Doradźcie mi czy oplaca sie kupic to?

[proteziaksaspl]

Nie, nie opłaca się.

[SirHawk]

Co napisaliśmy kilkanaście razy.

[proteziaksaspl]

Co z tego, że wraz ze wzrostem FPS wzrośnie ci MAKSYMALNY zasięg na jaki w ogóle doleci kulka? Ważna jest celność, szczególnie w wypadku takiej giwery. Pierwoj skołuj porządną lufkę i system HU, a później baw się w ulepszenia mocowe.

 

A teraz schematyczny scenariusz aby cię uzmysłowić:

Kryjesz się w krzaczorach z tym cudeńkiem, idzie grupa pięciu przeciwników. Załóżmy, że przeładowujesz zarąbiście szybko a monetę trafiłbyś z kilometra. Pierwszym strzałem zdejmujesz gościa, przeładowujesz giwerę, przeciwnicy cię lokalizują i w chwili gdy celujesz w drugiego cztery chłopa wysyła w twoją stronę kilkaset kulek. Chodzi o to, że za małe pieniądze nie będziesz miał snajperki, która umożliwi ci strzelanie z takiego dystansu, co by cię przeciwnik nie zauważył. Panioł?

 

Takie repliki powtarzalnych karabinów wyborowych mają sens gdy na prawdę są POTĘŻNE ( w sensie 600fps i bardzo bardzo dobra celność). No i w takim wypadku warto mieć parę snajperską (jeden "snajper", a drugi kolega z automatem, aby mógł odpowiedzieć jakimkolwiek ogniem w razie walki).

Edited August 24, 2012 by proteziaksaspl

[luis]

Ja tu nie mam zamiaru z wami dyskutować tylko sie pytałem o doradzenie mi ale nie zmienie zdania wole bron snajperska niz zwyklego elektryka.I co myslisz ze bede strzelal do 10 luda i zacznol mnie okladac??

Zanim kupisz "snajperkę" zainwestuj w słownik języka polskiego z zasadami interpunkcji i pisowni. Widać z Twych wypowiedzi, że masz kłopoty w sensownym i zrozumiałym wyrażaniu poglądów. EOT.

[proteziaksaspl]

Jeszcze jedno, kolego jasko. My tu nie chcemy cię drażnić, obrażać czy wytykać palcem. My chcemy cię uchronić przed ZMARNOWANIEM 500zł.

Edited August 24, 2012 by proteziaksaspl

[luis]

My chcemy cię uchronić przed ZMARNOWANIEM 500zł.

Alleluja, chwalmy Pana! :icon_mrgreen:

[Powała]

Ja tu nie mam zamiaru z wami dyskutować tylko sie pytałem o doradzenie mi ale nie zmienie zdania wole bron snajperska niz zwyklego elektryka.I co myslisz ze bede strzelal do 10 luda i zacznol mnie okladac??

Z tej wypowiedzi wynika, że On tego:

Jeszcze jedno, kolego jasko. My tu nie chcemy cię drażnić, obrażać czy wytykać palcem. My chcemy cię uchronić przed ZMARNOWANIEM 500zł.

nie rozumie!

Szkoda dalszej dyskusji...

[proteziaksaspl]

Co racja to racja, ale.... a nóż widelec się nawróci i zrozumie? Trza kolegę ratować! :icon_biggrin:

Edited August 24, 2012 by proteziaksaspl

[jasko14]

Nie no ja rozumiem ale wole snajperke moge dodac ze na krotki dystans mam http://www.airsoftxtreme.pl/product-pol-575-MP5K-GALAXY.html

[proteziaksaspl]

Jeżeli chcesz kupić, kupuj. Nie zabronimy ci. Po prostu przedstawiliśmy obiektywne fakty na temat opłacalności kupna tej repliki ;)

[ZuBeR]

Nie rozumiem po co karmienie trolla. Chce kupić- niech kupuje. Nie spodoba się, rzuci w kąt, do komisu trafi kolejny "super SWD", a jeden cymbał więcej da sobie spokój z ersoftem.

I wszyscy będą szczęśliwi.

[Guest Rengi]

Popieram zdanie ZuBeRa , sam osobiście studiowałem wmasg jakieś 1,5 miesiąca przed zakupem pierwszej repliki i nie zadawałem głupich pytań ,jedynie takie na które naprawdę nie mogłem znaleźć dokładnej odpowiedzi(a propos tuningu , części zamiennych itp...).

