G36C Boyi/Dboys, vs G36c JG, vs RK-08s Boyi, vs UAR APS

[Lober]

Nie chcę robić już więcej bałaganu, pisać w każdym wątku i denerwować moderatorów, administratorów tym, że zapomnę się czasem, że piszę w złym temacie. Przetrząsnąłem już sporo postów na tym forum.

Stoję przed wyborem pierwszej repliki, do okazjonalnych gier, od której wymagałbym przede wszystkim małej awaryjności, dobrej wytrzymałości, podatności na przyszły tuning, dobrych parametrów (celność, zasięg) i w miarę dobrej budowy body. Budżet jaki przewidziałem na samo kupno repliki to ok 600-650 zł, resztę kasy wydam na odzież ochronną, baterię li-po ładowarkę, iiii... zobaczymy ile i na co jeszcze zostanie (plan to podstawowy tuning, czyli: gumka hop-up i lufa precyzyjna).

Na polu bitwy zostały następujące repliki:

Urban Assault Rifle (UAR) od APS;

RK-08S Boyi/Dboys

G36C G001 Boyi/Dboys lub G36C od JG

 

Zależy mi na tym, aby nie grzebać w Gearboxie i nie ruszać za bardzo elementów ruchomych. Nie mam doświadczenia i chciałbym nie mieć z tym przez dłuższy czas problemów, Wygląd zewnętrzny to rzecz gustu i tego nie poruszajmy, skupmy uwagę na jakości, precyzji spasowania i wykonanych części, wytrzymałości materiałów, osiągach (priorytet: celność i zasięg), możliwości montowania akcesoriów, poręczności i podatności na przeróbki. Chciałbym również, aby ta replika posłużyła mi parę lat, bez przykrych i kosztownych niespodzianek. Przeznaczenie wszelakie: CQC i Las.

 

Proszę o rzeczowe wypowiedzi :)

Pozdrawiam!

[Nitro]

Uar jest bardzo fajną repliką, jednak wymaga poprawienia gb po Chińczyku. Ponadto z zewnątrz jest stosunkowo delikatny.

Z trojga złego wybrał bym rk08s. Stalówka, gb chodzi jak ruski kamaz, ale jest niezajebywalny no i wykonanie full stal/ staliwo.

[Ryzbor]

Do tego uar będzie miał najbardziej zabawkowo-plasticzany wygląd, macałem. Miałem zarówno G36C Boya jak i RK08. G36 JG to śmieszna zabawka przy giecie Boya. G36 ma sporą przewagę nad AK, przede wszystkim ma szybką wymianę sprężyny co do CQB jest jak znazał (ja używam SP90 do CQB i SP110 do lasu), w przeciwieństwie do AK bardzo łatwo ją się rozkłada, jest poręczniejsza, łatwiej zamontować latarkę, powiedziałbym, że konstrukcja jest nawet pancerniejsza niż w AK które też jest bardziej podatne na powstawanie luzów. Ale G36 ma też sporo wad: przede wszystkim jest gietą i jak każda gieta wygląda jak zabawka, szczególnie przy RK-08, wymaga na start serwisanta i odłącznia EBB a gorszych magazynków nie można chyba sobie wymyśleć (są adaptery na stanagi).

 

Odpuść sobie preckę na rzecz mosfetu (G36 wymaga mośka pod mikrostyk). Bateria to LiPO turnigy Nano Tech około 1800 mAH, ładowarka pod żadnym pozorem tania, tylko Redox beta.

 

Póki co jest zima i jest nieprzyjemnie, więc zastanów się czy nie opłaca Ci się poczekać na koniec marca i przez te 3.5 miesiąca dozbierać trochę i kupić coś lepszego, choćby te lubiane AK Force Core lub M4 Evolution Airsoft które Cie bardziej zadowolą na dłuższą metę niż Boyi.

 

Co do okularów gogli, sytuacja w której z 5 metrów dostajesz kulkę z 800fps jest w dzisiejszych czasach realna, więc przy wybieraniu naniósłbym na to poprawkę.

Edited December 13, 2016 by Ryzbor

[Lober]

Uar jest bardzo fajną repliką, jednak wymaga poprawienia gb po Chińczyku. Ponadto z zewnątrz jest stosunkowo delikatny.

