ASG - pytania absolutnego newbie (jaki sprzęt, akcesoria, gdzie i jak)?

[FightMaker]

Na początek należałoby się ze wszystkimi przywitać. A więc - witam serdecznie kolegów!

 

Skoro już się przywitałem, to najwyższy czas przejść do sedna sprawy, a więc - pytania początkującego do "starych wyjadaczy".

 

Chciałbym zacząć przygodę z ASG po okresie zimowym (wiosna, lato). Jednakże, aktualnie nie mam nic z wyjątkiem pytań i mętliku w głowie.

Dlaczego chciałbym zacząć? Odpowiedź prosta. Interesuję się militariami i z pewnością przydałoby się zaczerpnąć trochę rozrywki. Mam 20 lat, a więc myślę że to tak "w sam raz" na przygodę z ASG.

 

Jaki mam fundusz do przeznaczenia?

Myślę, że na wszystko mogę przeznaczyć jakieś 1000zł (ztn. broń, ubranie, akcesoria).

 

Pytania:

 

1. Jaki powinienem wybrać karabin i broń krótką? Przyznam, że bardzo interesują mnie repliki prawdziwej broni. Najlepiej, możliwie z jak największą ilością elementów metalowych.

 

2. Jakie ubranie? Chciałbym jakiś strój paramilitarny, camo, fajnie wyglądający. Dobrze, aby miał naszywki z polską flagą.

 

3. Jakie możecie polecić akcesoria ochronne. Jaki hełm, gogle?

 

4. Czy są organizowane darmowe spotkania, tak czysto "for fun" w okolicach Gdyni/Gdańska? Rzecz jasna, z własnym wyposażeniem (przynoszę swoje własne). Nie jestem zbytnio zainteresowany spotkaniami (rozgrywkami) płatnymi. Nawet nie chodzi już tutaj o same koszty, co o fakt, że takie spotkania nie są tak do końca dla zabawy i przygody, co dla zarobku. A to już nie hobby.

 

5. Czy zmieszcze się w tych 1000zł, czy to zbyt mały budżet?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Strzała!

Edited November 14, 2014 by FightMaker

[soldium]

Czołem

 

Zacznę może odpowiedzą na twoje ostatnie pytanie. Twój budżet jest świetny na początek. Cudów nie widów za to nie kupisz , ale można już coś wybrać wedle upodobań. Zaznaczam że ja osobiście wolał bym wybulić więcej na replikę a niżeli w uber taktyczne oporządzenie made in China (rozpada się to. Szkoda gadać... Pisać) Kilka podanych niżej replik może jednak wymusić zwiększenie budżetu o +/- 200zł

Przechodząc pokrótce do pytań :

 

1.W ASG praktycznie każdy używa replik Broni ostrej.

Nie znam twoich preferencji więc sypnę troszkę wszystkiego.

AK w różnych wariantach :

http://gunfire.pl/pr...inka-RK-01.html

http://gunfire.pl/pr...inka-RK-05.html

(niektórzy dołożyli by cymy , ale to jest już kwestia sporna)

Emki(a) czyli karabin na bazie platformy ar 15 - EA może Chińskie , ale taniej sensownej emki nie dostaniemy (no chyba że się uprzeć na specnę)

http://zbrojownia.li...roducts_id=2004

G36 w wariancie C

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

Oraz coś , czym można cieszyć się przez naprawdę długi czas :

http://www.specshop....-_G36C_-_AR-006

MP 5 czyli coś krótszego (wszystkie mają te same bebechy)

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

To by chyba było na tyle z popularniejszych replik w cenie , która pozwoli na dalsze zakupy.

UWAGA! Do giety aresa i M4 EA nie dodawane są stockowo bateria i ładowarka. Stąd mogą wystąpić różnice w budżecie. Wtedy trzeba dokupić LiPo i ładowarkę do niego (mikroprocesorową) co i tak zrobisz w wypadku innych replik , ale to po jakimś czasie. (lub i nie)

Na początku przygody nie ma według mnie sensu kupować broni bocznej.

 

2 i 3.I tutaj jest już sprawa zależna od Ciebie. Ważna jest na pewno ATESTOWANA ochrona oczu. Nie warto kupować niczego chińskiego , jeśli chcemy zadbać o swoje oczy.

Tanie i sensowne są UVEXy I-Vo : http://gunfire.pl/pr...arno-szare.html

Dobrze jest mieć buty za kostkę , które uchronią Cię przed nie jedną kontuzją. Ja jednak wolę nic z butów nie polecać.

