Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

pvvl

Użytkownik
  • Content Count

    8
  • Joined

  • Last visited

  1. Cześć. Ja osobiście polecę Ci kupno czegos nie aż tak drogiego (wbrew początkowym obawom nie będziesz tak bardzo odstawał od innych uczestników strzelanek). Jeśli chcesz, możesz zacząć sam modyfikacje, ale po zaaplikowaniu sobie odpowiedniej dawki wiedzy. Zobaczysz, że to zaprocentuje na przyszłość. Doświadczenie w tym temacie daje równie wiele satysfakcji co postępy w "taktyce" naszych starć. Jeśli dany karabinek będzie Ci pasował, możesz zbierać wyposażenie pod jego kątem i wymienić na markowy model, a jeśli nie, zdążysz porównać zalety i wady Twojej repliki z egzemplarzami kolegów. Ze swoje
  2. W łuskach były włożone kawałki patyczków po lizakach (patent na obniżenie prędkości początkowej). Miał moc ok 360 fps, więc wszystko z głową. Biegałem z nim całą strzelankę, to była jedyna replika, którą miałem do dyspozycji. Mogłem zobaczyć, jak to jest z przydatnością tego typu replik w praktyce.
  3. Na strzelance wczesną wiosną miałem awarię karabinka, było za zimno na gazowego boczniaka i kolega pożyczył mi replikę dan wesson od ASG. Z oddawaniem strzałów nie było problemu, gorzej z trafianiem. Czekałem, aż przeciwnik będzie ok 15 m ode mnie, zanim mnie zauważy i po wystrzeleniu 5-6 kulek czasem udawało mi się trafiać, ale to loteria, najczęściej zdążył się zwinąć. Żeby przeładować musiałem znalezć dobre ukrycie. Nawet z szybkoładowarką zaladowanie bębenka to problem, jeśli nie chcesz zgubić wystrzelonych łusek. Generalnie, jeśli chodzi o klimat i moc- tak. Praktyczne użycie jako broń za
  4. Nie miałem w rękach giety od Boyi, więc nie porównam do JG, ale ze swojej JG jestem zadowolony. Po drobnych modyfikacjach to pewna, celna replika. Co do ładowarki radzę Ci odkładać na coś porządnego, w myśl zasady: nie stać mnie na tanie rzeczy. Ja też myślałem o prostych ładowarkach, kombinowałem, szukałem, liczyłem pieniądze, czytałem forum i większość głosów mówiła, żeby inwestować w lepszy sprzęt. Posłuchalem i nie żałuję. Warto szukać okazji (mi udało się kupić imaxa b6 z ładowarką za 130 zł). Przyda Ci się na przyszłość, zadba o baterię fabryczną, zanim kupisz lipo, pomoże z innymi bater
  5. pvvl

    Trip mine

    Bardzo dziękuję :icon_biggrin: W planach jest jeszcze mina z możliwością odpalenia przez pilota (zestaw bezprzewodowego dzwonka do drzwi i modelarski serwomechanizm). Problemem jest zasięg sygnału, który metalowa konstrukcja miny skraca do niecałych 30m. "Goła" antenka łapała sygnał ze 130m i była jeszcze rezerwa, ale nie chcę, aby drobny element wystawał poza obudowę i był narażony na uszkodzenie.
  6. pvvl

    Trip mine

    Po przeczytaniu tego tematu i obejrzeniu filmów z min- samoróbek postanowiłem jakiś czas temu stworzyć swojego Claymore'a, ale z prostszą zapadką i przede wszystkim mniejszą i poręczniejszą jeśli chodzi o wielkość. Całość zrobiłem z blachy, mechanizm odpalania oczywiście z pułapek na szczury. Wymiary zbliżone do oryginału, zasięg ok 15m. Sprężyny są naciągane jedynie przy załadowaniu. Ładowałem do niej ok 60 kulek (optymalna ilość) i przy dobrym ustawieniu ładnie pokrywają całą sylwetkę trafionego, fajnie się sprawdza jako pułapka przy przedmiocie, który stara się przejąć przeciwnik :icon_lol:
  7. pvvl

    G36

    Jakich kulek używasz?
  8. Może wystarczy zeszlifować trochę łącznik styków, może spada przez przerywacz? U mnie tak było, kiedy te części były od różnych producentów.
  9. Powała ma rację, wersja K jest wygodniejsza w użytkowaniu. Mam długą gietę (CA) i K(JG), jeśli chodzi o ergonomię, uniwersalność i manewrowość wygrywa K. Najlepiej też kupić z szyną montażową i mechanicznymi przyrządami celowniczymi i założyć kolimator, lunetka się nie sprawdza.
  10. pvvl

    Azteko.pl

    Raz kupowałem w tym sklepie przez allego, raz na stronie sklepu. Bardzo dobry kontakt. Kiedy mają towar z magazynu u siebie przesyłka w ciagu jednego dnia. Ja również dostałem małą latarkę przyklejaną na telefon (MacTronic)- bardzo miły gest ze strony przedawcy. Przypomina o nim bardziej niż smycz, czy inny długopis :icon_razz2:
  11. Lepiej odczekaj i zbieraj jeszcze kasę, a na początek kup coś, nawet używanego, z tego co polecają poprzednicy. Spokojnie znajdziesz używane, w dobrym stanie, np. G36 z JG. Wiadomo,że się chce mieć wypatrzoną replikę, ale lepiej poczekać na dobrą niż sie zrazić słabą na start. Mówię z doświadczenia. :icon_biggrin:
  12. Witam. Mam baterię Ni-MH 8,4V 1400mAh, ładowana prostą ładowarką, nie działa przez to prawidłowo. Czy ładowarka Captain będzie w stanie ją ożywic, czy tu potrzeba ładowarki bardziej zaawansowanej? W przyszłości planuję zakup lipo z Waszej oferty i zastanawiam się, czy nie zrobić tego od razu. Czy któraś z baterii lipo 7,4 będzie wystarczająca dla G36 CA z lekkim tuningiem i sprężyną 110?
  13. Zrobiłem coś takiego z siatki maskującej, "elementem roboczym" jest juta. W zasadzie to jest częściowe ghille, nie przyszyte do żadnej bluzy itp. Jest lżejsze, można je łatwiej spakować i wyjąć kiedy trzeba, a po założeniu przyczepić do bluzy nawet impowizując połączenie z rzepami, guzikami w bluzie, przywiązać do oporządzenia (nosiłem z pasoszelkami) i trzyma się dobrze. Osłania plecy, ramiona, trochę klatki (nie przeszkadza w czołganiu) i ma kaptur. Można włożyć w to roślinność i dobrze się maskuje.
  14. Może znajdź u siebie stowarzyszenie które już organizuje młodzież. Później można składać projekty do różnych instytucji o dofinansowanie. Możliwości są na prawdę duże, tylko trzeba umieć "sprzedać" swój pomysł. Założenie stowarzyszenia oznacza dużo pracy, czasu i papierkowej roboty (np. trzeba je zarejestrować w sądzie), ale oczywiście nie chcę Cię zniechęcać! Poszukaj różnych możliwości i wybierz najlepsze. Ja się przekonałem, że na prawdę można uzyskać takie wsparcie. :icon_biggrin:
×
×
  • Create New...