Akkenoth

Jeśli układ lufa-gumka-komora się uszczelnia, to nie ma potrzeby teflonować. Uparłeś się na taiwangun. W Krakowie jest jeszcze kilka sklepów, poza tym wysyłka nie jest taka droga - być może bardziej opłaci się kupić gdzieś przez internet. Prowadnica dobra, lepiej wymienić - mam 2 pęknięte stocki pod ręką... Dysze od AUGa mają 24,4mm, zaś do G36 w systemie CA 22,x-23 (informacje wyszukane na szybko). Stockowa dysza JG ma bodajże 24,1. Pozostawiam do przemyślenia :wink: Możesz też zapytać Madonionów, czy ta dysza: http://www.madonion.eu/Uszczelniona_metalowa_dysza_do_G36_Deep_Fire_

Hmm... Piszę to bardziej na podstawie informacji wyczytanych, niż z pierwszej ręki, ale po dorzuceniu do tego zestawu uszczelnionej dyszy (poczytaj ten temat, bo dyskusja nt jej długości się ciągle przewija) i lepszej głowicy tłoka (z łożyskowaniem i ew podmianą uszczelki tak, żeby była 'strzykawka') powinno być ok. Pomijam oczywiście gumkę HU i teflon-fix, bo nie sądzę, żebyś 3 lata użytkował replikę bez takiej zmiany. Ps. Co do dyszy - jest "sposób" z wyłamaniem tych zaczepów w komorze HU, przyszlifowaniem komory od strony gniazda i podłożeniem czegoś przed GB, wtedy jest trochę bliżej

Krakmani to jednak sklep, który chce zarobić. Więc oczywistym jest, że będą trochę naciągać, żebyś kupił więcej. Sprawdź sobie empirycznie szczelność dyszy - nie widziałem jeszcze G36 od JG, które by na tym kawałku plastiku nie miało strat, a kilka mi przez ręce przeszło. Tłok 7/14 zębów SHS, ACM się może posypać. IMO cylindra nie ma co wymieniać póki nie jest porysowany od środka i póki nie robisz naprawdę mocnego tuningu - to jest za prosty element, żeby miało to sens. Zwłaszcza, jeśli na zamianę proponujesz produkt ACMa.

Bo blaszki złączone na docisk dalej kiepsko przewodzą. Trzeba zlutować, a najlepiej wymienić całe okablowanie na nowe, od razu bez bezpiecznika a z dobrymi wtyczkami. Nagle padnięte niegdyś baterie odżywają... Jeśli spalił się bezpiecznik, to coś było tego przyczyną. Na przykład zacinka, za ciasne podkładkowanie, za mocno dociśnięty silnik. Jeśli replika jest nowa, to warto oddać na gwarancję, jeśli już na to za późno, to do serwisu albo samemu to sprawdzić.

Nie wdając się w dyskusję na temat 450 fps w szturmówce (imho dużo za dużo), to nie ryzykowałbym chyba tych części ACM/P&J, mogą być kiepawe. SHSy kosztują niewiele więcej, a są dużo pewniejsze. W Krakowie jest jeszcze kilka sklepów, nie musisz się ograniczać do Krakmanów. Jeśli będzie złożone dobrze, to na SP120 Guardera powinieneś te 450 wycisnąć. Poczytaj temat, ale chyba wymiana cylindra i jego głowicy nie jest potrzebna, zwłaszcza, że ta głowica (jak pamiętam) jest w standardzie CA i ma jakieś problemy w JG. Łożyska raczej ślizgowe, kulkowe 7mm mogą być za delikatne. Dysza - s

To google jest właśnie ułatwieniem życia. Jeśli nie ma tematu o tej replice, to ok, można założyć, ale warto najpierw sprawdzić, czy ktoś już tego nie opisał i ew. podlinkować. Możesz też poprosić przez PW o skrobnięcie recki (i zamieszczenie w temacie) maniaka, któremu się najwyraźniej ta emka znudziła: http://wmasg.pl/pl/consignment/show/288215

http://airsoftoutletnw.tumblr.com/post/20908882880/bolt-airsoft-m4a1-ebb-recoil-aeg-review http://www.arniesairsoft.co.uk/forums/index.php?/topic/200710-bolt-m4a1-ebb/ Oraz po polsku: http://blog.gunfire.pl/2012/02/15/rewolucja-czy-gadzet-b4a1-bolt/ http://wmasg.pl/pl/tags/show?tag=B4A1 Google nie gryzie...

Najtańszy a najbardziej opłacalny "tuning" repliki to kupno dobrych kulek. Zamiast miernych rocketsów weź G&G, trochę drożej, ale nie pożałujesz.

Gdzie z silikonowym do komory hopa, przecież to ma podkręcać kulki, nie je smarować... Podkładkowanie zbrojownia chyba robi każdej replice, którą sprzedają. Gumkę warto wymienić, prowadnicę raczej też (choć konieczności nie ma), sprężyny już nie (stockowa to coś pomiędzy 110 a 120, więc dużej różnicy nie uświadczysz). Warto też zmienić okablowanie na niskooporowe i wtyczki (w replice i baterii) na T-Connecty (aka Deansy). --> http://forum.wmasg.pl/topic/37270-tunning-g36c-jg/ dokładnie 8my temat w tym dziale, ale nie, trzeba założyć nowy... :wink:

Ma prawo (zapis w ustawie - sprzedawca nie ma nic do gadania) do zwrotu towaru bez podania przyczyny w ciągu 10 dni. I niech to prawo wykorzysta...

