Hornet Posted November 4, 2011 Report Share Posted November 4, 2011 BTW. Pieniądze wydane na pozwolenie (o ile jest to pozwolenie kupowane razem z radiem u Navcomma) są kasą wyrzuconą w błoto. Nie zapewnią Ci żadnej legalności w używaniu Navcomma przy okazji zabaw ASG. Mógłbys troszkę rozwinąć tą myśl ?!? Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted November 4, 2011 Report Share Posted November 4, 2011 Pozwolenie radiowe oferowane przez Navcomm obejmuje dwa kanały radiowe: 1/ VHF – 157,9625 MHz i 2/ UHF – 448,6375 MHz oba do pracy z maksymalną mocą 5W i odstępem międzykanałowym 12,5kHz. Używalność tych częstotliwości świecie ASG graniczy z ułamkiem procenta (ten ułamek to ekipy, które dysponują radiami programowalnymi i ustawią sobie te, konkretne częstotliwość do porozumiewania się pomiędzy sobą). Najpopularniejsze częstotliwości to PMR (446 MHz) oraz GMRS/FRS (462 MHz). GMRS/FRS jako taki w Europie jest nielegalny więc z definicji łamiesz prawo używając tych częstotliwości. Do legalnej pracy w paśmie PMR dopuszczone są urządzenia o mocy max. 0.5W oraz określonych parametrach technicznych, z których najważniejszy (w kontekście legalności Navcomma) to wbudowana na stałe/nieodłączalna antena. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 7, 2011 Report Share Posted November 7, 2011 Przy czym PMR nie nadaje sie do niczego w zasadzie :/ Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted November 7, 2011 Report Share Posted November 7, 2011 Przy czym PMR nie nadaje sie do niczego w zasadzie :/ do łączności w team'ie na kilkudziesięciometrowe odległości (w lesie) oraz kilkusetmetrowe w otwartym terenie - nadaje się. Do dalszych łączności, fakt, trzeba mieć coś pracującego na dłuższych falach niż 70cm Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 7, 2011 Report Share Posted November 7, 2011 (edited) 1/ VHF – 157,9625 MHz i 2/ UHF – 448,6375 MHz (...) Używalność tych częstotliwości świecie ASG graniczy z ułamkiem procenta (ten ułamek to ekipy, które dysponują radiami programowalnymi i ustawią sobie te, konkretne częstotliwość do porozumiewania się pomiędzy sobą). Co do zasady ciężko zaprzeczyć, aczkolwiek byłbym ostrożny z tym "ułamkiem procenta". Wszystko zależy od miejsca i ludzi. W kręgu, w którym ja się obracam (i nie mam tu na myśli grup o inklinacjach milsimowych, itp.) posiadanie radiostacji - jak to określasz - programowalnych stanowi, jeśli nie pewien standard, to na pewno wymierny odsetek. Zaś na całości środowiska badań nie prowadziłem - podobnie, jak mniemam, jak i Ty. Kwestią jest do czego i komu to radio jest potrzebne oraz jak (na jakich grach i imprezach) jest używane. I wszystko. EDIT: do łączności w team'ie na kilkudziesięciometrowe odległości (w lesie) oraz kilkusetmetrowe w otwartym terenie - nadaje się. Do dalszych łączności, fakt, trzeba mieć coś pracującego na dłuższych falach niż 70cm Problem z łącznością za pomocą PMR polega na tym, że większość jego użytkowników ma wątpliwej jakości ustrojstwa za 50 zł i adekwatnej mocy 0,5 W... (względnie na tym, że generują na tych częstotliwościach masę szumu :icon_wink: ). Kwestia długości fal nic do tego nie ma (dostępnym w obrocie sprzętem można swobodnie prowadzić łączność w terenie zalesionym na dystansach 5 km i większych). No chyba, że chciałbyś nawiązywać łączność z Timbuktu... Edited November 7, 2011 by Kuba Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 7, 2011 Report Share Posted November 7, 2011 Miałem peemerkę bynajmniej nie do 50zł i były spore problemy z dogadaniem sie nawet w momencie kiedy między dwoma osobami znajdowały się wyłącznie dwa spore budynki (solidne ale jednak to były tylko dwa budynki). Odległość jakieś 300m. Od niedawna mam zwykłe CB i nie mam problemu dogadania się na dystansie Kosocice- Wieliczka. Duże, nieporęczne ale działa :D. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Dexter, ale pojęcie przenośni to rozumiemy obaj? Sprawa jest prosta. Możesz mieć radio za 50000 zł, wysadzane brylantami i z autografem Mick'a Jagger'a. Ale jeśli moc nadawania będzie wynosiła 0,5 W to cudów nie będzie. Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Dexter, ale pojęcie przenośni to rozumiemy obaj? Sprawa jest prosta. Możesz mieć radio za 50000 zł, wysadzane brylantami i z autografem Mick'a Jagger'a. Ale jeśli moc nadawania będzie wynosiła 0,5 W to cudów nie będzie. Moc to nie wszystko i ma drugorzędne znaczenie. RF10 ma 1W mocy a na 1,5m drutowej antenie można w lesie pogadać na odległość paru kilometrów. Większe znaczenie mają częstotliwości pracy - im niższa częstotliwość tym większy zasięg (przy tej samej mocy). Dłuższe fale są mniej tłumione przez przeszkody terenowe. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Tylko, że alan38 kosztuje mniej niż peemerka :D a zapewnia wielokrotnie wiekszy zasięg. No, inna sprawa, że nie ma bajerów... Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Moc to nie wszystko i ma drugorzędne znaczenie. Wydaje mi się, że w naszych warunkach jednak ma. Chyba, że będziemy prowadzili dyskusję od odbiciu od jonosfery... RF10 ma 1W mocy a na 1,5m drutowej antenie można w lesie pogadać na odległość paru kilometrów. A ile z tej anteny stanowi antena, ile zaś wysięgnik? aczkolwiek nie polemizuję że im wyżej umieszczona antena, tym lepsza jakość łączności. Większe znaczenie mają częstotliwości pracy - im niższa częstotliwość tym większy zasięg (przy tej samej mocy). Jeśli prowadzi się łączność z Timbuktu, to na pewno... W naszych warunkach, a mam radio pracujące na 70-ce, nie ma problemów uniemożliwiających prowadzenie łączności na kilku kilometrach w ww. paśmie. Także w lesie. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Zapewne da się mieć lepszy stosunek zasięg/moc ale pytanie jakim kosztem? Jak dotąd nie udało mi się znaleźć niczego przez co dogadam się spokojnie na te kilka (w otwartym terenie- kilkanaście) km prócz tego co mam a kosztowało to całe 80zł ;]. Tylko mało popularne pasmo w ASG niestety. Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted November 8, 2011 Report Share Posted November 8, 2011 Navcommy tk760 z długimi antenami przy mocy zarówno 0.5W jak i 5W nie miały problemów z porozumieniem się na odległość około 3 kilometrów między 3 a 4 piętrem budynków położonych w okolicach centrum miasta (po drodze kilka budynków, niezbyt dużo). Natomiast z założoną standardową antenką nie było szans porozumienia się nawet na mocy 5W. Testy były przeprowadzane w pochmurny, ale nie deszczowy dzień, temperatura około 15 stopni, w odstępie kilku minut. Niestety nie przeprowadziłem testów z jednym Navcommem z długą anteną, a drugim - z krótką, pozwoliłoby to może określić, czy długa antena wpływa tylko na jakość odbioru (co jest raczej oczywiste) czy też na moc/jakoś/coś nadawania. Pozdrawiam, Lao PS @Kuba, czy twierdzisz, że długość anteny nie ma znaczenia, a jedynie wysokość jej umieszczenia? PPS Rozumiem, że rozważamy przypadki komunikacji dwóch takich samych urządzeń? Bo to, że ktoś ma super sprzęt, ale jest słabo odbierany przez kogoś z zabawką walkie-talkie nie świadczy jeszcze o tym sprzęcie. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 9, 2011 Report Share Posted November 9, 2011 (edited) Rozpatruję fakt oczywisty, że im wyżej umieszczona antena, tym mniej przeszkód wpływających na możliwość i jakość prowadzenie łączności. Natomiast sama antena, jak wiemy, nie jest jakimś kawałkiem drutu i (m.in.) jej długość ma znaczenie, zależnie od częstotliwości pracy urządzenia. Co do sprzętu, testów itp. - nie będę się wypowiadał. Pewne rzeczy są mi znane z autopsji i dotyczą łączności pomiędzy radiostacjami Navcomm TK 890 oraz TK 890 i TK 760 i Alinco DJ 480 C (?), przy mocy nadawania 5W. W jakąkolwiek kazuistykę ani rozważania o charakterze teoretycznym dotyczące ww. nie zamierzam się wdawać. Natomiast gdy chodzi o koszt radiostacji - należy się liczyć raczej z wydatkiem kilkuset, niż kilkudziesięciu złotych. Urządzenia nadające w zakresie (min.) 420-480 MHz, z mocą 2+ W (wraz ze stosownymi akcesoriami), wydają się stanowić pewien minimalny - rozsądny - standard. Ponieważ tak jak nie da się złożyć karabinu snajperskiego za 400 zł, tak za 80 nie kupimy porządnego radia, które pozwoliłoby na działanie w warunkach "airsoftowego pola walki". Przy czym w warunkach tych, z reguły nie ma potrzeby prowadzenia łączności na dystanse kilkunastu kilometrów. A jeśli jest, to można wystawić radiowe posterunki przekaźnikowe, albo po prostu użyć telefonu komórkowego... Ende. Edited November 9, 2011 by Kuba Quote Link to post Share on other sites