Z trojga złego wybrał bym rk08s. Stalówka, gb chodzi jak ruski kamaz, ale jest niezajebywalny no i wykonanie full stal/ staliwo.

Skłaniam się bardziej ku UAR, nie wiem czemu, ale bardzo mi się spodobał, dodatkowo widziałem w internetach zdjęcia modyfikacji i jeżeli chodzi o wygląd, to najbardziej do mnie trafia. z tym RK-08S mam cholerny za przeproszeniem dylemat, siedzę w tworzywach sztucznych i wiem, że potrafią być one bardzo wytrzymałe, zaś RK-08S, ma niby te części z jakiegoś stopu metalu, jest też badziewny ZnAl, replika jest dość spora, dodatkowo najdroższa ze wszystkich wywołanych do porównania, a jak zakładam bebechy są na podobnym poziomie. No nic czekam na kolejne komentarze.

 

Nitro, może mógłbym się umówić ze sklepem w którym bym taką replikę nabywał (najprawdopodobniej w TG), aby zerknęli i poprawili co trzeba? Piszę o tym UAR.

 

Ryzbor, rozumiem że Twój głos poszedł w stronę G36C Boyi, Nie ukrywam, ta replika bardzo mi się podoba, jednakże po przeczytaniu wielu negatywnych komentarzy oddalam się coraz bardziej o jej kupna, komentarze głównie dotyczyły usterek i awarii. Tutaj nie chodzi o kwestie finansowe, gdybym uznał, że warto wywaliłbym dużo więcej kasy w replikę, tu nie ma problemu. Sport ten jednak będę traktował jako zabawę, odskocznię od mojego głównego hobby, myślę że rzadziej niż raz na miesiąc, chociaż kto wie.. Tak czy inaczej, taki budżet na to przewidziałem i zmieniać tego nie będę.

[Ryzbor]

Negatywne komentarze są, bo ludzie nie potrafią obsługiwać tej repliki. Choć jest o tyle specyficzna, że na start wymaga całkowitego rozłożenia GB, przesmarowanie, wymiany jednej zębatki, wymiany komory hopup (20zł) i na dobrą sprawę mosfetu.

[Nitro]

Rk08S jeżeli ma S to jest w pełni stalowy poza lufą. Należy to jednak sprawdzić przy zakupie magnesem, co by rozczarowania nie było.

Sprawdź zawias kolby, muszkę, podstawę szczerbinki, i obsadę lufy.

Flaki są dobre, na start wymieniłbym gumę na systeme energy, i dyszę na doszczelnionego shsa. Reszta styknie na start.

 

Uary miałem 2 lub 3. Nie pamiętam dokładnie. Zostałyby pewnie dłużej gdyby nie kilka wad konstrukcyjnych, które go w moich oczach zdyskwalifikowały. Mianowicie mocowanie lufy na 4 wkręty wkręcane w plastik. po 2 rozkręceniach gwintów już nie było. Ponadto body się rozłazi przy stopce kolby. Można to skleić, ale niesmak zostaje. No i pękający spust. Każdemu prędzej czy później pierdyknie. Flaki i lufę ma bardzo dobrą. Gumę i dystanser należy wymienić, bo są przeciętne.

 

Gieta jest klonem aresa, i ma flaki praktycznie te same co rk-08s, z wyjątkiem szkieletu który jest właśnie zaczerpnięty z aresa.

 

Na twoim miejscu poczekałbym sobie do świąt, bo pewnie gf da jakąś zajebistą promocję i zapolował na e&l/ force core. Idzie je trafić za 700 zł, a jakość jest nieporównywalnie lepsza w stosunku do boyca.

Edited December 13, 2016 by Nitro

[kero]

Negatywne komentarze są, bo ludzie nie potrafią obsługiwać tej repliki. Choć jest o tyle specyficzna, że na start wymaga całkowitego rozłożenia GB, przesmarowanie, wymiany jednej zębatki, wymiany komory hopup (20zł) i na dobrą sprawę mosfetu.

