HunterKiller

Ja byłem tylko na dwóch, więc to tak trochę za mało do oceny, choć obie mi się podobały. Zatem wstrzymam się od głosu.

Mnie się wydaje, że Matt Baker pytał o to czy pod 1928 pasują historycznie, proste (pudełkowe) magazynki, czy tylko bębenki. :D Z tego co kojarzę to jak najbardziej pasują te proste. Ba, Brytyjskie dowództwo było ponoć tak zniesmaczone bębenkami z racji wagi, nieporęczności i dźwięku jaki wydawały (ah ten hi-cap :D ), że odesłano tysiące sztuk żądając zastąpienia ich na proste magi.

To ja tak na zachętę kolejnych edycji :icon_smile:

Było słabo i w ogóle, nie dość, że przeciwnicy strzelali, to jeszcze nigdzie nie było choćby jednej kozy, z czego ja mam te kebaby robić? :P A na poważnie, kolejna świetna i udana impreza. Może kameralna, ale w sumie większość ASH to takie kameralne imprezy i jest przez to fajny klimat, bez sporów i problemów. Co fajne, dziś można było ładnie zobaczyć jak wiatr potrafi znosić kulki, a przeciwnik który teoretycznie powinien dostać, stał spokojnie, bo nawet nie dolatywały kulki do niego. Na kolejną edycję jeszcze podrasuję AKBrena i wtedy nie będzie takiej przewagi. :) Zresztą już z Domini

Na pewno ktoś ma zapasową, albo jakoś pomoże, względnie, coś nowoczesnego w szmaty i też ujdzie. Szkoda by kogoś ominęła fajna impreza, tylko dlatego że padła replika. :icon_smile: Sam właśnie przerabiam/stylizuje AK na coś przypominającego giwerę herbatników. :icon_biggrin:

Ja bym chciał podziękować za udane spotkanie. Było upalnie ale ponoć w '39 też było gorąco. Całość zaliczam za udaną zabawę w kameralnym, ale nie mniej zacnym gronie. Co prawda trochę naciągnęliśmy historię, no ale pokazało chyba doskonale, że Polacy maja ducha walki, a Niemcy pomimo propagandy, podczas kampanii wrześniowej nie byli tacy "wunderbar". ;p Oczywiście cała strona Niemiecka spisała się znakomicie, raz za razem atakując i szturmując nasze pozycje, przez co niejednokrotnie musieliśmy strzelać w dosłownie wszystkich kierunkach. Kilka razy można było się poczuć (przynajmniej dla mni

II Rzeczpospolita: 1. Janik44, <niezrzeszony>, broń długa (mauser wz29/custom, 420fps), broń krótka (WE colt 1911, 300fps) 2. Historian1970, niezrzeszony, broń długa (Browning wz.28, 380fps) 3. Sławek, niezrzeszony, broń długa (mauser wz.29 PPS, 420 fps) 4. Domino, 45 RMC, broń długa (thompson 1928, 280 fps lub SMLE III 420 fps) - Dowódca 5. GOR, SSInc (Mosin 44' 430Fps, Browning HP 330Fps) 6. Ruda SSInc (Thompson 1928 430Fps, ) 7. Rudy SSInc (MP40 380 Fps, ) 8. 9. Proboszcz niezrzeszony broń długa (MP40 350fps) 10.Justyna niezrzeszona ... 11.Wnuk ZJ broń długa (AKSU, "zakamu

Oj tam, ja mam AK-74 toż to jak STG, a co bardziej "obeznani" twierdzą, że toć rosjanie już w drugą biegali z Kałachami. :D Nawet na filmach historycznych widać, jak np. Czterej pancerni i pies, zatem przewaga nie taka znowu wielka, podepnę magazynek bębnowy i na hura. :D

II Rzeczpospolita: 1. Janik44, <niezrzeszony>, broń długa (mauser wz29/custom, 420fps), broń krótka (WE colt 1911, 300fps) 2. Historian1970, niezrzeszony, broń długa (Browning wz.28, 380fps) 3. Sławek, niezrzeszony, broń długa (mauser wz.29 PPS, 420 fps) 4. Domino, 45 RMC, broń długa (thompson 1928, 280 fps lub SMLE III 420 fps) 5. GOR, SSInc (Mosin 44' 430Fps, Browning HP 330Fps) 6. Ruda SSInc (Thompson 1928 430Fps, ) 7. Rudy SSInc (MP40 380 Fps, ) 8. Hunter KK broń długa (AK-74M zamaskowane 390Fps) 9. 10. III Rzesza: 1. Lukas 19 Division 2. Michael 19 Division 3. Sonnt

