Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

"najlepszy" plecak


Recommended Posts

Tyle ze tych trokow jest sporo i mozna sie w to zapakowac na tydzien.

Tez sie zastanawiam co on tam pakuje

:lol:

 

Do tego mam polski spiwor WP pododdzialow specjalnych i jeest olbrzymi.Nawet w zrolowana karimate z pokrowcem da sie upchnac sporo rzeczy.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 100
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie lubie troczyć ekwipunku, wszystko wale do środka, a już na pewno nie przytroczyłbym śpiwora bo może zmoknąć na zewnątrz. Jak coś trocze to tylko karimate. Nie wiem jak ty ale ja sie na garstce ryżu nie przechowam przez trzy dni tylko musze wziąść solidnie żarcia. No i dziennie staram sie wypić 1,5 litra wody, bo jak nie to można potem srać gwoździami. PP25 kupił mój kumpel, sam nie używam, ale mam przykład blisko.

Link to post
Share on other sites

Cóż, skoro marnujesz pół pojemności plecaka na śpiwór i żarcie to nic dziwnego. Na 3 dni wystarczy 1-2 MRE, ze 3 zupki chinskie i CamelBak wody... ew. można wziąść jeszcze 1-2 manierki... Ale prawie wszystko z tego (oprócz jedzenia) jest na zewnątrz plecaka. W środku pozostaje miejsce na apteczke, hamak, drobiazgi do AS, bielizne na zmiane itp...

Link to post
Share on other sites

A śpiwór można włożyć w jakiś nieprzemakalny pokrowiec, który z pewnością wytrzyma więcej, niż sam plecak :twisted:

A same taśmy są gites na wyjazd/ wypad, ale po mieście trzeba cos z nimi zrobić, bo się majtają i strasznie wkurzają. Ale jak ktoś chce tylko po mieście, to może przecież wybrać ps 25. Generalnie plecak jest godny polecenia i do tego, do czego jest przeznaczony- czyli do wypadów i -jak ktoś chce i mu te taśmy nie przszkadzają lub je umie poskromić- coziennego noszenia, nadaje się świetnie.

Link to post
Share on other sites

Po pierwsze spiwor WP jest nieprzemakalny(jak wiekszosc wspolczesnych spiworow np. spiwor z GO SPORT-a jest nie przemakalny i to za 79 zl).

 

Po drugie fajnie masz jak ladujesz spiwor do plecaka i jeszcze lepiej jak bez pokrowca.

 

Po trzecie jak idziesz na trzy dni to powinny ci wystarczyc takie przedmioty jak: menazka, manierka+butelka wody na zapas, niezbednik, 2 pary skarpet + 1 jak by padalo albo jak bys przeszedl przez rzeke, 2 koszulki, 3 pary gaci( tak samo jak przy skarpetkach) zupki w 5 minut, chleb najlepiej krojony, jakis noz, zapas kulek :D , palatka w zaleznosci czy wytrzymujesz w mokrym mundurze i spiwor ale tylko kiedy jest zimno, karimata( jak jest cieplej to sie mozna w nia zawinac niz brac spiwor), a wszystko to mozna zapakowac w zwykla kostke.

 

PS: no i oczywiscie srodki higieny, przeciez nie chcemy rozmawiac w maskach gazowych :lol: .

Link to post
Share on other sites

A od kiedy to Foka MRE jest całodniową racja żywnościową? :-)

1-2 MRE na 3 dni, ciekawe i te zupki chińskie. Będzie ognisko rozpalał? Chyba,z ę w survival się bawi, a to przepraszam. :-)

Poza tym racje zawsze można wyjąc z oryginalnego opakowania i poupychac po kieszeniach ;-)

Link to post
Share on other sites
A od kiedy to Foka MRE jest całodniową racja żywnościową? :-)

1-2 MRE na 3 dni, ciekawe

"Regulaminowo" 2-3 MRE dziennie. Ale nie jest żadkością, że w polu trzeba ograniczać racje do 1 czy 0,5 dziennie. Na Falklandach grupa SAS ostatni tydzień z miesiąca przed wojną żywiła się śmietnakami w proszku i przeżyli.

 

A ja z głodu nie padne jak w czasie weekendu zjem tylko jedną. Wyjazdy spędzam zwykle w Polsce północnej a nie Iraku czy A-stanie i w poniedziałek jestem w domu i mogę sobie normalnie zjeść.

