szalony jack pirat Posted June 10, 2005 Report Share Posted June 10, 2005 Ja tam nie wiem, ale na tappecie widać, że jest powycierany - rzeczywiście może za ciasno siedzieć. Ja mam akurat m15, ale takich obtarć nigdy nie widziałem. Co do latającej rurki to to jest wg mnie zgroza, bo oznacza, że cały zespół jest chyba nieszczelny nie? Jeśli rurka może swobodnie kręcić. W żadnej z 5 głowic jakie miałem w życiu (2 ca, 2 systemy i 1 TM) cos takiego nie miało prawa się dziać. Powiem szczerze, przymierzam się do zmiany wysłużonego m15a4 i rozmyślałem między innymi nad gr16, ale ten wątek jest nieco mało optymistyczny. Czy jest jakis egzemplarz, który chodzi miodzio? Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted June 10, 2005 Author Report Share Posted June 10, 2005 Jack poczekaj jeszcze rok. Widziałeś kiedyś CA z serii pierwszych 500 sztuk ktore chodziło miodzio??? To jest naturalne :) Co do nieszczelności... może i nieszczelne jest co przy cylindrze typ 0 w niczym nie przeszkadza i skutkuje całkowicie normalnym zasiegiem. A tappet prawdopodobnie jak i moj byl suchy i stad ciezko mu sie pracowalo. Moj tez ma lekkie "wciecia" na piórze... odpukać w niemalowane (puk, puk) działa. Quote Link to post Share on other sites
prusak Posted June 10, 2005 Report Share Posted June 10, 2005 Co do CA, to tutaj nadal zdarzają się buble, pomimo długoletniej obecności na rynku ASG. Co do głowicy cylindra i popychacza, zamówiłem obydwa (Sysytema), jaki cylinder jest standardowo montowany to nie wiem, nie umiem rozróżnić poszczególnych typów, jeśli jest to typ 0 to bez sensu, ale mimo to skupienie i zasięg jest zadowalający (wystarczy dołożyć tłumik i lufe z M16 i chyba się wtedy wszystko zgra ze sobą). Tappet rzeczywiście był praktycznie pozbawiony smaru, był jedynie nasmarowany w miejscu gdzie mocowana jest dysza i nic więcej, może przyczyna jest tutaj, może dlatego, że śrubki trzymające GB w ryzach nie były dośc mocno dokręcone nie wiem. Mam nadzieje, że na Systema mnie nie zawiedzie do końca. Pozdrawiam, prusak Quote Link to post Share on other sites
luz Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 Witam Wie ktoś może czym zdjąć pin spinający body w gr 16? W instukcji napisali "proper tool", ale nie wyjaśnili co to ma być za prawidłowe narzędzie. Da się ściągnąc go na siłe śrubokrętem? Quote Link to post Share on other sites
prusak Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 Żadne specjalistyczne narzędzia do wybijania pinów nie są potrzebne, młoteczek jakiś, śróbokręt mały albo coś w tym stylu i poprostu dupnąć jesli mocno siedzi, u mnie nawet palcami wyciągam piny. I trzeba pamiętać o takim małym pinie kolo spustu, jeżeli chcesz GB wyjąć. Pozdrawiam, prusak Quote Link to post Share on other sites
luz Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 No i wyszedł gładko, dzięki wielkie. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Bulva Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 Jak będziesz go wbijał z powrotem dobrze mieć młoteczek z mosiądzu, ewentualnie można podlożyc szmatkę, chodzi o to żeby nie poobijał body i łepka pina! Quote Link to post Share on other sites
