Guest Kret Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Ależ skąd? Jest wątek! Mniej więcej... Proszę szybko przeczytać co następuje: "Pośredni wpływ ewolucji tekstyliów militarnych na kształtowanie się subkultur młodzieżowych w lasach i zdemobilizowanych poligonach środkowej Europy w dobie post-Czarnobylskiej jako czynnik stymulujący przyrost naturalny futerkowych ssaków morskich w basenie Morza Bałtyckiego w relacji do sukcesywnej degeneracji naturalnych zasiewów bielunia na Wyżynie Lubelskiej spowodowanej domniemanym roższerzaniem się na te tereny wpływów partyzantki marksistowskiej na kulki." Eee... Parabelle? Nie czytujesz czasem za duzo zeszytow naukowych? Znaczy OK, pisz sobie na nasz temat prace, to bardzo pozyteczne, ale nazwij ja chociaz jakos tak bardziej chwytliwie (chyba, ze to magisterka...) Na przyklad: "Foki i Ksiezniczka na kulce. Legendy i fakty o spolecznosci ASG w Polsce"... Wiesz, troche luzniej... ;-) Ale fajnie jest. Nie, no fajnie jest... pewnie... fajnie jest... Pozdrawiam Kret Link to post Share on other sites
Foka Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Na przyklad: "Foki i Ksiezniczka na kulce. Legendy i fakty o spolecznosci ASG w Polsce"... Wiesz, troche luzniej... na jednej?! Księżniczka to moze i by sie zmiescila, ale ja to bym nie wszedl nawet na paczke kulek... na palete, to moze... Link to post Share on other sites
Misiek Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 (no wiesz.... TRG21 jesli przez "dluga rure" mial na mysli TRG to nie mam nic przeciwko :) jasne, jasne.... jak to będzie tak jak z RGrurą to na 42 urodziny prezesa obieca nam strzelanie z GAU-7A, co znaczy, że na 50tke prezesa postrzelamy sobie z AC-130HKsiężniczko - nie chciałabyś poznać "kolesiów" Foczusia :-)) - on z naszej ekipy najmniej przystojny..... :twisted: Oj, Ksiezniczko nie życze ci... mnie do dzisiaj oczy bola od czytania..."bo czytać to trza umić"i stwierdzilem ze mlodosc minela... dwa strzelania i dwa picia na weekend to za duzo :( i tak masz zdrowie - czytać do czwartej, spać trzy godziny i jeszcze zap...ać z Legionowa do Ursusa lub Rembertowa na strzelanie. kwestie porównania przez Panie futerek obydwu zwierzątek zostawię na później...:P Oczywiście że chciałabym poznać kolegów "Foczusia" oj, gupia kobieta, sama nie wiesz na co sie skazujesz :)a moze wpadniesz w weekend do Gda? bedzie akurat turniej i te lajzy przyjezdzaja tu "sedziowac" :)dałoby się zrobić :), USZCZEL - ty nawet łajzom nie jesteśno i dodam jeszcze że avatarki obydwu pływających stworzonek są słodkie... czy mogę prosić o wysłanie większych zdjątek?moje już poszły w kestii postu Pawła - popieram przedmówcę - Szczep'a. u mnie we wsi na to ja wolę już kolesiów z którymi kiedyś babki z piasku stawiałem - przynajmniej spokojniej siedzą na ławkowksiej, piją wino/piwo/wódkę i nie mają żadnych "ideologii". a najbliższe "subkultury młodzieżowe" to chyba dopiero na Bemowie lub Jelonkach Link to post Share on other sites
Foka Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 i tak masz zdrowie - czytać do czwartej, spać trzy godziny i jeszcze zap...ać z Legionowa do Ursusa lub Rembertowa na strzelanie. tia, i zapoznanie z Księżniczką nastapilo nad butelka wody mineralnej z rozpuszczajaca sie Aspiryna C :D :D :D kwestie porównania przez Panie futerek obydwu zwierzątek zostawię na później...:P hehehe Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 na jednej?! Księżniczka to moze i by sie zmiescila, ale ja to bym nie wszedl nawet na paczke kulek... na palete, to moze... Zle sformulowalem, czy zanika juz w tym kraju cnota czytania bajek? Jak mialem sparafrazowac "Ksiezniczke na ziarnku grochu?" Teraz bedzie wycieczka osobista, uwaga: Navy, czy Ty czytasz tylko instrukcje obslugi broni automatycznej i instalacji nowych upgrade'ow do markera, czy poswiecasz sie czasem literaturze pieknej (przez literature piekna rozumiem, sladami Avesa, taka, w ktorej wzory matematyczne zajmuja mniej niz polowe objetosci dziela). Koniec wycieczki osobistej. Ale Ci przys... olilem, nie? ;-) Poza tym, sa kulki i Kulki (i jeszcze kuuuuuulkiii!). Pozdrawiam serdecznie, Kret Link to post Share on other sites
