Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Ijet

Użytkownik
  • Content Count

    255
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Ijet

  1. Tak własnie podpiąłem zrzut w moim pierwszym podejściu do H-Harnessa:

    th_szpej2of46.jpg

     

    (u dołu zdjęcia widać kawałek Rollypoly)

     

    Niestety, było to z tyłka rozwiązanie, a dostęp był baaaardzo utrudniony...

    Ale wtedy byłem młody i głupi. Raz że podpiąłem to pod monstrualnym kaczym kuprem (czyli buttpakiem Condora), zamiast bardziej z boku. Dwa że całość nosiłem za luźno i przy czołganiu ten odwłok niemiłosiernie latał na boki.

     

    Teraz pokombinuje z inną pozycją, a przede wszystkim z innym nadupnikiem.

     

    A własnie, co byście polecili w ten deseń. Myślałem o propozycjach PSTG albo AO.

     

     

    Edit, chyba byłem tylko głupi - bo już nie młody...

    Edyta 2. Buttpack Condora był oczywiście kopią czegoś tam, już nie pamiętam czego...

  2. Przymierzam się do stricte leśnego seta opertego na H-harnessie od DFLSCa.

     

    Co do ładownic to sobie jakoś je porozkładam wedle potrzeb, ale nie mam pomysłu jak zmieścić zrzut.

     

    Czy wysoko podnieść harnesa i zrzut na jakiś sztywniejszy pas do gaci (bo nie wiem, czy jescze pakować się w dodatkowy duty belt), czy też sprawić sobie jakieś ładownice z nasztym MOLLE i na nie tą torbe borbe wrzucić.

     

    Raczej pomiędzy ładownicami zrzut się nie zmieści, bo ja z tych co dużo magazynków noszą...

  3. Poza bardzo dobrym spasowaniem części (moim zdaniem wynikającej z konstrukcji tego AEGa) KWA nie grzeszy jakością materiałów zewnętrznych. Poczynając od zastosowanego stopu, poprzez wygląd plastików, na lakierze kończąc. A KWA dla Cyberguna, to już w ogóle jest paskudna, zwłaszcza przy mocnym świetle.

     

    Ale kto kupuje tą replikę dla wyglądu...

  4. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące "KWAczki". Czy przy stosowaniu aku DualSky 7,4 45C (Dzieki za jego polecenie Pioterk ^ ^) i puki co braku mosfetu nie będą mi się palić styki ?

     

     

    Fakt, że wymieniłem kable i wtyki (na deansy), ale na batce 7,4 v, 2700 mAh i 30 C, trzeci rok idzie na zwykłych stykach i jak na razie żadnych problemów "w tym depatamencie".

  5. Ten blok gazowy (znaczy atrapa) przyda Ci się jak będziesz chciał zamontować na replikę zestaw szyn, który nie siedzi w ustalaczach nakłdek lufy, czyli te tak zwane wolno pływające. Musisz dopytać się sklepu czy akurat ten będzie wspópłracował z RISem KWA. Jeżeli ten blok będzie trzymał przedni ustalacz (ta okrągła obsada, która trzyma RIS z przodu w tym samym miejscu, co usunieta podstwa muszki, to powinno być git...

  6. Heh, od niedawna, bo to nowa replika. Łot, z 1,5 tys kulek może wystrzeliła. Nic nie ruszane, baterie to lipo 7,4.

    Jeśli chodzi o zwiększanie mocy repliki, to Gunfire testował różne sprężyny. Jest o tym u nich na blogu, albo u nas w wideorecenzji.

    Za to bardzo chwalimy sobie hopa - zarówno gumkę jak i komorę - bardzo dobrze się sprawuje.

  7. Mam taką teorię. Przed akcją, na której umarł mój 553, spędził on kilka intensywnych dni na gazowym HK416 od WE. Duuużo kulek i gazu poszło, większość w trybie automatycznym. Może te mikro drgania rozsypały w środku koli...

  8. No dobra, po 1,5 roku wyzionął ducha mój 553 od AABB. Nie wiem dlaczemu, nie zamókł, nie rymsnął o nic. Łot, przestał działać.

     

    Rozkręciłem trupa i moją uwagę skupił taki mały zwój cienkiego drucika, który jakby powinien być przylutowany do podstawy z każdego końca, jest tylko z jednej. Szczegóły na obrazkach.

     

    th_raz.jpg

    th_dwa.jpg

     

    Ktoś wie, czy może to być to?

  9. A ten config na jakim lipo pędzony? 7.4 czy 11.1?

     

    LiPo 7,4 30C 2700 mAh - Czyli, replika nie służy jako kosiarka, ale duże C w połączeniu z pojemnością daje świetną reakcję na spust.

