madreus

Różowe jak różowe... ale dwukrotnie wyraźnie powiedzieli, że w ASG bawią się TYLKO mężczyźni. To jest dyskryminacja... na to może też znaleźć paragraf?

To trzeba było się wybrać z nami (TF5 Oralii) na 3godzinny rajd przez gęsty las, krzaczory i bagna na głębokich tyłach wroga :P Nie wiem jak inni, ale mi o 22 już nogi odpadały, chociaż cała moja ekipa przed manewrami niewypiła nawet kropelki wyskokowych napojów:P

:eek: Ale to tak w środku miasta? Co do samego filmiku: - kiepska jakość, - brak montażu (jak długo można oglądać chodnik i buty?), - brak pomysłu na realizacje filmu (j.w.). - za dużo sapania :P Na plus... hmm... wyposażenie ludzi... ale i tak niewiele widać (jakość).

Ja jakiś czas temu zamówiłem sobie pokrowiec na giwere od jakiegoś gościa na Allegro, szyte na wymiar... koszt: 60pln. Jak dla mnie bomba :) Jeżdze zawsze w mundurze (DPM; wz.93 wolę zostawić w domu) i butach taktycznych - nie chce mi sie przebierać na miejscu - reszta (kamizelka, ochraniacze, hełm, gogle, broń boczna, itp.) w zwykłej torbie podróżnej, giwera w pokrowcu na plecach. ALe już nie pamiętam kiedy statnio jechałem komunikacją miejską - najważniejsze mieć zmotoryzowanych kolegów w drużynie :)

Fajna, bardzo estetyczna strona...oby tak dalej :) A przy okazji zapraszam na stronke mojej ekipy 13. Samodzielna Kompania Szturmowa :)

Ja mam taki hełm... jest duży, ale bez przesady - ja nienarzekam a wręcz jestem bardzo zadowolony, a jak w nim wyglądam można zobaczyć: link (akurat tu hełm mam w pokrowcu WP wz.93). Najważniejsze, zę hełm ma normalny fasunek, a nie jakąś gąbke czy styropian, który gotuje głowe. Gogle wytrzymały bez problemu strzał (z przyłożenia) z socoma z tłumikiem (ok 420fps), więc na strzelanki z udziałem normalnego sprzętu spokojnie wystarczą. Aczkolwiek mocno parują, ale w gumie można zrobić sobie mase dziurek, które zasadniczo niwelują ten problem. Konkludując... sam hełm na allegro jest po 78zł,

Jak ja kupiłem pierwszego AEGa, to nawet ani razu nie skorzystałem z hi-capa tylko go sprzedałem i kupiłem sobie 2 mid-capy (po 50 kulek) i starcza. I wcale nie muszę się strzelać z podobnymi sobie ani się specjalnie umawiać, by się dobrze bawić... po prostu sam strzelam na semi, ew. krótkimi seriami, gdy cel jest daleko lub za krzakami... bez przymusu, tak dla własnej osobistej satysfakcji, bo mam gdzieś czy reszta wywala całego hi-capa jedną serią czy strzela na semi. Owszem, bywa to troszku irytujące, gdy przeciwnik mnie zdejmuje tylko dlatego, że miał hi-capa i był w stanie wywalić więcej

A ja mam pytanie, jak dokładnie rozebrać magazynek? Tzn. chce sie tylko dostać do komory na kulki, coby odpowiednio ją podszlifować. Czytałem poprzednie wiadomości i rozumiem, że trzeba zdjąć z góry ten plastikowy "dziubek". Pytanie: jak? Trzeba wybić ten malutki pin co jest z boku magazynka? Nie chciałbym czegoś uszkodzić, szczególnie że socom nie jest mój, więc wolę się głupio dopytać niż potem głupio płacić :P PS. Poza tym socom fajny jest, rewelacyjne osiągi (jak za taką cene)... ale na mój gust troszku za duży jednak.

Ja na swojego MP5A2 kupiłem pokrowiec na wędkę (dł. 95 cm) za 25pln - trochę szkoda, że bez gąbki, ale dla mnie styknie :)

Napisałem przecież, że znalazłem w necie kilka adresów, a chciałem tylko ino by ktoś jakiś polecił z dużym wyborem, cobym nie latał może po całym mieście... i tak poszedłem do pierwszego lepszego i kupiłem co chciałem (no prawie, bo mieli jeden jedyny pokrowiec, ale jakoś styknął a nie miałem czasu szukać czegoś lepszego) :P

Sam niedawno zrobiłem sobie zawieszenie taktyczne... akurat wymyśliłem sobie dwupunktowe... tzn. zrobiłem na podstawie fotek http://www.vickerstactical.com/SlingPage/C...CombatSling.htm Tam jest taki patent, który u mnie nie działa do końca dobrze, bo nie miałem odpowiedniej sprzączki i ciężko chodzi... ale generalnie chyba nie wyszło mi najgorzej. Dopiero miałem raz w boju, więc w sumie jeszcze troszku za wcześnie na jakieś bardziej konkretne uwagi. W sumie zapłaciłem niecałe 10 pln... byłoby taniej, gdybym na początku nie kupił za dużego karabińczyka (bo inne w pasmanterii były za ma

Czołem! Ano właśnie... kupiłem sobie ostatnio AEGa (MP5A2 CA) i teraz przydałby mi się jakiś pokrowieć, coby go móc bezpiecznie i wygodnie przenosić np. przez miasto. Przczytałem gdzieś na forum, że dobrze sprawdzają się w tym pokrowce na wędki... i wydaje mi sie to dobrą koncepcją :) Zatem moje pytanie, gdzie w Poznaniu można kupić dobre i stosunkowo tenie takie pokrowce? Tzn. znalazłem w necie trochę adresów sklepów wedkarskich i zoologicznych... ale nie zaszkodzi zapytać o doświadczenia innych, czy ktoś już kupował coś takiego i co oraz jaki sklep może polecić?

