Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Możliwości desantowania 6 Brygady


Recommended Posts

Kwestia ta zainteresowała mnie niedawno.

Czy posiada ktoś może informację iloma samolotami (i jakimi) dysponują Siły Powietrzne, które są zdolne do zrzutu spadochroniarzy i ilu?

Fajnie jakby były jakieś źródła i/lub wypowiedzi "insajdersów".

 

PS Jak ktoś zna jakieś fajne (i zaludnione) forum zajmujące się współczesną wojskowością, to z chęcią przytulę linka.

Link to post
Share on other sites

Chyba tylko w dół, a w górę to tylko pod względem liczby godzin na C17, bo jednak z dnia na dzień raczej nie wyczarujemy więcej samolotów. Należy pamiętać, że samoloty mogą zostać uszkodzone lub zniszczone, a dodatkowo mogą być potrzebne do innych celów.

Zauważmy też, że - przynajmniej wg mnie - desant powinien mieć zabezpieczone panowanie w powietrzu. O ile jeszcze w przypadku nisko latających śmigłowców, które mogą uniknąć radarów (a więc ciężej jest je wykryć i zestrzelić) nie jest to tak ważne to w przypadku samolotów jest to element kluczowy. Element, którego samodzielnie nie zapewnimy w przypadku wojny z równorzędnym lub silniejszym przeciwnikiem.

Link to post
Share on other sites

Przecież to są jawne informacje dostępne ot - tak w internecie:)

mamy:

16 x CASA 295M

5 x C-130

24 x Bryza

3 x C17 z bazy w Papa (w ramach SAC mamy 150 godzin rocznie w czasie pokoju).

 

Czy jesteś pewny, że każda Bryza jest przystosowania i przeznaczona do zrzutu spadochroniarzy? Bo ja nie, dlatego się pytam. Spora część z nich jest przystosowana do innych celów, niż transportowe.

Link to post
Share on other sites

Tylko te liczby będą się pewnie różnić na czas W.

Nigdy wszystkie maszyny w naszym asortymencie nie będą zdolne do lotu z "z godziny na godzinę". Przeważnie jest tak, że jakaś przechodzi remont, inna czeka na naprawę itd. Jest to rzecz całkowicie normalna i nie odstajemy tutaj od innych państw. Generalnie rzecz biorąc nie posiadamy złej floty transportowej i mamy stosunkowo duże możliwości desantowe (inną sprawą jest wykorzystanie ich).

Przeżywalność tych maszyn zależy bezpośrednio od konfliktu, ale trzeba się liczyć z tym, że nie zawsze muszą zostać zniszczone w powietrzu. Lotniska mimo wszystko to cele o dosyć dużym znaczeniu, i atak rakietowy przypuszczony na nie, zmiecie wszystkie samoloty aktualnie tam bazujące. Moim zdaniem przeliczanie ilościowe nie ma większego sensu.

Swoją drogą samoloty można też... zakopać jak zrobili to Irakijczycy. :-)

Link to post
Share on other sites

Małe podsumowanie teoretycznych możliwości desantowych zakładając wykorzystanie C-17. Co do Bryz to nie jestem pewny (występuje kilka wersji, nie każda jest przystosowana). Nie znam stanu liczebnego 6 Brygady, więc dalej nie pomogę.

 

Hercules- 64 x 5 = 320

Casa- 16 x 49 = 784

Bryza- 24 x 13 = 312

Globmaster = 102 x 3 = 306

 

Razem: 1722 żołnierzy desantu

Link to post
Share on other sites

1. Desant to nie tylko ludzie, ale i sprzęt więc tutaj też trzeba to brać pod uwagę.

2. Stan etatowy i ewidencyjny czy też jak kto woli stan czasu P i W to dwie różne liczby.

3. Pomijając naprawy, remonty itd. to część sprzętu w czasie W może mieć zupełnie inne zadania i być przeznaczona do ich wykonywania w innej jednostce.

Link to post
Share on other sites

Z tego co pamiętam to ekwipunek indywidualny desantowanego żołnierza to mniej więcej drugie tyle co sam skoczek, czyli pomnożywszy te ~150 kg osobosprzętu przez liczbę miejsc w danym typie samolotu, prawie w każdym pozostaje jeszcze spory zapas na ew. środki wsparcia (moździerze, granatniki, amunicję, środki łączności i takie tam). Wyjątkiem jest Bryza, która po "zaokrętowaniu" skoczków jest "na styk" (masa "pusta": ok. 4 tony, maks. masa startowa 7,5 tony, a skoczków 13x150 jest prawie 2 tony - reszta zostaje na paliwo i załogę więc niewiele)

Link to post
Share on other sites

Warto też pamiętać, że mówimy tu o idealnych warunkach w których wszystkie samoloty są sprawne i nie wykorzystywane do innych przedsięwzięć jak chociażby desant dalekiego rozpoznania (np. 9 PR z Lidzbarka Warmińskiego).

Edytuj: jak nie zapomnę to jutro spróbuje się wywiedzieć dokładniej niż "mniej więcej drugie tyle co sam skoczek" ile dźwiga spadak.

Edited by MarekMac
Link to post
Share on other sites

@MarekMac

Chodzi mi raczej jak to się odbywa w rzeczywistości. Taka dostawa "wszystkiego" na lotnisko, na czas w odpowiedniej kolejności itd. Podejrzewam, że nie wszystko jest w jednostce (amunicja, zapasowe ubrania, sprzęt medyczny, lekarstwa, zapasowa broń, sprzęt łączności, no kurde, baterie, żarcie, woda :) - przecież tego chyba chłopaki nie mają poupychane po szafkach :)) tylko w jakichś magazynach. To musi być naprawdę spore wyzwanie. Tak mi się przynajmniej wydaje :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...