Co do munduru to proponuję flecktarn lub DPM z demobilu :

http://armyworld.pl/...UNDESWEHR-.html

http://armyworld.pl/...tarn-Nowe-.html

lub

http://armyworld.pl/...ginal-Nowa.html

http://armyworld.pl/...ginal-Nowe.html

 

4.Rozejrzyj się tu : http://forum.wmasg.p...m/36-pomorskie/

Edited November 15, 2014 by soldium

[Errhile]

@ 5 - zmieścisz się, tyle, że bez ekstrawagancji. Replika chińska, dobre okulary, niedrogie buty (sporo ludzi poleca budżetowe Gromy od Protektora - sam mam i nie narzekam), mundur z demobilu, paczka sensownych kulek, może akumulator i ładowarka.

Warto dołożyć do tego nakolanniki - oszczędzą Ci przykrości przy dynamicznym klękaniu, a może być, że i poważnej kontuzji.

 

Co do imprez - o ile rozumiem i zgadzam się że na początek warto się otrzaskać na cotygodniowych spędach (zwanych w skrócie "łupankami"), o tyle nie zgodzę się z Twoją opinią na temat spotkań odpłatnych. Tu każdą imprezę trzeba dokładnie obejrzeć - ile sobie organizator życzy wpisowego, i co za to oferuje. Większość takich gier organizowana jest nieoficjalnie, przez samych maniaków. Sam tak robię.

 

Ale materiały i rekwizyty do przeprowadzenia rozgrywki (opatrunki, materiały pirotechniczne, torby i opaski dla sanitariuszy, i tak dalej, i temu podobne - aż do makiet wyrzutni rakietowych i autentycznych radiostacji) nie spadają mi z nieba. A nie widzę powodu, żebym miał z własnej kieszeni wyciągać X złotych, żeby zapewnić komuś innemu dobrą zabawę. Wystarczy, że poświęcam swój czas i ciężką pracę na przygotowanie i przeprowadzenie rozgrywki. Te same koszty rozłożone na kilkadziesiąt osób oznaczają, że każdy będzie musiał wyłożyć równowartość kilku browarów (to u mnie, u innych organizatorów mogą być inne ceny). I zaręczam - co zostanie, będzie spożytkowane na zakup fantów do następnej imprezy.

 

Jeżeli inny organizator uzna, że należy mu się także zwrot kosztów paliwa (bo przed samą imprezą trzeba ileś razy pojechać w teren, żeby go przygotować) i jakaś gratyfikacja za wykonaną pracę bardziej wymierna, niż parę słów podziękowania od graczy - jego prawo. Oczywiście prawem uczestnika jest jednak policzyć "ile chcą" i "co ja za to dostanę", po czym stwierdzić "za dużo pieniędzy jak na takie coś - nie jadę". Ale to na prawdę nie powód, żeby płatne imprezy skreślać a priori.

[-K2-]

Mętlik w głowie, przynajmniej w pewnej części, rozjaśnią Ci poradniki przygotowane dla ludzi zaczynających zabawę z ASG.

Polecam przeczytanie tego:

 

http://wmasg.pl/pl/articles?category=197095

[FightMaker]

Czołem!

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Co do karabinu - tutaj wybór jest raczej otwarty, nie mam jakichś określonych preferencji. Bradziej jednak skłaniałbym się w stronę karabinków automatycznych, niźli sub karabinków. Podobają mi się przeróżne pochodne AK, AKM. Natomiast, bronią amerykańską również nie gardzę (karabinki m4, scar).

Do celownika (kolimator) chyba nie ma większego sensu dopłacać, bo mało da w AS?

 

Ochrona! właśnie. Na bezpieczeńswtie nie zamierzam oszczędzać, a więc tutaj, również nie ma sztywnego progu cenowego. Dobre zapezpieczenie oczu i innych wrażliwych części ciała jest jak najbardziej priorytetowe.

 

W sprawie spotkań odplatnych. Rzecz jasna rozumiem, że organizotar ponosi zbyt duże koszty, by wszystkie były darmowe. Dlatego też, napisałem, że wykluczam wszelki wkład organizotara do spotkania, z wyjątkiem znalezienia miejsca, podstawowym jego sprawdzeniu i zabezpieczeniu. Natomiast, jak już mówiłem - jeżeli będzie ciekawe spotkanie, to chętnie zapłacę.

 

Zapoznam się z podanymi linkami.

Jeszcze jakieś ewentualne sugestie?

 

Pozdrawiam!

[HeeL]

Sugestie? Nie oszczędzaj przesadnie. Lepiej wydać więcej pieniędzy raz i mieć spokój, niż kupować zbyt tanie rzeczy, które po pewnym czasie i tak nadają się tylko do kosza.