Foka Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Zle sformulowalem, czy zanika juz w tym kraju cnota czytania bajek? u mnie od ostatniego weekendu zanikly wszelkie umiejetnosci umyslowe :? Navy, czy Ty czytasz tylko instrukcje obslugi broni automatycznej powtarzalnej rowniez :) instalacji nowych upgrade'ow do markera a co tu czytac? wklada sie i dziala :) zwykle ;) czy poswiecasz sie czasem literaturze pieknej (przez literature piekna rozumiem, sladami Avesa, taka, w ktorej wzory matematyczne zajmuja mniej niz polowe objetosci dziela). literaturze roznej rowniez owszem i dlaczego nie... chociaz zwykle ostatni mam malo czasu.. byle w tej literaturze cyferki bylu uzywane tylko i wylacznie do numerowania stron, bo z matematyka mialem juz duzo wspolnego i wiecej nie chce, o czym z Avesem podyskutowalem :) Koniec wycieczki osobistej. Ale Ci przys... olilem, nie? mi? bueee... po 2 latach kontaktow z druzyna Banshee takie rzeczy mnie nie ruszaja... tfardym trza byc a nie mientkim :) Poza tym, sa kulki i Kulki (i jeszcze kuuuuuulkiii!). hehe, amozesz rozwinac? :) swoja autostrada to jak sie jednoczesnie zaklada reklame, rozmawia przez telefon, odpisuje na maila i pisze na 2 roznych forach to sie trai z lekka kontakt z rzeczywistoscia :? Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Pojawi sie kiedys na naszym strzelaniu w koncu (znowu) i pogadaj z Avesem i Cigana to zrozumiesz, o co chodzi z tymi kulkami (kuuuuulkiamiiii!). Ja tylko dodam ze bywaja takie kulki, na ktorych zmiescilbys sie z przyjemnoscia. Czego i sobie zycze Kret Link to post Share on other sites
Foka Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 hmmmm zaciekawiles mnie :) jak zagladam w kalendarz... za dwa tygodnie chyba mam wolny weekend... :D Link to post Share on other sites
rezul Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Dzieki Parabelle za slowa otuchy :_) wyrwac chwasty to jest to co misie lubia najbardziej :twisted: Link to post Share on other sites
Szczep Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 ehh... Paweł nie bedę ustosunkowywał się do twojej wypowiedzi ,a zadam ci tylko kilka pytań: -Co to znaczy że płytka wyszła na nielegalu ? -Czemu próbujesz do nieudolnych melorecytacji dorabiać ideologię? -KTO ZDOBYWAŁ TROJĘ ????!!!!!! -Czemu nie przykładasz się do pisania na klawiaturze?Twoje zdanie nie może byc dobrze zrozumiane ,dobrze zrozumiane -Czemu kłamiesz? Dobrze wiesz jak sprawa dragów wygląda w wśród tej sub[!!!???}kultury? - To wszystko [a moje miejsce zamieszkania przytoczyłem żeby ci na wstępie uświadomić że mieszkam w okolicy w której każdy pozer ma cieżki życie ,a ty właśnie wg. -tak to moja ocena poniwaz jako jednostka myśląca potrafię się na ocene zdobyc ..ba,nawet ja powiedzieć głośno uważam po tej krócitkiej wymianie zdań że jestes takim pozerem który wozi sie furą z alufelgami i trzyma sprężynę z paskiem od spodni by być [uwaga znowu z angielska-wiem że sobie poradzisz ,w końcu przetłumaczyłeś słynne zdanko Tupaca ] SO FUCKIN COOL. To tyle ,masz rację -ocenianie zostaw innym. Link to post Share on other sites
Xie Posted January 21, 2003 Author Report Share Posted January 21, 2003 Przepraszam CIe Ksężniczko Hmmm.... niezbyt wylewne :? , ale przyjęterobie to dla czystego sumieniaLepiej by brzmiało: "robię to, bo mi przykro, że Cię uraziłem" :D Poćwicz trochę wyrażanie skruchy (jak i pisanie na kompie :lol: ) A następnym razem radzę lepiej zapoznać się z tematami na forum, tudzież przemyśleć wstępnie kwestię pisania niemiłych rzeczy na temat kobiet.... Damy (zwłaszcza tutaj) mają to do siebie, że bywają otoczone opieką bardzo miłych (do czasu i zależy dla kogo :wink: ) panów. Najpierw delikwent rzuca co mu ślina na język przyniesie, a potem się dziwi i pełen urazy pisze, że.... Hehheh OK Mówicie Sobie o MNIe co chcecie W sprawie tematu pracy Parabelle, zaproponuję "Księżniczka z Foczką na ziarnku Marui".... Księżniczka z Foczką brzmi prawie jak "Dama z łasiczką" (czy też, jak poprawnie powinno się mówić "Dama z gronostajem"), natomiast "ziarnka Marui" chyba nie muszę bliżej tłumaczyć :D całuski dla obrońców Księżniczka Link to post Share on other sites