Zauważyłem ,że niestety młodociani są najmądrzejsi na świecie i wiedzą wszystko najlepiej, a do tego wszyscy są chcą być snajperami :D,nie ma sensu dyskutować niech kupi i wystawi na komisie za połowę ceny za jakiś miesiąc-dwa...

[Powała]

@Jasko14, opowiem Ci pewną historię.

Zacząłem swoją przygodę z ASG w marcu 2007 r. z VSR. Myślałem, że zrobię furorę, będę snajperem, bedę "ubijał" przeciwników na prawo i na lewo, a wszyscy będą skandowali - Powała, Powała, Powała...!

Po pierwszej imprezie, "z podwiniętym ogonem", bez żadnych sukcesow wróciłem do domu i bardzo szybko sprzedałem moją "wymarzoną" snajperkę, choć ze snajperstwa nie wyleczyłem się.

Postanowiłem zaopatrzyć się w profesjonalny sprzęt i kupiłem M14 Veteran. Wówczas kosztował prawie 1900.- PLN, do tego luneta za niemal 400.- PLN. To był "lans", wszyscy oglądali, macali, przymierzali się, ale podczas imprezy więcej przeciwników ustrzeliłem z używanego jako repliki zapasowej MP7 [Well], niż z tej supersnajperki.

To samo było na następnej imprezie.

Podczas kolejnej imprezy, gdy zamiast osiągnąć wreszcie wymarzony sukces jako snajper w parze ze spotterem, zostałem dwukrotnie "zdjęty" przez doświadczonych szturmanów uzbrojonych zaledwie w AK i MP5, na zawsze odechciało mi się snajperstwa.

W 2009 r. jesienią sprzedałem mojego Veterana i kupiłem mojego pierwszego G36K (do dnia dzisiejszego używa go kolega z naszej ekipy).

Obecnie biegam już ponad dwa lata z pelnowymiarowym G36 po tuningu do 420 fps. Jeśli mam ochotę pobawić się w "strzelca wyborowego w drużynie" montuję lunetę, a jeśli mam chęć wesprzeć kolegów "lawiną ogniową", wymieniam magazynek na elektryczny bęben o pojemności 3000 kulek i bawię się w RKM-istę.

 

Już nigdy i za nic w świecie nie będę się wygłupiał jako "pseudosnajper"... :maniak_jezyk2:

Edited August 27, 2012 by Powała

[Guest (ID:6452)]

Fajnie. A moją pierwszą repliką markową była VSR TM, wczesniej miałem gazową beretkę i jakieś springi. Gdzieś w roku bo ja wiem, 2006? I doskonale się z nią bawiłem po trochu tunningując, miałem ją chyba do 2009 i nigdy jakoś nie mogłem powiedzieć, żebym był rozczarowany. Więc błagam, nie wmawiaj nikomu, jaka to reguła, jak to nowi nie powinni zaczynać od snajperek a w ogóle snjperstwo to religia a snajperzy to obiekty kultu bo to nieprawda. Snajperstwo, snajperzy i smajperki to taki sam kwałek naszego zwykłego ASG jak szturman czy kaemista. Jest ich mniej bo sprzęt jest bardzo drogi ale od pewnego czasu widzę tendencję do straszliwego mitologizownia snajperów. Zwłaszcza przez osoby które snajperstwo ledwie liznęły (badź wcale).

[MarekMac]

Dexter, jak ja pierwszy raz trafiłem na forum to zawsze czytałem w (wtedy jeszcze) "jestem zielony", że snajperstwo nie jest dla zielonych, by od snajperki nie zaczynać itp. itd. Nie wiem czy to prawda, sam snajpy nigdy nie miałem ale rozumiem ludzi, którzy zaczęli przygodę na forum powiedzmy pod koniec 2011 roku, że piszą "snajperstwo nie dla zielonych". Tak ich bardziej doświadczeni "wychowali". To oczywiście moja teoria.

[ZuBeR]

Snajperstwo nie tyle nie jest dla zielonych, co zieloni najczęściej nie mają pojęcia na co się porywają.

A próby (choć, imo, bezsensowne) tłumaczenia, że nie warto, bo za drogo, bo się znudzi/etc. mają na celu uchronienie ich przed niepotrzebnym wydawaniem kasy na replikę, która poleci do komisu.

Jak ktoś bardzo chce- jego wola, co napisałem już kilka liniej wyżej.

[Guest (ID:6452)]

To, że mogą mieć mylne pojęcie o snajperstwie to prawda zazwyczaj tak jest. Ale skoro już chcą to ja problemu nie widzę. Z resztą ilość nowych których stać na snajperkę jest tak znikoma, że pomijalna.