Milski Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Nie jestem pewien czy do tego działu ale spróbuje. Mam pytanie czy warto złożyć replikę część po części czy lepiej nie zawracać sobie tym głowy i kupić złożoną ze sklepu? Jeżeli opłaca się to bym chciał wiedzieć jakie części są potrzebne(jestem kompletnie zielony na ten temat) wiem że będzie potrzebne np. gearbox, body, lufa zewnętrzna, front grip, kolba, komora hup-up, precka, magazynki, bateria, ładowarka czy wymieniłem wszystko czy coś jeszcze jest potrzebne... Link to post Share on other sites
CoVLord Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Najdroższe jest body i konwersja(lufa zewnt+okładziny)=za niskiej klasy nowe częsci zapłacisz 500zł dobry Gb shsa -500zł Podsumowując jeśli zaczynasz zabawę z asg to kupuj G&P karabin za około 1100zł i problem z głowy. Bez doświadczenia naprawdę wydasz więcej pieniędzy niż to bd warte pzdr Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Nie baw się w składanie karabinu. A najlepiej to kup CM.048 i baw się świetnie! Koszt to jakieś 750zł, ale warto dać tą kasę :) Link to post Share on other sites
majster988 Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Ewentualnie można się pokusić na złożenie jakiegoś AK z używanych części i zakup GB cymowskiego za ok. 250zł. Za zewnetrzne body, okładziny i lufę zapłacimy może ze 300-350zł, batka i ładowara ze 200-250zł. Czyli nie opłaca sie to nawet w wersji bardzo budżetowej, bo zakup cymy z ładowarką to ok. 750-800zł za CM.040 i odpowiednio stówkę mniej za CM.045. Link to post Share on other sites
Karmazyt Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Przy składaniu repliki samemu, wiesz co w niej jest, i możesz dobrać idealnie części. Jeśli nie masz doświadczenia, daj to do złożenia komuś kto się zna - AnR, poldeck, Marcinek83 powinni pomóc. Link to post Share on other sites
Dread Posted March 2, 2011 Report Share Posted March 2, 2011 Składałem kiedyś replikę z części i powiem tyle, że lepiej jest kupić gotową replikę i potem modyfikować. Z reguły jest tak, że składanie się wlecze w nieskończoność, bo brakuje jakiegoś pina, ustalacza, drobnej części, czy czegoś podobnego. A jak chcesz kupić tę część, to z reguły kosztuje 50zł za kawałek blaszki, czy plastiku. Jak już, to lepiej wziąć nawet plasticzaną replikę i wymieniać wszystko po kawałku. Link to post Share on other sites
Trzmiel Posted March 5, 2011 Report Share Posted March 5, 2011 Ja składam repliki pod zamówienie, część po części. Efekty są dużo lepsze niż kupno gotowców. Jednak pamiętaj, ciężko jest zacząć, ja poprzez fakt że od kliku lat serwisuje repliki mam sporo luźnych części, czasem ciężko jest kupić drobnicę. Warto jest mieć chociażby prosty warsztacik maszynowy, czasem wiele nawet markowych części trzeba dopasowywać. Wiadomo, że jak sam składasz to za nic nie płacisz dwa razy ale wymaga to sporego doświadczenia i obycia w temacie. Link to post Share on other sites
Recommended Posts