Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wymiana komory na ProWin - puste strzały


Recommended Posts

Więc panowie: Robiłem test papierka ... i że tak powiem papierek nie był potrzebny. Odwróciłem karabinek do góry dnem, strzał, a kulka która siedziała w komorze z poprzedniego "niewypału" omal nie wybiła mi oka :P palcem zatkam otwór to aż go cofie, papierek lata jak nie wiem, zachowuje się jakby całe ciśnienie szło w eter tylko nie w lufe. Jednak się myliłem, ciśnienie było czuć ale chyba na magazynku :D tak więc dysza ? Aaaa i jeszcze zapomnialem, poświeciłem latarką do środka to dysza wgl nie pojawia się w komorze podczas strzału, a powinna tak ?

Link to post
Share on other sites

Powinna, a te wymysły z kołnierzem nie miały sensu. Dysza i gumka są te same, wcześniej działały, więc nie tu problem. Jak niby komora ma zaginać kołnierz, skoro to najwęższa część gumki, a wchodzi ona tu luźno.

Tak jak pisałem, sprawdź sobie na forum długość dyszy Bojca i optimum dla Prowina. Kup odpowiednią i zamontuj.

Edit

Jeśli szukasz dobrej gumki to bierz fioletowego Prometheusa. Systemy i GG nie zawsze się sprawdzają, bywają gorsze partie i widać to po opiniach ludzi. Na Promyki skarży się mało kto, więc można uznać to za błąd statystyczny :) Sam też nie narzekam (a już ww. gumki potrafiły sprawiać problemy)

 

Dodano przez Tapatalk. Post zatwierdzony przez Europejską Komisję do Zatwierdzania Postów - podwydział Wojskowości i Ogrodnictwa

Edited by Emcet
Link to post
Share on other sites

To by bylo, tylko jest mały problem. Wszedzie w sklepach internetowych sa glownie długosci 19,6 i 19,8mm. Praktycznie nigdzie nie znalazlem w necie gdzie by ktoś do komory prowina polecał konkretną dlugosc dyszy w ak. Dodatkowo nie bardzo wiem jak moglbym to zmierzyc w warunkach domowych :/

Link to post
Share on other sites

A wiec z ostatniej chwili .. Zdesperowany rozebralem gb, dostalem sie do dyszy i przykladajac komore do szkieletu, wsadzając dysze na "ostro" do komory pieknie siada, czuc jak amortyzuje sie na gumce i jest wszystko pieknie. Dosylacz mial na sobie sprezynke, wszystko gra, ale czemu tej su#i nie widac w komorze w trakcie strzelania ?! :(

Link to post
Share on other sites

Przepraszam ze nie edytowalem, ale mam tel i nie wiem jak :D a wiec. Przy okazji rozebrania gb sprawdzilem szczelnosc na kilku liniach:

1. Cylinder tlok - bardzo dobrze, jedynie naturalne sprezanie gazow.

2. Cylinder tlok dysza - tu juz schody, spierdziela powietrze miedzy dysza a glowica cylindra w sytuacji kiedy dysza na maksa nasunieta jest na glowice, a przeciez w momencie strzalu glowica nie dochodzi do oporu w dysze a jedynie do polowy bo dystans tworzy sam korpus gb, dosylacz itp. W przypadku naturalnego polozenia szczelnosc miedzy dysza a glowica cylindra (a raczej tym mosieznym cyckiem) jest tragiczna.

3. Dysza w polozeniu podczas strzalu zmontowana z dosylaczem w korpusie gb + komora + lufa - szczelnosc wzorowa, ani syczka, trzyma 100%.

4. Negatywnym zjawiskiem jednak bylo to, ze przy zmontowanej "na ostro" komorze z lufą, dyszą, dosylaczem, tlokiem i cylindrem gdy sprezyna dosylacza docisnela dysze w komore - to fajnie, siedzi, jednak kiedy cofnalem dosylacz do tylu, to nie chcial wrocic z dyszą do komory pomimo nacisku sprezyny, tak jakby cos blokowalo, podejzewam wyzlobienie w komorze wewnątrz. Jak poruszalem troszke dyszą srubokretem to wskakiwala. Tak wiec podejzewam ze dysza ma dobrą długosc, jednak jest nieszczelna i kiepsko wspolgra z prowinem. Dodatkowo zastanawiam sie nad doszczelnioną glowicą cylindra...