Procent Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 Zauważyłem w GR16 praktyczny bajer. Nie wiem, może tylko mi się zdawało, ale przedni pin nie wychodzi cały, tylko trzyma sie na jakiejś blokadzie przez co nie wypada. Co do tylnego, to wychodzi tak łątwo, ze szkoda gadać. Lepiej go podkleić taśmą izolacyjną, bo nie trudno go zgubić. Quote Link to post Share on other sites
ghost666 Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 albo dorobic nowe, dłuższe piny z zawleczkami Quote Link to post Share on other sites
Berserker Posted June 25, 2005 Report Share Posted June 25, 2005 A tutaj coś dla fanów LR-ek Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted August 30, 2005 Report Share Posted August 30, 2005 Mam pytanie do posiadaczy gr16-ek jak sprawują się po wymianie sprężyny na mocniejszą?? Pozdrawiam :) Quote Link to post Share on other sites
eld Posted August 30, 2005 Report Share Posted August 30, 2005 O dziwo u mnie, na przebiegu jakieś 4k-5k kulek, tappet żyje... (pukpuk) gun z WGC (model R4). Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted August 30, 2005 Author Report Share Posted August 30, 2005 Mój tappet padł. Sprężyna stockowa. Przebieg ... nie mam pojęcia, miedzy 5 a 8 tysiecy kulek. Quote Link to post Share on other sites
prusak Posted October 10, 2005 Report Share Posted October 10, 2005 Witam, odgrzewam ten zapomniany temat, bo zauważyłem, konkretnie na WGC że pojawiła sie nowa seria GRów (ver. 2005). Tak z ciekawości pytam, może ktoś wie, czy są jakieś różnice pomiędzy tą nową serią a tą starą?? Ja kupowałem w 2005 roku, ale wtedy o tej wersji nie było mowy. Pozdrawiam, prusak Quote Link to post Share on other sites
wally Posted October 16, 2005 Report Share Posted October 16, 2005 Ja z kumplem kupilismy sobie po GR16 R4. Na drugiej strzelance odpadły zapadki z rączki napinania zamka. W obu karabinkach. Farba (na pokrywce wyrzutnika łusek) zaczyna odpadać małymi płatkami. Pod spodem metal wygląda jakby był zardzewiały. Wcześniej miałem MP5 z CA, body było z jakiegoś szajsmetalu ale wyglądało lepiej i ważyło więcej niż to aluminiowe body z G&G. Nie wiem z czego jest zrobione body w eMkach z CA. Ogólnie rzecz biorąc to giwera jest zbyt droga jak na swój wygląd/wykonanie. Jedyne co może usprawiedliwiać cenę to osiągi. Ale z drugiej strony, można kupić giwerę za połowę tej kasy a za drugą połowę zrobić jakiś upgrade. Na to samo wyjdzie. Ponadto mój egzemplarz ma jakąś dzwiną przypadłość. Po np. tygodniowym "nie strzelaniu" nie chce ruszyć silnik. Musze podpiąć jakąś dobrą baterię (w sensie na dobrych ogniwach) żeby nieco rozruszać gearbox. Po takim zabiegu bateria której normalnie używam już sobie radzi z gearboxem. Oczywiście moja bateria jest naładowana itp. itd. ale nie ciągnie. Moja bateria to 9,6V 1,2 Ah do AN/PEQ2 na ogniwach KR1200AUL. A tak nawiasem mówiąc, nie wie ktoś z Was jakie ogniwa o większej pojemności wejdą do AN/PEQ2? Na MG są baterie do AN/PEQ ale wszystkie sa zrobione na tych samych ogniwach, różnią się tylko napięciem. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 16, 2005 Author Report Share Posted October 16, 2005 Matal może wyglądać na zardzewiały bo to coś stalopodobnego i po prostu rdzewieje. Fakt - body jest trochę lżejsze od CA ale cały karabinek jest dużo cięższy. Po colere bawiłeś się naciąganiem zamka :) Od samego początku było wszem i wobec wiadomo, że jest tandetna. Na dzień dzisiejszy za największą wadę GR 16 uważam powłokę lakierniczą czyli malowanko - faktycznie jest podłe. Nota bene... to R4 jest za drogi. Uboższe wersje aż takie drogie nie są (i nie porónujcie do replik w promocji ;) Quote Link to post Share on other sites
