Pietracha Posted October 8, 2015 Report Share Posted October 8, 2015 Przymierzam się do zakupu duobandera (Baofenga UV-82) i chciałbym móc wykorzystać możliwość nadawania na dwóch częstotliwościach (PTT A i B). Przeszukałem polskie sklepy i niestety oferta akcesoriów do radiokomunikacji jest dość uboga, nie wspominając już o bardziej wymyślnych rozwiązaniach. A mi zależy na czymś takim: http://www.ebairsoft.com/bfep169-c4ops-black-p-7042.html Czyli PTT umożliwiające nadawanie na dwóch różnych częstotliwościach. Nie znalazłem innego, podobnego rozwiązania w tej klasie cenowej (okolice 100 zł), stąd pytanie, czy ktoś używał tego (lub podobnego) PTT? Czy działa bez przeróbek? Czy nadawanie na dwóch częstotliwościach działa bez problemów? Jak z wytrzymałością? Co w przypadku podłączenia więcej niż jednego radioodbiornika (widać 3 przewody przyłączeniowe)? Istnieje możliwość wyboru źródła albo priorytetu? Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 9, 2015 Report Share Posted October 9, 2015 Skąd w ogóle info, że to PTT będzie działąć w taki sposób? Z tego co widzę, to po prostu ma obsługiwać 2 radia. Ja do Bao 82 po prostu zrobiłem sobie przełącznik A/B. Quote Link to post Share on other sites
kugelblitz Posted October 10, 2015 Report Share Posted October 10, 2015 Ten PTT do którego podałeś link to jak napisał przedmówca słuzyc ma do podłączenia 2 radyjek, czyli zupełnie nie to. Do Bao-82 dedykowanych PTT nie ma, ale są mikrofonogłośniki z wyjściem na słuchawkę. Do łątwego znalezienia na portalu aukcyjnym lub w sklepach. Są one dość marnej jakości ale jak działają to obsługują nadawanie na dwóch częstotliwościach bo mają dwupozycyjny przełącznik nadawania. Quote Link to post Share on other sites
Nath Posted October 10, 2015 Report Share Posted October 10, 2015 Czy ten mikrofonogłośnik będzie działał też ze starszymi duobanderami Baofenga (UV5R)? Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 10, 2015 Report Share Posted October 10, 2015 Działać będzie, ale oczywiście o użyciu drugiego PTT zapomnij. Quote Link to post Share on other sites
Pietracha Posted October 11, 2015 Author Report Share Posted October 11, 2015 (edited) Skąd w ogóle info, że to PTT będzie działąć w taki sposób? Z tego co widzę, to po prostu ma obsługiwać 2 radia. Ja do Bao 82 po prostu zrobiłem sobie przełącznik A/B. Wywnioskowałem to z faktu, że urządzenie ma dwa przyciski: PTT A i B. Sądziłem, że chodzi o przełączanie pomiędzy częstotliwościami duobandera. Możesz podać jakieś szczegóły tego przełącznika A/B? EDIT: Wygląda na to, że nie tylko ja mam podobne problemy: http://americanmilsim.com/forum/index.php?/topic/3320-dual-band-ptt/ Edited October 11, 2015 by Pietracha Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 11, 2015 Report Share Posted October 11, 2015 Możesz podać jakieś szczegóły tego przełącznika A/B? Żadna filozofia - obudowa Z-47, gniazda jack 3,5 stereo i 2,5 do druku przykręcane do obudowy (ODRADZAM gniazda na kabel), kabel zakończony wtykiem K zrobionym z wtyków jack stereo 2,5 i 3,5, plus zwykły metalowy przełącznik dwupozycyjny ON-ON. Przełącznik łączy A lub B z X: Przełącznik robiłem pod gruchę Kenwooda, która ma już swoje, pojedyncze PTT. Koszt elementów to okolice 10-15zł. W Twoim przypadku najlepiej będzie zrobić nie tyle przełącznik, co całe PTT. Jedyne różnice to inny przycisk (włącznik chwilowy obok przełącznika / dwa włączniki chwilowe / lub po prostu trójpozycyjny przełącznik chwilowy (ON)-OFF-(ON)), oraz brak konieczności wstawiania gniazd jackowych robiących za Kenwooda, tylko jakiś inny sposób podłączenia zestawu słuchawkowego. Quote Link to post Share on other sites
