-
Content Count
250 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Yeneth
-
Pytanie do posiadaczy - jaki tam siedzi cylinder i czy ktoś próbował montować dłuższe lufy wew.?
-
Pół roku temu pytałem o osiągi repliki wysyłając dwa maile i potwierdzając telefonicznie ich dotarcie. Zero odzewu. Po czasie dowiedziałem się przypadkiem że "z przyczyn technicznych nie mieli możliwości". Zresztą nawiązując do tego co napisał PitBear - do zmierzenia szybkostrzelności nie jest niezbędne urządzenie za 300-500zl... wystarczą chęci. Dlatego odpowiedz "nie mamy możliwości" to moim zdaniem lenistwo i olewanie klienta.
-
Ale kolega wie że cywilizacja idzie naprzód i posiadanie urządzenia z 2006r nie jest wytłumaczeniem na zlewania klienta? Zresztą nie bardzo wyobrażam sobie posiadania serwisu ASG (na potrzeby sklepu) który nie potrafi zmierzyć ROFu!
-
Cytując za sklepem "Każdy AEG przechodzi dokładny przegląd oraz testy na chrono, autoryzowane stickerem na gearboxie. Pomiary prędkości wylotowej uzyskane za pomocą chronometru Guarder Speeder 2000." Czyli ktoś tam nie umie obsługiwać tego urządzenia albo rzeczywiście mają to w @#$%&. Stawiam na to drugie i potwierdzam - kiedyś zostałem potraktowany podobnie.
-
Sklep nie posiadając zamówionego produktu (w chwili składania - dostępny, realizacja 24h) proponuje zamiennik z rabatem z którym produkt jest droższy o 200zł od niepromocyjnej oferty konkurencji. Epic Fail ! Na szczęście nie są jedynym sklepem z takim asortymentem.
-
Podejrzane ogłoszenia w 'Komisie' - zapoznaj się z pierwszym postem
Yeneth replied to Bart_Forrester's topic in Sprawy sporne
Widać inni starają się chociaż utrzymać pozory nie wrzucając linków i log swojej firmy ;) -
Podejrzane ogłoszenia w 'Komisie' - zapoznaj się z pierwszym postem
Yeneth replied to Bart_Forrester's topic in Sprawy sporne
Pkt 9 regulaminu komisu? Bo zaraz taiwangun i gunfire dorzucą swoje ogłoszenia! -
Podejrzane ogłoszenia w 'Komisie' - zapoznaj się z pierwszym postem
Yeneth replied to Bart_Forrester's topic in Sprawy sporne
Może nie podejrzane ale napewno niepoważne: http://wmasg.pl/pl/consignment?member=77090&old=True Sklep wytawiajacy graty w komisie? -
Zdecydowanie SABRE... szczególnie crossfire lub wersja Wasabi.
-
Drogi kolego przekop się przez tony wątków o karabinach wyborowych lub "snajperstwie" jako start w ASG a potem kup sobie solidny elektryczny karabinek szturmowy. Inaczej jest jakieś 75% szansy że świeżo kupiona "snajperka" wyląduje po 1-2 strzelankach na allegro lub tutejszym komisie. Jeśli jednak Twój upór jest większy to przygotuj wielki worek pieniędzy jeśli myślisz o karabinku snajperskim wyglądającym jak Garand. Istnieje też alternatywa w postaci elektrycznej M14ki z drewnianym łożem. Wygląd bliski Twoim kryteriom a początkowo może służyć jako replika szturmowa lub po solidnym tun
-
Na takie coś to już jest odpowiedni paragraf... sam zgłaszałem dwie takie sprawy na Policji i w obu przypadkach kończyło się nieprzyjemnie dla strony starającej się wyłudzić przedmiot. Sporym wsparciem wykazały się w tych sprawach banki z których pochodziły "niby zlecone" przelewy.
-
Sądzę że kolega morello chciał po prostu ostrzec przed niesłownym kontrahentem. Niestety to ostatnio plaga. Sam zabezpieczam się przed takimi sytuacjami korzystając z pośrednictwa allegro - dochodzą pewne koszta ale metoda odstrasza nierzetelnych kupujących lub nieuczciwych sprzedających. PS. Brak klasycznych rezerwacji i podawanie danych do wpłaty kilku osobom może nieco wkurzyć pechowca który wpłaci jako drugi :icon_confused:
-
Na tej chińskiej http://azteko.pl/dysza-do-replik-typu-m4-p-8559.html też ładnie się uszczelnia.
