Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Koszt rozpoczęcia zabawy z asg


Recommended Posts

Witam! Ostatnio zainteresowałem sie asg. Poczytałem na różnych forach i asg całkiem ciekawie wygląda. Stąd moje pytanie odnośnie kosztów rozpoczęcia takiej zabawy. Co potrzebuje oprócz repliki żeby zacząć zabawę z asg? Przede wszystkim ile funduszy. Warto dodać ze nie chce za dużo inwestować żeby jak mi się znudzi nie rzucić w kąt drogiego sprzętu. Proszę o rady doświadczonych graczy asg. A i jeszcze jedno - Czy okulary przeszkadzają w asg?

Link to post
Share on other sites

Najtańsza sensowna replika - 60zł,

kilogram pożądnych pasujących wagowo kulek - 40zł (budżetowo circa 30zł),

ochrona oczu od powiedzmy 40zł (aczkolwiek podobno można taniej wyrwać dobrą ochronę oczu).

Razem około 130-140zł. W wersji pro dochodzi mundur - najtańsze komplety za powiedzmy 30zł. Więcej na poczatek nie trzeba (nawet munduru nie trzeba).

Link to post
Share on other sites

Tak, okulary przeszkadzają, nawet jeśli masz odpowiednie gogle w których mieszczą się oprawki to okulary w środku będą parować i skutecznie uniemożliwiać zabawę. Jak na moje to bez soczewek możesz mieć ciężko, dlatego polecam wydać te +|- 50zł na badanie i soczewki, unikniesz wielu problemów związanych z graniem w okularach.

Link to post
Share on other sites

Sam na początku miałem okulary korekcyjne + gogle i jedynym, co parowało były właśnie gogle. Dlatego nie zgodzę się z kolegą wyżej, jakoby okulary uniemożliwiały zabawę. Co prawda sam od prawie roku używam do ASG soczewek i fakt, jest wygodniej, ale nie jest to znowu jakaś wielka różnica, bo parują okulary ochronne. A wszelkie antifogi i inne specyfiki mają działanie dosyć krótkotrwałe :/

Link to post
Share on other sites

Sam na początku miałem okulary korekcyjne + gogle i jedynym, co parowało były właśnie gogle.

U mnie baaardzooo rzadko zaparują okulary. Gogle parują notorycznie.

 

A wszelkie antifogi i inne specyfiki mają działanie dosyć krótkotrwałe :/

To chyba sprawa indywidualna. W moim przypadku anti-fog Bolle, fornit (krem/maść do mebli), płyn do mycia naczyń mają działanie krótkotrwałe, ale ja się mocno pocę. Kumpel raz czy dwa psiknie anti-fogiem Bolle i ma spokój na całe strzelanie.

Link to post
Share on other sites

Shotguny DE na łuski. Strzelają trzema kulkami naraz i mają spory rozrzut. Do CQB (budynków) się nadają, ale na dystansie większym niż 20 metrów rozrzut jest często zbyt duży by celnie strzelać - do lasów się średnio nadają. Jeśli zamierzasz się strzelać równie często w lesie co w budynkach (albo nawet częściej w lesie) to shotgun AGM jest lepszym wyborem bo nadaje się i do lasu i do budynków.

Link to post
Share on other sites

U mnie baaardzooo rzadko zaparują okulary. Gogle parują notorycznie.

 

 

To chyba sprawa indywidualna. W moim przypadku anti-fog Bolle, fornit (krem/maść do mebli), płyn do mycia naczyń mają działanie krótkotrwałe, ale ja się mocno pocę. Kumpel raz czy dwa psiknie anti-fogiem Bolle i ma spokój na całe strzelanie.

Mam to samo spostrzeżenie. Troche to dziwne. Ale na wszelki wypasek okulary są wysmarowane antifogien.

Sory za offtop, ale zastanawiam się nad wypróbowaniem anti-foga od Bolle. Masz może porównanie z af od Revision?o takimi: http://www.revisionm...-fog-cloth.html

Link to post
Share on other sites

Nie, no, nie mówię, że ciągle paruje, ale szczególnie w lato to potrafi być upierdliwe :P Jednak, masz rację Marek - to też sprawa indywidualna.

 

Siubek, do 150 zł też najlepszym wyborem będzie shotgun AGM ;) No, chyba, że chcesz jakąś broń krótką, ale w takiej cenie to i zasięg, i celność będzie na niższym poziomie niż w AGM003.