Przecież dał linka do baterii ze zdjęciem, XT60 to to nie są. Mocna lutownica, trochę wprawy i odwagi i śmiało można lutować. Tym bardziej, jeśli kabel jest długi - mniej ciepła zostanie odprowadzone na baterię. Edit: Zuczek ubiegł... Ale chińską kupą to też nie jest (przynajmniej oryginał: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9194 ). Edit2: Link wyżej prowadzi do EC5, są też wersje 2 i 3 (w zależności od średnicy bananka w środku).

Przy zakładaniu konta i tak (chyba, może to kwestia banku...) musi okazać dowód tożsamości. Albo konto jest na prawdziwe dane, albo można go ścigać za, przynajmniej, fałszerstwo (jest na sali prawnik?).

Chyba tej kasy nie trzyma, nie? Więc da się sprawdzić, co z nią robi. Jeśli przelewa na konto docelowe, to wystarczy sprawdzić tamto konto, jeśli coś za to kupuje, to sprawdzić adres, na który idą przesyłki. Sprytniejszy nad to nie jest - zauważ jak wpadł z biletami na Euro. Edit: Dawno temu z nim gadałeś/przelałeś/zgłosiłeś na Policję?

Pisałem z nim 10-14 maja. Niestety, AQQ coś mi zjada archiwum, nie mam części wiadomości, ale na szczęście mam najważniejsze, czyli co, za ile i informację, że wysyła. Reszta i tak jest na serwerach gg. Nie "chyba", tylko uderzył - czytaj uważnie, jestem (prawdopodobnie, to dopiero tydzień - a nuż się nawrócił...) 120 zł do tyłu. Jeśli ktoś ma aktualny numer telefonu, to poproszę na PW, chcę go pomęczyć o dowód nadania.

Hm, mnie też zmyliły lewe dane przy przelewie - 120 zł w plecy. Dopiero tydzień od przelewu, ale coś mnie tknęło, sprawdziłem tu numer gg - ten sam. Za parę dni (żeby nie było, że na paczkę nie poczekałem) zadzwonię na komendę w Zabrzu - jeśli ktoś ma dane osobowe delikwenta, żebym wiedział, o kim mówię, to chętnie przyjmę na PW, to samo się tyczy lepszych pomysłów na zgłoszenie tej sprawy. Numeru gg nie zmienił, ale numer konta tak - podaję aktualny (końcówką mogę się podzielić przez PW): 83 1050 1588 1000 0090 9481 XXXX ING O. w Zabrzu Damian *link usunięty* ul. *link usunięty* Micha

Ja bym zaczął od wzmocnienia szkieletu GB, czy to przez wymianę na lepszy, czy to przez jakiś "wspomagacz" - czeską podpórkę lub stalowe listwy (raczej to drugie ze względu na plastikowe body).

Jeśli pierwszym kryterium ma być cena, a nie RISy (wnioskuję po wzmiance o wcześniejszym limicie 700 zł), to tu jest taniej: http://www.asgshop.pl/sklep/produkt.php?id=4310 . Mają też dłuższe wersje - ta jest najtańsza.

Geometria JG jest najbardziej spaczona w długiej wersji, C jest akceptowalne. Niestety, nie miałem w rękach G39 (ani też Cymy, choć to kwestia czasu), ale muszę się dopaść - jeśli praca selektora, rączki przeładowania etc jest choć podobna jak w ostrym... mniam :wub: Chociaż znając WE aż tak miodnie nie będzie. No i wyważenie jest zupełnie inne, w ostrej C przy normalnym chwycie (jedna ręka na chwycie pistoletowym, druga na przednim) waga jest rozłożona równo lub z lekkim ciążeniem na przód, a w AEGach - wiadomo.

To skręć GB z samymi zębatkami i zobacz, czy po zakręceniu tłokową będą się chwilę kręcić, czy o nic nie trą (zwłaszcza o przerywacz), etc.

Macałem wczoraj ostrą (trafiłem na Nocy Muzeów) - pod względem faktury body bardzo podobna do CA. Chwyty przednie też bardzo podobne (te w JG, zwłaszcza długich, są kanciaste i za wysokie). PS. Więcej tematów na - zasadniczo - ten sam temat nie dało się założyć?

Ja się wypowiem - omijaj szerokim łukiem. Kiepskie wykonanie, plastik-fantastik, dużo za duża moc jak na boczniaka, etc etc. KJW też nie cieszy się zbyt dobrymi opiniami. A Chińczykom żaden problem przykleić naklejkę "made in Taiwan", bo kto to zweryfikuje? Pomijając fakt, że na Tajwanie produkują nierzadko gorszy syf niż w ChRLu...

Do frontu, taki kupny powinien być na tyle mały, że się zmieści w miejsce bezpiecznika (można śmiało wyłamać te plastiki po tymże bezpieczniku). Co do dostania się tam lutownicą, to bywa różnie, zależnie od wykonania kostki (potrafią się trochę różnić) i tego, czy lutujący jest perfekcjonistą :wink: PS. http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej

Cytadela CHYBA robi swoim replikom przegląd zerowy (a jeśli tak, to solidny), więc się podkładkami nie przejmuj, przynajmniej na razie. Stockowe kable zupełnie nie nadają się do zasilania, ale za to są bardzo wygodne jako sygnałowe - nie trzeba wciskać lutownicy w kostkę stykową, jeśli nie chce się GB otwierać. Jeśli masz taki wybór, to precka Systemy, zresztą o porównaniu precek jest temat - poczytaj.

Skorupa na pewno źle skręcona, zauważ, że element dociskający styki (ten opierający się na spuście) wychodzi poza swoją prowadnicę.

http://www.asgshop.pl/cylindry.php Nie ma sensu wstawianie dłuższej lufy, wzrost zasięgu (celności) będzie minimalny, a stracisz na manewrowości. Bardziej się opłaca wstawić lufę o długości jak stockowa, ale lepszej firmy.