wally Posted October 16, 2005 Report Share Posted October 16, 2005 Właśnie, gdybym się bawił ta dźwignią to bym mógł mieć pretensje tylko do siebie. Ale ona odpadła podczas normalnego przenoszenia broni (konkretnie w czasie akcji - podniesienie - opuszczenie broni, po jakimś czasie patrzę i widzę smętnie zwisającą sprężynkę) Coś stalopodobnego może zardzewieć ale np. po tygodniu a nie od razu po odpadnięciu farby. To wyglądało tak jakby metal nie był dobrze przygotowany do malowania. Quote Link to post Share on other sites
prusak Posted October 16, 2005 Report Share Posted October 16, 2005 Co do malowania GRa rzeczywiście te pokrycie jest jakieś kapiate, z rączki transportowej z każdą strzelanką przybywą mie braków w farbie, dzisiaj odpadło nawet więcej niż zawsze, co do rdzy jakoś problemów z tym nie mam największych, przyrdzewiała ta łapka przy rączce przeładowywania, i kółka do odkręcania rączki transportowej. Po lewej stronie mam dosyć głęboki odprysk, ale ani on, anie żadne inne miejsca gdzie odpadła farba nie zardzewiała. Standardem jest, że jak wracam z manewrów, a lało lub było mokro na lufie zawsze mam pełno jakiejś rdzy, ale ją wystarczy zetrzeć i tyle. Dzisiaj troche przeszedł, wytarzany w mokrej trawie a jedynie przybyło odprysków na rączce transportowej. Waga tego "metal body" jest rzeczywiście śmieszna, trzymając kiedyś w ręku dolne body i tą metalową zatyczke lufy....... zatyczka była cięższa :wink: . Ale mimo wszystko gun spoko, osiągi przy stocku (praktycznie) bardzo fajne. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 16, 2005 Author Report Share Posted October 16, 2005 Żeby była jasność. Body i rączka nie będą rdzewiały bo to stop alu z magnezem (magnal) bardzo wytrzymały na korozję (i ogólnie, z takiego stopu robi się podobno miski olejowe i skrzynie biegów - lekkie a cholernie wytrzymałe). Lufa zewbnętrzna, klapka wyrzutnika łusek, pokrętła rączki transportowej, tylne mocowanie pasa, osłona spustu to może rdzewieć bo jest ze stali i innych metali. WD 40 nałożone wacikiem przed i po mokrej strzelance załatwia sprawe. Quote Link to post Share on other sites
wally Posted November 25, 2005 Report Share Posted November 25, 2005 Jeszcze trochę przemyśleń na temat GR16 R4C. Coraz mniej mi się pdoba ten gun. :( Problemy z gearboxem - na sprężynie stokowej i na sprężynie 150% PDI gun działa bez problemu (bateria 9,6v 1200 mAh, ogniwa KR-1200AUL). Sprężyna 170% PDI spowodowała totalne zacięcie geara. Na zębach tłoka odcisnęły się ślady po zębatce tłokowej. Wyglądało to tak jakby zęby weszły w konfigurację "ząb w ząb". Problemy z zacinaniem się guna zniknęły po zastosowaniu baterii na ogniwach N-1700SCR. Materiał tłoka "łuszczy" się na zębach. Wygląda to tak jakby zębatka zrywała niewielką ilość materiału z zębów tłoka. Widok dosyć nieciekawy i pierwszy raz się z takim czymś spotykam. Teraz jest sprężyna 210% PDI i gun ma większą szybkostrzelność (na ogniwach N-1700 SCR, 9,6 v) niż na stokowej sprężynie i baterii 9,6v1200mAh. Luzy (niewielki ale jednak) pomiędzy górną i dolną częścią body spowodowały, że magazynek nie podaje kulek. Nie pomaga oklejanie taśmą klejącą. Samo body - w większości innyh korpusów jakie widziałem do eMek ta "rurka" w tylnej części body, na którą zakładana jest rurowa prowadnica kolby stanowi jedność z body, w GR16 R4C jest ona wkręcana w body. Trzyma się tylko na paru zwojach gwintu (u mnie już powoli gwint "zanika") kolba trzyma się właściwie na śrubie, która zresztą wkręcana jest w plastikową prowadnicę sprężyny. Generalnie gun nie warty swojej ceny. Może mam jakiś felerny egzemplarz, bo częściej w nim muszę grzebać niż w swoich wcześniejszych gunach (MP5A5 z TM i MP5SD2 z CA). Teraz mam mały upgrade: - teflonowany cylinder typ "0" - wzmocniona głowica tłoka i cylindra - sprężyna 210% PDI - prec. lufa długości 395 mm (do HK 51) Quote Link to post Share on other sites
majkel3000 Posted March 27, 2006 Report Share Posted March 27, 2006 mam gr16 od prawie roku i mi sie rozjebało mysle teraz o generalnym "remoncie" wszystko w nim jest stocowe co radzice zeby w nim wymienic aby mial jak najlepsze osiagi (wymiana sprzezyny jaka firma itp.) Quote Link to post Share on other sites
wally Posted April 2, 2006 Report Share Posted April 2, 2006 Mnie udało się zreanimować swojego GR-a. Teraz jest w następującym ukompletowaniu: - GB v.2 z CA (wzmacniany z łożyskami kulkowymi); - wzmocniona głowica tłoka i cylindra; - cylinder typ "0" o utwardzonej i polerowanej powierzchni; - tłok wzmacniany CA; - sprężyna 210% PDI; - koła zębate (stockowe, jako jedyne z orginalnego gb zostały); - metalowa prowadnica sprężyny; - metalowa dysza. Najwięcej problemu było z zamontowanie gb, niby wszystkie gb powinny być takie same a jednak nie są. Żeby zamontować ten gb z CA do body musiałem odciąć kawałek dolnej części prowadnicy płytki selektora ognia. Następną "zasadzką" była średnica otworu, w który wchodzi komora HU. Łatwiej w tym wypadku było nieco zeszlifować samą komorę HU. Na koniec okazało się, że standardowa dysza jest o 0,5 mm za długa i blokuje prawidłowe podawanie kulek do komory HU. Niestety w tym wypadku "docięcie" dyszy nic nie dało, a właściwie dało tylko, że nieco odmienny od zamierzonego - została zniszczona :( Dopiero zamontowanie metalowej dyszy, krótszej o ok. 1 mm od orginalnej spowodowało, że gun wrócił z powrotem "do życia". Gdybym miał jeszcze raz kupować jakiegoś guna to w życiu nie zdecydowałbym się na firme G&G. Po tym całym procesie "wskrzeszania" mojego G&G czuję się jak "Mały Majsterkowicz". Quote Link to post Share on other sites
podgaaj Posted June 7, 2006 Report Share Posted June 7, 2006 Wiem że tego postów nikt na wmasg nie lubi :wink: ale dlaczego g&g a nie CA. ( M15a4 C) Proszę mi tu ładnie wypunktować co jest lepsze w czym: - żywotność - niezawodność - osiągi - itd - itp Quote Link to post Share on other sites
Procent Posted June 7, 2006 Report Share Posted June 7, 2006 Leniwcu Ty, przeczytaj tylko tą stronę tego topicu i będziesz wszystko wiedział, że nie G&G a właśnie CA :wink: . Quote Link to post Share on other sites
podgaaj Posted June 8, 2006 Report Share Posted June 8, 2006 ... no czytam czytam i czytam bo planuje zakup albo jednego albo drugiego ale jestem już na tym etapie że im więcej czytam tym jestem głupszy :wink: -> CA M15 czy G&G sr16 dłużej mi postrzela w stocku -> CA czy G&G dalej strzela -> CA czy G&G celniej strzela -> CA czy G&G :D Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.