Link to post
Share on other sites

Okulary albo gogle to konieczność.

Latajac w flecktarnie, butach zimowych i z cm.028 można wyrobic sie nawet w 500 zlotych. ale taki konkretny caly sprzet to ponad 1k

Shotgun agm jest szpanerski i śmieszny ale w lesie vs elektryki nim nie poszalejesz :D

 

Jesli zebralbys te 500 zl to flecktarn z bazaru/allegro za 2 dychy, g36c jg z gunfire/cm.028 za ok 400, okulary specs z allegro za 20, jakies kulki i lecisz :D

Edited by Erkiii
Link to post
Share on other sites

Shotgun agm jest szpanerski i śmieszny ale w lesie vs elektryki nim nie poszalejesz :icon_biggrin:

 

Chyba żartujesz. Wystarczy dobrze opanować skradanie się i zrywanie kontaktu, a nie wdawać się w "wojnę pozycyjną", gdzie liczy się zasięg i celność.

Link to post
Share on other sites

Jeżeli zostaniesz w mniejszości czyli okulary + gogle, to najłatwiej jest wcisnąć takie okulary, które mają wąskie i w miarę elastyczne zauszniki. Mam kilka par okularów i właśnie takie 'drucikowe' są najlepsze. Mam porównanie z Bolle x800 i Bolle x1000rx. Te drugie są dedykowane dla okularników i można pod nie wcisnąć dość duże bryle. Pod 800 właśnie zakładałam i one wymuszają już niższą wysokość oprawki, więc da radę, ale srednio wygodnie. Markowe używane gogle (np. ESS) możesz dostać np na Armyworld.

Link to post
Share on other sites

Chyba żartujesz. Wystarczy dobrze opanować skradanie się i zrywanie kontaktu, a nie wdawać się w "wojnę pozycyjną", gdzie liczy się zasięg i celność.

 

Całkowita racja. Co jakiś czas biegam z pompką i nie czuję miażdżącej przewagi elektryków. Różnica jest taka, że używanie sprężynowej repliki wymaga trochę więcej myślenia.

Link to post
Share on other sites

Wy jak widać potraficie tylko mnożyć problemy a rozwiązanie ich zostawiacie komuś innemu...

 

http://www.specshop...._ATOM_-_ATOAPSI

 

Mam rok i jeszcze nie zaparowały, za to znane wszystkim ess'y parują.

 

Ps. Na jednym z filmów scouta na yt jakiś użytkownik pompki sam wybił połowę przeciwników, można tylko trzeba umieć planować.

Edited by LastSniper
Link to post
Share on other sites

Pompki(shotguny) są naprawdę fajne, sam jakieś 7-8 lat temu biegałem z shotgunem i jakoś sobie radziłem.

Prawda jest jednak taka, że obecnie 95% ludzi na strzelankach ma aegi, często o mocy wyraźnie przekraczającej 400fps. Nawiązanie równej walki shotgunem jest więc po prostu niemożliwe. Owszem, czasem fajnie się zakradniesz, czasem będziesz miał po prostu świetną pozycję, ale nie zmieni to faktu, że jak Ty widzisz przeciwnika i on widzi Ciebie, to praktycznie zawsze jesteś pozamiatany mając do dyspozycji pompkę.

Mając do dyspozycji 150zł na replikę, wykombinowałbym jeszcze 50-100zł i szukał używanej cymy 0.28/g36jg/mp5k/pdw galaxy.

W tej cenie, można czasem trafić zestaw replika + jakaś sensowna batka lipo.

Oczywiście używek szukaj tylko u zaufanych osób, najlepiej mając do dyspozycji kogoś, kto pomoże Ci uniknąć bubla.

 

Choć mimo wszystko, trzeba przyznać, że biegając z takim shotgunem, człowiek potrafi naprawdę sporo się nauczyć.

 

Edit. Oczywiście, myślenie bardzo pomaga. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że przeciwnik z aegiem też poznał proces myślenia. Założenie, że przeciwnik nie myśli jest prawie zawsze założeniem błędnym. Wyjątki tylko potwierdzają regułę.

Edited by Bociano
Link to post
Share on other sites

^ Tyle, że starczy jedna kulka i to Ty ją wystrzelisz kiedy będziesz mieć pewność, tanie sprężyny i aegi odpowiednio złożone różnią się szybkostrzelnością. Wszystko ma zalety i wady, karabiny wyborowe różnią się zazwyczaj tylko szybkostrzelnością(napędem) i wyglądem.

