Trening Snajperski

[Spajda]

Witam serdecznie kolegów snajperów.

 

Kiedyś wspominałem o przeprowadzeniu treningu snajperskiego, co skutkowało sporymi ilościami pytań o takowy trening.

 

Jako, że miejsca dla snajperów w dzisiejszym Airsofcie jest niewiele i nie każdy czuje się dobrze wykorzystany w walce,

przygotowałem program treningowy dla snajperów airsoftowych, oparty na moim skromnym doświadczeniu, oraz zaprzyjaźnionych kolegów.

 

Program obejmuje wszystkie aspekty współczesnego, airsoftowego snajperstwa: skradanie się, maskowanie, celne oddanie strzału, dyskretne przemieszczanie się, identyfikacja celu, wsparcie oddziału piechoty, skuteczna obrona celu, no i najfajniejsze - eliminacja wrogiego snajpera :)

 

Program dzieli się na 3 etapy:

1. Jaszczurka

2. Orzeł

3. Wilk.

 

Dopiero po pozytywnym (100%) zaliczeniu etapu można przejść do następnego.

Po zakończeniu wszystkich etapów (300%), dostaje się zaszczytną "Legitymację Airsoftowego Snajpera", firmowaną przez "Ogólnopolski Klub Airsoftowego Snajpera"

 

Opisy poszczególnych etapów:

 

1. "Jaszczurka" - jest to dosyć ciekawy i trudny trening eliminacji celu z ukrytej pozycji. Ilość uczestników - w sumie dowolna, optimum to 4-6.

Zadanie polega na trafieniu w cel o gabarytach dużego wiadra. Cel umieszczony jest na pewnej wysokości, widoczny, pozycja jego jest wcześniej znana (powiedzmy, że dane wywiadowcze są wyśmienite).

Każdy snajper będzie miał do dyspozycji 5 kulek, by trafić w cel (2 na przestrzelenie, lub "zerowanie"), 3 muszą być "w celu". Jeśli jesteś pewny swoich kulek i repliki, możesz 2 razy "spudłować" ;)

Każdy do tychże kulek dostanie 3 czerwone mini flagi (trójkątne, około 10x10x10cm) zamocowane na pręcie, które będzie musiał po każdym strzale wbić do ziemi na wysokości końcówki lufy ( mniej więcej oczywiście - zależy kto ma jakie długie ręce). Każda flaga będzie miała wypisanego nicka.

 

Poniżej lub w okolicy tego celu stoi spotter - w tym wypadku będę to JA :) Spotter wyposażony jest w porządną lornetkę, którą wypatruje celu.

Po każdym trafieniu w CEL - prawdopodobnie będzie to pomarańczowe wiadro - Spotter wywiesza flagę potwierdzającą trafienie w cel.

Ilość wywieszonych flag przy celu MUSI się równać ilości wbitych flag w ziemi - na pozycjach strzeleckich. RÓŻNICA nawet o 1 flagę eliminuje wszystkich snajperów i wyniki wszystkich są ustawiane na 0%.

 

Wydaje się proste ? Wszystko fajnie. Ale Spotter nie jest sam!

Do "ochrony" celu będą wyznaczone patrole. Patrol będzie składał się z kilku osób, które będą "w polu" przechadzać się szukając przeciwnika, którym jesteście WY - snajperzy.

 

Patrol automatycznie "zabija" przeciwnika który jest w pozycji stojącej lub kucącej/klęczącej. Czyli wszystko co nie na glebie od razu ginie.

Dodatkowo patrole są prawie ślepe, ale mają dobry słuch. No i mają radio, za pomocą którego porozumiewają się ze Spotterem.

Działa to tak, że patrole sobie chodzą, i jeśli nadepną na snajpera - snajper jest wyeliminowany z rozgrywki z punktami 0%, nawet jak miał 3 trafienia w cel.