  10. Tak na szybko, po kilkuset kulkach.

     

    Wykonanie

    Niezłe, jakościowo stop korpusu i plastiki prezentują się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż np. KWA. Kolorystyka to kwestia gustu, dla mnie ok, replika jest ciemniejsza aniżeli na zdjęciach sklepowych. Elementy szare trochę kontrastują, ale mnie osobiście się podobają. Najgorsza jest lufa zewnętrzna i atrapa suwadła, brzydki czarny połysk - te elementy kontrastują z resztą repliki.

    Oznaczenia, niestety szkieletożaba i napis WE.

     

    Spasowanie - moim zdaniem w normie - luzy na kolbie i łożu (tu znikome) są, ale nie widziałem AEGa bez nich. Korpus rozkłada się jak G&P, zatem tylni pin nie trzyma komory zamkowej i faktycznie tu też czuć lekki luz.

     

    Lufa jest dwuczęsciowa, tzn można sobie ją skrócić odkręcając część zaraz za podstawą muszki, ale moim zdaniem trochę niefortunne miejsce, bo po skróceniu trochę głupio może to wyglądać.

     

    Ogólne na zewnątrz przyzwoicie, ale bez rewelacji.

     

    Ale strzela to to wyśmienicie. Replika musi być naprawdę nieźle złożona, bo ma stałe 410-413 efpesów. Jednoczęsciowa komora jest plastikowa, przeźroczysta i wydaje się standardowa. Stokowa guma kreci bardzo ładnie, skupienie na 40m też dobre, bo większość kulek w obrębie korpusu człowieka da się spokojnie umieścić. Praca Gb, ze słuchu ino, wydaje się być bardzo czysta, żadnych dziwnych odgłosów, zwiastujących wybuch bomby w środku, nie usłyszymy.

    Na batce lipo 7,4 2400 20C reakcja i rof są bardzo dobre, choć nawet na lipo 7,4 20C 1200 spokojnie można sie bawić.

     

    Co w środku, nie wim, otwierać nie zamierzam dopóki coś nie tryknie, bo osiągi są w zupełności wystarczające do szturmówki.

     

    Hi-cap pracuje dobrze, ale na co komu hajkap skoro z repliką współpracują posiadane przeze mnie EMagi Magpula i lowy King Arms.

     

    Zwalniacz sprężyny, czy tego tam antireversala, wydaje się na słuch działać identycznie jak w ICSie, tyle, że tym razem raczej od tego nie uciekniemy, bo nikt przecież nie zostawia repliki odbezpieczonej :D Na razie to bardzo fajny bajer, wyróżniający replikę, ale zobaczymy zimą.

     

    Co do modularności, czy jak mu tam, to górna szyna na komorze zamkowej wydaje się dosyć wąska, coś jak na niektórych G&P można było spotkać, ale np. replika 553 AABB na QD trzyma się bardzo dobrze i sztywno. Chińska kopia BUIS A.R.M.S.a już jednak się telepie. Za to, bez żadnych przeróbek wchodzi ostry KACowski RAS, choć tu nieco przeszkadza spory bezpiecznik, ale spokojnie da się to upchać.

     

    Uff, to tyle na początek.

  11. Jeśli mówisz o standardowym, dwuczęściowym plastikowym łożu M4 i pochodnych, to te baterie wejdą na luzie. Kolega ma wsadzony jeszcze mosfet, a mieści tam baterię 11,V (taką jak te, tylko potrójną).

  12.  

     

    Mi dziś odpięła się z zawieszenia z pleców na ławkę więc wysokość mała. Pęknięta komora i górne body. myślałem, że repliki są bardziej wytrzymałe.

     

     

     

    Są na pewno wytrzymalsze niż moja głowa. Kiedyś tak finezyjnie się wywróciłem, że replika uderzyła kolbą o ziemię a lufą o moją głowę (zrywając z niej odpięty hełm) Efekt to mocny skrzywiony zatrzask kolby i dziura w głowie. Reszta repliki cała.

     

    Natomiast co do wytrzymałości materiału korpusu, to swego czasu piłowaliśmy dolne body z tyłu i bardzo łatwo szło. Za twardy ten stop to nie jest. Zatem jako maczugi nie radził bym KWA używać.

  13. Te chińskie headsety nie nadają się do temperatur poniżej 10 stopni. Bardzo szybko baterie przestają wyrabiać i siada wzmocnienie, przez co stajemy się głusi. Wtedy komunikaty radiowe słyszymy głośno i wyraźnie, ale nic poza tym...

     

    Co do wtyków, to na stronie elementa podają obsługiwane typy radia. Do Kenwooda mają chyba wszystkie dostępne rodzaje PTT.

     

    Przerobiliśmy wszystkie rodzaje "aktywnych" chińczyków, więc jak coś to pytaj.

  14. No to poszła głowica cylindra, o czym pisał Raq w głównym wątku KWA. Choć nie wiem, czy to główna przyczyna obecnego stanu, czy rezultat zacinek...

    Nie mniej akcja poszukiwacza oryginalnej głowicy KWA rozpoczęta. Bo z zamienkiem może być ciężko... :zastanawia:

×
×
  • Create New...