problem leżał by tylko w tym, aby dopasować takie klapki do naszych (moich ;) ) tanich celowników typu TASCO, Edenberg itp.

Maskowanie kolby jest moim zdaniem zupełnie nie opłacalne.

Mała próbka TUTAJ

30 zł. Około 3 tyg. na zebranie materiału i tydzień na zmontowanie całości.

Sprawdzić się sprawdzi, bo kolory są dosyć dobrze dobrane, jednak ten kolor jasno/żółty (według zdjęć !) wydaje mi się zbyt jasny na tereny leśne. Łąki i polany wypalone od słońca tak, las raczej nie. Dla kontrastu zostawił bym ten żółty, ale zabarwił go jeszcze jakimś troszke ciemniejszym kolorem. Wtedy wydaje mi się, że efekt był by najlepszy.

Moja opinia: kolory są dobre, ale jeśli chcesz z tym włazić do lasu, to musisz psiknąć czymś troche ciemniejszym te jasno/żółte miejsca. (wiadomo, że nie da się zrobić kamuflarzu na każdy typ terenu, ale to już kolory zależą od typu miejsc na strzelania).

Wygląda jak to TO, na jakimś dziwnym montażu. Możesz poszukać tego montażu na tej stronie, ale ja po cesku kiepsko nawijam (rzekł bym że wcale :])

Miałem okazję postrzelać na tego typu strzelnicy na Targach w Kielcach. Nie powiem, odczucie całkiem miłe, odrzut spory (ale nie aż taki jak oryginał). Poza tym miłe dla ucha dźwięki, średnia grafika. Myśle, że zainwestowanie w normalną amunicje wyszło by na dobre.

Moim zdaniem jako główny podkład powinna pójść Juta. Z rafii można zrobić stałe elementy jak wystającze koniczyny trawy, czy coś a`la liście. (tyle że nie miałem jeszcze okazji zobaczyć rafii na żywo i to są tylko przypuszczenia).

KosiarA: Jak mniemam o moim ghillie mowa ;) Ano, co do tego że mało farszu, to tylko tak wygląda na zdjęciu, bo na samą góre zużyłem koło 10 - 12 m x 1,5m juty. Zastanawiam się jedynie, czy dodawać jeszcze podłużne paski z kawałków materiału zabarwionego na ciemny zielony (aby przyciemnić troche reszte, oraz żeby coś symulowało liście). Poza tym moje ghillie staje się coraz bardziej klimatyczne (chodzi mi tu głównie o wagę, bo waży już z 5 kilo sama góra, jedynie obawiam się o dodawanie większej ilości farszu, z racji tego, że mogę poprostu nie czuć trafienia.) Poza tym, dzięki za

A powiedz mi czym jest replika wspomnianego przez Ciebie Sig Sauera 90 ?

Mała próbka tego, co jakiś czas temu stworzyłem i co udoskonalam (nie ma idealnego ghillie ;) )

Zależnie od klimatu, są ghillie o szerokich paskach, stosowane w Junglach tudzież lasach liściastych, a są i takie które są jak paski juty (małej średnicy), i pasują naprzykład do lasów iglastych (zależnie od kolorów). Takie moje zdanie ;).

Wpadłem do 4 metrowej studzienki kanalizacyjnej. Sytuacja wyglądała następująco: szedłem z kolegą z drużyny gdy nagle ktoś otworzył do nas ogień (nasi do tego ;) ). Gleba na ziemie, zacząłem oglądać się w tył, nie widziałem nic niepokojącego, więc odwróciłem wzrok w strone strzelających i czołgałem się do tyłu. Nagle poczułem, że swobodnie sobie spadam, a niebo zamyka się w kwadracie. Wylądowałem na jakimś kawałku elastycznej rury średnicy 50 cm (dzięki temu zaamortyzowało to upadek, bo na dnie były wystające pręty, szkła i Bóg wie co jeszcze). Wyszedłem bez szwanku (jedynie zadrapania na ręka

Ja ze swojej siatki wyrwałem te glony, bo beznadziejnie to wyglądało, poza tym trudniej przez to było by mi przyszyć siatkę do reszty.

Kurde, przekonaliście mnie, przy robieniu 2 ghillie wezmę rafię pod uwagę :)

Ciekawi mnie jak by wyszło połączenie Rafii z ghillie wykonanym z juty. Jak będe miał finanse, to coś pokombinuje.

TO chyba jednak zdecyduje się na pdi, tylko zastanawiam się czy wejdzie do cylindra stokowego.