Pietracha Posted October 11, 2015 Author Report Share Posted October 11, 2015 Żadna filozofia - obudowa Z-47, gniazda jack 3,5 stereo i 2,5 do druku przykręcane do obudowy (ODRADZAM gniazda na kabel), kabel zakończony wtykiem K zrobionym z wtyków jack stereo 2,5 i 3,5, plus zwykły metalowy przełącznik dwupozycyjny ON-ON. Przełącznik łączy A lub B z X: Przełącznik robiłem pod gruchę Kenwooda, która ma już swoje, pojedyncze PTT. Koszt elementów to okolice 10-15zł. W Twoim przypadku najlepiej będzie zrobić nie tyle przełącznik, co całe PTT. Jedyne różnice to inny przycisk (włącznik chwilowy obok przełącznika / dwa włączniki chwilowe / lub po prostu trójpozycyjny przełącznik chwilowy (ON)-OFF-(ON)), oraz brak konieczności wstawiania gniazd jackowych robiących za Kenwooda, tylko jakiś inny sposób podłączenia zestawu słuchawkowego. Dzięki. Schemat złącza Kenwooda dla dwóch PTT, który wkleiłeś, znalazłem też w podanym przeze mnie linku. Zastanawiam się, czy nie dałoby się wspomnianego przeze mnie w pierwszym poście PTT przerobić na współpracę z duobanderem i polutować tak, aby PTT A załączało jedną częstotliwość a PTT B drugą. Miałoby to tę zaletę, że byłaby gotowa obudowa z przyciskami i wszelkimi potrzebnymi złączami. Obawiam się tylko, że w środku siedzi za dużo elektroniki, i będzie to trudne do wykonania. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 11, 2015 Report Share Posted October 11, 2015 Pewnie by się dało, ale niekoniecznie się to opłaca. W środku pewnie jest płytka, która poszłaby do kosza, a na jej miejsce trzeba by robić pajaka. A jeśli na płytce sa zalutowane mikrostyki od wlaczników, to już w ogóle. A, właśnie - niekoniecznie w kablu w ogóle jest żyła do drugiego styku w złaczu... Nie ma sensu IMHO się w to bawić, przy PTT DIY jedyny problem to konieczność zmiany złacza w sluchawkach lub kupienia pasujacego gniazda. Quote Link to post Share on other sites
falcong700 Posted October 14, 2015 Report Share Posted October 14, 2015 (edited) Jedno małe pytanko :icon_smile: jeśli już ktoś chce sobie zrobić wielką gruchę na ramię :icon_smile: ( osobiście wolę zestawy słuchawkowe) to czemu nie przerobić oryginalnego od uv-82. Tam jest podwójne PTT na kanały. może i małe delikatne :icon_razz2: ale jak ktoś skasuje to PTT to pewnie razem z duobanderem :D Edited October 14, 2015 by falcong700 Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 15, 2015 Report Share Posted October 15, 2015 No niby można, ale kabelki to pewnie tam mają grubość włosa. Zresztą trzeba jeszcze dorobić jakiś klips na molle. Quote Link to post Share on other sites
C4Int Posted December 31, 2015 Report Share Posted December 31, 2015 W środku pewnie jest płytka, która poszłaby do kosza, a na jej miejsce trzeba by robić pajaka. A jeśli na płytce sa zalutowane mikrostyki od wlaczników, to już w ogóle. Kupiłem taką repliką gdzieś w 2012 r. Nie było tam żadnej płytki. Ani żadnych mikroprzełączników czy mikrostyków. "Pole połączeniowe" było wykonane za pomocą... kostki elektrycznej 6-segmentowej. Styki boczne były wykonane w oparciu u folię elastyczną z naniesionymi ścieżkami miedzianymi. Po trzy przyciski na każdej foli - dla prawego i lewego rzędu przycisków. Do każdej foli przylutowane były po 4 kabelki (masa + 3 pola stykowe) i włożone w kostkę elektryczną. Analogicznie pobielone końcówki patch-cord'ów - trzech do radiotelefonów oraz czwarty do gniazda Nexus TP-120. Typowa chińszczyzna - ten ostatni nie był nawet ekranowany, po prostu 4 żyły. Generalnie - popelina straszna. Wkorzystanie styków na foli skutkuje słabo wyczuwalnym skokiem i brakiem pewności, że po naciśnięciu istotnie PTT przełączył radio w nadawanie. Praktycznie brak możliwości obsługi w rękawicach. Na pierwszy rzut oka te styki na foli robiły nawet przyzwoite wrażenie, ale po przeróbkach wyszła ich słaba jakość - przynajmniej w moim egzemplarzu. O ile w oryginalnym wykonaniu wszystkie trzy pola stykowe na foli były podłaczone rownolegle w jedym