Aurendil Posted November 9, 2011 Report Share Posted November 9, 2011 (edited) Jest sobie sympatyczne PMR Intek5050. Ma ono tą zaletę, że normalnie jest legalne. Ale wystarczy zmienić ustawienie jumperów i pojawia się opcja ustawienia mocy na 4W. Jak zresztą pisali wcześniej koledzy w tym wątku. Tu macie opis http://pmr446.info/viewtopic.php?p=7171#7171 Edited November 9, 2011 by Aurendil Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted November 9, 2011 Report Share Posted November 9, 2011 (edited) Natomiast gdy chodzi o koszt radiostacji - należy się liczyć raczej z wydatkiem kilkuset, niż kilkudziesięciu złotych. Urządzenia nadające w zakresie (min.) 420-480 MHz, z mocą 2+ W (wraz ze stosownymi akcesoriami), wydają się stanowić pewien minimalny - rozsądny - standard. Tu niestety, nie masz racji. Powszechnie używane w wielu rejonach czeskie radia RF10 kosztują ok 150 PLN i są prawie kompletne (trzeba sobie extra zafundować nowy akumulator za całe 17,50 PLN). Edited November 9, 2011 by JarekM Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 10, 2011 Report Share Posted November 10, 2011 (edited) Czy mówisz o tej RF 10? Co prawda "snajperem" nie jestem, ale na przedmiotowym urządzeniu pracowałem (i będę pracował nawet jutro... :icon_wink:). Jego rozmiar, waga i długość anteny prętowej (na krótkiej tzw. "dalsza" łączność jest problematyczna) wydają się ją dyskwalifikować jako sprzęt dla snajpera. W szczególności w porównaniu np. z radiostacją ręczną tej klasy. Nie uważasz? Owszem RF 10 można wykorzystać w grach, na poziomie dr. lub plt. (w szczeg. do kontaktu z przełożonymi wyższego rzędu lub sztabem gry), ale nie da się go traktować jako wyposażenie pojedynczego "żołnierza" (o CQB nawet nie mówiąc). Jest to bowiem radiostacja zespołowa, o ograniczonej "kompatybilności" z innymi typowymi środkami łączności radiowej (70 cm, a w szczeg. "pasma" FRS/GMRS i PMR). Obawiam się więc, że albo mówimy o 2 różnych RF10, albo zwyczajnie nie masz pojęcia, o czym piszesz... Edited November 10, 2011 by Kuba Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted November 12, 2011 Report Share Posted November 12, 2011 Źle zinterpretowałeś moją wypowiedź. O RF10 wspomniałem w kontekście Twojej wypowiedzi o zależności długości fali/mocy i oczekiwanego zasięgu. Oczywistym jest, że na zestaw łączności osobistej dla snajpera się nie nadaje. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted November 14, 2011 Report Share Posted November 14, 2011 W takim razie, przepraszam za omyłkę. Quote Link to post Share on other sites
GALA94 Posted June 20, 2012 Report Share Posted June 20, 2012 Nie wiem czy bylo, wymieklem z czytaniem na 2 stronie. Ale IMHO polecam do jakiejs lepszej pmr dolutowac w miejsce standardowej anteny taka o dlugosci 1/4 fali czyli ok. 16,5cm. Na radiu Cobra mt 975 + antena 1/4 fali (z przewodu modelarskiego 2mm^) Gadalem z gosciem na odległosc ponad 15 km. Jednak do takiej lacznosci trzeba miec widoczny punkt odbioru :) W lesie zasieg wystarcza mi w zupelnosci, jeszcze nie zdarzylo mi sie stracic sygnal, chyba ze czyjas pmr nie siega do mojej :) Quote Link to post Share on other sites
bushmaster Posted August 25, 2012 Report Share Posted August 25, 2012 (edited) W standartowych pmr-kach wystarczy w miejsce fabrycznej anteny zamontować gniazdo BNC do obudowy a do gniazda antenę na złącze BNC 1/4 Tail . Wtedy zasięg zwiększa się dużo bardziej. Edited August 25, 2012 by bushmaster Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.