 

To zależy jaka się trafi. Moja gieta po wyjęciu z pudełka miała 400fps i dobrze zrobiony gb. Wymieniłem gumkę i komorę, i po pierwszej strzelance wróciłem do stockowej komory. Wg mnie problemy są przez blowback. Stockowa bateria nie ma tyle mocy, żeby to uciągnąć. Po wymianie na li-po 7.4 bb chodzi ladnie,

[Lober]

Jest coraz gorzej :( można powiedzieć, że 3 giwery są polecane.. G36C od Boyi, UAR oraz AKacz RK-08, z czego widzę, że RK głównie ze względu na metalową konstrukcję. Przyznam szczerze, że najbliżej leżą mi UAR oraz ta Gieta od Boyi, RK niby spoko, ale jakoś nie mogę się do niego przemóć, głównie ze względu na ZnAl zastosowany na lufie (wiem, czepiam się) oraz brak szybkiej możliwości wymiany sprężyny tak jak ma to miejsce w G36c i UAR od Boyi. Rozumiem, że gearbox w tych replikach jest na podobnym poziomie? Za UARem przemawia dobra lufa i możliwość łatwego ponoć przeszczepu gearboxa np z Cymy. Odstrasza mnie za to plastikowe body, tak jak wspominacie- rozchodzi się na stopce i lecą te plastikowe gwinty (poxipol nie rozwiaże sprawy? :D). W G36c jest fajny ten EBB, dobre osiągi i chyba też jest dobrą bazą pod dalszą budowę, tak samo zresztą jest z UAR.. Ehhh poczekam na więcej opinii i zobaczymy.. Z zakupem się nie śpieszę, rzeczywiście może poczekam na promocje jakieś.. No nic czekam na dalsze komentarze.

Dzięki za udział w tym wątku, pozdrawiam!

[Lober]

Nikt już nic nie chce wnieść do tematu?

[Buniek92]

Tak to widzę:

Czemu nie RK? Nie przepadam za AK, nie leży mi toto, ciężko celuje się w masce, by założyć optykę trzeba wybulić na montaż, dodatkowo nie posiada systemu szybkiej wymiany sprężyny co jest ciekawym rozwiązaniem i warto to wziąć pod uwagę.

Czemu nie UAR? Nie ma palnego odpowiednika, mało części zamiennych i akcesoriów to personalizacji. Rypnie się jakaś pierdoła w stylu zatrzask maga i nara.

Zostaje G36. Założysz adapter na magi od emki, mosfet, gumkę i masz replikę idealną.

[Huba_lbn]

W skrócie:

 

Miałem Gietę od JG, mam Gietę od Aresa czyli prawie to samo co Boyi

Giety są fajne, praktyczne, dobry GB v3, można dokupić przykręcaną komorę. Do tego jeszcze szybka wymiana sprężyny. Mi tam plastik nie przeszkadza, często lepszy dobry plastik od badziewnego znalu. Niestety magazynki do giety są jakie są.

Można założyć adapter do M4, ale magazynki różnie z nim działają, a dodatkowo przycisk do zwalniania magazynka jest po lewej stronie repliki i trochę wystaje. Więc się zdarzało że puszczam replikę, replika dynda na zawieszeniu, a przycisk wciska się o szpej i magazynek wypada... Głownie z tego powodu Gietę używam sporadycznie, a jak już to nie magazynki M4 tylko Hi-capa G36 na 500 kulek na luźnej jebance ;)

 

AK nigdy mnie nie pociągały, a jak już to suka na częściach od zenit'a ale to nie ta półka cenowa. Z AK nie schodził bym poniżej LCT i E&L. Znalowym kałachom mówimy nie. A wewnętrznie to super GB v3, a do tego można też sobie sprawić komorę przykręcaną do GB co jest dobrą sprawą.

 

UAR to ciekawa konstrukcja, nigdy nie miałem w rękach, ale na forum jest temat o nij i wygląda na udaną replikę.

GB v3, komora przykręcana do GB, magazynki M4, układ Bullpup, czyli dłuższa lufa w krótszej replice. Połączenie dobrych airsoftowych rozwiązań. Nie ma palnego odpowiednika co może niektórym przeszkadzać.

 

Osobiście z tych czterech brał bym UAR'a.

[Lober]

Dziękuję Wam bardzo, na takie rzeczowe komentarze właśnie czekałem. Chwilę się wstrzymam jeszcze, może na święta lub po nowym roku będą promocje większe i więcej urwie się z ceny.

Pozdrawiam!