złaczu kostki - mogło to mieć mniejsze znaczenie, gdy pojedyńczy z tych styków nie łaczył. Ale jak chciałem wykorzystywać je pojedyńczo - nie bardzo to działało. Niektóre styki czasami łączyły, a czasami nie... Moim zdaniem to do kosza nadaje się cała replika... Ale jeśli ktoś jest bardzo zainteresowany, to mogę odszukać ten nietrafiony zakup, rozkręcić i obfotografować - jako studium przypadku kompletnie niefuncjonalnego wykonania PTT. Dużo lepsze i efektywniejsze było eksperymentowanie z przerabianiem na podwójne PTT popularnej i tańszej (w sieci bywały oferty nawet w cenie ponizej 20,- PLN loco Polska) obudowy od repliki PTT Ex-116 - foto poniżej: Jedno małe pytanko :icon_smile: jeśli już ktoś chce sobie zrobić wielką gruchę na ramię :icon_smile: ( osobiście wolę zestawy słuchawkowe) to czemu nie przerobić oryginalnego od uv-82. Tam jest podwójne PTT na kanały. może i małe delikatne :icon_razz2: ale jak ktoś skasuje to PTT to pewnie razem z duobanderem :icon_biggrin: Oczywiście można. Podwojne PTT w oryginalnym kablu słuchawkowym do Baofenga UV-82 ma przyzwoite wewnętrzne mikrostyczniki (a nie jakieś styki foliowe :icon_wink:, które zapewniają pewne łączenie. Ale obudowa jest mała, a w konsekwencji przyciski też są małe i na dodatek znajdują się _zbyt_blisko_ siebie. Takie wykonanie - IMHO - nie nadaje się do niektórych warunków użytkowania. Nie chodzi o możliwość skasowania - tylko o funkcjonalność. O pewność, że w mniej korzystnych warunkach środowiskowych - da się łatwo i pewnie oraz na kanale wybranym intencjonalnie, uruchomoć nadawanie. Np. podczas opadów lub w chłodzie, kiedy nawet w rękawiczkach zgrabieją Ci palce. Znalazłem, już jakiś czas temu, w sieci fotki, jak wykorzystać filozofię podwojnego PTT: zamieniając gruszkę z podwójnym PTT - obudową PTT typu Ex-116, z zastosowaniem wbudowanego w nią przełącznikia dwupozycyjnego: Zlutowałem coś takiego - wykorzystując kabelek od oryginalnej gruszki z podwojnym PTT do Baofengów UV-82. Jedyna różnica była taka, że nie udało mi się zakupić gruszki z tak długą spiralą - jak na fotkach dostępnych w sieci... Chociaż równie dobrze można wykorzystać do przerobki kabel z oryginalnej słuchawki douszenj. Po pewnym czasie zaczeła wychodzić kiepska jakość tego orygianlnego przełącznika - i trzeba było dalej eksperymentowac. Na początek zastąpienie tego delikatnego przełacznika wychylnego - solidnym (do zdobycia m.in. na popularnym serwisie aukcyjnym), demobilowym przełacznikiem lotniczym: Jedyną wadą tego rozwiązania (analogicznie, jak poprzedniego) jest niezbyt wygodne wychylanie dzwigni w pozycję B. Aczkolwiek i tak nieco łatwiejsze, ze względu na większy wymiar dźwigienki. Jeśli na kanale B przeważa nasłuch, a potrzeby nadawania są sporadyczne, to zastąpienie g..nego przełacznika wychylnego - solidnym przełacznikiem wychylnym, jest wystarczające. Ale jeśli i tak z całej repliki Ex-116 trzeba wymienić, oprocz patch-cordu do radia, także ten badziewny przełącznik - to można zastosować zupełnie nowe podejście funkcjonalne: zastosować inny rodzaj przełączania - np. za pomocą dwoch osobnych przycisków naciskowych. Cchyba, że dla kogoś większe znaczenie ma zachowanie wierności wyglądu repliki Ex-116 niż funkcjonalność taktyczna. Przyciski mogą być umieszczone po różnych stronach obudowy, symetrycznie - jak w wielu fabrycznych Dual-PTT - przykładowo: Choć równie dobrze mogą być zainstalowane w rożnych płaszczyznach - co nie tylko rozwiązuje problem zaślepienia otworu montażowego po przełączniku wychylnym, ale przede wszystkim ułatwia wyrobienie nawyku "pamięci mięśniowej". W takim rozwiązaniu trudno pomylić "górne" i "dolne" PTT - lewe PTT z prawym PTT jak w przypadku rozmieszczenia przycisków symetrycznie na obudowie. Ponad to skok zastosowanych przycisków jest większy niż w oryginalnym zestawie