Arthur Currie
Użytkownik-
Content Count
1,618 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Arthur Currie
-
Jo jak założe sobie beret w kolorze dowolnym z orzełkiem to mi urośnie penis?? Że się polansuję?? Bedę trzymał stronę Luisa (nie dla tego, że jestesmy kolegami czy coś) ale, ze ma rację. Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Trzeba na nie załużyć. Tak samo z emblematami. Bo generalnie nie ma nic zabawniejszego niż oglądanie gołowąsa obszytego jak choinka, a który nie wąchał prochu przy okazji mędrkującego w ynternetach. :) A co do lotników (szeroko pojętych) wszelkiego sortu to nie noszą beretów tylko furażerki. :wink:
-
To ja wracam do grania w Diuka 3D :)
-
Szmerglu zdziwiłbyś się gdybyś zobaczył jak są marnowane pieniądze w oświacie. Kliki, wazeliniarstwo i kwitologia nie gorsze niż w MONie. I nie usprawiedliwiam czegokolwiek. Natomiast wyśmiewam postawę wszystkich zołnierzwanabe, że nie jest tak jak w telepudle/ynternetach i że nie mogą robić co chcą. Zwyczajnie w świecie wiem, że świat nie jest taki jakimby się chciało aby był i nikt nie spowoduje jego przystosowanie się do naszych warunków tylko na odwrót.
-
Dread ale to samo jest w szkolnictwie. A nie siedzę w szkole dla etatu (pełnego) wynoszącego 30 godzin w skali tygodnia jako nauczyciel (nie tablicowy ale robię zastepstwo za koleżankę na wychowawczym dodatkowo), który użera się z małolatami i ich rodzicami. Dziwi mnie to, ze ludzie się dziwią temu co w wojsku zastają i krzyczą że zostali oszukani. Tak to już jest w realiach sfery publicznej.
-
Szmerglu nic odkrywczego nie napisałeś. Serio. Natomiast zawsze dziwi mnie jęczenie, że to, że tamto, że oszukali mnie obiecując xyz. Znam w pip ludzi w wojsku i owszem narzekają na beton. Ale mówią, że robią swoje (czyli to czego od nich oczekują ci z góry). Jak mają głowy to i tak wypłynięcie na górę nie stanowi dla nich problemu. A jak ktoś narzeka, że syf i malaria to serio niech zmieni pracę (bo nie służbę). Będzie lepiej dla wszystkich. Bo i nie wszyscy powinni być w wojsku.
-
A może jak ktoś ma poczucie krzywdy to niech sobie da na luz z wojskiem. Można robić tyle innych fajnych rzeczy. np. iść na kasę w Biedronce. Albo cokolwiek innego robić. A nie tylko jęczęć, że syf i malaria (mam to samo pracując w szkole jako nauczyciel). Generalnie wojsko nie jest od tego aby poobciągać komuś ego.
-
Duke Nukem 3D :)
-
Brit takiego co to chce jako kapral odreagować to udupią w pierwszej kolejności. Nie ma co się oszukiwać, że taki element przejdzie dalej bo dostanie i tak negatywna opinię służbową.
-
Ja się zastanawiam cały czas o sens pytania o wojsko na forum airsoftowym. Czyżby internety nie były dostępne w wojsku i nie było informacji w WKU?? Czy może zwykłe lenistwo?? @Szmerglu problem polega na samozaparciu chętnego. I na tym aby nie był bojowo nastawiony (czyli bał się, ze mu w życiu nie wyjdzie a wojo mu je uratuje). :wink: @Dread jak chcesz mozesz śmigać na kasie w biedronce. Serio. Będzie lepiej dla wszystkich. :)
-
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
Problemem MW jest sama MW i jej brak zdecydowania czego chcą. To nie jest decydujący dla nas rodzaj sił zbrojnych. Raczej formacja pomocnicza. Ale musi być nastawiona na ciągły rozwój a nie osiadanie na laurach. WL i SP potrafiły na zasadzie przejęcia "złomu" zbudować swoją pozycję i dokupić nowoczesne systemu uzbrojenia. MW nie potrafi tego dokonać czego przykładem jest korweta Gawron. jedynym światełkiem A.D. 2012 jest NDR, choć na nim chcą położyć łapki chłopaki z lądówki. I w sumie im się nie dziwię. -
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
Oczywiscie. I trzeba martyrologicznie sobie powetować klęskę. Zwłaszcza kiedy niemieckie dane (dokładnie opisane) temu przeczą. Ale nie ma to jak połechtanie sobie ego. Wiec jak to z tymi stratami, które sparaliżowały III Rzeszę na rok?? Kiedy była inwazja na Norwegię?? Czy przypadniem nie ledwie 6 miesiecy po końcu wojny w Polsce?? -
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
