Foka

W tym rzecz, że w "ortodoksyjnych" grupach reko nie są do przyjęcia. Nikt nie powiedział, że rekonstrukcja jest łatwa. Zdobycie polskiego sprzętu sprzed 20-25 lat graniczy z cudem, ale jak się jest cierpliwym to się da wszystko. / ;P

Zanim zaczniesz krytykować poczytaj gdzie piszesz. To nie jest forum rekonstrukcyjne tylko airsoftowe. Ten dział dotyczy rekonstrukcji i stylizacji na potrzeby airsoftu. Strzelanki historyczne to zdecydowana mniejszość i niewiele osób wyda więcej niż kilkadziesiąt złotych, żeby się do takiej imprezy przygotować, a do tego ryzykować zniszczenie No tym to mnie rozwaliłeś. Dla prawdziwego rekonstruktora właśnie ta różnica na metce powoduje, że taki ubiór byłby niedopuszczalny. Większość grup rekonstrukcyjnych nie dopuszcza do rekonstrukcji sprzętu/umundurowania rocznikowo (data produkcji,

Po pierwsz sam napisałeś "Wojsko to nie ASG", więc zdecyduj sie o czym rozmawiamy. Po drugie, jesli chodzi o airsoft, zgoda "masa" ludzi w polskich airsofcie używa Panter albo dlatego, żeją lubią, albo mieli źródło na tani mundur, albo rekonstruują Wojsko Polskie. Nadal jednak większość używa mundurów US/UK/DE i w spektrum polskiego środowiska wz. 93 to znacząca mniejszość. Po trzecie, jesli chodzi o wojsko, na świecie nowoczesne i liczące się armie dawno odesżły od wzoru z pagonami, tylko my zostajemy w ogonie, tyle, że my nie jesteśmy nowoczesną i liczącą się armią.

Aaaaa to zupełnie zmienia postać rzeczy. Bo pewnie Polacy nie mogą nosić stopni tam gdzie Amerykanie i Brytyjczycy? To pewnie na plecach będą. Przed słońcem, piaskiem, otarciami przez oporządzenie, przed wiatrem. Wychodzisz w ogóle z domu, że zadajesz takie idiotyczne pytania?

Amerykanie i Brytyjczycy sobie jakoś radzą. Bo lepiej chroni szyję?

Ogólnie fajnie, ale teraz by sie przydało posiedzieć z miesiąc nad efektami dźwiękowymi i graficznymi. W takiej formie niestety wygląda to śmiesznie.

To się nie wypowiadaj na tematy, o których nie masz pojęcia.

Kolega Foka podał zdjęcia swojego prywatnego sprzętu, na swojej prywatnej podłodze, zrobione swoim prywatnym aparatem, przez samego siebie. Więc proszę ostrożnie z takimi ocenami. To byłby pełny szpej. Do walki nikt nie pójdzie z plecakiem (i chlebakiem). Konfiguracje stosowało się różne zależnie od potrzeb i przewidywanego czasu samodzielnego działania. To jest jedna z nich. W praktyce w LWP najczęściej się nie spotykało chlebaka, ani granatnicy.

Od lewej: bagnet, granatnica, chlebak, łopatka (po środku - szelka pomiędzy uchwytami pokrowca), maska, ładownica. W chlebaku:

Ty lepiej powiedz co z P-64, który kiedyś robiłeś ;)

Kawaleria powietrzna była nagrywana w 2000 roku. Od lat 80tych zmieniło się bardzo dużo. Jak masz jakieś pytanie to zadawaj je konkretnie, a nie jakimiś domysłami niemającymi pokrycia w faktach. Teraz to załóż nowy wątek, bo ten nie dotyczy okresu tego serialu.

Wątpie. Ta PPSz nie jest w sprzedaży tylko robiona jednostkowo na zamówienie. Takie rzeczy nie tanieją. Chyba, że jakaś chińska firma weźmie sie za produkcję.

Szukaj o WWCH jest kilka dużych wątków.

Ktoś się bawił w rozbabrywanie kabli latarki? Urwał mi się kabel "plusa", do którego dojście jest zalane jakimś klejem. Ktoś to kiedyś usuwał? Jak się tam dostać?

"Zator" nie jest przypadkowy. Żarnie w MRE jest tak dobrane, że większość się wchłania, poza tym tak jest przygotowane, że faktycznie rzadko "się chce". Trudno spodziewać się, że żołnierz w walce 3 razy dziennie będzie "odchodził na stronę". Jest w MRE.

Po pierwsze pytasz o totalne podstawy. Wysil się trochę i poszukaj na sieci sam, nikt nie da Ci wszystkiego na tacy. Po drugie na oporządzenie składały się - pas, szelki, łopatka piechoty, manierka, chlebak, maska pgaz, ładownica do AK, bagnet, OP-1, ładownica na granaty. Noża szturmowego używały tylko jednostki spec - wz. 56. Maska - słonik lub MP-4. Nie podałeś żadnych szczegółów - jaka jednostka, jakie umundurowanie itd.

Jest. Zgodnie z konstytucją od interpretowania prawa są sądu. I tak to działa w większości cywilizowanych krajów.

Nie tylko my, ale i setki tysięcy żołnierzy na świecie i zapewniam, że ma to więcej wartości odrzywczych niż chińskie zupki czy gorące kubki.

Na Milsimach na 1-2 dni dla mnie 3l w camelu to minimum. Często jeszcze zapas. Kluczowym słowem było nie "woda", a "zagotowana". Przez dwa dni robiąc kilkanaście km dziennie z obciążeniem? Wątpie. A jak sądzisz, wiedząc, że MRE ma 10-letni termin przydatności do spożycia?

Taaaa... To takie straszne. Poczytaj o MILES casualty cards.

Pół litra zagotowanej wody, co w sytuacji ukrywania się przed przeciwnikiem jest sporym problemem.

Tutaj wklejajcie swoje zdjęcia przedstawiające Wasze rekonstrukcje z tego okresu. Tylko zdjęcia, dyskusje na ich temat już w odpowiednich podkategoriach.

Tutaj wklejajcie swoje zdjęcia przedstawiające Wasze rekonstrukcje z tego okresu. Tylko zdjęcia, dyskusje na ich temat już w odpowiednich podkategoriach.

Jak już napisałem - liczy się stan faktyczny. ZOA używa UCP? Używa. Niektórzy funkcjonariusze używają MC? Używają (Np. snajper SPAP Gdańsk). Wieć stan faktyczny jest taki, że część funkcjonariuszy uzywa takich mundurów i można je użyć w rekonstrukcji. Arafat nigdzie nie pisał, że standardowy mundur, czy też nie zachwycał się. Pokazał tylko używane mundury.

Żeby rozwiać wątpliwości: Bluza w kamuflażu Deszczyk krój piechoty Spodnie w kamuflażu Deszczyk krój piechoty Bluza w kamuflażu Deszczyk krój US Spodnie w kamuflażu Deszczyk krój Ubiór Skoczka Bluza w kamuflażu moro krój piechoty Spodnie w kamuflażu moro krój piechoty (Zdjęcie 2) Bluza w kamuflażu moro krój US Spodnie w kamuflażu moro krój US (Zdjęcie 2) Bluza w kamuflażu Puma (wz. 89) Spodnie w kamuflażu Puma (wz. 89) Bluza w kamuflażu Pantera (wz. 93) Spodnie w kamuflażu Pantera (wz. 93)