wish Posted June 10, 2016 Report Share Posted June 10, 2016 Po raz kolejny przymierzamy się do skoków, póki co mamy dwóch pewniaków i termin na weekend 15-17 lipca. W zależności od pogody ilości osób itd. Rozmawialiśmy w dwóch centrach szkoleniowych i w obu warunki kursu są podobne. 8h teorii, żeby móc wsiąść do samolotu, czy się z niego wysiądzie to już tylko zależy od kursanta. Kurs z jednym skokiem i ubezpieczeniem to kwota 750zł. Kolejny skok 150zł. Plan zakłada ukończenie kursu i oddanie 3 skoków. Pogoda, odwaga i stan kasy zweryfikują wszystko na miejscu. Miejsce szkolenia; Piła lub Leszno, przy czym ta druga opcja pewniejsza. W Lesznie kursy już się odbywają, w Pile cały czas coś facet musi dogadać, załatwić. W zeszłym roku zwodził mnie tak do września aż w końcu odpuściłem. Czy są jacyś zainteresowani? Jeśli tak proszę o info w temacie lub na priv. Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted June 10, 2016 Report Share Posted June 10, 2016 tu nikogo nie zwodzą http://www.ssso.strefa.pl/ Quote Link to post Share on other sites
luki527 Posted June 10, 2016 Report Share Posted June 10, 2016 Tylko, o ile się nie mylę ssso jest dla ochroniarzy, wojska, policji itp. Dla cywili zostaje tandem. Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted June 11, 2016 Report Share Posted June 11, 2016 Mniemam że się mylisz :) http://www.ssso.strefa.pl/warunki_uczestnictwa.html Quote Link to post Share on other sites
luki527 Posted June 11, 2016 Report Share Posted June 11, 2016 Czyli wprowadzili mnie w błąd... Ale i tak polecam. Kurs jest bardzo dobrze zorganizowany. Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted June 11, 2016 Report Share Posted June 11, 2016 Dziś w nocy skakałem z samolotu Ford Transit :-) ( dziwne, że miał włoskie oznaczenia: flaga i napis: trattoria). W porównaniu z Dakotą wysokość i prędkość żadna. Ale jak "samolot" zatacza się, gwałtownie hamuje, przyśpiesza, że wszyscy zwalają się na kupę, a z kabiny słychać: Danger - Flak , zapala się zielone światło i dowódca wrzeszczy : "jump! jump! i wypycha po kolei delikwentów przez drzwi- to robi wrażenie. Lądowanie w chaszczach na poboczu polnej drogi też. Strat w kościach, zębach i replikach nie było :-) . Uwaga: lepiej mieć plecak na piersiach, niż na plecach. Quote Link to post Share on other sites
xxNDxx Posted June 14, 2016 Report Share Posted June 14, 2016 Wygrales :) Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted July 23, 2016 Report Share Posted July 23, 2016 Dziś w nocy skakałem z samolotu Ford Transit :-) ( dziwne, że miał włoskie oznaczenia: flaga i napis: trattoria). W porównaniu z Dakotą wysokość i prędkość żadna. Ale jak "samolot" zatacza się, gwałtownie hamuje, przyśpiesza, że wszyscy zwalają się na kupę, a z kabiny słychać: Danger - Flak , zapala się zielone światło i dowódca wrzeszczy : "jump! jump! i wypycha po kolei delikwentów przez drzwi- to robi wrażenie. Lądowanie w chaszczach na poboczu polnej drogi też. Strat w kościach, zębach i replikach nie było :-) . Uwaga: lepiej mieć plecak na piersiach, niż na plecach. Ten desant jak dobrze pamiętam odbył się bodajże pod Poznaniem :P Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted July 23, 2016 Report Share Posted July 23, 2016 Ten akurat był koło Brna w Czechach. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.