SirHawk

W przypadku F.E.A.R. jedynki, będzie ci potrzebne: -Papier toaletowy -Tabletki na zatwardzenie -Dowolna toaleta przenośna -Tabletki uspokajające -Kilkanaście koszul na zmianę Może ciut przesadzam, ale jedynka wgniata w fotel i sprawia, że myślisz tylko o niej i masz schizy :D. F.E.A.R. dwójka nie jest już straszna. To nie to samo, inna liga. Tam możesz spokojnie grać w nocy przy wyłączonym świetle.

Wybacz. Wyszedłem z założenia, że FEARy 1 i 2 były grane przez wszystkich. Moja wina :D Co jednak rozgrywki nie popsuje mam nadzieję :)

I jeszcze jedno. Jak wspomniałem, mój staż w CA sięga czasów, gdy gra dopiero wkraczała "na rynek". Czyli półtora roku, bo zaczynałem w czerwcu 2008 roku, skończyłem w grudniu 2009. Gdy był jej początek. Pamiętam jeszcze tamto wyważenie. I jakoś wtedy jedynie nie było: Elimination Pro, Quarantine, w pi**u broni na CR, 5 czy 6 map, paru broni za normalne GPki. To były czasy, gdy o graczu traktowały umiejętności, nie ilość kasy. Więc nie wmawiaj mi, że nie wiem, co piszę, bo wiem doskonale.

Grałem wystarczająco długo i uważnie. Strzelanie miałem opanowane na maksa przy użyciu SCAR-L i G36E I jeszcze jedno. Zanim się M417 pojawiła do kupienia za GP, mnie już dawno na CA nie było. Ja bym wolał, żeby hakował. Bo przynajmniej byłoby trochę śmiechu, a w razie co dałoby radę zmobilizować graczy, by delikwenta wyrzucić. Co do charów. Porównywałem ich wytrzymałość, tworząc dwa konta. I tak kobitka mi wytrzymała 6 trafień ze SCARa, a facio 5 (nie jest to 10%, ale dobra). Testowałem z kumplem, który celował w środek brzucha. Teraz broń. Broń za NX, jak oglądałem sobie, niby niczym

wpier...? Panie, wczytaj się. Napisałem, że gra była fajna, dopóki nie pojawiło się więcej broni za Nexon Cash. Chyba, że chodzi ci o tą sytuację z Bizonem. Otóż miałem takie sytuacje nagminnie, gdzie moje strzały, zaliczone dźwiękiem i obrazem, w serwerze nie były zaliczone. I zastanawiam się, czy przeczytałeś wszystko DOKŁADNIE.

OK dzięki. Temat do zamknięcia.

Noż do cholery 5 edycja i już dalej nie mogę... Dobra, sorry z opóźnieniem. I za posta pod postem Jak niejeden gracz w CA zauważył, większość postawionych serwerów na CA jest ustawionych na 8vs8. Mapy oczywiście są zbyt małe, więc efekt jest często do przewidzenia: Brak możliwości ruchu(pomysł z tarczą 3-sekundową po respie jest kiepski i tak) po spawnie, by nie zginąć; trudno się zdecydować, gdzie strzelać; niski exp i zbiór gpków(waluta). Gdy jeszcze grałem, to zawsze ustawiałem mecz na 4vs4. Wtedy walka miała jeszcze sens. Tylko wtedy należy pamiętać, by zabronić używania snajperek

A ja wam WSZYSTKIM polecam najbardziej F.E.A.R. Combat. Może trochę waży (1.8GB), ale grywalność jest na maksa, głównie dlatego, że wszystkie lamy przeszły na WarRocka i Combat Armsa (tak jak masa przede mną, niepolecam obu, w drugiej jestem weteranem i żałuję straconego czasu na nią), wymagania takie, że na 8 letnim kompie u mnie ładnie działa na minimalnych (około 30 fps. Stałych) I są tu ludzie, z którymi (sic!) DA SIĘ porozmawiać. W CA rozmowa jest polecana tylko dla ludzi o mocnych nerwach, niewidomych.

Nie mogą użyć nazwy F.E.A.R.. Monolith ma prawa do tej nazwy, a świra trójkę robią goście z 1Day Studio (ci co parali się z F.E.A.R. Files). Mnie osobiście dwójka ochłodziła i rozczarowała. A ze Steamem mnie załamała. Teraz czekam na trójkę, bo ma być robiona rzetelnie. Tylko mnie zastanawia jedno: Dlaczego obaj bracia są teraz po jednej stronie? Wszak Zwiadowca wpakował kulę w łeb braciszkowi Fettelowi i wysadził w diabły ciało Almy, której duch (sic!) zaszedł w ciążę z Michaelem Becketem.

Oj ja tu jestem weteranem widać :D Mam pełnoroczną praktykę w CA. Postaram się nie rozpisywać zbytnio. So here we go! Combat Arms jest to gra z potencjałem kompletnie schrzanionym przez chciwość Nexona. Fajnie się strzela, fajnie się biega, ale tylko w towarzystwie kumpli. Odkąd pojawiły się postacie Viper i Scoripon, pojawiło się znacznie więcej (jak nie zwielokrotniło) debili, którym miga we łbie tylko M32 (tak ten granatnik się nazywa? Bo nie gram od pół roku), HK417 i inne pierdoły za prawdziwą kasę. Poziom kulturalny graczy jest po prostu żenujący. Czysta kpina. Jak nie jeden tu

Sorry za post pod postem, ale się nie da inaczej :) A jakbym zamontował podwyższenie, np. http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=2557? Looknąłbym na doktorze noobie ale takiej szyny podwyższającej nie znalazłem tam. Ile taka szyna mniej więcej ma wysokości?

Używam plastikowych magów od MAGa. 90 kulek mają te plastiki, ale zero zacięć, plastik niezłej jakości, i dobrze się trzymają w komorze. Nie wiem jak z tymi metalowymi, ale że to też jest rzetelny MAG, to podejrzewam, że jakość jest na takim samym poziomie, jak nie większym. I kusząca cena ;)

Muszkę już zdejmowałem. Farba jest na lufie potężna, żadnych widocznych rys. A S-System szyny mi się zbytnio nie podobają :/ Ale dzięki za info.

Witam! Mam pytanie: Czy front hk416 będzie ładnie przylegał z body M4? Czy będą jakieś nieścisłości, różnice poziomowe? Dzięki za odpowiedź.