Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam

Na zagranicznych forach spotkałem się ze zjawiskiem "take it off- you didnt earned it". Chodzi o to żeby ktoś zdjął naszywkę formacji do której nie należy. Jak jest z tym w Polsce? Z góry zaznacze - o wuzetę mi nie chodzi, tylko o zagraniczny mundur. Czy chodzenie np. w berecie, jeśli on będzie częścią stylizacji, jest faux pas?

Link to post
Share on other sites

mnie irytuje widok "airsoftowych generałów" i innych pseudo oficerów, może w reko to jest ok, ale na strzelance czy na mieście aż mnie skręca jak to widzę. Mówię tu o stopniach - sama naszywka screaming eagles czy kawalerii może być przecież nawet zwykłym sympatyzowaniem i w oczy nie razi.

Link to post
Share on other sites

No właśnie chodzi o naszywkę i beret. Co do pagonów to chyba nie będę się w nie bawił, ze względu na szacunek dla ludzi którzy je w trudach zdobyli. Poza tym raczej "po mieście" nie zamierzam w tym chodzić, straszyłbym ludzi :icon_biggrin:

Link to post
Share on other sites

Bądź co bądź, o ile mi wiadomo to noszenie takich odznaczeń i symboli jest zabronione.

Chociaż znając życie policja czy inne służby sie do tego nie przyczepią... :)

 

Zabronione jest? Słyszałem tylko że zakaz dotyczy munduru WP z odznakami. Masz jakieś źródło?

Z góry dzięki.

Link to post
Share on other sites

Osobiście jestem przeciwny noszeniu pagonów ze stopniem i naszywek należących do różnych formacji. Uważam że noszenie pewnych symboli powinno być TYLKO I WYŁĄCZNIE przywilejem osób które sobie na to zapracowały. Przepraszam, ale jak widzę na strzelance chłopaczka z naszywką GROMu, z symbolami należącymi niegdyś do Cichociemnych... dla mnie to brak szacunku dla ludzi którzy własnym potem i krwią udowadniali że zasługują na jej noszenie. Tyle ode mnie.

Link to post
Share on other sites

Osobiście jestem przeciwny noszeniu pagonów ze stopniem i naszywek należących do różnych formacji. Uważam że noszenie pewnych symboli powinno być TYLKO I WYŁĄCZNIE przywilejem osób które sobie na to zapracowały. Przepraszam, ale jak widzę na strzelance chłopaczka z naszywką GROMu, z symbolami należącymi niegdyś do Cichociemnych... dla mnie to brak szacunku dla ludzi którzy własnym potem i krwią udowadniali że zasługują na jej noszenie. Tyle ode mnie.

A ja wręcz przeciwnie. Stylizowanie się na kogoś świadczy, moim zdaniem, o szacunku do niego i podziwianiu go. Przecież nikt nie przywdzieje stroju/munduru/insygniów/itp. kogoś kogo nie lubi, z kim nie chciał by się identyfikować (pomijam cele rekonstrukcji, gdyż jest to całkiem inny temat).

Edited by Terkov
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...