Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Malowanie/maskowanie repliki wyborowej


Recommended Posts

Tak bardzo dobre to forum :icon_wink:

Masę ciekawych prac i w niektórych dość dobre pomysły..

Bo jednak u nas to nie wiem ludzie się chyba boją malować repliki..

A jak już malują to wszystkie tak samo..

 

Jeśli robisz to rozważnie nie powinno się nic stać :icon_wink:

Ale najlepszy sposób to zatkanie gniazda gazetą i w wypadku emek możesz też zakleić spust :icon_wink:

Jeśli masz lufę długą (do końca lufy zew/tłumika) warto też zakleić tą dziurę

Reszta powinna być ok :icon_wink:

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...
  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...
  • 2 months later...
  • 2 weeks later...

Dokładnie, w maskowaniu od samej zmiany koloru repliki, ważniejsza jest zmiana kształtu którego szuka oko. To samo tyczy się malowania twarzy, śmieszy mnie jak ludzie malują oczodoły na czarno przez co stają się niemalże jeszcze bardziej widoczni.

Link to post
Share on other sites

Potnij siatkę w nieregularne kształty, ponawiązuj ja risy, lufę/tłumik, postrzęp, dodaj trochę juty, rafii, szmat, czegokolwiek co ma inny kolor, ale nie przesadź i zapewnij tam też miejsce na naturalną roślinnośc. Polecam jakieś gumeczki ze ściągaczy, albo coś w tym stylu. No i na lunetkę "kocie oko", albo jakąś siatkę np z oczkami 0,5/0,5 cm. albo trochę większymi. Zawsze to rozbije kształt koła, które jest bardzo łatwo zauważalne. A w szczególności czarne.

 

 

Pozdrawiam,

Krzak

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Nawet bez oklejania całej repliki ( taśma ) powinna dać radę rozbić jej kształt, bo w sumie tylko o to chodzi..

 

Nie zawsze. Czasem, poprostu ma ciekawiej wyglądać a sam kolor ( np. zgaszona zieleń ) w jakimś stopni zmniejsza czarny kontur giwery, do wypatrywania którego jesteśmy przyzwyczajeni - np:

gieta.th.jpg

 

Pozdrawiam,

Lambert

Edited by Lambert
Link to post
Share on other sites

Profesjonalna taśma używana przez wojsko to m.in. CamoForm. Testowałem i używam już wiele miesięcy. Dobrze się trzyma repliki, schodzi nie pozostawiając śladów, jest przyjemna w dotyku i dobrzy leży w dłoni. Dostępna przykładowo na military.pl ale tylko w nielicznych kolorach.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 2 months later...

Witajcie,

a oto moje 002 black style.Z tego https://www.taiwangun.com/karabiny_snajperskie/002-black_style_agm-795.html ,zrobiłem takie oto ,,coś" http://imageshack.us/g/263/p1030496g.jpg/. Są tam też moje zdjęcia stroju.Czapki już nie miałem czasu robić.

 

Mam zamiar pociągnąć te nitki do końca karabinu:):):)

Edited by oski1094
Link to post
Share on other sites
  • 7 months later...

Takie pierwsze przymiarki do malowania replik. Żeby od razu nie brudzić tysiąca złotych to na początek ofiarą został sprężyniak za dyszkę. Co sądzicie? Trochę przypomina UCP.

 

IMAG0413.jpg

 

Technika nazywa się sponging. Nazwa stąd że robimy to gąbką. Nakładamy na powierzchnie paski 2 kolorów (albo 1 podkład i na to paski w 2gim kolorze). Dla przykładu weźmy czarny i biały. Paski powinny być dość grube, dobrze też jeśli granica między nimi będzie dość rozmyta. Po nałożeniu takich czarno-białych pasków na replikę bierzemy 1 z kolorów, psikamy na talerzyk tak żeby się ładne jeziorko utworzyło, maczamy w tym gąbkę. Używając gąbki jak stempelka dość losowo ale równomiernie pokrywamy farbą te paski które mają inny kolor niż ten na gąbce. Gdy osiągniemy pożądany efekt, to samo robimy z drugim kolorem. Jak widać na zdjęciu może to znacząco poprawić rozmycie pasków i krawędzi + tworzy fajny wzór, trochę przywodzący na myśl kamuflaże cyfrowe. Gdy skończymy nakładanie 2 kolorów, możemy dodać plamy w dodatkowych kolorach. Ogólnie łatwa i przyjemna technika. Sam sponging zajmuje może 10-20 minut, nie licząc pomalowania pasów i czasu na ich wyschnięcie.