Przez radio patrole informują wyłącznie o USŁYSZANYM ruchu przeciwnika, a Spotter za pomocą lornetki wypatruje w kierunku zaraportowanego przez patrol.

Spotter jeśli zobaczy przeciwnika-snajpera, może "sterować" ruchami snajpera tak, żeby nadepnął on na snajpera.

Nie wiem jak szybko się czołgacie, ale zapewniam was, że patrole biegają szybciej, a każde podniesienie się z gleby eliminuje snajpera z rozgrywki.

Waszą jedyną obroną w takim wypadku jest bezruch i doskonały kamuflaż.

 

Na każdych 3 zgłoszonych snajperów przypada jeden spotter przy celu.

 

Trening odbędzie się bez względu na panujące warunki atmosferyczne (no chyba, że będzie tsunami albo trzęsienie ziemi).

 

Przewidziany czas rozgrywki to około 5-7 godzin, w zależności od ilości zgłoszonych do treningu snajperów.

 

Po skończonym czasie (załóżmy, że zaczynamy od 7:00, a kończymy o 14:00), WSZYSCY SNAJPERZY MUSZĄ WRÓCIĆ DO PUNKTU STARTU, którym będzie miejsce odprawy. Nieobecność któregokolwiek snajpera o określonej godzinie zakończenia eliminuje wszystkich z gry z wynikiem 0%.

Po skończonym czasie jest podawana liczba trafień w cel. Każdy snajper raportuje swoje miejsce wykonania strzałów (wbicia czerwonych flag) na mapie, po czym idziemy wszyscy razem na zbiory flag. Jeśli ilość się nie zgadza - trening dla każdego kończy się wynikiem 0%. Jedynie 3 celnie oddane strzały (100%) powodują zaliczenie etapu "Jaszczurka".

Żeby wyeliminować pojawiające się właśnie w waszych głowach kombinacje typu "jak ominąć ten system", wprowadzamy obowiązkową łączność radiową przez system Midland (niestety tylko takie radio mam), na kanale 1. KAŻDE TRAFIENIE musi być zgłoszone przez radio przez snajpera, i musi on otrzymać potwierdzenie tego trafienia (łączość ze Spotterem). Wtedy może on wbić flagę. Zgłoszenie powinno wyglądać tak:

- Spajda do Spottera, odbiór

- Tu Spotter, melduj.

- Proszę o potwierdzenie trafienia celu /lub/ proszę o pozwolenie otwarcia ognia i potwierdzenie trafienia celu

- Tu Spotter - cel został/nie został trafiony (w tym momencie wywieszana jest flaga przy celu)

- Spajder bez odbioru.

Wbija flagę, powtarza strzał 2 razy (jeśli nie został dostrzeżony), melduje i wycofuje się do punktu startu.

 

 

Cały myk z flagami jest po to, żeby zobaczyć z jakiej pozycji cel został trafiony. Najciekawsze pozycje strzeleckie zostaną uwiecznione i umieszczone w galerii chwały, oraz jako wzór do naśladowania naszych początkujących snajperów.

O wyeliminowaniu oszustwa nawet nie wspomnę, bo to zabawa jest dla WAS - jeśli nie czujecie klimatu to po prostu nie przyjeżdżajcie.

Trening ma na celu doskonalenie technik snajperskich, oraz pokazanie swoich zalet oraz wad, które można wyeliminować na następnym treningu.

 

 

2. "ORZEŁ"

Nie chcę od razu wszystkiego zdradzać, więc tylko info, że będzie to zadanie dla 2 snajperów, którzy przejdą etap "Jaszczurka". Zadaniem będzie obrona celu i koordynacja (obserwacja) działań oddziałów wroga oraz przyjacielskich.

Co i jak i dlaczego - wkrótce :)

 

3. "WILK"

Jak powyżej, tylko info - snajper kontra snajper. Ciekawa formuła, niestandardowy pomysł, airsoftowe przystosowanie. Kto wygra - zostaje pełnoprawnym "Snajperem Airsoftowym" - miliard do lansu :)

 

Proszę w komentarzach do posta jedynie swoje sugestie, propozycje (chociaż niewiele będzie zmienione, formuła ta się sprawdza i została przeze mnie wielokrotnie zastosowana).