Ja, przy strzelaniu za zasłony, bym jeszcze uściślił, żeby za długo nie być wychylonym... najlepiej wychylić się, oddać kilka strzałów tudzież krótką serię, i znów się schować po czym w miarę możliwości nieco zmienić położenie i wychylić się w troszku innym miejscu... utrudni to przeciwnikowi wcelowanie się. Oczywiśie wszystko zależy od konkretnj sytuacji i warunków, tak więc od myślenia i praktyki się nie ucieknie :)

Również używam Gromów... w lesie chyba rzeczywiście się rochę szybciej niszczą, ale generlnie to bardzo wygodne papcie. Jeśli można je kupić poniżej 190pln to jak najbardziej polecam.

Szybka odpowiedź: tak :) W każdym bądź razie ja kupiłem w specshop.pl i dostałem dodatkowy panel z ładownicami na magi.

Jakiś czas temu stałem się posiadaczem tej kamizelki (czarna). Cóż... po próbach w boju mogę stwierdzić, że jest fajna :) Solidna, funkcjonalna (nawet w lesie, choć ten kolor już nie za bardzo), wszystko na rzepy ergo duże możliwości regulacji. Nie mam wielkiego doświadczenia z kamizelkami, ale myślę, że za te pieniądze nie mogłem dokonać lepszego wyboru... kabura i pas w cenie nie do pogardzenia :) Foto z UTG przed akcją

Nawet ja znalazłem odpowiedzi na te ptania na tym forum... Ty też dasz rade! :P

Porównanie DPMa i kilku innych typów kamuflaży już było na forum: link - tam jest też stosowne foto. Mi osobiście najbardziej podoba się DPM (szczególnie wz.84 bodajże) i taki planuję zakupić, szczególnie, że cena jest przystępna... no i zobaczymy jak będzie maskować.

No właśnie ta styropianowa głowa wygląda cokolwiek dziwnie. Jest chyba jednak mniejszą niż naturalna... albo może to złudzenie optyczne. Mam taki hełm i mimo wszystko jednak w nim tak specyficznie nie wyglądam. Co prawda faktycznie hełm zgrabniej by wyglądał, gdyby skorupa była odrobinę mniejsza, ale w pełnym rynsztunku tego aż tak nie widać. Niemniej jednak ostatnio oglądałem film "44 minuty" i tam panowie SWATowcy mimo wszystko te garnki mają całkiem pokaźnych rozmiarów - w niektórych ujęciach rzeczywiście wyglądają jak Lord Vader :)

Też mam ten hełm. I podzielam zdanie Small_huntera - to dobry hełm, za taką kasę teraz raczej nie znajdziesz nic lepszego. Co prawda owszem hełm ma tendencję do gibania się (szczególnie na dłuższych włosach ;) ) ale na kominiarce i z goglami (na twarzy) trzyma się nieźle. foto

Co ty gadasz. Tego Glocka rozbiera sie dość łatwo, nie musisz nic odkręcać tylko wypychasz te "nity". W innych pistoletach jest to trudniejsze. :wink: No właśnie, żeby wypchnąć te nity to trzeba się napocić... chyba, że tylko ja tak mam? Mój kumpel ma np. Berette UHC i tam dwa ruchy i pistolet rozebrany bez wysiłku.

To ja się pochwalę, że mam G17 HFC i bardzo sobie chwale :) Pistolet jest ciężki, solidnie wykonany, wygląda przyzwoicie, dobrze pomyślany magazynek... w ogóle fajnie się trzyma w ręce i jak dla mnie sprawia lepsze wrażenia użytkowe niż niejedna replika nawet z TM. Osiągi ma również przyzwoite, choć na dalsze odległości jednak czuć brak Hop-upa. Niestety wadą jest ten pękający z tyłu zamek. Po prostu sprężyna jest mocna i lepiej przy zwalnianu zamka przytrzymywac go ręką - powinien dłużej wytrzymać. No i szkoda, że trzeba się nieźle napocić, żeby pistolet rozebrać. Generalnie jednak za t

No właśnie staram się zrozumieć... i już rozumiem :) Aczkolwiek to czy akurat wymóg posiadania koncesji jest czymś dobrym to bym się kłucił ;)

Dlaczego Czesi wszystko mają lepsze? Od wzrostu gospodarczego po airsoft. Już wiem gdzie wyemigruje jak się PIS nami zainteresuje. Eee... z tego co ja zrozumiałem, to kolega JURA właśnie narzeka, że w Czechach nie jest tak różowo, bo jest u nich mało sklepów i ceny u nas są lepsze itp. Chyba, że czegoś nie kapuje, więc chciałbym sie upewnić 8) A że w Czechach i na Słowacji i tak jest fajnie to wiadomo :)

R6 to moja ulubiona seria gier tego typu :) Za młodu najbardziej zagrywałem się (razem z bratem i kuzynami) w Rougue Spear... to były czasy :) Od tego czasu mam wieli sentyment do HK G3A3 :D Ostatnio mam trochę więcej czasu, więc mogłem wreszcie trochę bliżej zaznajomić się z Raven Shield. Jest dobrz, grafa b. dobra, gra się przyjemnie... i byłaby to dla mnie najlepsza gra w serii, gdyby nie zabrakło jednego detalu, który był w RS. W RS bowiem na trupach pozostawały krwawe ślady (zazwyczaj.. zależy jak się dany trup ułożył) po kulach! :) Można było danego terro załatwić np. ze snajperk