Gr4b4rz Posted November 28, 2014 Report Share Posted November 28, 2014 Witam, Wymieniałem w moim Gb v3 dyszę na nową aluminiową poprzednia plastikowa była popękana. Problem tkwi w tym, że po wymianie dyszy, kulki się zacinają plują sam gearbox również się raz zaciął (język spustowy nie chciał się ruszyć). Czy źle założyłem zębatki? przy składaniu Gb opierałem się na tym flimiku: /watch?v=VElAiN90smc Proszę o pomoc bo nie wiem czego to jest wina. Czy istnieją jakieś serwisy które zajmują się sprawdzaniem gb i ewentualną naprawą? Jestem tu nowy proszę o wyrozumiałość. Quote Link to post Share on other sites
Huba_lbn Posted November 28, 2014 Report Share Posted November 28, 2014 (edited) Pewnie coś źle złożyłeś. Kuliki się zacinają i plują, to może oznaczać coś z popychaczem i dyszą, może nowa dysza za długa, za krótka? Pierwsze kilka razy nie jest najprostsze, ale z czasem się nauczysz. Rozłóż i złóż jeszcze raz, jak nie będzie działać, to szukaj serwisanta w okolicy. http://forum.wmasg.p...m/page__st__700 http://forum.wmasg.p...isanci-polecam/ Edited November 28, 2014 by Huba_lbn Quote Link to post Share on other sites
Gr4b4rz Posted November 28, 2014 Author Report Share Posted November 28, 2014 Dysze są tej samej długości. Może faktycznie popychacz. Co do składania wydaje mi się że zrobiłem wszystko bez zarzutu. Efektem może być również kiepska bateria? Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted November 28, 2014 Report Share Posted November 28, 2014 Sprężynka popychacza założona ? Dysza się cofa podczas pracy GB ? Quote Link to post Share on other sites
Gr4b4rz Posted November 28, 2014 Author Report Share Posted November 28, 2014 (edited) Dysza w pojedynczym trybie ognia się cofa a w ciągłym czasami wraca czasami jest widoczna w komorze. Edited November 28, 2014 by Gr4b4rz Quote Link to post Share on other sites
Radnor Posted November 29, 2014 Report Share Posted November 29, 2014 a może nie założyłeś popychacza na dyszę i dlatego raz wraca raz nie Quote Link to post Share on other sites
zajcu97 Posted November 29, 2014 Report Share Posted November 29, 2014 Bez założonego popychacza dysza w ogóle by się nie ruszała. Quote Link to post Share on other sites
Znachor Posted November 29, 2014 Report Share Posted November 29, 2014 Dywagacje dywagacjami. Rozbierz raz jeszcze, posprawdzaj z rysunkami w necie czy masz wszystko założone, czy wszystkie sprężynki są na miejscu i czy popychacz jest dobrze założony i trafia na taki dzyndzej wystający z zębatki tłokowej, sprawdź jeszcze czy dobrze założyłeś dyszę na popychacz, musisz ją wcisnąć w takie rowki na popychaczu. Quote Link to post Share on other sites
Gr4b4rz Posted November 29, 2014 Author Report Share Posted November 29, 2014 Złożyłem replikę, postrzelałem chwilę z pojedynczego trybu i umarła cisza w komorze była kulka a gearboxa nie chodził w ogóle. Rozebrałem gearboxa, na zębatce od naciągania tłoka znalazłem malutkie pęknięcie. nie wiem czy jest sens ją składać i znów sprawdzać. Quote Link to post Share on other sites
Huba_lbn Posted November 29, 2014 Report Share Posted November 29, 2014 Jeżeli gear box w ogóle nie chodzi, czyli nie słychać nawet pracy silnika, to problem baterii, styków, okablowania lub samego silnika. Podczas przeglądu w jednej z moich replik (nie była to cm.039) uwarzyłem brak jednego zęba na zębatce środkowej. Nic z tym nie zrobiłem, bo stwierdziłem że brak jednego zęba nie ma zbyt dużego wypływu na prace całego mechanizmu. Od tamtej pory replika przemieliła ok. 8k kulek bez żadnego problemu. Więc nie wiem czy jest sens przejmować się pęknięciem, nawet jeżeli jest ono na zębatce tłokowej. Inaczej sprawa by się miała gdyby brakowało pierwszego lub ostatniego zęba na zębatce tłokowej, wtedy to ma duże znacznie. Quote Link to post Share on other sites
Gr4b4rz Posted December 5, 2014 Author Report Share Posted December 5, 2014 Okej, rozłożyłem i złożyłem gearboxa 3 razy i za każdym razem jest to samo. dysza raz wraca raz nie. Dam replikę do gościa który to ogarnia jeżeli się wyjaśni co to dam znać bo pewnie już nie tylko mnie to nurtuje co jest nie tak. Szczodrego Mikołaja! :) Quote Link to post Share on other sites
Gr4b4rz Posted December 11, 2014 Author Report Share Posted December 11, 2014 Problem rozwiązany - Styki kabli z GB były "odgięte" (diagnoza serwisanta) przez co tracił prąd i nie miał tyle siły aby złapać i zdążyć wystrzelić kulkę po kulce przez co brał dwie i się zacinał. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.