-
Lekkie odkopane tematu: Zabawka jest o ile pamiętam przedmiot przeznaczony dla dzieci w wieku 0-14 lat spełniający odpowiednie normy ustawowe odnośnie jego cech i materiałów użytych do jego produkcji. Termin ten na potrzeby obrotu towarami został niedawno rozciągnięty także na część materiałów z jakich zabawki powstają. Nie bez powodu producenci i dystrybutorzy używają dupochronu w postaci informacji o wymogu wiekowym 18+ i zakazie strzelania do zwierząt i ludzi (który w sumie stoi w opozycji do naszego hobby). Dlatego 'repliki' jakich używamy bardziej posiadają pod termin sprzętu sportoweg
-
Drodzy koledzy Kopcik i GomesLDZ komentarze pod produktami docelowo mają zapewne pomoc podjąć decyzję co do zakupu danego produktu i dlatego największą wartosc maja te merytoryczne, inne najczęściej lądują do kosza. Oburzanie się na nieopublikowanie komentarza jest moim zdaniem nie poważne. Spiskowanie FB tym tematem może być odebrane jako atak tym bardziej jeśli ma to formę przy toczoną przez GFC. W tym przypadku to sklep czuje się atakowany i próbuje temu zapobiedz stosując dostępne metody. Analizując dostępne źródła osobiście widzę agresora w osobie kolegi GomesLDZ a nie GFC. Firmie nie wyp
-
Drogi Kolego oczywiście masz prawo do wyrażenia opinii w końcu mamy wolność słowa ale nie rozumiem Twojego oburzenia na fakt że komentarze które piszesz na platformie należącej do sklepu są przez nich (sklep) moderowane. Bo chyba masz świadomość że to ICH strona i korzystając z niej zgadzasz się na ICH warunki? Po prostu warto znać zasady jakie obowiązują w miejscu w którym planujemy coś pisać lub umieszczać inną zawartość. A teraz jeszcze raz w pigułce: masz prawo pisać - oni mają prawo kasować. To ICH strona i pisząc swój komentarz zgodziłeś się na takie zasady!
-
Czyli reasumując masz żal że twoje negatywne komentarze dotyczące produktu pisane na platformie sklepu nie zostały zaakceptowane pomimo że sklep zastrzegł sobie prawo do ich odrzucenia (wątek z gwarancją ma wbrew pozorom spore znaczenie) i spamujesz o tym gdzie się da twierdząc jaki to sklep jest zły i wstrętny a jak dostajesz pismo w sprawie zaprzestania czarnego PR rozpętujesz gówno-burzę. Mam rację? Jeśli kolego nie widzisz absurdu tej sytuacji to pozostaje mi tylko życzyć dobrego prawnika.
-
Czyli mamy rozumieć że gówno-burza jest o to że skasowali twoje komentarze (dotyczące sprzętu który prawdopodobnie sam uszkodziłeś) w miejscu w którym deklarują że będą je weryfikować/cenzurować? No nie do pomyślenia :icon_wink:
-
W przytoczonym przez Ciebie przykładzie kolega dostał kał a wystawił opinie o cukrze ;) Bądźmy konsekwentni i precyzyjni. Dodatkowo miał żal że jego "opinie" są kasowane mimo że druga strona wyraźnie zaznaczyła że może to robić. Dokładnie, zresztą jak większość sklepów branży ASG z których miałem okazję kupować. Dlatego ważne jest jak reagujemy gdy produkt który otrzymaliśmy nam nie odpowiada lub jest wadliwy - emocje są tu zwykle złym doradcą.
-
Nie drogi kolego. Sugeruje natomiast że najpierw reklamuje otrzymany kał że nie jest cukrem a nie słodzę nim herbatę i wszędzie pisze że mało słodka i ten cukier do bani. Chociaż Twój mocno obrazowy przykład jest trochę "z czapy" bo chodzi nam prawdopodobnie o produkt z potencjalnym defektem a nie o otrzymanie innego produktu od tego zamówionego. Ogólnie sens mojego przesłania to: najpierw reklamacja a potem smutne żale ;)