Akkenoth

To chyba nie widziałeś komory HU w G36... Nie, taka gumka w G36 nie występuje. Przynajmniej nie w tych 4-5, które rozbierałem.

Otworów nie ruszaj - łożyska powinny w nich siedzieć ciasno, a kto wie, może kiedyś będziesz jeszcze zmieniał - wtedy lepiej mieć otwory 7mm a nie 7,5. Jeśli nie da się ich nabić (przykładasz łożysko na miejsce, na nie np śrubokręt drugą stroną i nabić młotkiem - tylko uważać, żeby GB na czymś płasko leżał), to szlifuj łożyska. A tak pro forma to przed ruszaniem na cokolwiek z pilnikiem, znajdź suwmiarkę i zmierz łożyska i otwory. Nuż widelec któreś wcale nie jest 7mm...

Chciałbym tylko zauważyć, że i na w/w aukcji z allegro i na azteko są części do JG - niezgodne z CA.

Albo raczej pozamieniał, skoro silnik nie jest w stanie naciągnąć. I teraz na którejś jest za mało, a na którejś za dużo i dlatego wszystko stoi. PS. Odnoszę się oczywiście do sugestii Nicknitro o pogubieniu podkładek, jak pisałem, to nie było postu Lukiry ;)

Różnią się - najprawdopodobniej - tylko tyle, że są niebieskie. Wszystkie kulki G&G mają oznaczenie Precision Spherical Ball Bullet, tylko dopiero teraz Gunfire wpadł na to, żeby z tego zrobić dodatkowy chłyt marketingowy. Zresztą wskazuje też na to dokładność +/- 0,01mm - moje "zwykłe" G&G 0,25 mają tyle samo. PS. linki wstawiaj w , nie w . Wygodniej się to otwiera ;)

Ale zwiększy też rozrzut fps, a tym samym zmniejszy powtarzalność strzału - a tego nikt nie chce ;) Repliki jeszcze nie kupił (jak rozumiem), więc kupno z wymianą sprężyny w sklepie jest chyba najlepszą opcją.

Oj, racja, pardon, miałem na myśli airsoftguns sprzed kilku lat, kiedy to paru moich kolegów odważyło się na robienie tam zakupów. Przejrzałem kilka ostatnich postów w temacie o nich i rzeczywiście ostatnio sporo się zmieniło na plus. Ale gunfire chyba nie jest właścicielem, tylko głównym dostawcą. No i dalej mam jakąś awersję do serwisu w sklepie, który sprzedaje plastikowe bazarówki... Może niesłuszną, ale mam ;)

W tych przykładach wziąłeś baterie o dwukrotnie różniących się pojemnościach i wydajnościach prądu ciągłego, ale niedwukrotnie różniących się wydajnościach chwilowych. W tym przypadku druga jest wydajniejsza, bo ma wydajność chwilową większą niż pół wydajności pierwszej. Nie, 20C nie jest konieczne. Ale w przypadku baterii do 2Ah raczej bym zalecał takie minimum ;) Te najmocniejsze pakiety są przeznaczone na rynek stricte modelarski, gdzie wymagania stawiane baterii potrafią być kosmiczne - modelarze umieją zajechać baterię, z której bezproblemowo można wystartować samochód :teeth:

Ale jak już rozkłada, to by choćby tenże smar wyczyścił, boż to morderstwo dla gearboxa chyba gorsze niż tego smaru niedomiar... No i chińskie podkładkowanie nie stoi na wysokim poziomie ;) A z tego się robi cały solidny przegląd zerowy... Najlepiej, jak to Matison zauważył w drugim poście, kupić w sklepie z dobrym serwisem i poprosić o wymianę sprężyny na miejscu. Jeszcze odnośnie sklepu - na ile możesz, omijaj airsoftguns (a jak ognia unikaj airsoftextreme i gunsportu - dlaczego? znajdziesz na forum).

Ani G&G ani King Arms nie mają wybitnych baterii. Pomijając LiPo, które warto, żebyś rozważył, to dobre baterie są na ogniwach Sanyo RC i GP (nie mylić z G&P). A H-Energy to pewnie kolejny chińczyk jakich wiele. Po cenie sądząc, porównywalny z co lepszymi bateriami stockowymi. O rofie ciężko się wypowiadać, nie wiedząc nic o replice (AK74 niewiele mówi).

Mam wrażenie, że przy pakietach C to nie jest kulomb, tylko pojemność (której oznaczenie to, niespodzianka, C). Inaczej miałoby to niewielki sens ;) A jest wtedy ta wartość niezłym wyznacznikiem wydajności właściwej celi, zaś reszta to tylko xSyP (2S2P oznacza 4 cele, równorzędnie 2 razy 2 równolegle). Trzeba pamiętać, że tego typu oznaczenia (bądź dopiski przy nich, tutaj to nieszczęsne C) często nijak się mają do wielkości fizycznych. @bizon Na pakiecie 2200mAh 15C może być słabsza reakcja na spust, bo to moje 12A z poprzedniego posta to tylko przykład, odnoszący się raczej do prądu ju

Po co chcesz odginać blaszki? Odginasz/odczepiasz to ramię sprężynki, które jest "nad" szczotką, wtedy sprężynkę możesz bez problemu zdjąć, a szczotka sama wyjedzie. Szczotki i komutator, jak to już Chrupak pisał, przeczyść, następnie zamocuj je tak, żeby mogły głębiej wjechać (luźniej zaczep te miedziane druciki z nich wychodzące), podłącz silnik do okablowania (ale nie wkładaj do repliki!) i daj mu popracować, szczotki same się powinny wyprofilować. Ewentualnie widziałem kiedyś sposób na czyszczenie komutatora (a szczotki przy tym też ładnie się profilowały) poprzez dociskanie do ni

