Tuksiak
Użytkownik-
Content Count
2,011 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Tuksiak
-
Tja, tylko rzecz gustu, a IMHO bez wygląda po prostu lepiej, i w sumie ona na kij potrzebna tak naprawdę jest.
-
Moje primo, moja Pani w życiu chłopa jak sama napisała nie przypomina :-P. (Negatyw za brak umiejętności czytania ze zrozumieniem ;-) ). Napisałem już nie raz za co wystawiam negatywa. Nie za obsługę - bo porządna, nie za transport - bo wsio ok, nie za te nieszczęsne fpsy, coś się ich czepił jak pijany płotu, tylko za to, że niefachowo, lub wcale nie przeprowadziliście przeglądu przedsprzedażnego repliki, co wydaje mi się bardzo wyraźnie widać na fotach które otrzymałeś via email. To nie chiński szitgan za 29 zeta sprzedawany u Krakmanów na promocji, tylko replika za 1,5k plnoof. Jak będzie
-
Co do kabli się zgadzam, będzie trzeba pomieniać wcześniej, czy później, styków nie rozbierałem, ale z tego co wcześniej Ravic pisałeś to są ładne, więc nie ruszam bez sensu. Jeszcze tylko preckę przed Tomaszowem bym chciał założyć, ale to zobaczę czy dam radę i w sumie tryliona fpsów nie potrzebuję, jak się okaże, że ma te z 45 - 55m skutecznego, to na tereny na jakich się strzelam zazwyczaj wystarczy ;).
-
Replikę chciałem odesłać zaraz po tym jak ją wyciągnąłem z pudła i zacząłem mierzyć na chrono, posłuchałem, że tak powiem swojego "głosu rozsądku i doświadczenia" i stwierdziłem "nowa cholera, może się dotrze", tylko zamiast docierać coś się zaczęło kaszanić. Po strzelance, była znowu chwila zawahania "odsyłam na reklamację", teraz nie było już myślenia o zwrocie, bo jak nie patrzeć replika została użyta i przestrzeliwanie + strzelanka i poszło z 600 kulek. Z powodu, iż ma to być moja główna na Tomaszowo i z tą myślą tą replikę zakupiłem, tak jak napisałem w temacie o FAL`u gdzie jest wyżej l
-
Cofnij się stronę, poczytaj moje posty i odpowiedz sobie Sam na Swoje pytanie, "po co mi szyna na takiej pięknej replice, która tak świetnie strzela i tak łatwo się nią celuje, pomimo braku przyrządów". Jak nie znajdziesz odpowiedzi to zadaj sobie pytanie "co robię źle i dlaczego nie potrafię celować i strzelać z tak idealnej repliki jaką jest ten AGM" ;).
-
Nie to cały uchwyt jest, na zdjęciu tam masz jak jest odpięty i wisi sobie jak napisałem na dwóch paskach z rzepami.
-
No toś mnie Kolego pocieszył :|. Teraz nowy temat do przemysleń jest :|. Qrna, denerwuje ten brak możliwości edycji :|. Ale tak, wymiana tłoka, głowicy na łożyskowaną, prowadnicy na łożyskowaną, przesmarowanie g-boxa, założenie sprężyny stokowej od G36 z CA i mamy stałe i piękne 330 fps na .2 g exelach. Dzisiaj się dopiero przyjrzałem przy świetle "dziennym" temu g-boxowi, załamka, łożyska mam do wymiany (dwa przytarte z powodu braku podkładek w ogóle), zębata pośrednia i silnikowa duża do wymiany, zębatka na silniku delikatnie ukruszony jeden ząb i wyślizgana reszta na brzegach od stron
-
Ale co przymocowałem? Ten uchwyt do szelsów? na zdjęciu widać, dwa paski z rzepami, tak obliczyłem długość całości, że z przodu opiera się o kabłąk spustowy, a z tyłu jest zaciśnięte na kolbie ;). W miarę nie lata, nie przeszkadza w wymianie maga i strzelaniu.
-
eee tam wrednie :). Składałem gorsze. Qrczaki najgorsze jest to, że na raty muszę tuning robić, bo się wypstrykałem na dwa guny i resztę szpeju do nich ;). Na razie pójdzie nowy tłok z głowicą, cipidryna m120 i prowadnica jakaś sensowna. EDYTA: mam nadzieję, że te stokowe zębaty jeszcze zdzierżą chwilę, bo nie chcę na sztukę jakiś gó*** kupować.
-
Cóż pomimo zachwytu początkowego, jaki mieliśmy razem z moją Panią (patrz dwa posty wyżej), dla sklepu duży minus i to nie jest żart, oby się nikt tak nie przejechał jak ja. Uzasadnienie minusa w temacie: http://wmasg.pl/forum/index.php?s=&sho...st&p=751464 Cóż kolejny przykład żeby nie wierzyć do końca w słowo pisane (jak to brzydko mówią: "jak na płocie napisane jest dupa, to nie głaszcz bo drzazga wejdzie w paluszek"). Mam nadzieję, że wpadka ze mną to taki "słaby dzień" sklepu. Oby Wam się więcej takie wpadki nie przytrafiły.
