tred211

Jesli jesteś airosftowcem z duszą paintbalowca (nie bierz tego do Siebie :icon_razz2: ), możesz kupić to: http://taktyczny.com/repliki-asg/m16-m4-i-pochodne-pl/karabin-m4-sr-10-kwa.html Up do 500+ FPS do tego drum podpięty i jesteś cesarzem na polu walki. Jeśli nie to to: http://www.asgshop.pl/produkt.php?cat=128&mid=166&id=5731 Modele przykładowe.

Nie sądzę, że w 70% w sklepach to chłam za 200 zł. Chyba, że przeglądasz alledrogo i patrzysz na oferty gdzie dostajesz gratis latarkę taktyczną, tłumik, laser, koli, okulary i paczkę kwadratowych kulek. A tak poza tym możesz mieć replikę za 5k + a może cię pozamiatać gościu z cm028, bo sobie precke wstawił i gumke hop up zmienił.

Generalnie kiedyś miałem do czynienia z dwoma lufami promyka. Rozczarowany rozrzutem, porzucilem tą firmę. Też stosowalem rożne gumki, dystansery, komory, kulki i nic. Miałem po prostu jakieś felerne lufy.

Aż tak. 1. Sprawdzenie tłoka czy luźno chodzi w prowadnicach. 2. Sprawdzenie jak tłok współgra z zębatkami. 3. Sprawdzenie czy działa tryb semi. 4. Sprawdzenie szczelności dysza-gumka ( rożne grubości ścianek gearboxa) 5. Podkladkowanie na nowo zębatek. 6. Regulacja silnika 7. Ogólne ułożenie gearboxa w body ( osiowość) To tak bardzo ogólnie.

Generalnie takiej fuszery nie brałem pod uwagę jak nie wsadzenie dyszy w swoje miejsce, na ale cóż, każdy kiedyś zaczynał. Co do dwóch kulek w komorze. Jest to możliwe. Szczególnie jak jest założony mosfet z AB. Teraz masz okazje wejść na wyższy poziom wtajemniczenia jeśli chodzi o serwis. Wymiana szkieletu może przysporzyć wiele problemów. Generalnie może się udać za pierwszym razem, ale niejeden zjadł na tym zęby. Między innym ja ;-)

Nie chce mi się ale napiszę ;-) Dwie opcje. 1. Źle założona gumka. Jeśli napisałeś, że ciężko wchodzą gumki, to najprawdopodobniej gumka jest naciągnieta na lufę i kołnierz gumki jest zdeforomowany. Czasem tego nie widać na pierwszy rzut oka. Tu pomaga umiejętność zakładania gumek :-) 2. Przy nabitym na mkasa magu, wpadają po 2-3 kulki do komory. Potem, gdzieś tak przy 2/3 maga sytuacja się normuje. Tu pomaga wymiana na inną gumkę ze sztywniejszym kołnierzem, lub na wiercenie komory tam gdzie kulki się zatrzymują i czekają aż dysza popchnie kulkę dalej ( kulka zatrzymuje się w nawi

Na moje to kręciłeś do oporu i przekręciłeś maga tzn. trzpień trzymający sprężynę połamał się i sprężyna nie nakręca się. Pierwsze co zrobić to podpiąć innego maga i sprawdzić a tego rozebrać i zdiagnozować. A tak poza tym hi-capy to jest ZUO ;)

Rozmowa potoczyła się w ten sposób, że kolega któy założył temat problem ma rozwiązany i nie napisał co było dokładnie jego przyczyną. Ja mam podobny problem i sprawa tyczy się szkieletu G&G a reszta to składak.

Chwyt jest całkiem standardowy ( jakiś chiński). Tak jak napissałem wczesniej gearbox z zębatkami chwytem i slinikiem pracuje prawidłowo. Po złożeniu w załość tj. Gearbox w body z wszystkimi częściami, pracuje według mnie tragicznie. Składam repliki od wielu lat i w zasadzie zawsze odrazu wiedziałem co jet nie tak w takim przypadku. Teraz jestem już po zmianie trzech silników i 2 zębatek silnikowych. Pozostaje kwestia innego chwytu i body. Szkielet gearboxa napewno jest ok bo wcześnie działał bez zarzutu i jest to G&G. Czyli nie żaden chińczyk.

Jakbyś mógł dopytać co to było, byłbym wdzięczny. Chyba, że sam serwisant zrobił coś nieświadomie i po prostu mu się udało.