KrieG Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 mam wrazenie, ze tocza sie tutaj conajmniej dwie dyskusje jednoczesnie... no, ale coz, moze ja po prosstu nie wychwytuje kontekstu... a nawiazujac, do tych kulek, to mozna by rzec, iz sa kulki, KUUUULKI i drazki zmiany biegow w kabrioletach. Kret, czy dobrze rozszyfrowalem te KUUULKI???? oczywiscie nie chodzi mi konkretnieo ten samochod, ale o tematyke :wink: :twisted: :twisted: :wink: Link to post Share on other sites
Misiek Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Damy (zwłaszcza tutaj) mają to do siebie, że bywają otoczone opieką bardzo miłych (do czasu i zależy dla kogo :wink: ) panów. co fakt to fakt.... kiedyś to sie nazywało jakoś savoir vivre w dzisiejszych czasach "młodzież" o czymś takim chyba rzadko słyszala, a jeśli slyszała to pewnie i tak nie stosuje sie do zasad starych pierników całuski dla obrońcówumowa stoi. Link to post Share on other sites
Gerard Heime Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 Popieram Pana Misia... w obu punktach :) Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 KrieG, dobrze. I korzystaj, poki mozesz, posluchaj rady starego Kreta :-))) Pozdrawiam KRet Link to post Share on other sites
Szczep Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 w dzisiejszych czasach "młodzież" o czymś takim chyba rzadko słyszala, a jeśli slyszała to pewnie i tak nie stosuje sie do zasad starych pierników . hmm.... bez uogólnień proszę ;) Link to post Share on other sites
PAT_KOZI Posted January 21, 2003 Report Share Posted January 21, 2003 WITAM Otworzyłem sobie ten topik po sporej nie "czytalności" z mojej strony tego tematu (jakoś niedawno było 5 stron :lol:) ja tylko na temat zdania o "HH". Wyjaśnię panu Pawłowi, że zdanie o grupie ludzi buduje się często na podstawie ogółu, nie marginesu, aczkolwiek jedna czarna owca może zepsuć dobre imię owej grupy na bardzo długo (trudniej jest odzyskać dobre imię niż je stracić. Zmierzam do tego, że mam dokładnie takie same mnie manie o zjawisku znanym pod nazwą "hiphop" jak pan SZCZEP a nie wzięło się ono z nikąd, a pan PAWEŁ mimo że znam go ze strzelań jakoś nie poprawił mojego zdania na temat "HH". Co do twojego braku umiejętności posługiwania się klawiaturą to już kiedyś tłumaczyłem jednemu z twoich kolegów pewne sprawy ale widzę że jak pisałeś, że się czytać nie da, tak dalej to robisz . Gratuluje rób tak dalej, twoje działania upewniają tylko odbiorców w przekonaniu iż "HH"ciężko nazwać sub "kulturą"? Link to post Share on other sites
PAT_Bubel Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 Popieram Koziego i Szczepa! Od siebie dodam, że faktycznie - dorabianie jakiejkolwiek ideologii do muzyki jest błędem. Subkultury powstające szybko i równie szybko znikające wcale nie dają niczego dobrego. Poza tym, trudno jest nazwać kulturą wzorowanie się na idiotycznych schematach. To chyba z lenistwa wielu ludzi nie będąc w stanie dokonać własnych przemyśleń nad otaczającym ich światem "podpina się" do pseudoideologii powstającej przez przypadek, którą to jakiś ubogi intelektualnie człowiek tłumaczy swoje zachowanie zdeterminowane chęcią zarabiania pieniędzy. Bawi mnie, kiedy ktoś nagle daje się ponieść "owczemu pędowi" staje częścią bezrozumnej masy. A co mnie ciekawi jeszcze bardziej to fakt, że lwia większość przedstawicieli hh robi z siebie ostatnie ofiary! Przecież same teksty piosenek to nic innego jak rozczulanie się nad własnym losem i tym, jaki okrutny jest ten świat... No cóż... po częsci to rozumiem, bowiem jak czuć się szczęśliwym jeśli rozporek przy moich spodniach prawie ciągnie się po ziemi :lol: . Ci, którzy mnie znają wiedzą, że jestem bardzo tolerancyjny ale powiem tak: PAWEŁ WEŹ NA WSTRZYMANIE - to jest forum ASG a nie :!: Jeśli dałeś się zindoktrynować - twoja sprawa - ale nie siej propagandy przynajmniej tutaj bo zaczyna się to robić żałosne. Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 10 strona. I trzy - czterokrotna wolta tematu. Siedze przed ekranem z rozwartym ze zdumienia ryjem. O ubiorach dla pan bedzie juz chyba trzeba zalozyc osobny watek. Pozdrawiam Kret Link to post Share on other sites
