dybo Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Witam wszystkich, mam pewien problem z karabinkiem, mianowicie gdy nabije oryginalnego maga gazem gg walther'a to karabinek zaskakuje dopiero po jakiś 15 strzałach mianowicie muszę oddać strzał, przeładować, oddać strzał przeładować i tak pełno razy, na auto pojawia się ten sam problem-generalnie suwadło nie chce się cofnąć a po tych iluś strzałach jest już ok. Co może być przyczyną??? Quote Link to post Share on other sites
ajgor_aa Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 (edited) Słaby gaz, albo zobacz czy masz nasmarowane wszystko, możliwe że replika chodzi "na sucho". Edited February 17, 2011 by ajgor_aa Quote Link to post Share on other sites
Amadem Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 (edited) Zrób prosty test: Naładuj magazynek gazem mniej więcej do połowy i spróbuj wystrzelić. Jeśli wszystko gra to musisz wymienić Hammer Spring'a na mocniejszego. Edited February 18, 2011 by Amadem Quote Link to post Share on other sites
dybo Posted February 18, 2011 Author Report Share Posted February 18, 2011 Replika jest nasmarowana bo inaczej to myślę, że wogóle by nie zaskoczyło:/ a ten hammer spring to jaką pełni rolę? Nabiłem maga do połowy i pierwsze 2 strzały też musiałem ręcznie przeładować Quote Link to post Share on other sites
Amadem Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Replika jest nasmarowana bo inaczej to myślę, że wogóle by nie zaskoczyło:/ a ten hammer spring to jaką pełni rolę? Nabiłem maga do połowy i pierwsze 2 strzały też musiałem ręcznie przeładować Hammer Spring pełni taką rolę, że od niego zależy z jaką siłą Hammer uderza w Firing Pin. Firing Pin z kolei uderza w Valve który karmi replikę porcją gazu. Czyli wygląda na to, że masz za słaby Hammer Spring(lub po prostu się zbił) i należy go wymienić na mocniejszy albo spróbować odgiąć nóżki żeby mocniej walił. http://gunfire.pl/product-pol-1152194602-Sprezyna-zbijaka-zaworu-WA-M4-120-.html Tak czy siak musisz to rozebrać i zobaczyć co da się zrobić. Quote Link to post Share on other sites
dybo Posted February 18, 2011 Author Report Share Posted February 18, 2011 no ale to jeżeli była by wina hammer springa to karabinek by wogóle nie zaskakiwał a jednak zaskakuje po tych paru przeładowaniach i potem wali do końca maga Quote Link to post Share on other sites
Amadem Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Jak słusznie zauważyłeś "zaskakuje" po paru strzałach. Czyli replika zaczyna działać dopiero jak ciśnienie jest już niższe w magazynku i wywiera mniejszy nacisk na Valve. Jak już zostało powiedziane Hammer Spring odpowiada za to z jaką siła Hammer uderza w Firing Pin, a ten z kolei w Valve. W twoim wypadku przy pełnym nabiciu magazynka gazem Hammer uderza z za małą siłą, aby nakarmić replikę taką porcją gazu, aby cofnąć BCG do takiej pozycji aby naciągnął Hammer co z kolei pozwoli oddać kolejny strzał etc. etc. Quote Link to post Share on other sites
dybo Posted February 18, 2011 Author Report Share Posted February 18, 2011 Dzięki bardzo za cierpliwość i pomoc:) w takim razie pozostaje mi przetestowac na nowym hammer springu. Dzwoniłem dziś do asgshopu i tam powiedzieli ze gaz walthera to za przeproszeniem gówno i dziś testowałem na innym i zjawisko opisane powyżej występowało pare razy na jednym nabiciu maga. Także wymienie hammer springa i zobaczymy czy pomoże Quote Link to post Share on other sites
