To odpuść sobie koli i magi i na razie pobiegaj z hajkapem. Potem uzbierasz kasę i dokupisz sobie.. A do magów wypadałoby kupić też jakąś kamizelkę, albo beltkit.
To mi wystarczy. ;)
Generalnie pomysł jest dobry, bo u nas, tu w okolicach Chojnic, brakuje właśnie terenu typowo pod CQB, gdzie można się w więcej osób w CQB pobawić.
Owszem, testowałem. W grupie mamy 6. TK-760 i TK-890. Tak, jak koledzy piszą, radyjka są świetne. Dźwięk czysty, nic nie szumi, akcesoriów można multum podłączyć.