Ja dodam odnośnie butów, że saperki nosili nie tylko oficerowie. Jak nazwa wskazuje, na wyposażeniu mieli je również oddziały pionierów, czyli wojska inżynieryjno-saperskie. W ogóle marschtiefel oznacza buty marszowe i takie też posiadały niektóre oddziały WH zwłaszcza w latach późniejszych, czasem nawet w piechocie na fotkach można znaleźć żołnierzy w saperkach. To zależy ile masz pieniędzy i jak bardzo chcesz się stylizować. Wg mnie na luźną stylizację dla ASH moga być nawet saperki BW, ale jak chcesz być bardziej "pro" to możesz pomyśleć nad trzewikami + opinacze (na pewno nikt się nie do

Na froncie wschodnim bardzo często Niemieccy zwiadowcy używali zdobycznych PePeszek, natomiast Radzieccy zwiadowcy często biegali z MP40, tak by było śmieszniej. W Stalingradzie to w sumie nie wiadomo nigdy było kto z czego strzela bo tam wszyscy używali wszystkiego co wpadło w ręce. Z drugiej strony, Niemcy wydali ogromne kwoty i nakłady czasu i pracy, nad tym, aby skopiować brytyjskiego stena. Założeniem miały być tajne operacje, dlatego skopiowano nawet błędy konstrukcyjne i wady fabryczne. Ostatecznie i tak nie użyto ich w tajnych operacjach i w takiej, lub zmienionej formie (MP-3008)

Właśnie w tym problem, że nie ma tzw. średniej półki w replikach z wcześniejszych lat. Mamy albo chinole, które kto miał to wie jakie są. Albo firmy które robią rewelacyjne repliki historyków ale ceny są dla przeciętnego Polaka zabójcze. Sam myślałem o MP40 albo Kar98 (uważam, że StG nie powinno być za dużo), ale w tym pierwszym praktycznie nic się nie da zmienic/poprawić bez przebudowy niemal całej repliki, ta druga albo droga, albo chińska wersja na łuski które kosztują więcej niż "ostre" naboje.

Nie chcę złorzeczyć ale kolega z grupy zakupił jakieś dosłownie 3-4 miechy temu StG od AGMa i po ostatniej strzelance okazało się że korpus pęka od środka. Dokładniej w gnieździe magazynka jest piękna linia idąca niemal na całą długość gniazda. A warto zaznaczyć, że kolega nie eksploatował jej jakoś nadmiernie, nie rzucał, czy nie czołgał się z repliką. Obecnie replika chyba pojechała do sklepu w ramach reklamacji.

Zgadzam się, ale tutaj chodziło czy to wykonalne, czy nie. Zatem da się, ale po co i dlaczego z buta po plecach :P

Na ardenach w niektórych miejscach były "koziołki" plus sznurek na nich w postaci drutu kolczastego-zasieków. Ale powiem szczerzę, że oglądałem z bliska taką zaporę i wątpię osobiście, czy dałaby radę utrzymać leżącego na niej człowieka, a co dopiero przebiegającego jeszcze po nim kolejnego woja. Tak czy inaczej, może gdzieś będzie wzmocniony sznurek (byle markowy :D) gdzie będzie możliwość nagrania takiej sceny przed kamerą. :) Domin ok, wybacz ale zapomniałem Twojej ksywki, widać demencja starcza mnie dopadła :D

Mała poprawka, pełny regulamin jest na 5 stronie. :) A tak po za tym, to stylizacja (nie tak ścisła jak na bastonie) oraz zakaz strzelania ogniem automatycznym z replik niehistorycznych, wyłączone z tego zakazu są karabiny maszynowe. A ja nadal nie pamiętam kolegi co zaoferował mi sprzedaż szelek skórzanych po MO.

A ja pozwolę sobie tutaj napisać. Nie pamiętam nicku kolegi który chciał mi sprzedać szelki skórzane, jakby mógł się zgłosić tutaj, lub na PW to byłbym wdzięczny.

Dzięki wielkie, było naprawdę zacnie, właściwie zero spięć czy kwasów. Terminatorki nie zauważyłem po stronie aliantów. Z naszej "słusznej strony" też raczej nie było, choć przy tak grubych strojach na dzisiejszą pogodę często nie było nawet czuć, za co przepraszam jeśli gdzieś dostałem i nie padłem, choć starałem się schodzić nawet jeśli miałem wątpliwości. Wielkie podziękowania stronie alianckiej za brawurową obronę pomimo znacznej przewadze liczebnej niemców. Kolejne wielkie podziękowania dla organizatorów za wkład i zaplanowanie, oraz chęć biegania i kierowania na tym mrozie. Oraz