MarekMac

Wg mnie fajniejsza jest wersja W - prawdziwe drewno to jednak prawdziwe drewno, a nie plastik. Drewno jest ładniejsze i przyjemniejsze w dotyku, ale to moje subiektywne odczucia. Zgadzam się całkowicie.

Meetlove, RK01 (bez W) nie jest całe czarne - z przodu gdzie w wersji W byłyby drewna ma brązowy plastik udający drewno.

HA,(ha). Bo co? Mają blołbaka (który powinien się nazywać blowjobem bo ssie)? O joj, a on tak kopie, że ohohoho. Strzelałeś kiedyś z broni palnej? Nawet delikatnie kopiący karabinek bocznego zapłonu kopie mocniej niż gaziaczek. Że nie chodzi o kopnięcie, a o ruch zamka? No, to to się ma do realizmu działania broni palnej jak zdalnie sterowany samochodzik do prawdziwego auta. Realizm repliki można rozpatrywać w trzech aspektach - waga, długość i wygląd. Ewentualnie jeszcze pojemność magazynka. To teraz mi powiedz, jak często go używasz. Jeżeli Ty używasz tej repliki jako boczniaka to pewn

Nie. W mojej okolicy stosuje się zdrowy rozsądek i nikt nikomu replik nie chronuje. Ty Elektrycerz to agent jesteś. Koszty wcale nie skaczą w górę tak jak ludzie straszą? To po cholere sam piszesz: Czyli same tylko koszty eksploatacji rosną dwukrotnie. No, to wcale nie skaczą. W ogóle. No może troszeczke. Tak gdzieś o 100%... Nie wspominając o kosztach naprawy. Gaziakom na początek zdecydowanie nie. Dlaczego? Bo koszty znacznie wyższe niż w AEGu, siła ognia znacznie mniejsza niż w AEGu, gaziak to replika kapryśna i gaz lubi uciec (tssss i sobie nie postrzelasz). Ty używasz t

Na początek potrzebujesz trzech rzeczy - replika (ta od JG, którą podlinkowałeś jest spoko, ale sklep nie cieszy się popularnością), ochrony oczu (koniecznie atestowanej) i kulek (polecam G&G). Zanim jednak cokolwiek kupisz dowiedz się czy w Twojej okolicy jest ktokolwiek, kto będzie chciał się z Tobą strzelać.

Fleck - skrót od Flecktarn czyli niemiecki kamuflaż. Mundury niemieckie kosztują grosze, a są bardzo wytrzymałe. Okulary są złe - musisz szukać czegoś z atestami. Możesz pójść do sklepu BHP i popytać o okulary ochronne (lub gogle) z atestami. Pasoszelki BW jako baza do zbierania oporządzenia w MOLLE. Kupujesz pasoszelki BW. Będziesz miał 4 ładownice na magi na G3 - można w nich upchać różne rzeczy - czerwoną szmatę, bandaż, batonik, zapasowy woreczek z kulkami (które będziesz mógł przesypać do hi-capa - magazynka, który dostaniesz z repliką). Sam może znajdziesz inne zastosowanie. Dodat

Mundur faktycznie się przydaje, ale miałem kiedyś kumpla, który groszem nie śmierdział. Z munduru miał tylko kurtkę we Flecku (i pod koniec naszej znajomości również czapkę BW). Na "dole" nosił zwykłe, stare, niepotrzebne już niebieskie jeansy. Mimo to bawił się świetnie i mimo braków w kamuflażu nie był mięsem armatnim. Kamizelka jest przydatna gdy ma się co w niej nosić. Ty zaczynając przygodę będziesz miał jeden magazynek w replice, wodę czy bułkę będziesz mógł zostawiać na respie - na małych strzelankach będziesz tam dostatecznie często by nie paść z głodu. Ewentualnie możesz to próbować

Nie kupuj chinola skoro stać Cie na coś porządnego. To tak jakbyś majac 30zł, które wystarczą na przyzwoitą polską wódkę kupował ruską przelewaną lub denaturat - może i będziesz się początkowo fajnie bawił, ale potem może być lipa.