No bo zima nie miała znaczenia. :wink: I oczywiście kwiecień 1940 to ponad rok po wrześniu 1939. Bycie historycznym ignorantem jest cudowne. Ile w tym było rannych?? Ilu zabitych?? I wszystko zweryfikowane już dawno temu. Oczywiście te fantastyczne ilości czołgów są zbiorcze dla całkowicie zniszczonych i dla uszkodzonych. Tak samo samoloty. O zabitych nie wspomnę bo takie straty nie wystąpiły. Na jakiej podstawie to pisał Norwid?? A Iwanowski to propagandówka. Już dawno temu obalona. Zaiste nazistowska propaganda jest cudowna. Do dnia dzisiejszego miesza umysły osób -
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
Jeszcze raz. Skąd pan Pipes ma dane?? Ma kryształowa kulę?? Czy też może Bundesarchiwum się myli?? Czy też może wszystko co Niemcy napisali to propaganda?? Żuczek można wierzyć (lub nie ale to kwestia wiary a nie rzetelnej nauki) Zentralstatistik. To poważne źródło a nie propaganda jak chcą historyczni dyletanci. -
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
cNR dziwne te dane gdzie jest więcej zabitych niż rannych. Zwłaszcza, że straty są weryfikowalne na podstawie raportów. Więc na jakiej podstawie pan Pipes podaje te ciekawe dane?? Ale zawsze można się pocieszać propagandą. I zgadzam się z Kubą, że naszych dzielnych partyzantów wybiją bardzo szybko. -
Kompania w natarciu w ternie zurbanizowanym
Arthur Currie replied to Qlavy's topic in Taktyka - teren zurbanizowany
Piromo naszego kraju nie stać na drugą daninę krwi jaką złożył niecałe 70 lat temu. Myślę, że mało kto będzie chciał romantycznie umierać z Polską na ustach. Secundo przeciwnik (potencjalny) też będzie znał zagadnienia wojny asymetrycznej. Tetrio Lepiej przenieść działania na teren przeciwnika i zaatakować długimi rękoma jego zaplecze tak aby poznał u siebie znaczenie słowa piekło. Co nie znaczy, że takie ćwiczenia nie powinny się odbywać. -
Królik się podniecił i chce jeszcze. :) Co nie znaczy, ze sam chętnie nie miałbym repliki tego czegoś co jest napędzane konkretną przemocą 12,7x108mm :)
-
Dyskusja odnośnie granatów w AirSofcie i ich użytkowaniu ....
Arthur Currie replied to Kuba's topic in Pomysły
C Czyli co?? Wylewasz nam swoje żale, że nie stać ciebie na granaty bo mama z tatą nie dali na nie pieniedzy a na replikę uskładałeś po roku odkładania kieszonkowego?? Jak jesteś biednym dzieckiem to też możesz zachować to dla siebie. ;) I tak ten post był ironiczny. Choć wątpie byś poznał ironię nawet gdyby kopnęła ciebie w głowę. :? -
Real ammo w historycznym airsofcie
Arthur Currie replied to historian1970's topic in II Wojna Światowa i wcześniej
Są gazowe Carbainy i Garandy. Drogie to to w porównaniu z elektrykami a i dostępność stosunkowo mała ale są. Nicpon ale akurat uzbrojenie uzbrojeniu nie jest równe. ot regulaminy jedno a zycie drugie. Widziałem kilkadziesiat różnych zdjeć z aliancką piechotą uzbrojoną w zdobyczną broń. Zwłaszcza w karabiny maszynowe. -
Camogrom to polska kopia multicamu. Zrobiona dla GROMu i innych naszych spacjalsów. TAK UŻYWA JEJ GROM.
-
Real ammo w historycznym airsofcie
Arthur Currie replied to historian1970's topic in II Wojna Światowa i wcześniej
A czemu wysyp PMów jest nierealny?? TOE swoje a życie swoje. Popatrz na zdjęcia z epoki (zwłaszcza z frontu wschodniego) i zobaczysz jak bardzo regulaminowo była uzbrojona piechota. -
Powała ja LogaNa się nie boję (nawet gdybyś nie zauważył to byś zobaczył, że z nim dyskutuję). Buńka tez sie nie boję. A ze jak zwykle doradzasz głupoty (co nie raz i nie dwa już zrobiłeś) to to komentuje panie posiadający zwoje mózgowe. I skoro autor tematu chce kupić R-2 Wella, który za te pieniądze będzie i tak lepszy niż sprężyna to mu powiem, że to dobry wybór. Zwłaszcza, ze chce się bawić w budynkach i/lub na bliskich dystansach. A teraz idź skarż się, że zły mieszkaniec Pomorza uwziął się na biednego Powałę niczym komornik z poczuciem misji. ;)
-
Tak Powała. Skoro pytał się o R-2 Wella to czemu polecasz mu cokolwiek innego (bo o R-2 Wella nie wiesz nic), a później jeszcze strzelbę?? Zostalo zadane konkretne pytanie a nie ogólnikowe a ty jak zwykle dajesz swoje rady bez rozumienia pytania.
-
Powała czy ty masz jakieś kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego?? Czy moze utraciłeś swoje zwoje mózgowe ze starości?? Skoro thedjddavid nie chce strzelby to czemu z uporem maniaka mu polecasz strzelbę?? Zwłaszcza taką "bazarową"??