Afrati

...byle nie za wcześnie! ;)

Już od kilku dni czytam z rosnącym rozbawieniem dyskusję w tym temacie. Pomijając samą ideę akcji, która chyba nie do końca została przemyślana, spieranie się czy można uznać airsoft za sport w ogóle lub za sport ekstremalny bez podania sensownych kryteriów definicyjnych jednego czy drugiego zakrawa o żart. Kolego MarekMac -> w przytoczonej przez Ciebie definicji sportów ekstremalnych, stworzonej na potrzeby, jak sam zaznaczyłeś, towarzystwa ubezpieczeniowego występują również skoki bungee. Uważasz, że do poddania się działaniu grawitacji z długim kawałkiem gumy przywiązanym do kostek

W battlebelcie od Condora noszę aktualnie pas zewnętrzny Helikon Defender, poprzednio wcisnąłem tam nawet LC3 - działa to doskonale. Na pasie mam worek na zrzut, duże poziome cargo, ładownicę na 2 magi pistoletowe i fastmaga z magazynkiem do emki. Trzyma się to bez szelek - z racji "mięsistości" i grubości pasa nic nie spadowuje i nie majta się ;) Zdjęcia i szerszy opis: http://pingwiny.org/kacik-wyposazeniowy-czesc-co-masz-na-sobie-odcinek-afrati/

A Defiance Airsoft? Podaj źródło swoich informacji ;)

W czwartek w specshopie w gablotce mieli jeszcze jedną m4 od ASG/KWA z oznaczeniami LMT w wersji RIS CQB. SIR już nie kupisz nigdy i nigdzie, to bolesna prawda i trzeba się z nią pogodzić ;)

A wszystkie zdjęcia i filmy wessało czy gdzieś są udostępniane, a my nie wiemy gdzie?

Nie zdajesz sobie sprawy z tego, co może stać się z kolanem po dynamicznym klęknięciu na kawałku szkła, ostrym fragmencie muru, wystającym drucie. Przy odrobinie pecha można do końca życia kuleć albo spędzić całe lata na bolesnej rehabilitacji. Zanim następnym razem zaczniesz udzielać porad na takim poziomie, to polecam zachować te mądrości dla siebie, bo gdy jakiś początkujący, sugerując się Twoją wypowiedzią zrezygnuje z nakolanników i nabawi się kontuzji, to będzie właśnie Twoja wina.

Z dwojga złego lepiej skręcić kostkę na końcu imprezy, niż na początku, nieprawdaż? Po pierwszym upadku tak dziarsko stanąłeś na uszkodzonej nodze, że przez ułamek sekundy byłem przekonany, że wszystko jest ok... Po chwili jeszcze raz Cię podnosiliśmy ;) Zdrowiej! ;) Biorąc pod uwagę ilość fotografów i filmowców, to dziwię się, że jeszcze nie jest tutaj gęsto od galerii ;)

Działa, zdjęcia wyśmienitej jakości, tym bardziej pozdrów fotografa ;) Dzięki :)

Również pozdrów fotografa! Przy okazji podrzuć linka, który nie informuje "Niestety, nie masz dostępu do tej strony" ;)

W imieniu swoim oraz pozostałych Poznańskich Pingwinów dziękuję za wyśmienitą zabawę! Organizacja na wysokim poziomie, flagi sensownie rozmieszczone. Pomimo tego, że teren był nieduży, nie było z tym problemów (szczególnie jeśli mówimy o końcowej półgodzinie, kiedy to Wojska Koalicji zmuszone były poszukiwać Tuaregów po całym terenie ;) ) Grochówka przesmaczna, kiełba też bardzo spoko. Jedyna uwaga - tak jak koledzy wyżej wspominali - nie ma się co łudzić, że po takim posiłku ktokolwiek może mieć jeszcze chęci na kontynuowanie rozgrywki, dlatego można by przesunąć michę o godzinkę.

Mój nick to Afrati ;) A jeśli chodzi o jakość wyrobów Helikona - szkoda mi czasu i energii na prowadzenie na ten temat długich dysput na forum. Wystarczy mi zdanie moje oraz wielu moich znajomych - już od kilku lat używamy zarówno mundurów, jak i pasów, rękawic, ładownic, polarów i innych pomniejszych akcesoriów tej firmy. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić po dwóch latach noszenia munduru SFU w ripstopie kolory nie są już tak żywe, jak na początku, uważam, że stosunek cena/jakość jest co najmniej dobry. Chyba, że planujesz porównywać Helikon do Crye, Eagle czy TT... Jednak to n

Wychodzi na to, że stylizacja zejdzie na drugi plan i bazować będziemy na podziale taśmowym. Lepiej, żeby podział był równy, nawet bez zachowania stylizacji, niż żeby okazało się, że koalicjantów i tuaregów będzie 80:20... ...Bo mam nadzieję, że milczący organizatorzy jednak dokonają jakiegoś podziału ;)

Helikon dał znać, że można się spodziewać ich mundurów w A-TACS. Za fejsbuczkiem: "Z przyjemnością informujemy, iż poszerzamy ofertę o kamuflaż A-TACS Camo™. Nasze mundury w A-TACS AU Camo™ i A-TACS FG Camo™ zadebiutują na targach IWA 2013." Cena zapewne będzie przyjemna, a i jakość powinna być sensowną alternatywą dla szybkospieralnego Proppera.