-
Kurczaki Wasze dobre opinie o tym gunie przekonały mnie do zakupu. Ależ to szit jest :/. Zmierzone na chrono w stoku na .20g Exelach całe 270-290 fpsów, 10 kulek, na każdej inny wynik. Dzisiaj byłem sobie na strzelance z nim, załamka totalna, można się z nim strzelać co najwyżej z jakimiś badziewiastymi sprężynami, zasięg maksymalny porażka 35 -40m (tyle to ma mój szitgan z AGM`a, tylko skupienie ma dużo lepsze i celność, pomimo braku przyrządów celowniczych), o skutecznym to nawet nie wspominam, bo z 20 m seria która poszła w kierunku dwóch zawodników, rozsypała się radośnie po połowie las
-
Pasek owinięty dwa razy na krzyż, zszyty, a na środku nieśmiertelne kółko od kluczy. Teraz bym naszył rzepa i na rzepa zrobił, lepiej by się regulowało, albo bym poszukał kawałka pasa z jakąś sprzączką z regulacją, żeby to zapinać na raz i przez to przeplatać, coś a`la uchwyt na kolbę do eMek na 3 punktowy pas. EDYTA: A z przodu jest uchwyt od snajperki z przewleczonym drutem przez ten otwór który tam jest, bo niestety pin się nie mieścił od tego uchwytu.
-
Dobra zgodnie z zapewnieniem, niestety nie można sklejać postów, wykonano strzelanko. Wnioski: Zgodnie z testem przeprowadzonym na chrono, CA odstaje co najmniej o 2-3 klasy od KA. Stokowe Galaxy G5 (MP5K PDW) strzela conajmniej o 15m dalej od FN FALA KA. SA 58 CA ma jakieś 40-45m zasięgu skutecznego, bata z jakiej było strzelane to 8.4 V RC Sanyo 2000 mAh. FAL KA przy tym to porażka. Wnioski, gdybym teraz miał wyciepać 1,5k PLN`a w Polskim sklepie, to wolałbym wywalić 1,4k na replikę która prezentuje sobą jako/taki poziom (patrz CA). Ogólnie w teście 3:0 dla SA 58, bardzo zasłużenie, Ki
-
Dobra. Dzisiaj załamka psychiczna wystąpiła. Moja Pani miała napisać trochę o swoim wynalazku, ale napisze o nim jutro po strzelaniu. Uruchomiłem chrono (Laylax) i postanowiłem przestrzelać oba FAL`e, coby porównać wyrób CA i KA. Tak jak wykonanie zewnętrzne CA jest lepsze, tak po wynikach z chrono wychodzi, że wewnętrzne też :/. test 10 kulek z jednego i drugiego - CA - wynik 307 fps na 9 kulkach, na 1 (3 w kolejności) 305 fps. KA nie dość, że mi nie dobił do 290 fpsów, to jeszcze miałem rozrzut +/- 7 fpsów, powtarzalność zerowa. Ogólnie dla uspokojenia nerwów wziąłem szitgana z AGM`a i też
-
0.28g lecą przez preckę 6.04 Systemy w MP5, stokowe lufy w szitganie i socomie. Zero stresów z nimi.
-
Ni choroby. Wylot kulek jest w innym miejscu, mocowanie magów (chodzi o tył, tam gdzie jest zatrzask) wygląda zupełnie inaczej. Patrz foto (z lewej CA): Dodatkowo uwaga, o ile mi w KA mag lata luzem (przód tył, prawo-lewo) o tyle w SA siedzi i ani drgnie. Bardzo ładnie się go wpina i wypina z SA, i o wiele trudniej wbrew pozorom jest go wypiąć przez przypadek. Dalej były pytania o zamienność frontów, powiem tak, Carabine z KA trzymałem w łapie, ale go nie rozbierałem więc nie wiem, ale z długim Falem, to można zapomnieć, inna konstrukcja i inna długość, patrz foty: i same połówki frontó
-
Z powodu braku chętnych, musieliśmy sobie sami z Kobitą udzielić odpowiedzi na pytanie powyższe ;). Dzisiaj dostała SA, na pierwszy rzut oka, replika wykonana bardzo starannie, leży w łapce (i mojej i Gosiaka) idealnie, bardzo dobrze jest wyważona, poszedł na nią koli od razu Walthera (acog, ale cóż zrobić ;) ). Fota obrazująca porównanie wielkości z FALem KA: "Felicja" (takie imię od razu dostała od właścicielki ;) )na pudle: Dźwiękowo, chodzi dużo ładniej niż mój FAL, test tzw "puszkowy" pokazał, że ma parę fps-ów więcej, jak ze skupieniem i odległościami strzelania zobaczymy w ni
-
A on nie Mossberga dzierży? Chłodnicy na lufie nie ma, i RIS`a ma, tylko body jakieś takie... Nie świta mi co to może być. Co do szelsów, wziąłem od kumpla, on kiedyś na alledrogo wylicytował chyba ze 150 sztuk w różnych kolorach, to mu 5 nie było szkoda, kulki z podłogi porobiły za wypełniacz, a te zielone za końcówkę, co prawda ogólnie to mało przekonywująco wygląda w porównaniu z oryginałem, gdzie jest zagnieciony szels na przybitce, ale mi się widziało tak po prostu ;).