Komentarze typu "będę" albo "bez sensu pomysł" będą usuwane.

Jeśli masz ochotę się zjawić na treningu - kliknij "tak" w ankiecie.

 

Pierwszy trening będzie się obywał w JAWORZNIE, teren to pagórzaste łąki:

http://maps.google.pl/?ll=50.159965,19.329607&spn=0.012633,0.026157&t=k&z=16&vpsrc=6

 

Termin - jeszcze nad nim myślę, ale wstępnie 13. listopad

 

Pozdrawiam brać snajperską.

 

Spajda

[Largo-W]

Powiem Ci, że czytając cały temat z uwagą jestem mile zaskoczony, ale po części przerażony poziomem, ale zaryzykuję. Myślę, że nie wyjdę z fazy 'Jaszczurka' na 200%, ale dla dobrej zabawy i nabycia doświadczenia się postaram być!

 

Jedyne co mnie zastanawia - skąd Ty taką legitkę weźmiesz? Na ile ona wpłynie na decyzje organizatorów np. większych imprez, jeżeli replika przekracza limit mocy? Wypada zorientować się czy to 'uprawnienie' da Ci realne odwzorowanie na ludzi.

Edited September 28, 2011 by Largo-W

[Spajda]

Ta legitymacja to mój pomysł sprzed lat, w czasie jak w Krakowie wprowadzano limity FPS do 450 - bez wyjątku dla snajperów.

No ale nie przeszło, bo środowisko konserwatywne jest :P

Natomiast myślę, że pomysł się przyjmie - coraz częściej są limity typu 666, bądź 500.

Żeby zdobyć tą legitymację trzeba naprawdę sporych umiejętności, dodatkowo w etapie 2. "ORZEŁ" obowiązkiem będzie krótka/boczna broń, oraz integracja w działania innych airsoftowych kolegów na różnym dystansie.

 

To jest kwestia ustalenia w różnych środowiskach. Natomiast sama legitymacja będzie potwierdzeniem, że masz głowę na karku i nie wyrządzisz nikomu krzywdy !

Powiedz mi któremu dzieciakowi, który wiedzę o snajperstwie czerpie z gier będzie się chciało czołgać 7 godzin ? :D

[wolves]

Pomysł bardzo ciekawy. Ale mam pytanie czy są jakieś ograniczenia minimalne/maksymalne replik i z tego co przeczytałem rozumiem że w pierwszym treningu jak blisko się poczołgasz z takiego dystansu można oddać strzał i nie ma tu ograniczeń czy to będzie 30m czy 90m. I jeszcze jedno rozumiem że z PMR-kami lipa?

[Spajda]

Tak, dobrze zrozumiałeś.

Jeśli masz replikę, którą trafisz z 200 m w wiaderko i cię nie wypatrzę, i zrobisz to trzykrotnie to zaliczysz w 100%.

Jeśli podczołgasz się na 10m i cię nie wypatrzę :) to też zaliczysz.

 

No PMRki to już przeszłość, ale jak coś to ci pożyczę jednego midlanda :)

[Redrad]

Pomysł świetny, szkoda tylko,że tak daleko. Mała podpowiedź: Spajda wielu z nas działa w parach więc może tak szkolenie przechodzić ze swoim Spotterem ? Jak będzie bliżej zaryzykuję, choć musiałbyś wtedy dodać kategorię czający się niedźwiedź......

:hahaha:

[Spajda]

Hmmm...

Generalnie Jaszczurka jest dla snajpera. Jeśli bez spottera nie dasz rady zrealizować misji, to zabierz go ze sobą :)

Ale was dwóch będzie łatwiej zobaczyć niż samego snajpera !

