Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

fala_3city

Użytkownik
  • Content Count

    9
  • Joined

  • Last visited

  1. No to już wasze prawo, ale nie wydaje mi się żeby ktoś rozważał nie zastrzelenie nas... ...i przypadkiem im te repliki wypaliły, bo palce mieli zmęczone trzmaniem ich z dala od spustów... :mrgreen: Hmmm, to nie ja wybierałem, że zacznę strzelać, jeśli bałeś się postrzału, było nie zaczynać walki. Nie ja wybierałem, że stanę od nas w odległości pięciu metrów. Nie ja trafiłem samego siebie w twarz. Zresztą nikt inny nie narzeka na to, ja też nie, więc chyba przesadzasz ociupinkę. Jeżeli dostałeś (lub zresztą ktokolwiek) w twarz, naprawdę duże sorry, nigdy nie celuję w twarz
  2. Jeśli mówisz o "waszej" lewej to byłem właśnie ja. Nie pamiętam czy mierzyłem , ale możliwe. Jako ochrona "artystów" mieliśmy obowiązek chociaż spróbować ich uratować, moja reakcja była spowodowana "subtelnym" celowaniem z replik, oraz jednym z cywilów, który w pewnym momencie wyjął "klamkę" i bawił się nią celując nas (nie bardzo ostentacyjnie, ale lufę kierował). Zaufaj mi jednak - repliki opuszczone nie były na pewno. W pewnym momencie Filet (drugi z "ochroniarzy") podszedł nawet do mnie zwracając mi na to uwagę. Zresztą szczególnie nie narzekam, nie "zatrułem" się tym kompozytem w końcu,
  3. Nie wiem czy to "twoja" grupa cywilów (może była więcej niż jedna), ale ta, która brała udział we wspomnianym przez Fokę występie (dowcipie Gora o Ejakulatorze), zachowywała się w inny sposób. 3-4 osoby trzymały repliki w zgięciu ręki celując do nas. Nie skarżę się, bo i tak było oczywiste, że idziemy na ścięcie, ale byłaby znacznie fajniejsza zabawy, gdybyśmy dostali choć jakąś szansę. W tym przypadku to była egzekucja, w ciągu sekundy otworzyło do nas ogień co najmniej 8 osób i było po wszystkim. A miałem nadzieję, że zobaczę tą strzelającą walizkę. ;-) Fajny pomysł z cywilami, ale powi
  4. Nie wiem jak w Wietnamie, ale w Tajlandii airsoft nie jest szczególnie popularny. Mało tez jest sklepów z militariami w ogóle. Adres stronki: http://www.campthai.com/tag1.html Sklep ten podobno jest tajski, ale nie wiem jak jest naprawdę, ponieważ generalnie airsoft jest zakazany w Tajlandii. Co prawda, Tajowie generalnie lubią lekceważyć różne zakazy, ale osobiście byłem a paru sklepach militarnych w Bangkoku i żadnej repliki nie widziałem. Mnóstwo jest za to kolimatorów, i innych pierdołów, a nawet BB (sic!). Podobno (informacja od właściciela straganu na Chatuchak Market (BK
  5. Witamy! 8) Niestety link coś nie działa, możesz zapodać inny? Ciekawym... Buahahahahahahahaha! Dobre! :-F
  6. Hmm, mam dwa midcapy G&P i ładowałem tam najróżniejsze kulki (Excele, pestki, jakieś z cyberguna, biodegradowalne "coś") - zero problemów! Mam M16A3 G&P ale nie wydaje mi się żeby to miało znaczenie. Magi są bardzo trwałe, łatwo je rozebrać. Ma to pewne znaczenie - łatwo je wyczyścić. Generalnie polecam, choć są drogie.
  7. Jak wiadomo, do MRE konieczna jest menażka... :mrgreen:
×
×
  • Create New...