Foka Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 W sprawie tematu pracy Parabelle, zaproponuję "Księżniczka z Foczką na ziarnku Marui".... Księżniczka z Foczką brzmi prawie jak "Dama z łasiczką" (czy też, jak poprawnie powinno się mówić "Dama z gronostajem"), natomiast "ziarnka Marui" chyba nie muszę bliżej tłumaczyć :D teraz musze pomyslec czy sie obrazic, czy sie wkurzyc, czy sie cieszyc :D Link to post Share on other sites
Xie Posted January 22, 2003 Author Report Share Posted January 22, 2003 A myślałam Foczuś, że pieszczoty w stylu głaskania Foczki po czuprynce i przytulanie się do niej, są przyjemne... Wiesz, przykładowo moja kotka nie ma nic przeciwko, jak ją biorę na ręce. A czasem nawet nie mogę kroku zrobić, aby nie podreptała za mną.... myślałam, że mam w sobie coś, co sprawia że niektóre zwierzątka (a może nie tylko zwierzątka?) czują się dobrze w moim towarzystwie :wink: Ale może Foczki nie?... :wink: Link to post Share on other sites
Foka Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 A myślałam Foczuś, że pieszczoty w stylu głaskania Foczki po czuprynce i przytulanie się do niej, są przyjemne... dla Foczek czy osob przytulajacych sie? ;) Wiesz, przykładowo moja kotka nie ma nic przeciwko, jak ją biorę na ręce. no nie... do czego to doszlo... zostaje porownany do kota... zchodze na psy :( a swoja sciezka na prawde chcialbym zobaczyc jak mnie beirzesz na rece... chybabym zaslabl z wrazenia :) (PS ja nie nosze giwery za podwiazka po wewnetrznej stronie uda :D) A czasem nawet nie mogę kroku zrobić, aby nie podreptała za mną.... myślałam, że mam w sobie coś, co sprawia że niektóre zwierzątka (a może nie tylko zwierzątka?) czują się dobrze w moim towarzystwie :wink: Ale może Foczki nie?... :wink: sprawdz... wstan od kompa i idz do kuchni... ciekawe czy za Toba pojde? :D Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 Generalnie, Navy, zaczynasz byc w tym towarzystwie traktowany jak przedmiot do glaskania, czyli obiekt sensualny. Uwazaj. Glaskanie futerka foczego jest dla tych pan zapewne przyjemne, ale jesli bedziesz gral twardziela, to zostawia futerko, a reszte wyrzuca. Czego i sobie nie zycze Kret Link to post Share on other sites
Foka Posted January 22, 2003 Report Share Posted January 22, 2003 hmmm tez wolalbym uniknac oddzielania futerka od reszty mnie... albo wszystko, albo nic... taki bede! o! :idea: Link to post Share on other sites
Xie Posted January 22, 2003 Author Report Share Posted January 22, 2003 dla Foczek czy osob przytulajacych sie? ;)myślę, że dla obu stron.... czasem towidać po oczach :D no nie... do czego to doszlo... zostaje porownany do kota... zchodze na psy :(hmmm.... akurat z tego porównania powinieneś się cieszyć. Moja koteczka to najcudowniejsze zwierzątko pod słońcem :!: :!: :!: A kto twierdzi inaczej ma wpier..... hmmm.... ma przerąbane a swoja sciezka na prawde chcialbym zobaczyc jak mnie bierzesz na rece... chybabym zaslabl z wrazenia :)nie będę zgrywać twardziela. W ramach kompromisu Ty mnie możesz wziąć na ręce :wink: sprawdz... wstan od kompa i idz do kuchni... ciekawe czy za Toba pojde? :DOOOO!!!!! Foczka poszła (poczłapała, poczołgała... :lol: ) za mna do kuchni.... ciekawe tylko czy ze względu na mój urok osobisty, czy też dlatego, że wie jaka ze mnie dobra kucharka i że liczy na jakąś dobrą rybkę :D W sprawie futerek, zdecydowanie wolę futerko z kreta! Czarne.... aksamitne..... milusie..... Mmmmmmmmm Link to post Share on other sites
Recommended Posts