 

Myślenie pomoże Ci nie wchodzić z pompką w 4 graczy z przeciwnej drużyny, jeżeli spotkam jednego gracza z aegiem w odległości 20 metrów to trafie go pistoletem, granatem, szybkoładowarką, popką czy innym aegiem i nie znaczy to, że przeciwnik nie uruchomił procesów myślenia.

Problem polega na tym, że jedną repliką "zabijesz" kogoś szybciej a inną później albo w ogóle ale właśnie dlatego ten sport ma sens.

Edited by LastSniper
Link to post
Share on other sites

Mp5k od galaxy i te wymienione powyżej.

 

Zależy od wielu rzeczy... np. wieku, doświadczenia, często repliki lub munduru, lansu.

Grupy asg często potrafią sprawdzić człowieka w 10 minut i już widzą na jakim poziomie jest.

Na strzelankach podchodzisz po np. pierwszej rundzie do kolegi którego miałeś po lewej czy prawej i jak trafisz dobrze to cię wprowadzi i po problemie.

Jak pojedziesz na zlot, strzelankę i będziesz stał sam to podejdź do kogoś kto jest w podobnej sytuacji i pozbierajcie razem resztę samotnych.

 

Trudno jest nazwać kogoś zawodowcem (om?) w tym sporcie. Z reguły ktoś się po prostu na jakiejś dziedzinie zna lub nie.

Edited by LastSniper
Link to post
Share on other sites

Mam to samo spostrzeżenie. Troche to dziwne. Ale na wszelki wypasek okulary są wysmarowane antifogien.

Sory za offtop, ale zastanawiam się nad wypróbowaniem anti-foga od Bolle. Masz może porównanie z af od Revision?o takimi: http://www.revisionm...-fog-cloth.html

Nie mam porównania.

 

 

http://www.specshop...._ATOM_-_ATOAPSI

Mam rok i jeszcze nie zaparowały, za to znane wszystkim ess'y parują.

Mam, parują, ale ja się pocę jak przysłowiowa świnia po stosunku. [edytuj] Mam wersje z otworkami wentylacyjnymi dodatkowo poszerzonymi nożem, ale i tak nic mi to nie dało.[/edytuj]

Shotgun agm jest szpanerski i śmieszny ale w lesie vs elektryki nim nie poszalejesz :icon_biggrin:

Szpanerski? Chyba tylko dla kogoś, kto widział tylko pistoleciki z kiosku. Śmieszny? No nie wiem, myślę, że wygląda bardziej realistycznie niż niebieskawe Cm 028. Natomiast jeśli chodzi o jego skuteczność to po prostu trzeba umieć dostosować taktykę do posiadanej repliki. Jeśli trafi się na grupę przeciwników to szanse są nikłe (aczkolwiek jeśli zastosuje się taktykę "dwa strzały i spierdzielam" to też można sporo ugrać), ale przeciw jednemu czy dwóm osoba, która ma wyczutą replikę ma spore szanse.

W niedziele na urodzinach SCD widziałem jak ktoś uzbrojony w AGMa wymieniał kompozyt z przynajmniej dwoma AEGami. Nie wiem czy kogoś trafił, ale oni przez pare minut go nie trafili. Nie wiem czy w ogóle go widzieli bo całkiem fajny dołek sobie znalazł.

Każdą replikę (a wręcz grupę replik) można shejtować. Snajperki kiepskie bo jak się trafi na drużynę przeciwnika to zanim snajper wszystkich wystrzela to paru dobiegnie i zasypie go gradem kulek. AEGi kiepskie bo snajper ściągnie elektryka spoza jego zasięgu. Gaziaki bo syfonują. KMy bo ciężkie.

Edited by MarekMac
Link to post
Share on other sites

Sam niedawno jeszcze latałem z pompa AGMu, teraz mam elektryka. Możecie wypisywać co chcecie- pompa jest zwyczajnie "gorsza". Możecie sie podskradać ale i z elektrykiem możecie. Możecie kombinować i obchodzić przeciwnika od tyłu ale z elektrykiem tez nikt Wam nie broni. Możecie "mysleć", maskowac się i robic inne rzeczy ale z elektrykiem też to wszystko możecie zrobić. Natomiast z pompką nie zrobicie trzech rzeczy: nie wystrzelicie kulki z prędkoscią 380fps prosto z pudełka, nie walniecie serii, nie wystrzelicie 300 kulek po jednym doładowaniu. Koniec.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...