[FightMaker]

To się wie. Oszczędny dwa razy płaci.

Jeszcze pytanie o wytrzymałość repliki. Czy w przypadku, gdy ktoś trafi moją broń kulką, czy ulegnie ona uszkodzeniu lub w inny sposób może ucierpieć? Przyjmijmy, że jest wykonana z jakiegoś metalu.

Edited November 15, 2014 by FightMaker

[Piledriver]

Generalnie nie powinno się nic stać, obrywałem po broni wiele razy, nawet w pożyczane G36 Cymy, aczkolwiek mi zdarzyło się odstrzelić moją G3 kumplowi denko hi capa w kałachu cymy, oraz zrobiłem dziurę w ZnAlowej szczerbince innego kałacha.

[Errhile]

Odnośnie kolimatora - używam kolimatorów na wszystkich długich replikach. Bardzo to sobie chwalę. Natomiast lunetę kiedyś miałem i mi się nie sprawdzała (ale też nie była stosowana na replice w typie broni wyborowej). Natomiast bynajmniej nie jest to wyposażenie obowiązkowe ;) kupa ludzi gania bez tego i ma się dobrze.

To jest coś, co możesz sobie kupić później, jak uznasz, że hobby Cie wciągnęło.

 

W kwestii uszkodzeń - widziałem trochę replik uszkodzonych po spotkaniu z terenem (ot choćby, kolega dynamicznie zajmował pozycję za drzewem, i korpus repliki tego nie przetrzymał). Ale dotyczyło to głównie replik z plastikowymi korpusami, i to z reguły długich (G3, stare modele M16/M4). Metalowym zdarza się to rzadko.

Uszkodzeń od kulek nie widziałem, jeśli nie liczyć paru kolimatorów rozbitych przez pechowy postrzał w CQB (sam pożegnałem w ten sposób dwa).

[Kopcik]

Od kulek albo w plastiku (na jakimś forum od Biovali Max, czy jak tam im tam było były ślady na G36, a na stronie 19 dywizji mają zdjęcia śladów na drewnianej kolbie. A metalowe korpusy też lubią pękać w np. emakach przy tylnim pinie choćby, w innnych modelach najbardziej zagrożona jest z reguły kolba.

[Bart_Forrester]

zdarzyło się odstrzelić moją G3 kumplowi denko hi capa w kałachu cymy, oraz zrobiłem dziurę w ZnAlowej szczerbince innego kałacha.

 

Ciekawa sprawa parząc na to, jak zamontowane jest denko od maga. nie mówiąc już o tym, że w szczerbince kulką dziury zrobić się nie da (bo ma mniejszą średnicę niż kulka), a jeżeli miałeś na myśli podstawę szczerbiny - no to sorry, ale nawet z 800 fpsów szklaną kulką znalu nie przestrzelisz (sprawdzone).

 

a by nie offtopować - kup sobie stalowego kałacha Boyi, zrób lekki tuning i będziesz naprawdę zadowolony.

[Piledriver]

Ciekawa sprawa parząc na to, jak zamontowane jest denko od maga. nie mówiąc już o tym, że w szczerbince kulką dziury zrobić się nie da (bo ma mniejszą średnicę niż kulka), a jeżeli miałeś na myśli podstawę szczerbiny - no to sorry, ale nawet z 800 fpsów szklaną kulką znalu nie przestrzelisz (sprawdzone).

 

a by nie offtopować - kup sobie stalowego kałacha Boyi, zrób lekki tuning i będziesz naprawdę zadowolony.

 

Na najbliższej strzelance jak będzie kumpel to zrobie zdjęcie tej podstawy szczerbinki (mój błąd). Wierz lub nie, ale widać ewidentnie, że tam jest dziura po kulce, bo jest wyraźnie zaokrąglona, no może nie idealnie, ale jest. Co do denka od maga to kumpel do mnie po strzelance z pretensjami podbił i razem szukaliśmy go, chociaż nie znaleźliśmy. Dodam, że G3 nie jest specjalnie mocne, w tej chwili 489fps, ale z drugiej strony nie były to jakieś super wykonane kałachy, pierwszy (ten od szczerbinki) to replika firmy SPARTAC, drugi to CM.039C.

[Bart_Forrester]

pierwszy (ten od szczerbinki) to replika firmy SPARTAC

 

Podstawa szczerbiny w spartacach jest plastikowa, zgrzewana/skręcana z dwóch połówek.

[Piledriver]

W takim razie mój błąd, przepraszam, Ciężko czasem odróżnić ten shitmetal od plastiku i na odwrót.

[Kopcik]

Ciekawe, że nie da się odróżnić...