 

i te zupki chińskie. Będzie ognisko rozpalał? Chyba,z ę w survival się bawi, a to przepraszam. :-)

Ognisko? Metalowa kuchenka, wielkości mniej więcej paczki papierosów, i suche palilwko. Zapewniam, że w zupełności wystarczy. Poza tym dla zapchania żołądka zupki można jeść na sucho.

 

Poza tym racje zawsze można wyjąc z oryginalnego opakowania i poupychac po kieszeniach ;-)

Nie tylko poupychać, ale i wyselekcjonować co brać, a co nie, co ostatnio na BBC pokazał Eddie Stone z SAS.

Link to post
Share on other sites

Taa, a temat o plecakach :)

A z ciekawości, to taka mała kuchenka serio się sprawdza? Bo na wyjazdy typowo turystyczne brałem zawsze zwykłą kuchenkę na naboje z gazem, a na wyjazdy "bojowe" racje, chleb i konserwy. Chodzi mi o to, czy to nie jest przerost formy nad treścią.

Link to post
Share on other sites

Wody w tym nie zagotujesz raczej, ale zupkę czy tam pulpety (tudziez inne smakołyki) sobie mozesz ładnie podgrzać. Zawsze byłem scepytcznie do tego typu wynalazków nastawiony ale w modlinie sie przekonałem że jest to warte zainteresowania. Choć z drugiej strony nie ma to jak mięso z ogniska. 8)

 

Czy ktoś z uzytkowników PP25 może cyknąc fote szelek - systemu nośnego ??

Link to post
Share on other sites
Po pierwsze spiwor WP jest nieprzemakalny(jak wiekszosc wspolczesnych spiworow

 

Nieprzemakalny to jest goretex, jeśłi wierzysz w te reklamowe bzdury to poczekaj aż je życie zweryfikuje.

 

Po drugie fajnie masz jak ladujesz spiwor do plecaka i jeszcze lepiej jak bez pokrowca.

 

Co w tym dziwnego? Śpiwór z którym jezdze latem jest bardzo mały, bo nie potrzebuję zaierać wielgachnego śpiwora o wysokim komforcie skoro temp nie spadnie poniżej 15 stopni? Kiedy wszystko jest w plecaku ciężar lepiej się rozkłada.

Link to post
Share on other sites

Ale, jak sam zauważyłeś, zabiera sporo miejsca w plecaku. Miejsca, które mogą zajmować inne rzeczy, których tak łatwo się nie podepnie do plecaka a nie wszytsko można nosić w kamizelce. A jeżeli jest faktycznie mały, to przecież masz i tak od groma miejsca na resztę szpeju, więc gdzie problem? Co do nieprzemakalności pokrowców czy samych śpiworów- wszystko oczywiście zależy od modelu, ale nie sztuka znaleźć pokrowiec, żeby naprawdę był wodoszczelny.

 

Jeżeli dana osoba wie, co i jak zapakować, to w ten plecak można zapakować się i na tydzień, więc na te trzy dni spokojnie wystarczy.

Link to post
Share on other sites

Heyka,

 

długo szukałem dobrego wora wyprawowego, do którego można włożyć luzem 40 kg szpeju, a plecak pozostaje wygodny. Jest niestety tylko jedna firma, która robi takie plecaki dla wojska: norweski bergans (brytyjczycy kupowali od nich plecaki).

Jak można się domyślać, do tanich to ona nie należy. Dlatego osatecznie kupiłem trochę tańszego Carrimora w wesji turystycznej.

Nie mniej jednak polecam...

 

http://www.e-conomy.de/1.7/35/frame.php?ar...lnummer=140057N

 

http://www.e-conomy.de/1.7/35/index.php

Link to post
Share on other sites
Heyka,

 

długo szukałem dobrego wora wyprawowego, do którego można włożyć luzem 40 kg szpeju, a plecak pozostaje wygodny. Jest niestety tylko jedna firma, która robi takie plecaki dla wojska: norweski bergans (brytyjczycy kupowali od nich plecaki).

Jak można się domyślać, do tanich to ona nie należy. Dlatego osatecznie kupiłem trochę tańszego Carrimora w wesji turystycznej.

Nie mniej jednak polecam...

 

http://www.e-conomy.de/1.7/35/frame.php?ar...lnummer=140057N

http://www.e-conomy.de/1.7/35/index.php

 

Ja bergansa długo nie szukałem 8)

 

http://www.rangershop.pl/advanced_search_r...3cca849&x=0&y=0

 

ale też skonczyło się na plecaku karrimor'a, swoja droga karrimor tez robi wojskowe wersje plecaków, linia sabre i również sa drogie :?

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...
  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...