No, jak musi być z shellsami to ta jest (podobno, bo sam nie miałem) spoko. Tylko, że taka strzelba nadaje się niemal wyłącznie do strzelania w budynkach - na krótkim dystansie kulki lecą mniej więcej razem - rozrzut jest niewielki, ale na większych dystansach (czyli sytuacjach częstszych w lesie) kulki rozlatują się w trzy strony i ciężko trafić w cel. Jeżeli więc planujesz strzelać w lasach czy na jakiś łąkach to lepiej pomyśleć o dozbieraniu do repliki elektrycznej (najtaniej MP5 Galaxy) lub odżałować shellsy i kupić shotguna AGM.

Podchodzisz do sprawy jak większość zielonych - muszę mieć mnóstwo pierdół by wyglądać jak pro uber komandos. To częste i to nic złego - sam tak miałem. Potrzebujesz trzech rzeczy - ochrony oczu, repliki i kulek. Dlatego proponowałbym zestaw: RK o którym pisał Hindus (względnie Cm 028, ale o różnicach później), Uvex I-vo, które wspomniał Argawen oraz kulki 0,25 (najlepiej marki G&G). To już umożliwia zabawę i to świetną. JEŻELI zostały pieniądze i jeżeli czuje się, że coś więcej jest potrzebne to kupuje się mundur (Flecktarn lub DPM można wyrwać za 50zł) lub inne rzeczy w zależności od

Dwa błędy. Gogle, a nie google (Google to taka firma), ale to średnio istotne. Ważniejsze jest to, że NIC nie wiesz o goglach z tego zestawu. Sprzedający napisał, że są nowe i oby takie były bo używana ochrona oczu to spore ryzyko. Jednak najważniejsze jest to, że NIC nie wiesz o atestach, a to oznacza, że gogle mogą rozpaść się od podmuchu wiatru. Krótko - daruj sobie te gogle bo możesz mieć ksywę pirat.

Po pierwsze - nie polecamy z zasady replik używanych dla nowych graczy. To loteria. Poza tym to skoro stać Cie na zestaw za 1000zł to kup porządną, nową replikę, a do tego dobrą, atestowaną ochronę oczu i do tego ewentualnie jakieś dodatki (mundur, batka LiPo i ładowarka itd.).

Dekiel można usztywnić za pomocą ulotki z pizzerii i kleju kropelka. Wycinamy z ulotki kawałki odpowiedniej wielkości (powiedzmy 0,5x1cm) sklejamy je warstwowo - jeden na drugim - a następnie wklejamy w odpowiednich miejscach od środka dekla. Myślę, że przy odrobinie pomyślunku każdy sam obczai co i jak. Dodatkowo można jeszcze wkleić podobnie stworzony kawałek pod podstawę szczerbiny - w to miejsce gdzie dekiel wchodzi pod podstawę (mam nadzieje, że zrozumieliście o co mi chodzi).

Poproś dyrektora (ew. innego nauczyciela) - on jest już pewną figurą, Ty, bez obrazy, jesteś nikim. Dyrektor od razu powie, że jest to za jego zgodą itd. Ty byś musiał tłumaczyć, że dyrekcja się zgodziła, a dyżurny wcale nie musiałby w to uwierzyć. Tak, numer ze strony komendy (inny niż 997 czy 112 - to telefony stricte alarmowe) powinien być odpowiedni

Załóż jednego na siebie, a wątpie by go oclili :D

Cieszę się, że ktoś uważa tak jak ja - informowanie policji o takich zdarzeniach jest nie tylko poprawne, ale wręcz mile widziane, a z punktu widzenia bezpieczeństwa nawet konieczne - lepiej 100 fałszywych alarmów niż jedno zgłoszenie zbyt późno. Oczywiście gimbaza powie, że przecież to tylko replika i jakiś "społeczniak" przesadza.