 

WAŻNE o gąbce której używacie: Z mojego małego doświadczenia wiem, że działa wyłącznie gąbka morska/syntetyczna stylizowana na morską. Zwykła gąbka jest dużo bardziej regularna i dużo gorzej chłonie farbę. Gąbkę morską można dostać w necie i na pewno w lepszych sklepach kosmetycznych. Gąbkę rwiecie na dość małe części, wedle uznania. Najlepiej, by części gąbki również były jak najbardziej nieregularne.

 

Kilka rad dla tych co kiedyś będą chcieli spróbować:

- kolory dobieracie oczywiście wedle uznania, ale efektywność tej techniki polega właśnie na odpowiednim doborze kolorów

- spróbujcie najpierw na czymś tańszym

- nie przesadzajcie, bo uzyskacie efekt obsr%^nej a nie zakamuflowanej powierzchni

- nie używajcie za wielu kolorów ze względów estetycznych (na małych powierzchniach wg mnie 2 kolory wyglądają najładniej, przy replikach pełnowymiarowych 3-4 to optimum)

- Czasem gdy plamy od gąbki są zbyt kontrastowe z kolorem paska który malujecie, po sponge'owaniu pokryjcie ten pasek jeszcze raz cieniutką warstewką farby (nazywa się to chyba dusting)

 

 

Linki do gąbek:

Gąbka 1

Gąbka 2

 

Video Tutorial (po ang) -

Tutorial pisany (po ang) - Tutorial

 

Przepraszam za podwójnego posta, ale nie mam już możliwości edycji. Z braku innych odcieni (święta, sklepy zamknięte), wziąłem się za jeszcze jedną część dla treningu przed większą zabawą. Bardzo poproszę o rady/uwagi :icon_smile:

 

DSC01367.JPG

DSC01353.JPG

DSC01341.JPG

 

Mam pytanie do specjalistów, jeżeli chodzi o malowanie: na tej replice jest naniesione przepiękne (moim zdaniem) malowanie, idealnie chropowate i matowe. Ma ktoś koncepcję, w jaki sposób faktura farby została otrzymana?

 

 

Są różne drogi, pytanie czy w dotyku też jest chropowate czy nie.

1) Jeśli nie jest, to znaczy ze ktoś pryskał sprayem nie bezpośrednio na bron/replikę lub z dość dużej odległości. Wtedy na malowanej powierzchni tworzą się takie małe kropeczki, poprawiając rozmycie wzoru. Technika nazywa się dusting, ale ma też pare innych nazw.

 

2) Jeśli jest - bardzo możliwe, że ktoś zastosował technikę którą ja nazywam sobie cukrowaniem :icon_smile: Świeżo pomalowaną replikę obsypujesz cukrem. Gdy farba wyschnie, zmywasz cukier. Dzięki temu powstają tysiące małych kraterków, dzięki którym masz dodatkową fakturę farby. Też poprawia matowość i tworzy taki lub podobny efekt.

 

3) Hamerykanie mają w swoich Walmartach takie o to farby Textured Paint i jest to pewnie najprostsze i najpewniejsze wytlumaczenie uzyskanego efektu.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Witam,

 

Chciałem się Was poradzić ponieważ mam następującą sytuację. Zakupiłem 2 puszki farby "Krylon" w kolorach Olive i Brown. Jestem w trakcie malowania repliki ARESa model g36, który jest prawie w całości wykonany z tworzywa, plastiku, ABSu, czy jak kto woli. Dziś z ciekawości, ponieważ replikę rozebrałem na części i kilka z nich pomalowałem grubą warstwą kolorem Olive, wziąłem do ręki front od repliki i zwykłe duże nożyczki. Zacząłem pocierać nimi bok frontu i zauważyłem, że położona farba schodzi na prawdę łatwo, dosłownie kilka ruchów z dociskiem. Oczywiście nie przykładam tego ostrego końca pionowa i zaczynam trzeć jak bym chciał wydrążyć rysę w materiale tylko prawie równolegle i tak jak bym skrobał.

 

Moje pytanie brzmi. Czy to normalne przy tej farbie? Czy jest to wina materiału ponieważ ma on dość chropowatą fakturę i nie jest to metal. Czy np. na metalowym body z M4 efekt był by taki sam? Nie znam się a farby zakupiłem po raz pierwszy. Jest to na pewno oryginalny krylon. Jednak myślałem, że będzie bardziej odporny na takie rzeczy. Bo jak wejdę w gęste krzaki to efekt będzie taki sam jak z nożyczkami bo nie użyłem ani dużej siły ani wieu ruchów dosłownie 3-4 powtórzenia.

 

Będę wdzięczny za jakąś opinię, podpowiedź lub podzielenie się doświadczeniami.

 

Pozdrawiam,

 

Sus.

Link to post
Share on other sites

Po pierwsze - Susinron. Z farbami tak już jest. Wystarczy ze położyłeś ta farbę na zbyt gładką powierzchnię, lub powierzchnia była lekko brudna/tłusta. Jednak nawet jakbyś malował super sterylną, odtłuszczoną chropowatą powierzchnię, to farba w sprayu, obojętnie jak dobra, nie będzie się super dobrze trzymać. Pierwotne malowanie repliki (którą przedstawiam poniżej) byłem w stanie zdrapać paznokciem bez używania większej siły. Sam zabezpieczam wszystko co maluje sprayem kilkoma warstwami lakieru bezbarwnego. Niestety dość długo schnie "do końca", przez co elementy przez jakiś czas (kilka dni) trochę się lepią. Znacząco jednak poprawia odporność na ścieranie :)

 

Po drugie - chciałbym pokazać moje pierwsze malowanie całej repliki (replika kumpla, M4 Carbine firmy niezidentyfikowanej). Postanowiłem znów spróbować kolory MARPATowe, ponieważ je już znam i wiem jak je mniej więcej nakładać, by to jakoś wyglądało.

 

1) Replika przed moją ingerencją, stan jak widać. Nie bawiłem się w zmywanie starego malowania. Zabezpieczyłem spust, stopkę chwytu, magwell, zwalniacz maga, wnętrze tłumika płomienia oraz zalepiłem dziurkę po bolt-catchu i pod klapka od wyrzutnika łusek. Wszystkie bebechy pozostały wewnątrz.

DSC01410.JPG

 

2) Po nałożeniu koloru Maya Green z palety Montana 94. Wygląda jak nówka sztuka :)

DSC01411.JPG

 

3) Paski w kolorze Chiapas Brown, Montana 94.

DSC01414.JPG

 

4) Po sponge'owaniu Chiapas Brown'em.

DSC01415.JPG

 

5) Po sponge'owaniu Maya Green'em.

DSC01421.JPG

 

6) Po czarnym i beżowym sponge'u. Czarny ze stajni Montana 94, Beżowy to Desert Tan od FOSCO.

DSC01439.JPG

 

7) Skończony produkt, po paru cieniutkiej warstwie Maya Green żeby zmniejszyć troszkę kontrast i przyciemnić Chiapas Brown. Nałożyłem również parę warstw lakieru, domalowałem oznaczenia S - safe, F - fire, A- automatic, pomalowałem muszkę na kolor czerwony by łatwiej było na niej skupić wzrok podczas celowania.

DSC01441.JPG

 

Więcej zdjęć jak będziecie chcieli :) Czekam na Wasze opinie :)

Link to post
Share on other sites

Dzięki za informacje.

 

Najwidoczniej spodziewałem się jakiś cudów. Bo przed zakupem farb przeczytałem sporo tematów, włącznie z tym, odnośnie doboru farby i wszędzie ten krylon i krylon:) Lakierować nie będę swojej repliki bo to ścieranie nie jest jakieś szkodliwe. Dochodzi 3 kolor :)

 

Pozdrawiam,

 

Sus.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Póki co "eksperymentuję" na magazynkach - za jakiś czas pomaluję replikę.

 

Tutaj - z użyciem rajstop:

 

20120617130000.jpg

 

A tutaj użycie siatki tuningowej do samochodów + kleksy (to rozwiązanie bardziej mi się podoba) :

 

20120617130113.jpg

 

20120617130135.jpg

Edited by Żółwik
Link to post
Share on other sites

@Żółwik to ta stalowa siatka do tuningu ??

 

Swoją droga ten ślad po rajstopach też jest fajny

 

@Matison z tego co wyczytałem chcesz kupić 3 lub 4 puszki farby a każda z nich kosztuje z tego co sprawdziłem na szybko 30zł czyli wydasz 120zł + wysyłkę za tą cenę można kupić z 8 puszek montany i zrobić bdb maskowanie z cieniowaniem

 

Ja osobiście z Montany BLACK polecam kolory

 

-BLK8130 SYRIAN- Lekko odbiega od koloru Khaki według mnie bardzo dobry kolor sam posiadam

-BLK8060 CHOCOLATE- Bardzo fajny odcień brązowego

-BLK1160 TOAD- Ciemny zielony

-BLK8110 ARABIAN- Jasny pustynny fajny na cienie :)

 

A w tym temacie dowiesz się więcej http://forum.wmasg.pl/topic/58333-farby-odpowiedniki-kolorow/page__st__60

Link to post
Share on other sites

Ta jasna - była kupiona w pierwszym lepszym sklepie, to Den Braven Super Color Universal - niestety nie mam pokrywki, a nigdzie w internecie nie mogę znaleźć pełnej palety barw z numerami. Prawdopodobnie to RAL 1001 - beżowy, jednak nie jestem pewien - poszukam pokrywki, może jej nie wyrzuciłem...

 

Za to "zielona" to Nato G1170 z palety lakierów Montana Gold

 

Do tego jeszcze z Montany T1010 Varnish mate - przezroczysty mat...

 

 

A robię tak:

 

Biorę magazynek (w tym przypadku low-cap) za pomocą śrubokrętu wyciągam plastikowy środek. Później wysuwam tą blaszkę na spodzie magazynka.

 

Następnie biorę szmatkę i benzynę ekstrakcyjną, i czyszczę powierzchnię - tak by odtłuścić np po smarze z magazynka...

 

Przygotowałem sobie w garażu miejsce do lakierowania w taki sposób aby to wygodnie ogarnąć.

Zastosowałem gumy mocujące - a dokładniej dwie - dłuższą i krótszą. Dłuższą mocujemy do sufitu lub tak jak u mnie, do prowadnicy od drzwi garażowych.

 

O takie gumy chodzi:

 

linki_gumowe_kolory.jpg

 

Krótszy zawieszamy na dłuższym, a na haczyk nakładamy magazynek.

 

 

No i teraz możemy brać się za malowanie :)

 

Na początek cały magazynek "na beżowo" - oczywiście można eksperymentować i zostawić czarne miejsca.

Po pomalowaniu możemy bez problemu zdjąć krótszą gumę z magazynkiem i przenieść gdzie tylko chcemy - w przeciąg w korytarzu lub na dwór na słoneczko - co kto woli - technik na pewno jest wiele - a my możemy sobie pozwolić na eksperymenty bo nawet jak wyjdzie brzydko to i tak nam pasuje :)

 

Następnie w zależności od potrzeby nakładamy rajstopki (z nimi trzeba się pomęczyć niestety, bo trzeba je naciągnąć dobrze) np jak malowałem hełm to wyszło chyba lepiej:

 

20120226201316.jpg

 

Już tłumaczę o co chodzi. Zdjęcie jest przykładowe, jak wygląda hełm z rajstopami. Hełm był zielony (oliv). Następnie pomalowany beżykiem. Dopiero po tym nałożyłem rajstopy i pomalowałem kolorem nato.

 

20120302231849.jpg

 

pobranecy.jpg

 

Lub używamy siatki tuningowej

Ja korzystam z takiej

 

20120617191420.jpg

 

Na koniec psikamy przezroczystym matem i gotowe :)

 

A tutaj jako bonus - blaszka ze spodu magazynka pomalowana tylko zielonym - niestety cap (końcówka) odmawiała już współpracy i nie wyszło najpiękniej ale jako tako.

 

20120617193131.jpg

 

Do malowania repliki na pewno użyję tylko montany - moim zdaniem lepiej kryje

Edited by Żółwik
Link to post
Share on other sites

Apropo szyny pod frontgripem - Mka robiona dla kolegi, więc trochę nie do mnie pytanie. Z drugiej strony wiem, że ta replika ma mroczne dzieje i nikt do końca nie wie nawet jakiego jest producenta, a co dopiero skąd się wziął RIS pod front gripem :D

 

Co do siatki, ja używam siatek po cytrynach/pomarańczach :) Łączę przyjemne z pożytecznym :) Efekty wychodzą bardzo dobre :)

 

Co do farb i technik malowania - Na pewno 3 kolory lub różne odcienie tego samego koloru będą spełniać funkcję rozmywającą kształty lepiej niż 2 kolory/odcienie. Jeśli malujesz replikę w pasy, staraj się by były jak najbardziej rozmyte - bądź co bądź paski są dość regularnym, łatwo zauważalnym przez oko wzorem. Niestety na zagranicznych, nieamerykańskich forach jest bardzo mało informacji właśnie o kolorach czy użytych farbach, z kolei na amerykańskich króluje Krylon bądź ich amerykańskie spraye, których dostępność poza USA jest znikoma. Sam o tym wiem, szukając koloru odpowiadającego coyotowi z MARPATa :) Musimy sami próbować i pomagać przy doborach kolorów :)

 

@Żółwik - wszystkie 3 wersje maga mi się podobają. Dobrze, że użyłeś tylko pojedynczych, losowych "plam" snake skina :) Jeśli będziesz malował tak całą replikę, powinna wyjść zacnie :)

Link to post
Share on other sites

@Żółwik No to Ci fajnie wyszło :)

 

@Matison Ja niestety jestem zwolennikiem malowania repliki jedno kolorowe i dodawania akcentów w innym kolorze dlatego z tą myjką to tylko sprawdzałem raz czy coś z tego wyjdzie i wychodziło ładnie

 

 

Polecam obejrzeć kanał Ripperkon`a na YT posiada kilka kanałów jeden poświęcony ASG a drugi pełny technik snajperskich i różnorakiego maskowania

 

G36

 

G36c

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...