1beduin Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Myślę, Amadem że powinniśmy zacząć używać nazewnictwa polskiego, części naszych replik, będzie łatwiej dla wszystkich nowych (i "starych" :wink: ) kolegów. Wiem, wiem są słowniki, jest internet, ale jak widać po powyższej wymianie zdań nie koniecznie działa :icon_mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
ajgor_aa Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Ale czasem lepiej napisać hammer spring czy coś innego zamiast "to coś takie ze sprężynką" :D Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Myślę, Amadem że powinniśmy zacząć używać nazewnictwa polskiego, części naszych replik, będzie łatwiej dla wszystkich nowych (i "starych" :wink: ) kolegów. Wiem, wiem są słowniki, jest internet, ale jak widać po powyższej wymianie zdań nie koniecznie działa :icon_mrgreen: Tak bardzo "świetny" pomysł, połowa części nie ma polskich odpowiedników w nazwie... Quote Link to post Share on other sites
dybo Posted February 18, 2011 Author Report Share Posted February 18, 2011 To dopiero początki z gbb także stąd brak wiedzy w nazewnictwie ale niedługo sie to zmieni:) Quote Link to post Share on other sites
Amadem Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Z góry przepraszam za "offtop". Nie czuję się na siłach aby podejmować tematy językoznawcze. Jednak z powodów czysto praktycznych proponuję pozostać przy ogólnodostępnych angielskojęzycznych nazwach, gdyż: - platformy nas interesujące (zarówno GBBR jak i AR-15) nie mają polskiego rodowodu, nazwy poszczególnych elementów repliki pochodzą zazwyczaj od ostrego odpowiednika, ewentualnie są to ogólnie przyjęte nazwy dotyczące elementów systemu gazowego, - nawet jeśli dana część w języku polskim posiada odpowiednią nazwę, to niestety sklepy/użytkownicy dorabiają nazwy potoczne czy tez sami je tworzą jak nie mają pojęcia jaką nazwę nosi, - serwisowanie zazwyczaj kończy się z zakupami zagranicą, a o wiele łatwiej jest znaleźć zamienne części znając nazwę angielską, - o wiele łatwiej znaleźć informacje odnośnie użytkowania/serwisowania na forach angielskojęzycznych, Na dobrą sprawę nie widzę problemu w posługiwaniu się nazewnictwem polskim i angielskim. Jednak jak już wspomniałem, mniej obytym użytkownikom o wiele łatwiej będzie znaleźć interesujące ich części po oryginalnych, angielskich nazwach. Gdyż wystarczy po prostu wklepać w google i od razu widać o co konkretnie chodzi. Quote Link to post Share on other sites
1beduin Posted February 18, 2011 Report Share Posted February 18, 2011 Tak bardzo "świetny" pomysł, połowa części nie ma polskich odpowiedników w nazwie... zdziwił byś się :wink: używając angielskich nazw (kiedy istnieją polskie odpowiedniki) wcale nie stajesz się bardziej PRO, no może dla pewnej "grupki" Pidzejfat Polacy naprawde od dawna mają doczynienia z bronią i może warto by na ten temat troszeczke poczytać (nie koniecznie internet) wtedy znalezienie polskiej nazwy tej "połowy części" nie będzie problemem Co do tłumaczenia (logicznego) Amadema dlaczego tak a nie inaczej, to masz racje Amadem, ale jak widzisz czasem ludzie nie wklepią i pytają: "...a ten hammer spring to jaką pełni rolę...? " może gdyby koledze napisać "sprężyna kurka".....? Quote Link to post Share on other sites
ajgor_aa Posted February 19, 2011 Report Share Posted February 19, 2011 To by się spytał co to sprężyna kurka ;) Quote Link to post Share on other sites
dybo Posted March 3, 2011 Author Report Share Posted March 3, 2011 Panowie jeszcze jedno pytanie, co może byc przycyzną tego że na semi karabinek strzela jak by był burst (2-3 strzały)? I najgorsze jest to że takie zjawisko raz wystepuje a raz nie. Pomocy bo już tracę cierpliwość do WOC'a Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.