słuchawkowym, nie wspominając już o replice C4OPS ze stykami foliowymi. Skok przełaczania jest pewny i wyczuwalny - nawet w rękawiczce. Praktycznie jednakowa łatwość "obsługi" prawą i lewą ręką, a rozmiary obudowy Ex-116 ułatwiają odnalezienie PTT na oporządzeniu (ponownie: pamięć mięśniowa). Co niekoniecznie można powiedzieć o oryginalnym podwójnym PTT z zestawu słuchakowego do Baofengów UV-82. Może jeszcze warto wspomnieć, że przyciski naciskowe pracują o wiele ciszej niż przełacznik dźwigienkowy - zwłaszcza lotniczy, wydający po wychyleniu charakterystyczny odgłos - co może mieć w niektorych warunkach taktycznych znaczenie. Quote Link to post Share on other sites
Pietracha Posted March 16, 2016 Author Report Share Posted March 16, 2016 Mały update: zdecydowałem się na rozwiązanie tymczasowe, czyli gruszka z podwójnym PTT Baofenga z wpinaną w nią z słuchawką z fonowodem. Niestety na dwie zamówione z Aliexpress gruszki jedna okazała się felerna - klawisz blokuje się po wciśnięciu przycisku B, a zdarza mu się nawet wypaść. Mówi to sporo o jakości wykonania sprzętu, która, delikatnie mówiąc, jest średnia. Minusem tego rozwiązania jest także świecąca się na gruszce dioda podczas nadawania. Oczywiście można sobie z tym poradzić, zaklejając ją taśmą, zamalowując markerem czy też w ogóle usuwając. Do tego dokupiłem na Allegro słuchawkę z fonowodem, za całe 12 zł. Jakością również nie powala (bo i czego można się spodziewać za taką cenę) - przewód spiralny jest dość cienki i sprawia wrażenie delikatnego, ale całość działa zaskakująco dobrze. Jak wspomniałem jest to rozwiązanie tymczasowe. Spodobała mi się propozycja użytkownika C4Int z przeróbką obudowy Ex-116 i zamontowaniem w niej dwóch przycisków. Jak tylko czas pozwoli postaram się coś takiego sklecić. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted May 21, 2016 Report Share Posted May 21, 2016 (edited) Ja jestem na etapie projektowania PTT. Obudowa będzie drukowana na drukarce 3D według mojego projektu. Możecie gadać, że niekoszernie bo nie istnieje coś takiego itp. ale bardziej chodzi mi o funkcjonalność. :P Posiadam Bowmana produkcji Midland (czy Bow-X, kij oni sobie to nazwali :D ) który, oprócz oczywiście jakości wykonania, ma jedną ogromną przewage nad wszelakimi kopiami zestawów słuchawkowych i PTT - złącze jack 3.5mm 4 pin, dostępne w każdym sklepie z audio czy elektronicznym. W razie zalania/awari/czegokolwiek, sprawa łatwiejsza do naprawy niż szukanie truchła Z-Tac'owych "pusztutoków" na komisie w celu transplantacji czy zakup nowego PTT za 80 szekli. Tak więc stwierdziłem, że właśnie o tego 4 polowego Jack'a oprę cały swój "komunikacyjny kit". Midland ma już w standardzie Jack'a, impact Sport'y będę niedługo przerabiał pod funkcjonalny headset (zastąpienie gniazda kablem 4 żyłowym z wtyczką na końcu, wypuszczenie mikrofonu z przodu obudowy) oraz swój "niskoprofilowy" zestaw czyli najzwyklejszą słuchawke ala MP3 z mikrofonem na pałąku (wywalenie zintegrowanego PTT, zastąpienie go wtyczką do mojego PTT). Jeśli jesteście zainteresowani mogę wrzucać na bierząco postępy. ;) Edited May 21, 2016 by zielen Quote Link to post Share on other sites
Pietracha Posted May 23, 2016 Author Report Share Posted May 23, 2016 Będziesz drukował sam, czy zlecasz komuś? Ja kupiłem już komplet złączy, przełączników i przycisków chwilowych do zrobienia podwójnego PTT z możliwością podpięcia źródła dźwięku z jacka (telefon, mp3). Szukam teraz obudowy do tego, ale nie ma nigdzie gotowych i w miarę tanich obudów, które spełniałyby moje wymagania, więc rozważam zlecenie komuś wydrukowania takiego pudełka. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted May 23, 2016 Report Share Posted May 23, 2016 (edited) Z tego co się rozeznałem zlecenie będzie drogie, może być tak, że wydrukowanie jednej sztuki będzie mniej opłacalne niż, na przykład, dziesięciu. Ja będę drukował sam, no, może nie sam, znajomy ma drukare :P (a i własna jest w planach) więc cena tylko za materiał. Wszystko według mojego projektu, wszystko sam planuje i modeluje w Interventor'ze, później gotowy plik idzie na drukarke. Gotowej obudowy nigdzie nie dostaniesz, nie ma takowych, jedyne co to ewentualnie dostać jakieś PTT i przerobić. Tutaj mały "snik-pik" ze wstępnych "szkicy" i dumania nad wyglądem. Drukarka na rozdzielczośc 0.3mm więc jest całkiem dokładna. Materiał czarny ABS, biorę również około 1mm zapasu z każdej strony aby później zeszlifować powierzchnie i pozbyć się tej "faktury drukarek 3D". Otwory będę wiercił sam, podobnie z gwintami do poskładania tego razem. Edited May 23, 2016 by zielen Quote Link to post Share on other sites
Pietracha Posted May 23, 2016 Author Report Share Posted May 23, 2016 Na Twoim miejscu, mając w pamięci sugestie użytkownika C4Int, umieściłbym drugi przycisk (B) pod drugiej stronie puszki. Po pierwsze trudniej się pomylić - PTT B pod kciukiem, PTT A pod palcem wskazującym (dla PTT montowanego w okolicy lewego ramienia i obsługiwanego lewą ręką), czyli rozwiązanie podobne, jakie zaprezentował C4Int na ostatnim zdjęciu w swoim ostatnim poście. A po drugie pozwoli to zmniejszyć wymiar całego PTT. Jeśli będziesz znał już cenę i nie będzie to tajemnicą, to rzuć tutaj. Może znajdą się inni chętni, gotowi zapłacić za puszkę, dzięki czemu koszty się trochę rozłożą. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted May 23, 2016 Report Share Posted May 23, 2016 Kwestia wygody i przyzwyczajenja. ;) Koncepcja się lekko zmieniła, będę szedł w tą strone Co do cen itp dam znać gdy tylko się dowiem jak sprawy się maja ;) Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted September 24, 2016 Report Share Posted September 24, 2016 Widzę że trafiłem na odpowiedni temat. Właśnie jestem na etapie składania sobie PTT do UV-82. Projekt prosty i nie drogi. Gotowa obudowa Z-85. Ze starego PTT mam gniazdo słuchawek Bowmana. Dwa włączniki chwilowe. Z PTT dołączonego w zestawie wyciągam płytkę żeby nie lutować wszystkiego na pająka. Kabelki i Jacki z elektronicznego. Klipsa na molle mam ze starego PTT. Niebawem jakaś relacja foto. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted September 28, 2016 Report Share Posted September 28, 2016 Wersja mocno testowa - działa jak należy. Robione raczej na szybko. Ostatecznie jak wszystko się sprawdzi w boju to drukuje na 3d obudowę i pakuję wszystko do środka. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted September 30, 2016 Report Share Posted September 30, 2016 Rogaś użyłeś jakichś specjalnych przycisków monostabilnych? Ja szukam u siebie lokalnie jakichś hermetycznych ale nikt nic nie wie, nikt nic nie widział, same przyciski ala zapłon w ursusie. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted September 30, 2016 Report Share Posted September 30, 2016 Normalne wlączniki typu reset/zwierające. 2zł/szt na aledrogo. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted September 30, 2016 Report Share Posted September 30, 2016 Tak jasne, tylko chodzi mi o to czy są to jakieś lepsze tj odporne na zachlapanie. Te sklepowe są vzęsto z tandetnego plastiku (główka) i nie wyglądają jakby miały sobie poradzić w deszczu czy błocie. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted September 30, 2016 Report Share Posted September 30, 2016 Nie bralem zadnych takich wodoszczelnych itp. Zwykle metalowe montowane do obudowy. Sam guzik jest plastikowy. Najtansze jakie były. Quote Link to post Share on other sites
zielen Posted September 30, 2016 Report Share Posted September 30, 2016 Nie boisz się, że złapią wilgoć i coś się skrzaczy? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.