Zaliczenie będzie tylko dla snajpera, spotter jest tylko jako wsparcie. Natomiast wyeliminowanie spottera eliminuje także snajpera.

 

Natomiast spotter będzie niezbędny w etapie "ORZEŁ".

 

Co do odległości - mogę "objazdowo" robić treningi, jeśli zbierze się 3-4 snajperów z danego okręgu.

 

Pracuję nad statutem klubu airsoftowych snajperów.

[Skejter]

Szkoda że u mnie nie robią takich treningów,Spajda, Twój plan przypomina bardzo ten ,który pokazywali na discovery w programie ,,Morderczy Poligon-snajperzy Marines'' :icon_biggrin:

[Spajda]

O, nie widziałem, ściągnę i się podszkolę :)

 

Nie ma się co stresować, na pierwszy rzut oka wydaje się tylko trudne.

Tak naprawdę jeśli się dobrze zamaskujesz i wiesz jak podejść niezauważony, to cała reszta to pikuś.

Zauważcie, że spotter przy celu będzie miał lornetkę i wypatrywał was. Więc żeby się podczołgać musicie go obserwować i poruszać się gdy na was nie patrzy :)

DA SIĘ to zrobić.

Inną kwestią jest strzał i trafienie. Poćwiczyć musicie, by być pewnym tego strzału. Replikę musicie poznać bardzo dobrze, żeby wiedzieć na jaką odległość musicie podejść by oddać celny strzał.

Także jest trochę czasu - trzeba się po prostu do tego treningu przygotować.

 

A uwierzcie mi satysfakcja po uzyskaniu 100% jest BEZCENNA !

Edited September 29, 2011 by Spajda

[Guest (ID:6452)]

Spajda, taka sugestia, może "Jaszczurkę" dać na koniec? Bo jak ktoś odpadnie w Jaszczurce to cała reszta zabawy go ominie (wydaje się najtrudniejsza).

[Spajda]

Nikogo nic nie ominie, spokojnie.

Jaszczurka to podstawa, u mnie całą ekipę przeciorałem przez jaszczurkę light, i jakoś się nie skarżą.

 

Nie pękaj tylko przyjeżdżaj - zobaczymy czy w polu jesteś równie mocny jak w pisaniu postów :D

[Maza94]

Pierwszy etap trochę podobny do tego:

Będziecie jakąś relację z tego treningu kręcić? Chętnie bym zobaczył to ;).

[Guest (ID:6452)]

Oj Spajda, taki mocny w pisaniu postów bo w "polu" się nie wyżywam- własnej snajperki nie mam od dwóch lat a param się ostatnio wyłacznie serwisowaniem i tunningiem. Choć snajperki Largo czy Redrada znam pewnie lepiej niż ich właściciele :icon_twisted: to podejrzewam, że niestety raczej brakuje mi wprawy.

[Spajda]

Ach, no trudno... A liczyłem że pokażesz się od dobrej strony :)

 

Jeśli chodzi o uczestnictwo - przyjmuję także na priva zgłoszenia do obsady "patroli" - czyli osób które szukają snajperów w polu.

Wymagania: wolny czas, chęci i radio Midland.

Będzie można kręcić filmy, robić zdjęcia snajperom w akcji i brać udział w nagonce. Limit osób to ilość zgłoszonych snajperów. decyduje kolejność zgłoszeń po ogłoszeniu końcowej ilości zgłoszonych snajperów - na tydzień przed treningiem.

 

Chcesz znaleźć snajpera - zgłoś się !

 

Po całej akcji odbędzie się 30-60-120 minutowe omówienie treningu w namiocie sztabu, wymiana spostrzeżeń, robienie zdjęć, przyznawaniem orderów i uścisków ręki prezesa.

Do tego dokładamy grilla i piwko - a dla kierowców woda.