Tak, przynajmniej ja nie znam przepisu, który by tego zabraniał. Aczkolwiek miej na uwadze, że PW dla wielu osób (nie bezpodstawnie zresztą) jest czymś więcej niż zwykłym symbolem - jest niczym krzyż dla chrześcijan. Zachowanie niegodne (przeklinanie, plucie itd.) może być uznane za przejaw braku szacunku. Od siebie napiszę, że jeśli ma być to tylko element lansu to sobie daruj.

Te ładowarki mogą ładować batki 2 i 3 celowe. Gdy podepnie się batkę dwucelową ładowarka cały czas sygnalizuje, że trzecia cela jest naładowana. O tym pisał - że lampka od trzeciej celi cały czas się świeci (czy też świeci na zielono i mruga na czerwono czyli sygnalizuje, że cela jest naładowana i podtrzymywana na maksymalnym naładowaniu).

Tylko batki na noc w ładowaniu nie zostawiaj. To jednak LiPo więc w przypadku uszkodzenia może się zapalić.

Jeżeli nie będziecie się przedstawiać jako żołnierzez z Sił Zbrojnych RP to Policja raczej nic nie może wam zrobić za stanie w mundurach. Nie wiem jak jest z wpuszczeniem na teren szkoły, ale to chyba reguluje dyrektor więc skoro on was upoważnił to raczej wszystko będzie git. Repliki mogą co najwyżej zabrać do ekspertyzy, ale żeby tego uniknąć to w przypadku spotkania Policji odkładacie repliki na ziemie (można też wyjąć maga przed odłożeniem) i spokojnie tłumaczycie o co chodzi. Jak nie traficie na wkurzonego glinę to nie zabiorą. ALE gorzej może być jeśli ktoś zadzwoni po Żandarmerie W

A to już musisz pytać organizatora. Polskie prawo nie reguluje airsoftu więc nie ma jakiegoś odgórnego ograniczenia strzelających, ale jako niepełnoletni nie ponosisz pełnej odpowiedzialności za swoje czyny. Za wypadek na strzelance z Twoim udziałem mogą beknąć Twoi opiekunowie prawni (np rodzice) lub organizator strzelanki - dokładnie nie wiem jak to jest - grunt, że nie do Ciebie będzie należeć decyzja co po takim wypadku zrobić (kogo i czy pozwać). Z tego powodu wiele osób nie chce strzelać z nielatami, którzy wg prawa są nieodpowiedzialni, a wielu z nich to po prostu debile bez stosownego

Dno. Najtańsze polecane eMki to Specna Arms - kosztują, jeśli mnie pamięć nie myli, od 600zł. W okolicach 400zł możesz polować na Kałasze Cymy (028/031) lub Boyi (seria RK - ładniejsza od CM 028/031, ale wewnętrznie śmiem twierdzić, że to jeden pies), Giety JG/GFC lub Boyi (Boyi ponoć lepsze od JG/GFC bo to klon Aresa) lub jakieś MP5 poczynając od Galaxy (najtańsze i najsłabsze) przez JG po Cymę (ale te dwa ostatnie nie wiem czy zmieszczą się w budżecie). Pamiętaj o atestowanej ochronie oczu.

Tylko się nie natnij bo ostatnio jacyś dowcipnisie skrót ACM zaczęli rozwijać jako American Contract Made sugerując, że jest to wyposażenie wojsk amerykańskich. W rzeczywistości skrót ten oznacza All China Made - to nawet nie jest firma, a zbiór firm-fabryk położonych w Chinach, które nie wypracowały własnej marki. Krótko - ACM to chińszczyzna. Ja bym poszedł w buty z usztywnioną kostką i nakolanniki.

Co nie zmienia faktu, że usztywnienie lufy wewnętrznej nie zaszkodzi.

Było o preckach Magic Box i jeśli mnie pamięc nie myli to "super duper precka" dupy nie urywa.