Link to post
Share on other sites

A wiec z ostatniej chwili .. Zdesperowany rozebralem gb, dostalem sie do dyszy i przykladajac komore do szkieletu, wsadzając dysze na "ostro" do komory pieknie siada, czuc jak amortyzuje sie na gumce i jest wszystko pieknie. Dosylacz mial na sobie sprezynke, wszystko gra, ale czemu tej su#i nie widac w komorze w trakcie strzelania ?! :(

Może w szkielecie jest odstęp pomiędzy GB a komorą?

 

Cylinder tlok dysza - tu juz schody, spierdziela powietrze miedzy dysza a glowica cylindra w sytuacji kiedy dysza na maksa nasunieta jest na glowice,

W stockach to chyba akurat norma...

 

Dodatkowo zastanawiam sie nad doszczelnioną glowicą cylindra...

Jak się bawić to się bawić- od razu kup zestaw cylindra z tłokiem, co tam będziesz wydawał na samą głowicę ^^ Tylko przygotuj sobie budżet na takie wydatki bo to potrafi poszerzać dziury w kieszeni ;p

 

Spróbuj też delikatnie (coby nie pluło przy strzelaniu) musnąć głowicę smarem łt tak, żeby dysza miała lepszy poślizg.

Edited by Nosferatu272
Link to post
Share on other sites

Wymień dyszę, na gunfire mają po 12 złotych podwójnie doszczelnioną z SHS typ długi bodajże. Sam niedawno kupowałem. Powinno hulać. Każda komora hop up może mieć inną tolerancję względem dyszy. To jest całkowicie normalne.

 

Ja w swoim kałachu mam komorę metalową z Cymy - nie miałem żadnych problemów na szczęście z wyciekiem powietrza. Jedyny problem jaki mnie spotkał - gumka Hop Up. Jako, że mam w tym ustrojstwie dużo FPS zamocowałem czarnego Guardera. Poziom wk*&^rwienia jaki mnie ogarniał na spotkaniach sięgnął zenitu. Najprawdopodobniej albo trafiłem na jakiś shit, albo ta gumka ma się nijak do Cymowskiej komory. Kulki leciały wszędzie - lewo/prawo/góra/dół. Po zmianie gumki na jakiś silikonowy, miękki no-name replika strzela jak marzenie.

 

Raz nadźgałem się również na ameliniową komorę z SHS, która fabrycznie była... Krzywo wytoczona. Wszystko leciało w lewo. Nieważne jaką gumkę się dało, nie ważne jaki dystanser. Nawet wymiana samego docisku nic nie dała.

 

Have fun.

Link to post
Share on other sites

 

Spróbuj też delikatnie (coby nie pluło przy strzelaniu) musnąć głowicę smarem łt tak, żeby dysza miała lepszy poślizg.

Smar do łożysk, jak sama nazwa wskazuje, jest do głowic... Ja poleciłbym jednak smarowanie olejkiem silikonowym, żeby ŁT do gumki nie dotarło

Link to post
Share on other sites

Zanim kupisz dysze to pierw zeszlifuj o 0,5 mm czoło dosyłacza dyszy i zbierz o tyle samo miejsce gdzie listwa opiera się językiem o oś zębatki. Wydłuży Ci to dyszę a w zasadzie zwiększy zakres wysunięcia dyszy co ją uszczelni na kołnierzu. Póki masz pole manewru nie wydawaj pieniędzy.

Link to post
Share on other sites

 

Smar do łożysk, jak sama nazwa wskazuje, jest do głowic... Ja poleciłbym jednak smarowanie olejkiem silikonowym, żeby ŁT do gumki nie dotarło

A masz smar do głowic? To że jest do łożysk nie oznacza, że tylko do nich się go stosuje, a dużo osób używa go też do zębatek. Olejek silikonowy jest rzadszy a mi chodziło o doszczelnienie dyszy, zresztą sam tak mam w moim Augu i polecam każdemu.

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

Mówisz że na długiej dyszy nie podawał ci kulek ? Ale wcale czy częściowo ? Bo teraz mam też taki problem na długiej dyszy shs'a bo na auto lubi nie podać kulki co 3-4 strzały, choć z drugiej strony jak patrze na zachowanie całego mechanizmu to nie wiem czy jakakolwiek krótsza dysza dociskałaby do gumki powodując doszczelnienie ..

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...