 

Także zapowiada się przyjemny dzień :)

[parkie]

Lipny termin dla mnie i odległość, a wpadłbym :icon_cry:

 

Nic, tylko życzyć udanej zabawy :cool:

[vanyel1985]

Jestem dość świeży w temacie, ale myślę, że to świetna okazja by się czegoś nauczyć. Wstępnie się zgłaszam, jeśli nie wypadnie mi uczelnia akurat w ten weekend.

[GERALT]

 

 

Co do odległości - mogę "objazdowo" robić treningi, jeśli zbierze się 3-4 snajperów z danego okręgu.

 

 

 

cóż, jestem zmuszony poczekać aż zawitasz na północy. myślę, że kilku snajperów się znajdzie

[Skejter]

Centrum Polski- Łódź czeka :)

[Spajda]

Witam kolegów,

 

Jako, że już jest mniej niż 2 tygodnie, czas na małe podsumowania i ostateczne przygotowania się do treningu.

 

Na dzień dzisiejszy chęć udziału zgłosili:

 

1. Largo-W ,

2. wolves ,

3. Tomaszek123 ,

4. screw ,

5. Lambert ,

6. Mateusyk ,

7. Roki ,

8. vanyel1985 ,

9. GZ ,

10. Hunter93 ,

11. gismo22

(12). Ethell

(13). Ctx

(14). Frank

?15. Vanyel (potwierdź proszę)

 

 

(w nawiasie osoby, które zgłosiły się bezpośrednio do mnie i na forum Rainbow)

Jutro wstawię zdjęcia okolicy, w której będziemy się bawić.

Niestety temperatury nie rozpieszczają, więc apeluję o zabezpieczenie się w ciepłe ciuchy, bo gleba jest naprawdę chłodna.

 

Będzie rozstawiony namiot sztabowy, w którym będzie palić się ognisko/grill, będzie sucho, ciepło i przyjemnie. Można tam włożyć zapasowe ciuchy.

Zabierzcie ze sobą coś do jedzenia, albo podwyższymy składkę do 10 zł, wtedy zakupię jakąś padlinę i chleb żeby zjeść coś na ciepło.

 

Mam nadzieję, że repliki przestrzelane, odległości pomierzone i wszystko gra jak należy !

 

----------------

 

Lista osób chętnych do pomocy jako "PATROLE":

1. Żabka

2. Padre

3. Lucek

4. KILER i jego ekipa z częstochowy x4

5.

6.

7.

 

"Patrole" mogą mieć ze sobą kamery, aparaty, żarcie, picie, itd. MUSZĄ mieć sprawne, naładowane RADIO (midland lub PMR).

"Patrole" żeby im dupa nie zmarzła mogą się zmieniać z grillującymi obozowiczami :) * będzie to ułatwienie dla snajperów - droga wolna podczas zmiany patroli *

 

Myślę jeszcze o zapewnieniu pełnego gara herbatki, żeby było miło i przyjemnie. Taki piknik snajperski :)

 

Na poważnie - jako że zmienił się trochę czas i godziny świecenia słoneczka, zbiórkę na miejscu planuję od 7:30-8:30, krótka odprawa, przygotówka i od 9:00 do 15:00/16:00 bawimy się w chowanego. Całkowite zakończenie imprezy maximum do 17:00.

 

Bardzo proszę o poważne podejście do tematu, żeby po 3 godzinach rzesza nie rozeszła się do domów "bo nudno". Zwróćcie uwagę, że będzie to ślęczenie kilka godzin w polu. Możliwe są zmiany, przechadzki, rozmowy, robienie zdjęć, kręcenie filmów, ale przede wszystkim waszym zadaniem jest obserwacja snajperów w akcji. Może okazać się, że nie natkniecie się na nikogo, i przez 6 godzin będziecie stali jak słupy w polu. Dlatego proszę jeszcze raz o konkretne decyzje.

 

 

-------------

 

Jakieś uwagi ? Do niedzieli, 6.11.2011 do 20:00 chciałbym zamknąć wszelakie formalności.