-
Dzisiaj z powodu zwolnienia i ogólnej nudy przydomowej, postanowiłem poprawić lans szitgana ;). Całe dwie godziny pracy. Elementy potrzebne do wykonania tegoż to: 1. 5 zużytych łusek, które wyszabrowałem od kumpla za "dobre słowo" 2. kilkadziesiąt zużytych kulek, pozbieranych po chacie, bo walały się po podłodze i się człowiek na nich przewracał. 3. koło 40 kulek Blaster Invisible w kolorku zielonym o gramaturze .28g, akurat takie miałem pod ręką. 4. klej "superglut" 5. zielona nitka 6. igła 7. nożyczki 8. zapalniczka 9. trochę rzepa odprutego od jakiegoś starego pokrowca na tel. kom
-
Bardzo dobry sklep, wysyłka ekspresowa, poprosiłem o dołożenie do zamówienia towaru i proszę wsio dało się załatwić. Paczka zapakowana pancernie po prostu, szans nie było, żeby uszkodzić cokolwiek. Bardzo pozytywne mam odczucia po pierwszych zakupach:).
-
Jak w temacie, czy ktoś może się pochwalić jak toto strzela i z czym się ogólnie je? http://asgshop.pl/produkt.php?id=2325 chętnie wysłucham opinii, jeżeli znajdzie się jakiś użytkownik.
-
Prosto, na 40m też prosto, lobowanie się później zaczyna. Z hopem do ładu nie mogę dojść i też możesz tak mieć. Z powodu, jak podejrzewam temperatury panującej na zewnątrz, najpierw muszę sobie hopka delikatnie podkręcić, a później z każdym wystrzelanym magiem odpuszczam. Tak mniej więcej po 5 magach strzelam już z tych DżiDżi na zerowym hopie, bo jak ruszę go choć z 1mm, to tak po 20m już lecą w kosmos. Nie mam kamery, a aparat nie kręci niestety filmików bo by było widać. Może być stare porzekadło, tak chińczyk kraje, jak ryżu dostaje.
-
Shotgun Long 003 [AGM] vs Shotgun Long [JT]
Tuksiak replied to nieznajoma's topic in Porównania modeli
Jak na razie mogę się wypowiedzieć na temat DE i AGM`a, z tej dwójki AGM zdecydowanie. Robiłem pomiary, na stokowym gunie, zmierzone 35m 5/10 strzałów w celu prawie A4. z 40m cel obramowany dookoła niestety. Źle się poprawki na wiatr brało, bo kulki znikały w kolorycie kartki ;). Jak na razie AGM`a mam 2 miesiące i jeszcze w nim nie grzebałem, bo to i tak głównie na półkę było nabyte, ale osiągi zadziwiają wiele osób. Ostatnio było 59 zeta za guna, wyraz twarzy 3 trafionych z niego osobników z markowymi replikami bezcenny :D. -
Ja dzisiaj trenowałem strzelanie ze swojego do nieruchomego celu ;). Kartka prawie A4 z odległości zmierzonych od 15- 35 m, postawa stojąc, z 20 m, 10-10 w celu, z 30 m 7-10 w celu, z 35 m 5-10 w celu, z 40 m obramowywałem ogólnie tą nieszczęsną kartkę ;). Jak wróci Kobita i odda aparat, to porobię foty tych "tarcz" ;). Strzelałem na świeżym powietrzu, kulki .25g G&G, hop prawie na 0, lekki wiatr delikatnie od czoła od lewej strony. Niestety do warunków laboratoryjnych nie mam dostępu ;). A fotki ze strzelania samego: ja z przedmiotem tematu: ja przed celem - odległość 35 m:
-
Zgadzam się z przedmówcą i z tym co napisał Ran. Zamówiłem replikę dla Kobity i dostała ładne USP na boczną. Repliczka była przeglądnieta i strzelona może ze dwa razy próbnie (co dało się zauważyć, szczególnie to, że została ładnie przesmarowana i z głową, nie za dużo i nie za mało, tak akuratnie, dodatkowo mogę stwierdzić, że nie była psiknięta na odpier jakimś szitem, tylko przesmarowana). Panowie bardzo poważnie podchodzą do tematu. Kontakt dobry, dostałem numer zamówienia bez żadnych stresów i sobie mogłem sprawdzić co się z nim dzieje. Duży PLUS dla Kolegów na wstępie i oby tak dalej :D.