Baterii na zawieszeniu bym chyba nie trzymał, jak dla mnie brzmi zbyt ryzykownie - IMO lepiej ładownicę na kolbę. Jesteś świadom, że taka np Turnigy Nanotech 7.4 10Ah to, co do wymiarów, 1/3 boxa do Minimi? Radziłbym pozostanie przy np 2800, i tak nie dasz rady tego wystrzelać ;) 1200 mAh 20C jest w stanie bezpiecznie dać 24A, czyli przy tych, załóżmy, 12A pobieranych przez replikę spadek napięcia może wynieść nawet 1/3 (np z 7,5V do 5V; ta 1/3 to oczywiście tylko przykład). 2800 mAh 20C może dać 56A, więc przy 12A pobieranych spadek napięcia powinien być rzędu 1/7, czyli z 7,5V do ~6,4V

Im większe, tym lepiej, bo tym mniej będziesz męczył pakiet - wartość C nie określa, ile pakiet prądu oddaje, tylko ile bezpiecznie może oddać. No i w pakiecie o lepszej wydajności prądowej będzie mniejszy spadek napięcia przy ciągnięciu z niego tych 10A (trochę większy ROF, ale to tylko "zdrowiej" dla pakietu). Z tym, że różnicy między 40C a 80C w przypadku replik nie uświadczymy ;) PS. Co to za kosiarka, że konfiguracja pod rofa a bateria jak do KMu? :teeth:

Cicho, cicho, bo się połapią ;) A tak serio, to rzeczywiście można by to wyczyścić / wydzielić - czy jest na sali Moderator? Jeśli tak, to prosimy...

Do kałacha lepiej 1-1,5mm, półtoraki już ciężko wchodzą - potrafią rozepchnąć body obok GB i nie da się obu naraz włożyć w ten kanalik w koszyku silnika (ale chwyt jeszcze da się nałożyć).

A w międzyczasie (dokładniej pomiędzy TM a BELLem) jeszcze HFC.

Według specyfikacji ze sklepu - ~13mA. Istnieje prawdopodobieństwo, że zwykły pakiet (jak do repliki) nawet tego nie zauważy. Nawet, gdyby było 50 i zakładając, że to rzeczywiście pójdzie w pakiet (a nie w nagrzanie kabli, wtyczek, pakietu, ładowarki plus insze straty) to policz czas ładowania - 1200 (tyle ma stockowa batka od .028)/50 (prąd ładowania) * 1.4 (magiczna stała, którą ktoś kiedyś wyznaczył). 1.4*1200/50=1.4 dnia. Nie za dużo? ;)

Mosfet nie służy zwiększeniu ROFu (bądź służy w małym stopniu), tylko właśnie zabezpieczeniu styków i, co za tym idzie, zwiększeniem bezawaryjności repliki.

Czyli dobrze strzeliłem z tym przerywaczem? ;) To nie kwestia zapomnienia czegoś, tylko tego, że trzymasz galaksiaka... :teeth: Ale ja dla pewności jak coś rozkręcam, to wszystkie śrubki i części trzymam w jakimś pudełku/podstawce/czymkolwiek (np pokrywka od takiego pudełka na 10 CD) i na koniec sprawdzam, czy nic nie zostało.

Mam na myśli, że jeśli za mocno przykręciłeś śrubkę (np do oporu), to nie może się poruszać. Spróbuj nim poruszać przez otwór w szkielecie GB, powinien w miarę lekko chodzić i odskakiwać z powrotem na miejsce. No i zawsze mogłeś czegoś zapomnieć / źle skręcić przy samym selektorze, ale na to bym nie liczył ;)

1. Zawieść 2. Choć 3. Dobry mosfet nie padnie, chyba że ktoś się postara. Dobry - znaczy na dobrym tranzystorze i szczelny (np koszulka termokurczliwa i klej termoplastyczny na końce). Postara - znaczy będzie go męczył na lipo 14.8 i sprężynie M170 5-minutowymi seriami, najlepiej pod wodą i z użyciem kwadratowych kulek (żeby mieć pewność zacinki).

Sprawdź sprężynkę spustową i od styków i przerywacz, może za ciasno go przykręciłeś?

Jeśli nie zmieniałeś zębatek, to poprzestań na lipo 7.4 (byle dobrym) - rof będzie satysfakcjonujący. Różnicę pomiędzy tłumikiem płomienia a dźwięku sobie wygooglaj i wtedy się domyśl, dlaczego do dłuższej lufy potrzeba tego drugiego. Poza tym zostaw w spokoju dłuższą preckę, lepiej kup takiej samej długości, a dobrą. Gietę posiadam, ale długą i CA. Co nie zmienia faktu, że przez ręce przeszły mi 3 czy 4 JG ;) A poruszane kwestie nie są specyficzne tylko dla G36C, w końcu to standardowy GB v3.

Nie w stan używalności, tylko w stan używalności jako repliki snajperskiej. Sam trigger set od PDI kosztuje 700+ zł. Chociaż może trochę racja, dobra snajperka w rękach zielonego byłaby niebezpieczna ;)