Edited November 1, 2011 by Spajda

[Spajda]

Tak jak obiecałem - zdjęcia z miejsca zdarzenia:

Fotki z miejsca treningu

 

Zdjęcia były robione około 12.00, bo o 9:00 były potężne mgły! :)

 

 

Parkujemy tutaj:

 

Parking - zakład oponiarski

 

 

Namiocik będzie tutaj (świetny widok, z niego robiłem zdjęcia):

 

Namiot / sztab

 

Mniej więcej w tym miejscu będzie do zdobycia cel:

 

CEL

 

 

Wersja Google Maps:

Mapa Google

 

Proszę o potwierdzenie na 100% swojej obecności do niedzieli, 6.11.2011 do 20.00

Edited November 2, 2011 by Spajda

[Spajda]

Koledzy chyba stchórzyli :P

 

Potwierdzone osoby, które będą brały udział w treningu:

 

1. Roki

2. Hunter93

3. Wolves

4. CTX

5. Żabka

6. Ethell

 

 

Czyli miło i kameralnie.

 

Patrole:

1. KILER x4

5. Padre

6. Colonel

7. Lucek

8. GZ

 

No w takim razie ubrać się ciepło, NAŁADOWAĆ RADIA (wziąć nawet zapas, dwa PMRy dla mnie także), i do zobaczenia w niedzielę 7:30 - 8:30

 

Pozdrawiam,

 

Spajda

[Spajda]

Repliki gotowe, ghille wyczesane, kalesony wyprasowane !

 

Jutro około 8:00 widzimy się na treningu.

Przypominam o pełnej baterii w radiu, amunicji, i naprawdę ciepłej odzieży.

 

W razie trudności z trafieniem i wszelakimi wątpliwościami proszę dzwońcie:

604 700 887

 

Do zobaczenia!

 

Spajda

[Spajda]

No dziękuje serdecznie za przybycie, z przyjemnością zorganizowałem ten trening.

 

Jest kilka uwag praktycznych, więc na następny raz zostaną one uwzględnione, m.in:

 

- większe gabaryty celu (np. 70x70)

- wyżej posadowiony cel, by był bardziej widoczny

- flaga wskazująca wiatr (siła, kierunek) w pobliżu celu

 

Dziękuję GZtowi, Greenowi, Rabbitowi i Colonelowi za super patrolowanie pola ćwiczeń.

 

Wyniki:

 

- Żabka - został zauważony po 2h10m, przyczyna - awaria repliki. Zaliczone 1 trafienie.

- Roki - został zauważony po 3h, przyczyna - widoczne obuwie. Zaliczone 1 trafienie.

 

Kilka fotek:

https://picasaweb.google.com/spajda.pl/TreningSnajperski13112011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCL_Qs9C2g4uHjQE&feat=directlink

 

To tyle. Następna edycja jak zejdą śniegi.

[Roki]

Również dziękuję. Naprawdę fajna sprawa wyszła. Niestety nie udało się bo trampki jednak postanowiły przez te 3h czołgania pozbyć się całego camo xD Może innym razem bo nie wiele brakowało :]

[smartass]

ciekawe doświadczenie, szczególnie dla zielonego :icon_biggrin:

 

polecałbym wszystkim, którzy tak jak ja dopiero chcieliby zacząć zabawę w ASG i oczy im się śmieją do snajperek. kolega Roki zaliczył ponad 3 godziny czołgania po zimnej glebie i wśród zamarzniętych, oszronionych krzaczorów a i tak Spajda namierzył go przed oddaniem pierwszego strzału :wink: naprawdę duży szacunek dla niego, bo poruszał się cicho i niezauważalnie i podszedł nas profesjonalnie na jakieś 25-30 metrów(nie jestem dokładnie pewien odległości- zainteresowani mogą sprostować).

 

rady dotyczące zaczęcia zabawy od biegania jako szturmowiec są zdecydowanie na miejscu.

 

p.s. oczywiście piszę się na kolejne takie spotkania.