Mam ten sam problem, ale w emce składaku. Sam gearbox, zębatki chwyt, silnik i pracuje ładnie.Po złożeniu w całość wyje. Jak rozwiąże problem dam znać

Jak sam nazwa wskazuje: kable głośnikowe są do głośników, ale od biedy mogą być. Robiąc nowe okablowanie pamiętaj, żeby kable były jak najbardziej optymalnej długości tzn. Jeśli zrobisz za długie w chwycie tam gdzie silnik, to będzie trudno je ułożyć i replika będzie głośno pracować (to samo tyczy się grubości kabli. Grubsze będzie też ciężko ułożyć i nie pójdzie wyregulować silnika). Tak samo w kolbie nie rób zapasu przewodów (ma być optymalna długość). Im bliżej bateria silnika tym mniejsze straty. Unikaj przedłużania, dolutowywania, dorabiania przewodów. Jeszcze jedna uwaga. Silnik

Niestety z batką 11.1 V i tak misternie wykonanym okablowaniem będzie się przepalać. To tak jak byś zrobił kanalize z rurą o średnicy 2 metry a dalej 50mm. Jakie wnioski? Wymienić całe okablowanie na niskooporowe. Najlepiej przewód modelarski w osłonce silikonowej 16awg. U mnie bezpieczników nie ma. Jak robię nowe okablowanie to bez bezpieczników.

To fakt jest z tym problem. Robiłem znajomemu taką masadę. Był problem z osiowością lufy-dyszy. Z tego co pamiętam dysza robiona na zamówienie. Szlifowanie komory i dorobienie śrubki dystansującej komorę do gearboxa. Po wielu próbach w końcu działa.

Bo się obale...

A może jak już chcesz bawić się w serwis to przeanalizuj, dlaczego kulki są podkręcane przy min hopie. A żeby ten post był pomocny, masz tutaj małe kompendium nt. hopka i za bardzo podkręcanych kulek. 1. Za lekkie kulki. Użyj cięższych. 2. Jeśli to nie pomoże, musisz zmienić dystanser na mniejszy(np kawałek wkładu do długopisu, kawałek miękkiej izolacji z przewodu itp.) 3. ew. podpiłować element dociskający( dla zaawansowanych) 4. Zmienić gumkę na inną. (Jaką: forum)

Kolego, wyłapałem tutaj jedno stwierdzenie, że bez opóźniacza popychacz kulki w ogóle by nie latały. Ty masz chyba poprostu za długą dyszę. Mimo, że dysza i komora to stock, to w momencie gdy cały karabin był stock, łącznie z baterią to wszystko działało a teraz juz nie. Pozostaje jeszcze osiowość szkieletu gearboxa, głowicy cylindra, dyszy, komory hop up itp. Tyle można powiedzieć na odległość. Prawdopodobnie zwinny serwisant zrobi to w godzinę.

Nic to nie wniesie do tematu, ale czuje, ze będzie to rozmowa jak o plamach na słońcu. W zasadzie dużo o nich wiemy , ale nic z tego nie wynika i okazuje się, że koniec końców nic nie wiemy.

A jaki powinien być? Bo ja myślę, że tak ok 280fps. Z tym, że g36 ma krótką lufę ito przekłada się na wynik. Jak jest szczelność i zachowana oś komora/dysza to można jeszcze popracować nad doborem oringa. Aha i info dla spekulantów, którzy za chwilę wyskoczą z tekstami, że na m100 robili 400 pare FPS. Niech zrobią sobie herbatę. :-)

Fakt, bez odpowiednich narzędzi i umiejętności nie zrobi się tego.

Nie. Żeby była wogóle możliwość regulacji hopa. Jeśli na dzień dobry przy skręconym hopku podkręca to znaczy, że dystanser nie ma miejsca, żeby się schować. Dlatego trzeba podszlifować docisk, zeby było iwęcej miejsca. Ale tu uwaga. Jeśli to zrobisz krzywo to będzie Ci źle podkręcać.

Jak dopasować? No narzędziami. Należy pogłębić wgłębienie, tam gdzie znajduje się dystanser i tyle.

No fakt ładnie to wyszło.

Nie w tym przypadku niestety wygrał brak wiedzy. Trzeba dopasować docisk dystansera.

Czyli jestem masochistą :icon_razz2: