Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[ARCH] Zlot w Lublinie (termin)


Recommended Posts

Witam,

w ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się dwie propozycje zorganizowania Zlotu. Jedna z nich (z racji na nieorganizowanie do tej pory ani jednego Zlotu) ma pierwszeństwo i proponuje termin 1,2,3,4 maja czyli tzw. długi weekend.

 

Jednak z mojego doświadczenia wiem, że dużo osób ma już zaplanowane wyjazdy na ten czas np. z rodzinami (z mojego środowiska już kilka osób by się nie pojawiło - i nie mówię w tej chwili nawet o sobie - trudny mam wybór, ale prawdopodobnie ASG i tak by zwyciężyło ;)).

 

Biorąc dodatkowo pod uwagę odległość do miejsca Zlotu dla dużej części Maniaków z Polski może ona być przeszkodą. Kraków i Warszawa (z liczniejszych grup) akurat w tym wypadku mają najbliżej ze stałych bywalców Zlotów.

 

Jest duże prawdopodobieństwo, że frekwencja na tym Zlocie może nie być taka jak na ostatnich imprezach z powodu:

1) terminu

2) lokalizacji

 

Uważam zatem, że należałoby zoptymalizować porę zlotu aby przynajmniej ten czynnik wpływający na frekwencje został wyeliminowany. Jeśli chodzi o miejsce to nic tego nie zmieni i do tego nie mam zastrzeżeń gdyż nowe tereny = coś nowego i ciekawego :)

 

W mojej opinii dobrym rozwiązaniem byłoby przesunięcie Zlotu o tydzień czyli zrobić go 9,10,11 (pt,sb,nd). Jak już wcześniej pisałem, po doświadczeniach ze Zlotu w Kobylej Górze mogę stwierdzić, że po dwóch dniach (niektórzy nawet po jednym) strzelania większość osób ma już trochę dosyć :) W Kobylej strzelała się garstka osób ostatniego dnia, więc planowanie strzelania całodziennego przez 4 dni, wg mnie trochę może nie wypalić (nie mówię napewno ale jednak jest to prawdopodobne).

 

Zatem po zapoznaniu się z moją argumentacją proszę o zabieranie głosu w ankiecie. Apeluję o rozsądek i przemyślenie odpowiedzi (od Waszej odpowiedzi może zależeć obecność na tej imprezie kilku lub więcej osóB) ;)

Link to post
Share on other sites

Mimo, iż dowolny termin mi odpowiada, to jednak skłaniam się do argumentacji Reg'a, że należy zebrać opinie maniaków. Jeżeli bowiem przeważajaca wiekszość ma wcześniej skonkretyzowane plany na tzw. długi weekend, szkoda byłoby zubażać imprezę, na którą chyba wszyscy z utęsknieniem czekają. Termin jest na tyle odległy, że swobodnie można go ustalać.

Popieram tez prośbę Reg'a, by umieszczać w tym wątku przemyślane i rzetelne odpowiedzi.

Pozdrawiam

Wit

Link to post
Share on other sites

Skłaniam się przy 9V, większość ludzi (studenci i pracujący) raczej ma zaplanowane wyjazdy.

 

4 dni strzelania?? nie bardzo widze to z racji tego że duża część maniaków to ludzie PRACY (ci szczęśliwi co ją mają) i wątpie żeby im się udało wyrwać z pracy na tyle. Ale sobota niedziela to juz są dni ro zrealizowania.

Link to post
Share on other sites

WITAM!!

 

ja powiem tak

1. dzień: zjazd do godziny 14.00 ludzie bendą jechać PKP i PKS i bendą zmordowani z racji długiej podruży wieć dla nie kt órych baedzie tylko zabawa. (WY chcecie przyjechcać wystrzelać 100.000 kulek i pojechać a jakiś odpoczynek relax ludzie lepiej si benda bawić po odpoczynku)

 

2 i 3 dzień strzelanka do bulu z przerwą na papu (piątek i sobota)

 

4 dzień końcówka czyli jakieś dorzynki obiady sprzatanie i zdanie domków

 

i dla tych co pracuja i sie uczą to wydaje mi sie (i znam to z organizacji innych imprez nie zlotów ASG ale zlotów RPG to) bendą mogli spokojnie wrócić do domciu i rano w poniedziałek pujść wypoczęci do pracy lub szkoły

 

 

ale nie lepiej zdechniętym zacząć sie strzelać i zdechniętym skończyć to faktycznie marna zabawa

 

PS

w innym terminie ja i grupa nie organizujemy zlotu bo jest to skoleii nam bardzo nie naręke

Link to post
Share on other sites

A ja czekam na wynik ankiety.

 

Chcę tylko zaznaczyć, żeby ludzie nie sugerowali się deklaracja KOZIego, że w innym terminie nie organizują Zlotu.

 

Jeśli padnie na termin drugi (9-11) i KOZI zadeklaruje, że oni się nie podejmują, w tedy postaramy się go zorganizować my, czyli Kraków (wypada, że coraz więcej osób właśnie z tego miasta nie może pojechać). Tak więc Zlot będzie w maju tak czy inaczej, tylko pytanie kiedy i gdzie (jak można wnioskować z postu mojego poprzednika).

 

Swoją drogą nie mogę zrozumieć powodu, dla którego różnica tygodnia miała by być problemem nie do przeżycia dla Orgzanizatorów na pół roku przed terminem...

Link to post
Share on other sites

Heh nie chce wszczynać kłutni, ale wydaje mi się, że to własnie Wy nie rozumiecie co to jest za termin. To jest termin, w którym ludzie wyjeżdżaja z rodzinami (ASG to nie tylko uczniowie i nawet studenci...)

 

Argumenty dla których ja widze różnice pomiędzy tymi tygodniami już podałem więc proszę czytaj uważniej to co piszę. Byłem ciekaw Waszych argumentów bo jak narazie dowiedziałem się coś w stylu "bo tak!".

 

Nie mogę zrozumieć problemu ponieważ gdybyśmy byli na tym etapie organizacji co Wy (pół roku wcześniej) przesunięcie terminu nie stanowiłoby najmniejszego problemu... nawet jeśli są poczęte rezerwacje to z takim zapasem czasowym w każdym domu wczasowy, ośrodku czy czym tam jeszcze nie jest problemem (co innego gdyby to robić 2tyg przed - w Krakowie zastrzegli sobie potwierdzenie rejestracji miesiąc przed, jeśli dobrze pamiętam).

 

Dziękuję za uwagę.

Link to post
Share on other sites

Drodzy panowie!

W sumie narzucanie organizatorom terminu uznać należy za drobny nietakt. Zlot zaplanowany jest na 1-4 maja i ten termin wchodzi w grę, stąd nie wiem dlaczego pojawił się także termin 9-11, ponieważ takowego nie było w naszych propozycjach. Jeśli ma to być zlot MANIAKÓW to maniacy odpuszczą sobie zjazdy rodzinne na rzecz ZLOTU, albo po prostu nie są MANIAKAMI. Zawsze znajdą się tacy, którym jeden z terminów po prostu nie będzie odpowiadał, jednak przecież obecność nie jest obowiązkowa. Planowanie wyjazdów z rodziną w długi weekend z blisko 4 miesięcznym wyprzedzeniem jest chyba nieco abstrakcyjne (no chyba, że ktoś ma rodzinę liczącą ok. 100 osóB), bowiem to organizacja zlotu jest bardziej kłopotliwa i wymagająca zaangażowania niż rodzinny wyjazd (zwłaszcza, że wszyscy maniacy to jedna rodzina i zlot także należy traktować jako wyjazd rodzinny). Poza tym powyższą ankietę uważam za tendencyjną z uwagi na jej ostatni punkt (dla mnie Kraków jest za daleko :D ). Tak więc dywagacje na ten temat mijają się nieco z celem. Jeśli ktoś ma ochotę na organizację imprezy w nieco innym terminie my wcale nie zamierzamy oponować a nawet przychylimy się do takowej imprezy i możemy pomóc w takowej organizacji w miarę naszych skromnych środków (zamiast rzucać kłody pod nogi). Poza tym termin 1-4 był podstawą dotychczasowych pertraktacji z ośrodkami wypoczynkowymi i kilkdziesiąt telefonów wykonanych przez Koziego poszłoby na marne i wszystkie negocjacje cenowe należałoby rozpoczynać od samego początku. Osoby zorientowane wiedzą doskonale, że udało się ustalić bardzo atrakcyjne warunki i z powodu gwałtownego przeniesienia terminu wszystkie rozmowy można sobie w .....magazynek wsadzić. Dla przykładu mi nie odpowiada termin 9-11 (podobnie zresztą jak i Koziemu, który w tym czasie ma praktyki) a wypadałoby aby organizatorzy przynajmniej pojawili się na zlocie :D ).

Link to post
Share on other sites

dla mnie cala ta sytuacja jest bardzo dziwna:

 

Ktos zglasza chec organizacji imprezy... ktos zupelnie inny stwierdze ze nie, w tym terminie mu nie psauje, to on zrobi tydzien pozniej, i to ten drugi otwiera ankiete... jak dla mnie to jest, mowiac w prostych, zolnierskich slowach, robienie komus kolo dupy.

Nie podoba sie termin? wolisz rodzine? jedz z nimi...

 

Rozumiem (i znam takie sytuacje), gdyby to organizator stwierdzil ze skoro jest troche glosow z prosba o zmiane terminu, a ma mozliwosc jego zmiany, rozpisalby ankiete z zapytaniem komu pasuje termin. A i tak moglby to traktowac jako podpowiedz a nie ultimatum.

 

Co do rezerwacji, Redgorn, to sie mylisz. Ja w czerwcu w Gdansku organizuje turniej paintballowy. Pierwsze rozmowy z hotelem byly w listopadzie, dzis rozmawialismy ostatecznie z hotelem i podalismy termin. Hotel musial przesunac dla nas inna rezerwacje (przypominam - na czerwiec) - bo z nami rozmawial wczesniej... niektore terminy ma juz zajete nawet w grudniu (i nie chodzi o Sylwestra).

Link to post
Share on other sites

Mhh, moze zjazd rodzinny to nie powod do nie przyjechania, ale ja planowalem wyjazd w Gordele juz od ponad roku z paczka i naprawde nie moge tego przesunac. :-( I w tym terminie na pewno wybiore Gordele.

 

Co do terminu zlotu to faktycznie orgaznizator go ustala.

 

Co do rezerwacji to faktycznie sa z tym problemy nawet na pol roku wczesniej.

 

Moze lepiej zaczac wogole dyskusje od poczatku jesli ma takowa byc.

Link to post
Share on other sites

WITAM!!

jest mi naprawde przykro że niektórzy nie mogą przyjechać jak np: FRUGO- szkoda ale zrozumcie, że dla nas jest spora róznica w terminie i w organizacji

 

a co do wieku naprawde rozważamy mozliwość przyjechania ludzi którym do wiemu 18 lat brakuje kilka miesięcy no oczywiście z oświadczeniem jeszcze sie dowiem jak to załatwić może jakiś pranik mi podpowie z moich znajomych może jakaś luka albo co , w każdym bąć razie nie zapominamy również o tych niewiele młodszych.

 

qa 18 lat ludzie kończą w 3 klasie liceum wieć ich dotyczy to o czym mówił GLOCK17

 

PS

chcemy zrobić zlot manialów anie pełnoletnich troszke pokombinujemy i może coś da sie zrobić z prawem

Link to post
Share on other sites

Do NavySeala: poniewaz nikt nie chcial sie podjac organizacji, po poscie Wita zadeklarowalem Krakow z terminem 9-11 (tam bylo to ujete nastepny weekend po dlugim). KOZI dopiero po mnie zadeklarowal, ze jednak oni zrobia Zlot w Lublinie.

 

Ankiete mial wczoraj postawic KOZI, a przynajmniej tak ustalilismy na chacie. Rano co widze na forum? Kategoryczny termin, bezapelacyjny - no comment.

 

Dlatego tez ja postanowilem zamiescic ankiete gdyz w ten sposob zarowno ja jak i Wit zostalismy "olani".

 

Wszystkie poprzednie imprezy byly tworzone i brane byly podczas ich organizacji uwagi i sugestie innych ludzi, poniewaz chodzilo o to, zeby bylo jak najwiecej osob i atmosfera wokol Zlotu byla jaknajlepsza. W tym przypadku jednak tak nie jest. Zlot Maniakow to spotkanie dobrych zajomych jak nie nawet przyjaciol (nie lubie slowa rodzina ;) ale i to moze tutaj pasowac) i do tej pory, zwlaszcza na tak wczesnym etapie takie prosby mogly byc i z reguly byly brane pod uwage. Niejednokrotnie, przynajmniej w moim towarzystwie termin imprezy mozna przesunac na etapie organizacyjnym. Moze w innym gronie innych dobrych znajomych w Polsce tak sie nie robi... moze tylko ja jestem jakis dziwny. Kto wie.

 

Nie mialem zamiaru rzucac nikomu klody pod nogi, ani cyt. "robić koło dupy", a jedynie zaproponowalem i sugerowalem, zmiane terminu. Prosilem nie nakazywalem.

 

Jesli chodzi o rezerwacje sorry, ale minelo kilka dni odkad zostala podjeta decyzja o Zlocie w Lublinie i nie wierze, ze Lublin jest pepkiem Swiata, gdzie w ciagu kilku dni nie mozna zmienic rezerwacji o tydzien na zasadzie "bierz co masz albo...".

 

Co do odwolywania sie do maniactwa Maniakow... Maniak lekcewazacy swoja rodzine i dane slowo to maniak (celowo przez male "m") chory. Pewne priorytety jednak w zyciu sa.

W moim wypadku chodzi o wyjazd motocyklowy z bratem (i innymi) na Zlot do Kłodzka. Planujemy to od pazdziernika. W tej chwili ciezko mi powiedziec co wybiore, gdyz obie imprezy po raz pierwszy (do tej pory Zlot ASG byl chocby nie wiem co priorytetem) maja dla mnie takie samo znaczenie. Moze wlasnie dlatego, ze z bratem dlugo to planowalismy i sie na to nastawialem. Nie chce jednak ustawiac Zlotu "pod siebie", ale już wiem, że sporo osób np. z Krakowa ze względu na ten termin poprostu nie przyjedzie (szkoda, że nie mają Sieci albo nie uczestniczą w życiu forum...).

 

W tej chwili przynam, ze mnie juz przestalo interesowac kiedy bedzie majowy Zlot. Chcialem tylko zasygnalizowac problem. Powiedzialem co mialem do powiedzenia, spotkało sie to z przyjeciem z jakim sie spotkalo. Nie wazne. Kto przyjedzie ten przyjedzie (ja jeszcze nie podjalem decyzji). Zycze powodzenia w procesie organizacji.

Link to post
Share on other sites

REG

przecież nie jest powiedziane że to musi byc u nas, powiedział bubel jesli chcecie róbcie my nie bedziemy oponować ja mam już dosyć a o TWOIM planowaniu zlotu to ja sie dowiedziałem przez przypadek na czacie jak gadałem o tym z pinkym a Ty z jakimś kolegą jak to w tedy ujołeś" zastanawialiście sie nad zrobieniem" kiedy ja już z pinkim rozmoawaiłem o cenach pokoi i różnych wariantach.

 

Ankieta ok miałem zrobić, 2 dni to żadna różnica, bo przecież tydzień to tez nie róznica, ale zrobiłeś Ty i nic nie powiedziałem ucieszyłem sie (powiedziałem "pewnie że tak ankiete można zrobić" to chyba nie znaczy że zrobie ją odrazu a dzisiaj spędziłem cały dzień w mieście miedzy innymi w sprawie zlotu), jest git, przynajmniej było dopuki ludzie nie skoczyli sobie do gardeł, ja moge sie wycofać dla dobra reszty a moje za i przeciw terminem podałem w pierwszym poście moim tutaj

 

"lublin pępkiem swiata" nie jest i nigdy nie był a tym txtem to dałeś do pieca aż sie płomienie pojawiły z tego co obserwuje sporo ludzi z krakowa ma NET, bo sie odzywają na czacie chociażby,

 

a co do "OLANIA" nikt was nie olał (przynajmniej nie ja - jesli tak uważasz trudno to twoja sprawa) czy to jest jasne, mam troche spraw na głowie i nie moge zajmować sie wszystkim jednocześnie a w postcie o zlocie "nieodwracelny i niezmienialny " miało znaczyć jesli ma być to w tym terminie zreszte rozmawialiśmy już na czacie na ten temat nie mam siły powtażać tego samego tutaj

 

"były brane pod uwage sugestie ludzi" wiesz może gdybym nie pracował , gdybym nie studiował i gdybym jeszce nie miał na głowie 1000 innych sprawa jak miedzy innymi wynegocjowanie tanich noclegów, moze znalazłbym czas na inny termin sprawa nie jest w przeniesieniu tylko w tym że NIE MOGE ZAJĄĆ SIE ZLOTEM W TERMINACH PÓŹNIEJSZYCH bo już popszekładałem pewne sprawy i wcale nie były mało ważne myslisz że tylko ty masz mało czasu , myslisz że tylko ty masz dylematy gdzie pojechac i kiedy otóż jeśli tak to jesteś w błedzie tylko różnica jest taka że ja zrobiłem wszystko żeby znaleść

 

mam dosyc tej sprzeczki i bende sie wypowiadac tylko jak pojawią sie tu texty wredne w stylu PEPEK świata

Link to post
Share on other sites
REG

przecież nie jest powiedziane że to musi byc u nas, powiedział bubel jesli chcecie róbcie my nie bedziemy oponować ja mam już dosyć.

Jak juz napisalem. Powiedzialem co mialem. Robta co chceta.

 

a o TWOIM planowaniu zlotu to ja sie dowiedziałem przez przypadek na czacie (...)

W takim razie ogromny zbieg okolicznosci bo wygladalo to tak jakbys wlasnie przeczytal posta Wita i zaraz pod nim moj.

 

Ankieta ok miałem zrobić, 2 dni to żadna różnica, bo przecież tydzień to tez nie róznica, ale zrobiłeś Ty i nic nie powiedziałem ucieszyłem sie  

W sumie z powodu tej ankiety najbardziej zostałem zaatakowany.

 

"lublin pępkiem swiata" nie jest i nigdy nie był a tym txtem to dałeś do pieca aż sie płomienie pojawiły

Moze zabrzmialo ostro ale tak nie mialo zabrzmiec. Chodzilo mi tylko o to, ze w ciagu kilku dni (nawet w Krakowie z takim wyprzedzeniem czasowym) nagle lokale sie nie wypelniaja i na zasadzie wsio przepadlo. Nie wazne, znowu powrot do tematu z przeniesieniem i rezerwacji.

 

z tego co obserwuje sporo ludzi z krakowa ma NET,  bo sie odzywają na czacie chociażby,

Niestety akurat sporo z tych co uczestniczyly w dotychczasowych Zlotach ma wyjatkowo marny dostep do Sieci.

Teraz znowu wyjdzie, ze chce przeniesc Zlot "pod Krakow" - nieprawda.

 

a co do "OLANIA" nikt was nie olał (...)

A jednak tak to wygladalo. Wczoraj gadalismy na chacie. Rano zagladam... i widze zupelnie co innego. A zreszta to juz pisalem.

 

myslisz że tylko ty masz mało czasu

Ja tego nie powiedzialem.

 

myslisz że tylko ty masz dylematy gdzie pojechac  i kiedy otóż jeśli tak to jesteś w błedzie tylko różnica jest taka że ja zrobiłem wszystko żeby znaleść

Nie, tak nie mysle. Jak juz napisalem jeszcze nie podjalem decyzji. Wyboru dokonam w blizej nieokreslonej przyszlosci. Ale ja tego wyboru dokonuje, a kilka osob ktore znam powiedzialo poprostu "nie da rady" i pa. Zazdroszcze im takiej postawy.

Odnosnie tego Twojego poswiecenia na organizacje Zlotu kojarzy mi sie to z czyms, ale prawdopodobnie zabrzmialo by to jak "dolozenie do ognia" wiec lepiej sie ugryze w jezyk.

Link to post
Share on other sites

8O Zastanawiam się dla kogo jest ten mini zlot? Czy ankietę pomagającą określić termin najdogodniejszy dla największej grupy maniaków, nie wypada zamieścić - zanim się zabukuje termin w hotelu/pensjonacie/ośrodku? :wink:

 

Ile zarezerwowaliście miejsc ? Na jakiej podstawie oceniliście frekwencje? Czy tracicie zaliczkę gdy przyjedzie mniej osób?

 

To są nurtujące mnie pytania. :|

Link to post
Share on other sites

Panowie!

A ja chciałbym zamknąć tą dyskusję, która i tak nie przyniesie niczego dobrego jednym stwierdzeniem. Obecność nie jest obowiązkowa - kto będzie chciał przyjedzie. Po cóż więc te całe kłótnie. Oczywiście wszystkich nie uda się zadowolić. Oczywiście pozostaje kwestia głosowania, jednak doświaczenie z głosowaniem mamy już z Sejmu RP i jak do tej pory z głosowań nie wychodziło nic dobrego. Po cóż więc skakać sobie do oczu jak małe dzieci? Jeśli zainteresowanie w danym terminie okaże się zbyt małe (Bukhart określił to złośliwie mianem mini zlotu - niepotrzebna złośliwość) to po prostu damy sobie spokój. Wszyscy dajemy się ponieść niepotrzebnym emocjom. Oczywiście stwierdzenie że ktoś został olany brzmi dziwnie, jednak ja zadam pytanie: kto w końcu organizuje ten zlot? I owszem sugestie są wskazane, jednak (bez względu na zasługi na płaszczyźnie ASG kogokolwiek) to PAT jest organizatorem i to PAT podejmować będzie decyzje. Obruszanie się z tego powodu jest niepotrzebne. Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie aby odbyły się dwa zloty w zbliżonych terminach. Nie uważam aby ktokolwiek narzekał na nadmiar zlotów. Gdybym dysponował czasem w terminie 9-11 a Regdorn zdecydowałby sie na organizację takowego, z chęcią udałbym się na takowy (niecały tydzień przerwy w niczym by mi nie przeszkadzał). Nie wiem skąd ta cała awantura. Jedynym rzeczą o jaką mógłbym mieć żal do Regdorna jest umieszczenie w ankiecie punktu dotyczącego odległości, bo co prawda Lublin rzeczywiście nie jest geograficznym centrum Polski, to przecież ankieta dotyczyć miała terminu a nie odległości, cóż więc miało znaczyć dodanie tego drobnego punktu? Wychodząc z tego założenia należałoby organizować wszystkie imprezy (po dokładnym ustaleniu w sposób geometryczny) w samym środku Polski bez względu na to czy wypadnie to na środku pola Kowalskiego.

I można w ten sposób dyskutować aż do wakacji. Zmieńmy więc ton wypowiedzi i po prostu nie walczmy ze sobą na słowa. Jeśli ktoś ma coś do kogoś to niech przy najbliższej okazji walną sobie serię z 0,2-ek (tak z pełny magazynek) w uczciwej walce a potem podadzą ręce, bo przecież w ASG chyba właśnie o to chodzi.

Jesteśmy niezwykle wdzięczni za merytoryczną pomoc ze strony Wita i wielu innych, jednak to my jesteśmy od podejmowania decyzji i to my będziemy ponosić konsekwencje tych niewłaściwych. Proszę tylko o uszanowanie naszej niezależności. Jeśli zaczniemy dzielić się na jakieś chore frakcje "zwolenników" i "przeciwników" to może po prostu już teraz zawieśmy swój sprzęt na ścianach i usiądzmy przed telewizorami patrząc jak jacyś mało inteligentni panowie gryzą się w Sejmie. Dla mnie ASG jest zabawą i niczym innym, a zabawa nie powinna być źródłem niezdrowych emocji. Jeśli ktoś uważa inaczej to gorąco mu współczuję i nic więcej.

Link to post
Share on other sites

Kilka wspomnień:

1. Zlot krakowski - termin ustalony jeden, podany do wiadomości,

2. Zlot w Kobylej Górze - kilka miesięcy przed terminem podanych kilka możliwości w formie ankiety. Głosujacych tylu, co kot napłakał. W efekcie żadnych wniosków. Decyzja o terminie po stronie organizatorów.

 

Co do rozwoju wątku... zbyt wiele słów niepotrzebnych, osobistych "wycieczek" i złośliwości (szczególnie nadanie miana "mini zlotu" uważam za wysoce niestosowne, gdyż życie często dopisuje własne strony i w efekcie może się okazać, że zlot organizowany przez PAT będzie największym z dotychczasowych).

Co do meritum...w istocie to PAT podjął się organizacji zlotu, nieważne, czy uczynił to jako pierwszy czy drugi. Ponieważ jestem zwolennikiem, by każdy kolejny zlot był organizowany przez inną ekipę, dlatego też pomysł by to właśnie był PAT, bardzo mi się podoba. Argument odległości przemawia za terminem proponowanym przez PAT. Rzeczywiście, bez zbędnej nerwowości można dojechać, pobawić się i wrócić. Zresztą pojęcie odległości jest względne...

Biję się w piersi, gdyż popierałem ankietę, a teraz tego żałuję. Intencją moją było jednak, bu zoptymalizować warunki zlotu, nie dawać przyczynek do awantur. W efekcie powstały rzeczywiście niezdrowe frakcje ...

Proponuję usunąć "nieprzyjemne" post'y, pozostawić ankietę i zamieszczać tylko opinie wnoszące coś konstruktywnego do sprawy. Pozostawienie wątku w takiej formie, jaka jest, nie wróży nic dobrego.

I jeszcze tytułem konkluzji: rozumiem wszystkich, którzy chcieliby być na zlocie, a także zrealizować inne ,poczynione wcześniej plany. Rozumiem, że cała "żółć" powstała w wyniku wewnętrznych rozterek, a nie animozji. Jednakże życie to konieczność ciągłego dokonywania wyborów....

 

Słowo do Bubla: nie masz racji, że możliwe jest zorganizowanie zlotów w odstępie tygodniowym. Ten drugi nie ma racji bytu, choćby ze względu na odległość.

 

Słowo do Bukhart'a: witaj po długiej nieobecności w życiu ASG. Byłoby to tym sympatyczniejsze, gdyby powrót był inaczej zmotywowany....

 

Pozdrawiam

Wit

 

P.S.

Panie i Panowie. Więcej pokory i wzajemnego szacunku. ASG to zabawa, a nie obowiazek...

Link to post
Share on other sites

Jak babcie kocham nie chcialem wszczac tej dyskusjo/klutni. Zamieszczalem ankiete w dobrej wierze. Okazalo sie jednak, ze caly atak poszedl na mnie wlasnie z powodu, ze osmielilem sie ja zamiescic oraz osmielilem sie zaproponowac zmiane terminu (tupet itp. itd.).

 

Ktos tutaj ma chyba jakis kompleks na punkcie wartosci wlasnego miasta, gdyz juz dwa razy w wiadomej sprawie zostalem zle zinterpretowany.

Najpierw "pepek swiata", chodzilo mi o zobrazowanie problemu, ze watpie aby w Lublinie (podobnie jak w kazdym innym miescie - moze wyj. Warszawa - moze to powinienem tez napisac) w ciagu tygodnia, na pol roku przed terminem wszystkie miejsca w lokalach do wynajecia sa rezerwowane.

 

Dwa to ostatni punkt ankiety. Tutaj mi chodzilo o zorientowanie sie dla ilu osob jest to odleglosc zbyt daleka i ew. zwrocenie uwagi na fakt, ze waga terminu jest tym wieksza, aby maksymalna ilosc osob sie mogla zjawic. Zreszta w kazdej ankiecie ankieterzy staraja sie zebrac jaknajwiecej informacji.

 

KOZI mowi, ze to ja zaczalem od zlosliwych uwag. Pozostawiam to bez mojego komentarza, a do oceny przez innych.

 

Zalu rowniez do nikogo nie mam. Jest mi w tej chwili calkowiecie obojetne kiedy ten Zlot sie odbedzie. Kiedy bede musial podejme swoja decyzje.

 

To tyle tytulem wyjasnienia mojego obecnego stanowiska.

 

Moj brat napisal Mini Zlot, no cooz... jestem jednak zdania Wita, ze zycie rozne rzeczy juz pokazywalo.

Link to post
Share on other sites

Nie udzielanie się na forum traktowane jest jako nieobecność w życiu asg. Gratuluję siły dedukcji godnej samego Holmes`a. Ciekawe czy tak samo są traktowani wszyscy Ci którzy dostępu do sieci nie mają ? Hmm zapewne tak, szkoda że są "nieobecni w życiu asg".

 

Jako, że nie widzę powodu do taksowania tego zjawiska jako powrót, nie widzę również sensu w dalszym dyskutowaniu o motywacji czegoś czego nie ma.

 

Co do przytyku z mini był on oczywiście zamierzony. Skoro na chacie wspomniane było rozważenie terminu, ankieta mogłaby być celowa. Okazuje się, że rezerwacje poczynione, po co więc ankieta ? Zapytałem więc o konkrety, czy gdyby jednak (pewnie nie ma takiego ryzyka - całkiem serio, i bez przytyków) bardzo hipotetycznie, wypadłaby niska frekwencja... czy nawet wtedy byłby to zlot maniaków ? Czy nawet wtedy nie byłoby możliwości zmiany terminu ? Tego chcieli uniknąć organizatorzy poprzednich, zwyczajnie rozmawiając. Tu też zapytałem o przepadek zaliczki, warunki zmiany terminu rezerwacji, ale nie odpowiedziano mi.

 

Tak więc znowu wyłączam się z życia asg... na forum.

Link to post
Share on other sites

Nie udzielanie się na forum traktowane jest jako nieobecność w życiu asg. Gratuluję siły dedukcji godnej samego Holmes`a. Ciekawe czy tak samo są traktowani wszyscy Ci którzy dostępu do sieci nie mają ? Hmm zapewne tak, szkoda że są "nieobecni w życiu asg".  

Tylko po co agresja i uszczypliwość?

Logicznym jest, że będąc oddalonym o wiele kilometrów, nie można mieć poglądu na temat realnego uczestnictwa w ASG, a stwierdzenie takie mozna odnieść wyłącznie do wirtualnego życia ASG. Do takiej dedukcji nie potrzeba nawet inteligencji na poziomie Watsona...

 

K'woli wyjaśnienia:

Wznowienie aktywności na forum po długim okresie jej braku, abstrahując od obecności w życiu ASG, i to wyłącznie w celu podwyższania i tak już wysokiej temperatury, nie może zjawiskiem pozytywnym....

Link to post
Share on other sites

POWEIM TO JESZCE RAZ OSTATNI

NIE MA JESZCZE REZERWACJI SĄ ROZMOWY I SPORE ZNISZKI NARAZIE

może w innych terminach ich byśmy niedostali) poprostu zajmujemy cały ośrodek i na tej podstawie są zniszki a po majóce ludzie zaczną jeździć z rodzoinami na wyjazdy weekendowe i w tedy juz nie bedzie mozli rezerwacji całego ośrodka tylko dla nas

 

JA powiedziałemze w 2 terminie nie moge sie sprawą zająć i odpoczątku to twierdze i nic innego

Link to post
Share on other sites

niebrać niepelnoletnich . mam papiery wychowawcy na obozach i koloniach i wiem jaka to odpowiedzialnośc jak masz swoja grupe .dla niektórych rodziców to może być warunek wypuswzczenia dzieciaków na zlot jeżeli ktoś uprawniony się nimi zajmie a poniewarz asg nie jest formalnie zarejestrowana jako organizacja jak np zhp to niepełnoletnim powiedziałbym nie

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...