Komora jest niestety aktualnie nie do dostania, więc jak trzpień od zębatek się wyłamie (a u nas w teamie stało się to już w kilku replikach), to teoretycznie mamy przegwizdane. Ale tutaj z pomocą przychodzą Pingwiny - http://pingwiny.noop.pl/kacik-serwisowy-naprawa-komory-hop-up-w-replice-kwa/ ;)

Jakby miało nie boleć, to bym został przy podwodnych warcabach ;) Dzięki za info, jeszcze tylko drugie pytanie i będzie cacy.

Poproszę jeszcze kogoś z organizatorów o odpowiedź na dwa krótkie pytania: 1. Czy nie obowiązują limity mocy replik? Wnioskuję to z wielu wypowiedzi oraz braku wspomnianych limitów w regulaminie. Proszę o potwierdzenie. 2. Kiedy zostanie opublikowana lista z podziałem na strony konfliktu? Skoro podział nie jest równy, to może warto byłoby poinformować osoby, które zostaną przeniesione o tym, że muszą przygotować sobie jakieś stosowne ciuszki z tej okazji? Pozdrawiam

Aktualnie w MBITR Pouch od Eagle Ind. Żeby radio siedziało wyżej i wygodniej regulowało się głośność - pod spodem wsadziłem awaryjną paczuszkę z kulkami. Wszystko działa doskonale. Wcześniej nosiłem je w klasycznej pojedynczej ładownicy na 2 magazynki m4/m16, również od Eagle Ind.. Ten system także się sprawdzał. Byle był wygodny dostęp i bezproblemowa regulacja. Pozdrawiam

Skoro już bawimy się w mapy i tym podobne - czy dysponuje ktokolwiek jakąkolwiek mapą tego terenu z oznaczonymi granicami, ewentualnie z respami? Oczywiście linki do google maps są bardzo przydatne, jednak warto by wiedzieć jak mniej więcej ograniczone jest pole gry. Pozdrawiam

Kup dystanser H - chyba z 6 osób z naszego teamu ma w swoich KWA zielone gumki G&G w zestawie z dystanserem typu H - wszystko gra i buczy, nic nie trzeba piłować, kręci pięknie i lata celnie ;)

Błąd - RRV ma 16 kolumn pals, nie 14 :icon_wink:. Medic poucha mam standardowego - na 3 kolumny, tak więc przy takiej konfiguracji, jaką opisałem w poprzednim poście, zostaje mi jedna kolumienka wolna - tam swoje miejsce znalazło awaryjne światło chemiczne ;) Co do szycia TMC - znajomy ma od nich 6094 i sobie chwali, ja mam jedną małą ładownicę, jakość szycia jest bardzo przyjemna, a cordura to cordura - w standardowych warunkach airsofotwych raczej tego nie zniszczysz.

Atrapę balistyki w RRV noszę, zarówno z przodu, jak i z tyłu - jest wygodna i nic nie zwisa ;) Na przód wchodzi: medic pouch, 4x2m4, fastmag i 2xładownica na magi pistoletowe, na górze oczywiście admin panel.

Battle belt od Condora - mam i polecam. Noszę bez szelek, na nim mam 3x fastmag z magami od emki, duże cargo poziome załadowane duperelami, które sporo ważą + worek zrzutowy. Podczepiałem też pod niego kaburę udową i było w zasadzie ok, ale osobiście jednak wolę nosić ją podpiętą do propperowskiego duty belta w spodniach. Noszę go z RRVką, ale na krótkie wypady na sobotnią strzelankę daje radę też solo ;) Jest wygodnie, w środku mam w nim pas LC3 i nie ma problemu z przesuwaniem się na boki czy spadaniem. Sama jakość wykonania też bardzo fajna.

Timex z serii Expedition jest już u mnie, o ile pamiętam, sześć lat. Jazda na nartach, włącznie ze zgubieniem go przy spektakularnej wywrotce i przejechaniem przez innego narciarza, pływanie, żagle, dziesiątki strzelanek (kulką dostał kilka razy - tak w cqb jak i z mocniejszych replik, jednak nie mam pewności czy w szybkę) - nie robi to na nim wrażenia. Sprawdzony od alpejskich mrozów po tureckie upały. Noszony przez te sześć lat CODZIENNIE, to mój jedyny zegarek. Wymieniłem pasek, ponieważ stary po prostu się zużył. Podświetlenie działa, stoper działa, zegarek wciąż bardzo estetycznie