-
Content Count
74 -
Joined
-
Last visited
-
Cześć. Mam jedno, proste pytanie - czy ktoś z Was orientuje się, czy szkielety Retro pasują bez problemów do korpusów King Armsa? Właściwie nawet w drugą stronę. Rzecz w tym, że korpusy KA posiadają, podobnie jak VFC mechanizm ruchomej, ryglowanej blaszki-atrapy zamka, stąd chęć upewnienia się, że montaż gearboxa opartego na RA nie spowoduje koniecznosci rezygnacji z tego gadżetu.
-
O ile pamiętam, te repliki miały standardowe bebechy KA, w tym - ja to ująłeś - legendarny hopek. Body bardzo ładne - sprowadziłem sobie bezpośrednio od KA dolną połowę. Dla obustronnych manipulatorów rzecz jasna ;). Korpus KACa wydaje się być jeszcze bardziej dopieszczony w wykończeniu, od standardowych korpusów King Armsa. Wersja VFC na zdjęciach również wygląda na niebrzydką, niestety nie miałem jej nigdy okazji oglądać na żywo, więc nie mogę tego rzeczowo ocenić. Różnią się na pewno jedną rzeczą - w wersji Vegi gniazda QD na zawieszenie są odlane w całości razem z bryłą dolnej części k
-
A mnie całe "życie" bardzie doświadczeni koledzy mówili, że TM, to się owszem, tuninguje, ale na zasadzie wsadzenia M110 i powiedzmy mosfetu. I tyle ;). Bo wszelkie dalej posunięte ingerencje kończą się, delikatnie rzecz ujmują, klapą. To nie są repliki nadające się do tuningu "mocowego". Oczko mocniejsza sprężyna, doszczelnienie tam gdzie się da i jeśli się da. Taki czar TM - leci wolno, ale daleko ;). Tak mawiają. I tego radzę się trzymać, bo nie przeczę, pewnie da się z tego wycisnąć więcej, ale szczerze wątpię, czy TM podkręcone w okolice 450 FPS długo pociągnie. BTW - tak jak n
-
Korpusy M4 firmy Madbull - Opinie
koho replied to Kaczan's topic in Korpusy, szkielety, zamki i suwadła
Standardowe korpusy MB kosztują ok. 100$ i nie czarujmy się, za takie pieniądze nikt nie oferuje produktu ciętego na CNC, z wysokiej jakości aluminium "lotniczego", tak więc Chłopaki - muszę Was rozczarować. Wszystkie korpusy Madbulla, to znal, z wyjątkiem zestawu góra VLTOR - dół Noveske, gdzie góra jest faktycznie wycięta z aluminium metodą CNC. Reszta to po prostu bardzo dobrze wykończone odlewy znalowe, a znal znalowi nierówny - jedni to robią lepiej, inni gorzej. Dla przykładu KAC PDW od VFC ma dolną połowę korpusu znalową, ale anodowaną. Jest to dziwne rozwiązanie, ponieważ struktura od -
Cześć. Trapi mnie jedna kwestia. Czy cylinder w standardowych GB (V2 itp.) powinien być w skręconym szkielecie całkowicie zablokowany, czy jednak powinien mieć delikatny luz i mieć możliwość wychylania się od osi podłużnej na boki/góra/dół? Zasadniczo zastawia mnie czy ruszający się w środku tłok nie wymaga od cylindra jakiegoś minimalnego zakresu ruchu w obrębie szkieletu. Bo jakby nie patrzeć tłok też ma w swoich prowadnicach odrobinę luzów, przy kolejnych cyklach raczej nie wykonuje idealnie powtarzalnych ruchów i czy podczas pracy cały układ w ten sposób się do siebie elastycznie d
-
To nie do końca tak, bo we wszystkich M4 system gazowy, a więc rura też, mają tą samą długość. Jeśli nie dochodzi do zmiany na niski blok gazowy, to na lufę 14,5 cala wchodzi RIS II, w wersji FSP. Czyli z wycięciem na klasyczny blok gazowy z podstawą muszki. Ale to się widuje rzadko. Przeważnie na lufie ląduje niski blok gazowy i standardowa wersja frontu. Więc jeśli już, to nie tyle do długości, co wysokości. Samą długość, dopasowuje się do zadań. Nie dam sobie ręki uciąć a nie mam już zdrowia szukać przykładowego zdjęcia, ale idę o zakład, że każdy żołnierz MARSOC ma w swojej "walizecz
-
No to ja jeszcze raz się powtórzę. Moja fabryczna lufa wewnętrzna KA, wyciągnięta z repliki posiadającej lufę zewnętrzną 10,5 cala, ma dokładnie 275 mm długości. I jeśli ktoś ma replikę KA, to radzę tej długości nie przekraczać, bo precka nie przejdzie mu przez tłumik płomienia, ze względu na zbyt małą średnicę wewnętrzną owego tłumika. Te 275 mm to maksimum. Wtedy precka kończy się praktycznie równo z gwintem na lufie zewnętrznej. Nie sądzę również, aby przy lufie zewnętrznej 14,5 cala trzeba było dawać wewnętrzną 368 mm. Idę o zakład, że można dać dłuższą, ale jeśli znów bierzemy pod uwa
-
Nie wiem ile zagranicznych forów przeglądałeś, ja przyznaję, że czytałem tylko wątek na arniesairsoft. Istotnie - niewiele da się stamtąd dowiedzieć, bo jakoś się złożyło, że większość użytkowników ERG to Brytole, którzy z racji panujących u nich zasad, muszą w tych replikach zmniejszać moc. Co stanowi jakby oczywiste przeciwieństwo tego, co robi się u nas ;). qurcz - dzięki za dokładny opis przypadku. Zaoszczędził mi niepotrzebnego rozczarowania ;).
-
Nie jest to prawda. Szkielety te są dostępne w sprzedaży. Może nie u nas, może nie w każdym dowolnym sklepie, ale są. I nie mają jakiś astronomicznych cen. Kojarzę je choćby z WGC, albo z Evike.com. Na WGC jest dostępny też kompletny GB w tym standardzie, a standard ów zowie się V2.2. W dobie "fejsbunia" można też z łatwością skontaktować się producentem i dogadać w sprawie kupna zapasowego GB. Jeśli już ktoś "szpresien inglisz niśt" :icon_wink:, albo nie ma możliwości dokonywania zakupów zza granicy, czy przez internet, to trzeba poprosić o pomoc mamę, tatę, siostrę, wujka, albo kolegę
-
Wygląda mi to na lufę zewnętrzną 10,5 cala, czyli tak naprawdę do środka wejdzie precka o długości do ~275 mm (bez ewentualnej kolizji z tłumikiem płomienia) - King Arms pakuje do swoich krótkich replik lufy o takiej właśnie długości.
-
O jak wy dbacie o czystość każdego jednego tematu na tym forum... :D Brawo!
-
Co prawda nie mam osobistych doświadczeń, ale z tego co mi wiadomo od znajomych używających Hurricane'a, to w dalszym ciągu oferuje wyższą jakość "optyki" niż chińskie klony.
-
Nie da się ukryć, że nie widziałem wszystkich możliwych replik King Armsa :icon_smile:, ale zakładam, że skoro nie jest to emka z ich budżetowej serii, to zapewne jest tam standardowa, metalowa komora hop-siup. Jak to zazwyczaj bywa. A czy ona taka legendarna... :icon_wink: Dla pewności spytaj w sklepie.